Bardzo dobrze się czyta. Polecam!

Bardzo dobrze się czyta. Polecam!

Dobra lektura dla osób takich jak ja czyli zapoznającymi się z historią po latach. Ciekawie napisana, bez zbędnych wypełniaczy.

Dobra lektura dla osób takich jak ja czyli zapoznającymi się z historią po latach. Ciekawie napisana, bez zbędnych wypełniaczy.

Rewelacyjna pozycja, szczegolnie dla tych, ktorzy historii uczyli sie z Trylogii Sienkiewicza.
Nieznana wiekszosci tragedia, ktora spotkala nasz kraj niemal 400 lat temu. Dodam na predkosci, ze Polska stracila niemal 40% ludnosci, a eksport zboza spadl o polowe. Potop szwedzki mial wielki wplyw na ksztalt Europy w nastepnych latach.
Na koniec ciekawy political fiction, gdyby Wazowie doszli do porozumienia.
Co mnie dziwi i przeraza to niespotykane okrucienstwo jakie dotykalo wszystkie niemal warstwy spoleczne.
Co mnie ciekawi to, ze ksiazeta i hetmani wcale nie byli tacy, jak ich teraz opisujemy.
Siegam po nastepna pozycje autora. Polecam.

Rewelacyjna pozycja, szczegolnie dla tych, ktorzy historii uczyli sie z Trylogii Sienkiewicza.
Nieznana wiekszosci tragedia, ktora spotkala nasz kraj niemal 400 lat temu. Dodam na predkosci, ze Polska stracila niemal 40% ludnosci, a eksport zboza spadl o polowe. Potop szwedzki mial wielki wplyw na ksztalt Europy w nastepnych latach.
Na koniec ciekawy political fiction,...

Bardzo dobrze się czyta. Dla każdego kto chce poznać to wydarzenie historyczne bez wchodzenia w szczegóły. Sporo ciekawostek i ocen bohaterów tamtych lat. Brakuje bardzo map działań wojennych.

Bardzo dobrze się czyta. Dla każdego kto chce poznać to wydarzenie historyczne bez wchodzenia w szczegóły. Sporo ciekawostek i ocen bohaterów tamtych lat. Brakuje bardzo map działań wojennych.

Miałem do czynienia z kilkoma pozycjami historycznymi i żadna nie była tak wciągająca i przystępna jak ta. Ryciny, cytaty z pamiętników uczestników wydarzeń a do tego lekkie pióro autora sprawiły, że książkę "wciągnąłem" w kilka wieczorów. Muszę przyznać, że lepiej mi się czytało niż powieści przygodwo-historyczne, których jestem wielkim fanem. Trzeba mieć na uwadze, że autor bardzo jasno przedstawia swoje poglądy na temat danych osób, a to może budzić skrajne emocje w czytelniku. Największy minus jaki dostrzegam, to skakanie po datach niechronologicznie. Wiem, że autor trzymał się bardziej tematów niż dat, ale mnie osobiście trochę to przeszkadzało. Niemniej 9/10

Miałem do czynienia z kilkoma pozycjami historycznymi i żadna nie była tak wciągająca i przystępna jak ta. Ryciny, cytaty z pamiętników uczestników wydarzeń a do tego lekkie pióro autora sprawiły, że książkę "wciągnąłem" w kilka wieczorów. Muszę przyznać, że lepiej mi się czytało niż powieści przygodwo-historyczne, których jestem wielkim fanem. Trzeba mieć na uwadze, że...

Literacka opowieść o dziejach jednego z najstraszniejszych konfliktów w dziejach Polski. Nie jest to typowo naukowe opracowanie, raczej połączenie popularnonaukowej analizy z powieścią historyczną. Nie jest to kompleksowa analiza, autor skupia się na kwestii lojalności i zdrady. Dochodzi przy tym do interesujących wniosków, np. zwracając uwagę, że Janusz Radziwiłł wcale nie był pierwszym do porzucenia króla. Analiza Leśniewskiego na pewno jest dosyć świeża i porusza ciekawe, często pomijane zagadnienia, np. kwestię winy Jana Kazimierza za wybuch wojny (w ogóle ocena rządów tego władcy jest bardzo surowa) czy rządy szwedzkie nie mogły się okazać korzystne dla Rzeczypospolitej. Wprawdzie irytuje brak przypisów do cytatów i nikła znajomość spraw wojskowych przez autora (armia Rzeczypospolitej jest traktowana jakby składała się wyłącznie z husarii),ale ogólne wrażenia są pozytwne.

