Mediacje rodzinne

„Współczesna rzeczywistość oferuje bowiem wolność, ale kosztem pewności – jeśli żyć i działać można na wiele sposobów, to nigdy nie dowiemy się, czy postąpiliśmy właściwie, czy nie istniały inne, lepsze i ciekawsze możliwości i czy wybierając, nie marnujemy swoich szans”. [s.11]

DLA KOGO: „Książka ma służyć jako praktyczny podręcznik dla tych, którzy chcieliby zrozumieć, czym jest mediacja rodzinna, dla tych, którzy dopiero stawiają pierwsze kroki jako mediatorzy, oraz – mam nadzieję, dla mediatorów, którzy chcieliby uporządkować swoją wiedzę czy spojrzeć na pewne zagadnienia związane z mediacją z innej perspektywy”. [s.9]

CO W ŚRODKU:
- To co od razu zwróciło moją uwagę, to że książka jest niezwykle uporządkowana. Rozpoczyna się wstępem od Autorki, która informuje dlaczego pozycja ta powstała i do kogo jest skierowana. Następnie jesteśmy jako Czytelnicy wprowadzani w temat mediacji poprzez opis przemian społecznych dotyczących rodziny, jej funkcjonowania w społeczeństwie i tym samym tego, z jakim spojrzeniem możemy się spotkać w pracy nad porozumieniem.

- Dalej już same konkrety mediacyjne, między innymi krok po kroku opisane etapy mediacji oraz techniki pracy. Autorka podaje przykłady jak prowadzić rozmowę czy zadawać pytania, dzięki czemu możemy zwiększyć kompetencje komunikacyjne. Jest też całkiem duży rozdział poruszający bardzo ważne zagadnienie dzieci i tego jaką rolę odgrywają w procesie mediacyjnym i jak może on na nie wpłynąć w sytuacji rozwodu.

- Oprócz jednego przedmiotu na studiach nie miałam do czynienia z tematem mediacji. Zainteresował mnie jednak na tyle, że sięgnęłam po książkę i nie zawiodłam się. Myślę, że dla kogoś, kto ma możliwość zastosować zawarte w niej informacje w praktyce, będzie jeszcze bardziej przydatną pozycją.

„Współczesna rzeczywistość oferuje bowiem wolność, ale kosztem pewności – jeśli żyć i działać można na wiele sposobów, to nigdy nie dowiemy się, czy postąpiliśmy właściwie, czy nie istniały inne, lepsze i ciekawsze możliwości i czy wybierając, nie marnujemy swoich szans”. [s.11]

DLA KOGO: „Książka ma służyć jako praktyczny podręcznik dla tych, którzy chcieliby zrozumieć,...

Nie mam w zwyczaju wystawiać swoich opinii, ale w przypadku tej książki jestem winien choć słowo. Jestem młodym adeptem mediacji i ogromnie cieszę się, że zaraz na początku mojej drogi ta książka trafiła do moich rąk. Autorka, będąca doktorem socjologii, w bardzo głęboko analityczny sposób przedstawia niezliczoną ilość kwestii, które należy brać pod rozwagę prowadząc mediacje rodzinne. Byłem pod bardzo dużym wrażeniem, w jak zrozumiały sposób autorka potrafiła tłumaczyć niejednokrotnie dość skomplikowane mechanizmy i zagadnienia. Chcąc wyciągnąć z tej książki jak najwięcej, zaraz na początku postanowiłem robić z niej notatki. Ku mojej zgrozie, szybko okazało się, że niemal każdy akapit jest skondensowaną, bardzo merytoryczną treścią, która jest warta zapamiętania na przyszłość. Przy jednoczesnym względnym braku powtórzeń w skali całej książki,

Chylę czoła przed autorką. I polecam książkę każdemu kto ma coś wspólnego z mediacją lub zawodami pokrewnymi.

Nie mam w zwyczaju wystawiać swoich opinii, ale w przypadku tej książki jestem winien choć słowo. Jestem młodym adeptem mediacji i ogromnie cieszę się, że zaraz na początku mojej drogi ta książka trafiła do moich rąk. Autorka, będąca doktorem socjologii, w bardzo głęboko analityczny sposób przedstawia niezliczoną ilość kwestii, które należy brać pod rozwagę prowadząc...