Imię róży
- Kategoria:
- powieść historyczna
- Tytuł oryginału:
- Il nome della rosa
- Wydawnictwo:
- Noir sur Blanc
- Data wydania:
- 2017-09-07
- Data 1. wyd. pol.:
- 2017-09-07
- Liczba stron:
- 756
- Czas czytania
- 12 godz. 36 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788365613646
- Tłumacz:
- Adam Szymanowski
- Tagi:
- Adam Szymanowski średniowiecze zakonnicy klasztor zagadka kryminał literatura włoska
Listopad 1327 roku. Do znamienitego opactwa benedyktynów w północnych Włoszech przybywa uczony franciszkanin, Wilhelm z Baskerville, któremu towarzyszy uczeń i sekretarz, nowicjusz Adso z Melku. W klasztorze panuje ponury nastrój. Opat zwraca się do Wilhelma z prośbą o pomoc w rozwikłaniu zagadki tajemniczej śmierci jednego z mnichów. Sprawa jest nagląca, gdyż za kilka dni w opactwie ma się odbyć ważna debata teologiczna, w której wezmą udział dostojnicy kościelni, z wielkim inkwizytorem Bernardem Gui na czele. Tymczasem dochodzi do kolejnych morderstw. Przenikliwy Anglik orientuje się, że wyjaśnienia mrocznego sekretu należy szukać w klasztornej bibliotece. Bogaty księgozbiór, w którym nie brak dzieł uważanych za niebezpieczne, mieści się w salach tworzących labirynt. Intruz może tam łatwo zabłądzić, a nawet — jak krążą słuchy — postradać zmysły.
Powieść ukazała się w 1980 roku. Jej sukces czytelniczy był wielkim zaskoczeniem dla teoretyków i krytyków literatury. Dziś „Imię róży” zalicza się do arcydzieł XX wieku.
Wydanie przejrzane i poprawione przez Autora! Umberto Eco przeczytał swoje wydane trzydzieści lat temu „Imię róży” i — jak większość autorów — postanowił je poprawić. Nie zmienił oczywiście stylu ani fabuły, ale zapragnął nadać tokowi narracji nieco więcej lekkości. W posłowiu napisał: „Natrafiłem też na parę błędów, które się wkradły, gdyż przekładałem średniowieczne źródła w zbyt wielkim pośpiechu; odkryłem na przykład, że w ówczesnym zielniku pojawia się nazwa cicerbita (oznaczająca pewien rodzaj cykorii),ale ja odczytałem ją jako cucurbita i w ten sposób zmieniłem ją w dynię — a dyni w średniowieczu nie znano, pojawiła się u nas dopiero po odkryciu obu Ameryk”. Znalezienie owych zmian wprowadzonych przez autora i poprawionych przez niego błędów — jakaż fascynująca przygoda dla miłośników twórczości Umberta Eco!
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 23 020
- 12 652
- 5 816
- 1 415
- 651
- 204
- 158
- 79
- 69
- 67
OPINIE i DYSKUSJE
Przeczytana w czasach liceum, w dwa dni. Wcześniej byłem oczarowany filmem. Książka nie mniej zachwyciła. Arcydzieło.
Przeczytana w czasach liceum, w dwa dni. Wcześniej byłem oczarowany filmem. Książka nie mniej zachwyciła. Arcydzieło.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toArcydzieło! Wciągające, tajemnicze, wspaniałe!
Arcydzieło! Wciągające, tajemnicze, wspaniałe!
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toDla mnie ta książka jest rewelacyjna i chętnie do niej wracam, kiedy mam apetyt na dobrą literaturę.
Nie jestem fanką kryminałów, jednak ten otacza tak pięknie zbudowana tajemnica, że po prostu trzeba mu ulec.
Klasztor, mnisi, książki - to jest klimat, który do mnie trafia. Nawet ekranizacja mnie ujęła, choć rzadko udaje się pogodzić piękną literaturę z fajnym filmem.
Chcesz spędzić czas w dobrym towarzystwie? "Imię róży" takim jest...
Dla mnie ta książka jest rewelacyjna i chętnie do niej wracam, kiedy mam apetyt na dobrą literaturę.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNie jestem fanką kryminałów, jednak ten otacza tak pięknie zbudowana tajemnica, że po prostu trzeba mu ulec.
Klasztor, mnisi, książki - to jest klimat, który do mnie trafia. Nawet ekranizacja mnie ujęła, choć rzadko udaje się pogodzić piękną literaturę z fajnym filmem....
Bardzo dobra opowieść będąca z jednej strony zagadką kryminalną, a z drugiej refleksją filozoficzno-teologiczną. Miejscami nie jest to łatwa lektura, ale za to bardzo nagradza jeśli się nad nią skupi i zastanowi. Nie daje 10/10 ze względu na miejscami (w mojej opinii) przydługie opisy wizualne, przez które trudno mi było przebrnąć.
Bardzo dobra opowieść będąca z jednej strony zagadką kryminalną, a z drugiej refleksją filozoficzno-teologiczną. Miejscami nie jest to łatwa lektura, ale za to bardzo nagradza jeśli się nad nią skupi i zastanowi. Nie daje 10/10 ze względu na miejscami (w mojej opinii) przydługie opisy wizualne, przez które trudno mi było przebrnąć.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toSherlock Holmes w habicie...