Literacka opowieść o dziejach jednego z najstraszniejszych konfliktów w dziejach Polski. Nie jest to typowo naukowe opracowanie, raczej połączenie popularnonaukowej analizy z powieścią historyczną. Nie jest to kompleksowa analiza, autor skupia się na kwestii lojalności i zdrady. Dochodzi przy tym do interesujących wniosków, np. zwracając uwagę, że Janusz Radziwiłł wcale...

Warto było poświecić.no, chyba z tydzień, na czytanie. Tydzień to nie, że taka gruba to książka, aczkolwiek średnia objętość może zmylić, bo w środku faktów, postaci, zdarzeń jest ogrom. Czytanie tej opowieści wymaga uważnego podążania za myślą autora, a to zżera czas niemiłosiernie. Idzie o to, że wiedza o POTOPIE nie jest, oględnie mówiąc, powszechna. Oczywiście wiedza poza Sienkiewiczem i Hoffmanem dostępna.
Polecam, nawet tym, którzy twierdzą, że o POTOPIE wiedzą wszystko.
No. Bardzo.

Warto było poświecić.no, chyba z tydzień, na czytanie. Tydzień to nie, że taka gruba to książka, aczkolwiek średnia objętość może zmylić, bo w środku faktów, postaci, zdarzeń jest ogrom. Czytanie tej opowieści wymaga uważnego podążania za myślą autora, a to zżera czas niemiłosiernie. Idzie o to, że wiedza o POTOPIE nie jest, oględnie mówiąc, powszechna. Oczywiście wiedza...

Sprawnie napisana. Jednak nie mam zaufania do autora. Z pewnością jest ateistą, i śluby lwowskie Jana Kazimierza totalnie krytykuje, nie zważając na ich konsekwencje w postaci ruchu partyzanckiego przede wszystkim chłopów, który doprowadził w głównej mierze do wygnania Karola Gustawa i jego armii z ziem Polski i Litwy. W pozostałej części historia mnie przekonała. Przekłamania Sienkiewicza w "Potopie" są olbrzymie. Tak więc, jak mawia moja mama, na trylogii nie należy uczyć się historii. Nie miałam żadnego pojęcia o Stefanie Czarnieckim, poza tym, że był bohaterem. Czy aby na pewno? Książkę warto przestudiować dla odkłamania wielu faktów dotyczących Polaków - osób ówczesnego dramatu.

Sprawnie napisana. Jednak nie mam zaufania do autora. Z pewnością jest ateistą, i śluby lwowskie Jana Kazimierza totalnie krytykuje, nie zważając na ich konsekwencje w postaci ruchu partyzanckiego przede wszystkim chłopów, który doprowadził w głównej mierze do wygnania Karola Gustawa i jego armii z ziem Polski i Litwy. W pozostałej części historia mnie przekonała....

Książka „Potop. Czas hańby i sławy 1655-1660” jest dla mnie powtórką z historii. Na temat potopu szwedzkiego sporo czytałam, więc temat jest mi w pewnym stopniu znany, i tu raczej niczego nowego się nie dowiedziałam. Ale nie żałuję, że sięgnęłam po tę książkę, bo należy pamiętać o takich tragicznych wydarzeniach naszego kraju. Poza tym książka jest napisana w sposób komunikatywny i zrozumiały dla wszystkich. Autor nawiązuje do lektury Sienkiewicza i zwraca uwagę na pewne rozbieżności z faktami, zbyt wyidealizowane przez Sienkiewicza pewne postacie tamtych czasów.
Książkę czyta się bardzo dobrze, i mam zamiar sięgnąć po inne publikacje tego autora.

Książka „Potop. Czas hańby i sławy 1655-1660” jest dla mnie powtórką z historii. Na temat potopu szwedzkiego sporo czytałam, więc temat jest mi w pewnym stopniu znany, i tu raczej niczego nowego się nie dowiedziałam. Ale nie żałuję, że sięgnęłam po tę książkę, bo należy pamiętać o takich tragicznych wydarzeniach naszego kraju. Poza tym książka jest napisana w sposób...

Świetna książka. Dobrze się czyta. Czas przy niej mi błyskawicznie.

Świetna książka. Dobrze się czyta. Czas przy niej mi błyskawicznie.