Księga urwisów
- Kategoria:
- literatura dziecięca
- Seria:
- Kolorowa Klasyka
- Wydawnictwo:
- Greg
- Data wydania:
- 2014-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1954-01-01
- Liczba stron:
- 392
- Czas czytania
- 6 godz. 32 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788375175028
Chłopcy z Wilczkowa bardzo chcą przeżyć przygodę jak na filmach. Marzą o tym, by w ich miasteczku działy się jakieś tajemnicze wydarzenia... Marzenia się spełniają i siedmiu urwisów ma okazję zostania bohaterami. Ale wtedy okazuje się, że wykrycie i złapanie szpiega nie jest wcale takie proste, a do tego może być śmiertelnie niebezpieczne!
Przy okazji wychodzi na jaw także kilka innych spraw, z których niektóre są naprawdę zaskakujące. Tajemnice, niespodzianki i niebezpieczeństwa mnożą się na potęgę!
Przedstawiamy kolorowe wydanie jednej z najbardziej znanych powieści Edmunda Niziurskiego - znanego i kochanego od pokoleń pisarza młodzieżowego! Twarda oprawa sprawia, że książka jest szczególnie estetyczna i trwała, warta polecenia jako prezent i ozdoba biblioteczki każdego miłośnika literatury.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 1 502
- 259
- 229
- 34
- 28
- 25
- 9
- 9
- 9
- 8
Cytaty
- On, proszę pana, połknął pierwotniaki - powiedział Stopa. - Co takiego? - Brzuch go boli.
Zaniepokojony do najwyższych granic, zaczął wywoływać do tablicy po kolei: Jońca, Stachurkę, Stopę... - całe bractwo od świętego Lenia i Sie...
Rozwiń
OPINIE i DYSKUSJE
"Szpital stał na górze, wysoko nad miastem. Znajdowały się tu same dzieci. Na oddziale chirurgicznym uwagę wszystkich zwracał nowy pacjent, duży chłopiec z głową jak biała kula — całą obandażowaną; leżał nieprzytomny i blady, tylko krótki, ciężki oddech świadczył, że walczy jeszcze o życie.
Nazywali go na sali Głowaczem albo Marchewką, bo czasem rzucał się na łożu i chrypiał ustami spieczonymi od gorączki:
„Marchewko, widzisz, coś narobił”."
"Szpital stał na górze, wysoko nad miastem. Znajdowały się tu same dzieci. Na oddziale chirurgicznym uwagę wszystkich zwracał nowy pacjent, duży chłopiec z głową jak biała kula — całą obandażowaną; leżał nieprzytomny i blady, tylko krótki, ciężki oddech świadczył, że walczy jeszcze o życie.
więcej Pokaż mimo toNazywali go na sali Głowaczem albo Marchewką, bo czasem rzucał się na łożu i...
Zostałam lojalnie uprzedzona, że będzie poważniej niż do tej pory. Tak też było.
Typowego humoru autora zabrakło. Nie zabrakło za to świetnej przygody, dzieciaków, do których szybko się przywiązałam i rewelacyjnego zakończenia pełnego napięcia. Bardzo dobra książka.
Polecam!!
Zostałam lojalnie uprzedzona, że będzie poważniej niż do tej pory. Tak też było.
Pokaż mimo toTypowego humoru autora zabrakło. Nie zabrakło za to świetnej przygody, dzieciaków, do których szybko się przywiązałam i rewelacyjnego zakończenia pełnego napięcia. Bardzo dobra książka.
Polecam!!
Genialna książka która pokazuje przygody grupy nastolatków, czytanie tej książki powoduje uśmiech na twarzy i przypomnienie sobie swojego dzieciństwa.
Genialna książka która pokazuje przygody grupy nastolatków, czytanie tej książki powoduje uśmiech na twarzy i przypomnienie sobie swojego dzieciństwa.