...czyli powieść, którą jest mi naprawdę trudno określić. Początek intryguje i pochłania, ale gdy akcja nabiera rozpędu, fabuła drastycznie zwalnia i rozłazi się w teologiczno-filozoficzno-moralno-etycznych dywagacjach i rozważaniach. Oraz - czasem - opisach wydarzeń historycznych, co jest smaczkiem raczej dla osób interesujących się historią Kościoła. Łatwo więc się zrazić do lektury. Na szczęście później jest o wiele lepiej, do tego stopnia, że ostatnie nieco ponad sto stron pochłaniałam żarłocznie.
Przez cały czas instynktownie doszukiwałam się powiązań tajemniczego tytułu z fabułą. Nawet teraz, po przeczytaniu całości i zapoznaniu się z komentarzem autora zawartym na ostatnich stronicach tego wydania, nadal tkwię w niewiedzy. I ostatecznie dochodzę do wniosku, że równie dobrze mógł on brzmieć "Kamień na kamieniu" czy też "Szlak chmur" - jednakowo bez związku z treścią.
O treści było, ale teraz, co do mnie niepodobne, trochę o wyglądzie książki. W prezencie urodzinowym otrzymałam naprawdę piękne wydanie! Przezroczysta obwoluta ze stylizowanymi czarnymi odciskami palców, cudownie minimalistyczna, wręcz ascetyczna okładka, całość w postaci skarbczyka z farbowanymi na czerwono brzegami. No właśnie, barwione brzegi. Jak nie lubię tego czysto marketingowego zabiegu, tak w tym pojedynczym przypadku bardzo mi się spodobał, nadaje bowiem książce formę prawdziwego modlitewnika. Przyznam, że kiedy ją dostałam, nie rozumiałam skąd te osobliwe szczegóły. Po lekturze zaś spoglądam na nie z pewną nostalgią...
Sherlock Holmes w habicie...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to...czyli powieść, którą jest mi naprawdę trudno określić. Początek intryguje i pochłania, ale gdy akcja nabiera rozpędu, fabuła drastycznie zwalnia i rozłazi się w teologiczno-filozoficzno-moralno-etycznych dywagacjach i rozważaniach. Oraz - czasem - opisach wydarzeń historycznych, co jest smaczkiem raczej dla osób interesujących się historią...
fantastyczna
fantastyczna
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toInteresujący kryminał osadzony w klasztorze, który oprócz tajemnicy zagadkowych śmierci zakonników oferuje filozoficzne przemyślenia na temat ubóstwa wśród kleru czy kwestii śmiechu jako grzechu, jaki śmiech jest właściwy.
Interesujący kryminał osadzony w klasztorze, który oprócz tajemnicy zagadkowych śmierci zakonników oferuje filozoficzne przemyślenia na temat ubóstwa wśród kleru czy kwestii śmiechu jako grzechu, jaki śmiech jest właściwy.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toSkuszona wybitnym filmem odważyłam się wreszcie sięgnąć po książkę.
To była trudna lektura. Jak od filmu nie mogłam się oderwać, tak książkę czytało mi się ciężko.
Jak dla mnie za dużo filozofii, polityki i teologicznych rozważań.
Z uwagi na to, że film oglądałam kilka razy przed przeczytaniem dzieła, cały czas porównywałam oba.
Główne wątki oczywiwcie takie same. Mamy zbrodnię w opactwie. I na tej jednej śmierci się oczywiście nie kończy. No i biblioteka. Najwspalajszy zbiór ksiąg.
Czy było warto przeczytać. Tak. Jednak to było wyzwanie.
Skuszona wybitnym filmem odważyłam się wreszcie sięgnąć po książkę.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toTo była trudna lektura. Jak od filmu nie mogłam się oderwać, tak książkę czytało mi się ciężko.
Jak dla mnie za dużo filozofii, polityki i teologicznych rozważań.
Z uwagi na to, że film oglądałam kilka razy przed przeczytaniem dzieła, cały czas porównywałam oba.
Główne wątki oczywiwcie takie same. Mamy...
moja pierwsza ksiazka umberto eco. udalo mi sie usiasc i przeczytac ją w ciagu paru dni - tylko w taki sposob wiedzialam co sie w niej dzieje. wstep jak zaznacza sam umberto musi byc inicjacją tak jak wstęp do opactwa- trzeba przyjac ten wstep z cierpliwoscia niewazne jak dlugi i ciezki jest. bardzo dlugie opisy roznych elementow przyrody lub otoczenia byly dla mnie jak najznakomitsza potrawa. czytalo sie ją jak ksiegę teoretyczna o historii sztuki, sytuacjach religijnych sporow oraz jak filozoficzne ustepy godne mnicha. a w tle dzieje sie morderstwo ktore bada za pomoca narzedzi logiki mnich z XIV wieku (wiec jeszcze w czasie sredniowiecza!). po prostu wiem ze wroce do tej ksiazki
moja pierwsza ksiazka umberto eco. udalo mi sie usiasc i przeczytac ją w ciagu paru dni - tylko w taki sposob wiedzialam co sie w niej dzieje. wstep jak zaznacza sam umberto musi byc inicjacją tak jak wstęp do opactwa- trzeba przyjac ten wstep z cierpliwoscia niewazne jak dlugi i ciezki jest. bardzo dlugie opisy roznych elementow przyrody lub otoczenia byly dla mnie jak...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKsiążka mi się nie podobała. Chyba zbyt wysmakowana i wyszukana jak na mnie. Męczyłam się z nią prawie 3 miesiące.
Książka mi się nie podobała. Chyba zbyt wysmakowana i wyszukana jak na mnie. Męczyłam się z nią prawie 3 miesiące.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to