Dolina spokoju

To już koniec ...zżyłam się z bohaterami i muszę przyznać ,że była to dla mnie czytelnicza uczta .
Autorka poukładała i pozamykała wszystkie wątki , żal mi jednego z bohaterów .
Polecam wszystkim ,którzy jak dotąd nie zetknęli się z twórczością autorki .

To już koniec ...zżyłam się z bohaterami i muszę przyznać ,że była to dla mnie czytelnicza uczta .
Autorka poukładała i pozamykała wszystkie wątki , żal mi jednego z bohaterów .
Polecam wszystkim ,którzy jak dotąd nie zetknęli się z twórczością autorki .

No to koniec tej całej serii, w moim przypadku czytanej nie po kolei, ale z dużą satysfakcją 🙂

No to koniec tej całej serii, w moim przypadku czytanej nie po kolei, ale z dużą satysfakcją 🙂

Długo polowałam na tę część w bibliotece. Gdy w końcu udało mi się ją dostać, czytając czułam się tak jakbym spotkała się ze znajomymi po dłuższym czasie. Bardzo miło wspominam całą serię i kończąc czułam w jakimś stopniu smutek, że to już koniec. Polecam z całego serca!!!!

Długo polowałam na tę część w bibliotece. Gdy w końcu udało mi się ją dostać, czytając czułam się tak jakbym spotkała się ze znajomymi po dłuższym czasie. Bardzo miło wspominam całą serię i kończąc czułam w jakimś stopniu smutek, że to już koniec. Polecam z całego serca!!!!

Ciekawy cykl. Pierwsze tomy trochę nieskładnie, za dużo informacji, za dużo wątków. Z każdym kolejnym było lepiej. To co najbardziej mi się podobało to bohaterowie - nie dobrzy /źli ale normalni - nikt nie robił z nich na siłę bohaterów, ludzie z krwi i kości, nie idealni - ale i nie źli do szpiku kości.

Ciekawy cykl. Pierwsze tomy trochę nieskładnie, za dużo informacji, za dużo wątków. Z każdym kolejnym było lepiej. To co najbardziej mi się podobało to bohaterowie - nie dobrzy /źli ale normalni - nikt nie robił z nich na siłę bohaterów, ludzie z krwi i kości, nie idealni - ale i nie źli do szpiku kości.

Po raz ostatni obserwujemy kolejne odważne wybory i konsekwentne działania bohaterów w walce o realizacje misternych planów. Każda z postaci postawiła sobie trudny cel - rozrzuceni po całym świecie, starają się odnaleźć szczęście, które wiążą z bliskimi sobie osobami...

Finalny tom mimo, że jest dosyć dynamiczny i bardzo zaskakujący, dopiero na samym końcu przynosi tytułowy spokój. Cały czas coś się tutaj dzieje, niektóre wątki dość zaskakująco poprowadzone szczególnie ten związany z postacią Renate Zoll - mimo, że to postać skrajnie negatywna, to było mi jej szczerze żal. Autorka zaskoczyła też pokierowaniem losów Juliana i Emila ale że ich nie lubię więc poza zaskoczeniem niewiele mnie ich postacie obeszły. Natomiast Alicja....ta babka z charakteru przypomina mi siebie samą i pewnie dlatego polubiłam ją bardziej niż całą resztę postaci tej książki stąd też z dużo większym zaangażowaniem śledziłam jej losy...

I znowu ciężko mi pożegnać się z kolejnymi bohaterami, którym towarzyszyłam przez całe sześć tomów tej sagi. To była fantastyczna przygoda i na pewno nie ostatnia....
Jeszcze wrócę...

Po raz ostatni obserwujemy kolejne odważne wybory i konsekwentne działania bohaterów w walce o realizacje misternych planów. Każda z postaci postawiła sobie trudny cel - rozrzuceni po całym świecie, starają się odnaleźć szczęście, które wiążą z bliskimi sobie osobami...

Finalny tom mimo, że jest dosyć dynamiczny i bardzo zaskakujący, dopiero na samym końcu przynosi...

"Dolina spokoju" miała jedno główne zadanie - pozamykać wszystkie wątki i wywiązała się z tego zadania bardzo dobrze! Co prawda nasi bohaterowie nadal plączą się w swoich wyborach i czasami miałam wrażenie, że czytam o nastolatkach, a nie dorosłych ludziach, którzy byli na wojnie, ale i tak uważam zaproponowane przez autorkę zakończenia za bardzo udane. Z pewnością sięgnę po kolejne sagi, które z tego co wiem, są niejako powiązane z "Zemstą i przebaczeniem".

"Dolina spokoju" miała jedno główne zadanie - pozamykać wszystkie wątki i wywiązała się z tego zadania bardzo dobrze! Co prawda nasi bohaterowie nadal plączą się w swoich wyborach i czasami miałam wrażenie, że czytam o nastolatkach, a nie dorosłych ludziach, którzy byli na wojnie, ale i tak uważam zaproponowane przez autorkę zakończenia za bardzo udane. Z pewnością sięgnę...

Najlepsza seria ever.

Najlepsza seria ever.

Cóż za emocje!! Zakończyłem wspaniałą przygodę pełną emocji, nostalgii, miłości oraz dylematów. Nie potrafię w jednym zdaniu opisać moich wewnętrznych przemyśleń jakimi chciałbym się z wami podzielić. Ale jeśli interesuje was tematyka międzywojenna. I chcielibyście cofnąć się w czasie i wejść w skórę człowieka który przeżył ten ciężki i okrutny czas dla Polskiej historii. To zdecydowanie polecam tą sagę.

Cóż za emocje!! Zakończyłem wspaniałą przygodę pełną emocji, nostalgii, miłości oraz dylematów. Nie potrafię w jednym zdaniu opisać moich wewnętrznych przemyśleń jakimi chciałbym się z wami podzielić. Ale jeśli interesuje was tematyka międzywojenna. I chcielibyście cofnąć się w czasie i wejść w skórę człowieka który przeżył ten ciężki i okrutny czas dla Polskiej historii....

Polecam z całego serca. Niezwykła podróż przez trudną historię Polski z bohaterami, o których nie tak łatwo zapomnieć. Cała seria zrobiła na mnie olbrzymie wrażenie.

Polecam z całego serca. Niezwykła podróż przez trudną historię Polski z bohaterami, o których nie tak łatwo zapomnieć. Cała seria zrobiła na mnie olbrzymie wrażenie.

Bardzo mi się podobają wątki historyczne, podziwiam wiedzę autorki ale jednak jak dla mnie byłoby idealnie gdyby było mniej nieprawdopodobnych zbiegów okoliczności i trupów. Kilka lat temu przeczytałam 4 tomy i musiałam zrobić przerwę teraz mi się przypomniało i dokończyłam. Czasem się już gubiłam kto co i z kim.

Bardzo mi się podobają wątki historyczne, podziwiam wiedzę autorki ale jednak jak dla mnie byłoby idealnie gdyby było mniej nieprawdopodobnych zbiegów okoliczności i trupów. Kilka lat temu przeczytałam 4 tomy i musiałam zrobić przerwę teraz mi się przypomniało i dokończyłam. Czasem się już gubiłam kto co i z kim.