Pokaż mimo toCzęść przygodowa rewelacyjna, wątek dydaktyczny znośny, bez zadęcia i moralizatorstwa, niestety jest też warstwa polityczno-socjalistyczna, i ta nachalna propaganda obniża ocenę książki do 6 (imperialistyczni dywersanci i zachwalane młodzieżowe radzieckie przygodówki jako ideał literatury niekoniecznie 🤪).
30 lat temu byłam zachwycona, teraz ocena 6/10 wydaje się ok.
Część przygodowa rewelacyjna, wątek dydaktyczny znośny, bez zadęcia i moralizatorstwa, niestety jest też warstwa polityczno-socjalistyczna, i ta nachalna propaganda obniża ocenę książki do 6 (imperialistyczni dywersanci i zachwalane młodzieżowe radzieckie przygodówki jako ideał literatury niekoniecznie 🤪).
Pokaż mimo to30 lat temu byłam zachwycona, teraz ocena 6/10 wydaje się ok.
Dużo się dzieje we wsi Wilczkowa.
Dzieciaki z VI klasy prowadzą śledztwo w sprawie szpiega.
Cała historia powiązana jest z kopalnią i górnikami.
Przygoda goni przygodę .
Dużo się dzieje we wsi Wilczkowa.
Pokaż mimo toDzieciaki z VI klasy prowadzą śledztwo w sprawie szpiega.
Cała historia powiązana jest z kopalnią i górnikami.
Przygoda goni przygodę .
Pierwsza powieść Niziurskiego, co niestety widać.
Sporo nachalnej, komunistycznej propagandy.
Na szczęście widać też, dopiero się kształtujące się, pióro Autora.
I dzięki niemu propagandę da się przełknąć, a książkę o przygodach chłopców z Wilczkowa połyka się jednym tchem.
Tak właściwie to powinna być lektura dla dzisiejszych dzieci, bo dola wiejskich uczniów w roku 1952 naszym milusińskim powinna zjeżyć włosy na głowie!
Pierwsza powieść Niziurskiego, co niestety widać.
więcej Pokaż mimo toSporo nachalnej, komunistycznej propagandy.
Na szczęście widać też, dopiero się kształtujące się, pióro Autora.
I dzięki niemu propagandę da się przełknąć, a książkę o przygodach chłopców z Wilczkowa połyka się jednym tchem.
Tak właściwie to powinna być lektura dla dzisiejszych dzieci, bo dola wiejskich uczniów w roku 1952...
Bardzo ale to bardzo nieśmiała zapowiedź wielkiego talentu pana Edmunda, który dopiero nadejdzie i eksploduje z całą mocą, ale jeszcze nie teraz, jeszcze nie...
Bardzo ale to bardzo nieśmiała zapowiedź wielkiego talentu pana Edmunda, który dopiero nadejdzie i eksploduje z całą mocą, ale jeszcze nie teraz, jeszcze nie...
Pokaż mimo toTo nie jest tak, pogłaskać młodego człowieka po głowie i basta. To obraza. Grupa przyjaciół, w takiej grupie każdy ruch jest ważny. Jest sensem. Wtedy, gdy w szkole, wszystko się "liczy". Są tacy, którzy zachowali ten czas. Niby wydorośleli, a zostali. To "głupole". Niziurski był głupolem. Inaczej by tak nie pisał, bo takiego pisania nie można wyćwiczyć. Wchodzi, takim pisaniem, w myśl młodego człowieka. I cóż? Dziś są inne czasy? Inna młodzież? Pozostał specyficzny lęk. Niziurski pojedynkował się z tym lękiem. Używając humoru, fakt. Ale walczył z lękiem. W szkole, na przykład. Za oknem. Z lękiem młodego na podwórku.
Oczywiście, książka się cokolwiek zestarzała. Oczywiście, ja się deczko posunąłem. Oczywiście, młode pokolenie nie łyknie. Za "wyjątkiem". I ja do tych wyjątków.
To nie jest tak, pogłaskać młodego człowieka po głowie i basta. To obraza. Grupa przyjaciół, w takiej grupie każdy ruch jest ważny. Jest sensem. Wtedy, gdy w szkole, wszystko się "liczy". Są tacy, którzy zachowali ten czas. Niby wydorośleli, a zostali. To "głupole". Niziurski był głupolem. Inaczej by tak nie pisał, bo takiego pisania nie można wyćwiczyć. Wchodzi, takim...
więcej Pokaż mimo to""Wiadomo, że pewne teksty, pewne książki możesz przeczytać w dzieciństwie i wtedy one mają sens." - Jerzy Pilch
Pod wpływem "Księgi dla starych urwisów" Vargi postanowiłem na stare lata doczytać resztę NIziurskiego. No i nie da się ukryć, że czytany teraz debiut to wielkie rozczarowanie. Gdybym od tego zaczął w dzieciństwie, to pewnie na tym przygoda z Niziurskim by się skończyła (chociaż z drugiej strony człowiek łykał różne "Pany Samochodziki" dość gładko...) "Księga urwisów" to sztampowy młodzieżowy socrealizm z dość bezładną fabułą. Widać wprawdzie zalążki frazy i humoru które potem pięknie zakwitną, ale na razie to pączki zaledwie...
To co mi najbardziej się podobało (a dziecięciem bym tego nie zauważył) to realistyczny opis warunków życia na Polskiej wsi w latach 40./50., i to oczami dziecka. Gdzie każdy miał zwierzęta przy których trzeba było robić, gotowało się na piecu, jedyny w szkole posiadacz piłki był królem życia, buty się miało jedne, była nadzieja odbudować wszystko... i nieufność do volksdeutscha-dywerstanta :) Fascynujące. Wszystko to minęło jako wiatr, poza ostatnim.
""Wiadomo, że pewne teksty, pewne książki możesz przeczytać w dzieciństwie i wtedy one mają sens." - Jerzy Pilch
więcej Pokaż mimo toPod wpływem "Księgi dla starych urwisów" Vargi postanowiłem na stare lata doczytać resztę NIziurskiego. No i nie da się ukryć, że czytany teraz debiut to wielkie rozczarowanie. Gdybym od tego zaczął w dzieciństwie, to pewnie na tym przygoda z Niziurskim by się...
Wrócili nasi starzy przyjaciele z Wilczkowa: Miksa, Wiktor, Karlik, Batura, Joniec, Gola, Rudniok, Stachurka, stary Osuch, pan Sądej, Kryza, pan Kupść, Jadźka i inni. Druga część przygód urwisów podobała mi się bardziej niż pierwsza. Obok klasycznych już dla Niziurskiego szkolnych perypetii bandy łobuziaków jest też wątek kryminalno-detektywistyczny. Wszystko skupia się wokół założenia w Wilczkowie spółdzielni i drużyny harcerskiej. Jedno i drugie rodzi się w bólach, nie obywa się bez pogróżek, szyderstw, kłótni a nawet próby morderstwa.
Momentem przełomowym dla wilczkowskiej klasy szóstej są odwiedziny wizytatora z kuratorium oświaty. Zawiązuje się Akcja "S" i szukanie szpiega-dywersanta. Od tego momentu akcja książki przyspiesza, a rozwój wypadków jest wciągający i momentami bardzo zaskakujący.
Wrócili nasi starzy przyjaciele z Wilczkowa: Miksa, Wiktor, Karlik, Batura, Joniec, Gola, Rudniok, Stachurka, stary Osuch, pan Sądej, Kryza, pan Kupść, Jadźka i inni. Druga część przygód urwisów podobała mi się bardziej niż pierwsza. Obok klasycznych już dla Niziurskiego szkolnych perypetii bandy łobuziaków jest też wątek kryminalno-detektywistyczny. Wszystko skupia się...
więcej Pokaż mimo to