Kto z nas nie szukał gotowej recepty na szczęście? Taka nie istnieje, ale istnieją książki, które mogą sprawić, że będziemy w stanie zbliżyć się do szczęścia na dobrą i satysfakcjonującą odległość.
W książce znajdziemy zbiór opowiadań, które są różnorodne pod względem formy i treści.
Autorka zręcznie łączy ze sobą humor, wzruszenie i refleksję, tworząc historie, które z pewnością poruszą serca czytelników.
Z książki bije prawdziwość i autentyczność, dzięki czemu czytelnik może utożsamić się z historiami opisanymi w książce.
To książka, która może nie tylko dostarczyć rozrywki, ale także skłonić do refleksji nad własnymi doświadczeniami miłosnymi.

Kto z nas nie szukał gotowej recepty na szczęście? Taka nie istnieje, ale istnieją książki, które mogą sprawić, że będziemy w stanie zbliżyć się do szczęścia na dobrą i satysfakcjonującą odległość.
W książce znajdziemy zbiór opowiadań, które są różnorodne pod względem formy i treści.
Autorka zręcznie łączy ze sobą humor, wzruszenie i refleksję, tworząc historie, które z...

Czy kochacie siebie? Doceniacie swoje starania i wspieracie podejmowane przez siebie przedsięwzięcia? A może ciągle szukacie siebie i dopiero wkraczacie na ścieżkę samopoznania?

,,Szkice miłości" to książka skierowana głównie do kobiet. W moim odczuciu jest awangardą nie tylko w porównaniu z dotychczasowym stylem autorki, znanej z poradnikowych, psychologicznych treści (,,Zranieni w dzieciństwie") , ale i forma przekazu odróżnia się na tle podobnych książek.

Nie tworzy spójnej całości ani fabuły. ,,Szkice miłości" to krótkie eseje, wiersze i zdania przypominające delikatne, oderwane od całości i ulotne myśli autorki.
Przypomina zbiór felietonów Reginy Brett, ale w zdecydowanie bardziej poetyckiej, fizolozoficznej wersji.

Początek zachwycił mnie tak bardzo, że nie mogłam się oderwać. Gdy dotarłam do połowy, forma wyrwanych zdań zaczęła mnie męczyć. Nie było to coś, z czym spotkałam się wcześniej i nie byłam przyzwyczajona do takiej formy. Myślę, że z tego względu książka nie przypadnie każdemu do gustu.

Początkowy negatywny odbiór mógł wynikać ze zbyt szybkiego przeczytania. Teraz, już po zakończeniu odbieram ją zupełnie inaczej. Sądzę, że to jedna z takich książek, które zostaną ze mną na zawsze. 💖

To powieść na każdy dzień roku, ponieważ możecie otwierać ją w losowych momentach i stronach, a za każdym razem znajdziecie pokrzepiające, dodające otuchy przemyślenia.

Przypomina pamiętnik pisany przez autorkę. Znajdziecie w niej wiersze, przepiękne rysunki- szkice które nadają książce niezwykłego waloru estetycznego i harmonii.

Inspiruje i dodaje skrzydeł 🦋

,,Zatrzymaj się, Kochana. Podaruj sobie siebie i miękko spytaj: Czego teraz potrzebujesz, kochanie? W co wierzysz? Czego się obawiasz? Za czym tęsknisz?"

,,Na co czekasz…? Co wciąż odkładasz… na kiedyś…?"

,,W akceptacji tego, co jest kryje się ogrom wolności. To właśnie tak wygenerowana wolność daje początek nowej jakości życia- pozbawionego własnoręcznie założonych kajdan"

Czy kochacie siebie? Doceniacie swoje starania i wspieracie podejmowane przez siebie przedsięwzięcia? A może ciągle szukacie siebie i dopiero wkraczacie na ścieżkę samopoznania?

,,Szkice miłości" to książka skierowana głównie do kobiet. W moim odczuciu jest awangardą nie tylko w porównaniu z dotychczasowym stylem autorki, znanej z poradnikowych, psychologicznych treści...

„Przychodzi taki moment, kiedy nie chcesz już uciekać przed sobą samą. Chwila, w której zbyt wysoka jest cena tego znieczulenia. Budzisz się o poranku i wiesz, że jesteś już gotowa, by pomimo bólu stawić czoła swojej prawdziwości. By rozluźnić przez lata zaciskane pięści kontroli. I skruchy wciąż jeszcze zaufaniem paść przed samą sobą na kolana, szepcząc: Jestem gotowa… Życie…”
⠀
Do każdej Kobiety, do której te słowa trafiają – ta książka napisana jest właśnie dla Ciebie.
⠀
To książka, w której autorka dzieli się własną drogą, jaką przeszła poszukiwaniu swojej prawdziwej kobiecości, ale także prawdziwej tożsamości, w kierunku odkrycia autentycznego „Ja”. Autorka opowiada o drodze krętej, wyboistej, pełnej przeszkód i wysiłku, który zdecydowanie warto podjąć. Opowiada o ranach, których doświadczają Kobiety, o wewnętrznym dziecku krzyczącym o odrobine otulenia, o zaufaniu do siebie, o pogoni za perfekcją, a także o prawdzie, przed którą się ucieka, o kobietach, które kochają za bardzo, o dojrzałości, o potrzebach, o zaufaniu i jego braku, o pamięci i zapomnieniu, o sile i bezsilności, oraz szczerej rozmowie ze samą sobą.
⠀
♥️ Poruszające głębokie dzieło, o silnym zabarwieniu filozoficznym, zachęcającym do refleksji nad sobą. Polecam i zachęcam, właśnie w imię tych refleksji.
⠀
Bo kto, wie czy nie będą to refleksje zmieniające wszystko, co dotychczas wydawało się być takie oczywiste. A może właśnie tak bardzo niejasne….

„Przychodzi taki moment, kiedy nie chcesz już uciekać przed sobą samą. Chwila, w której zbyt wysoka jest cena tego znieczulenia. Budzisz się o poranku i wiesz, że jesteś już gotowa, by pomimo bólu stawić czoła swojej prawdziwości. By rozluźnić przez lata zaciskane pięści kontroli. I skruchy wciąż jeszcze zaufaniem paść przed samą sobą na kolana, szepcząc: Jestem gotowa…...

Dzień dobry, moje kochane Moliki 🌷

Potrzebowałam tej lektury – tego kobiecego wsparcia, takiego niewymuszonego zrozumienia. Nawet nie zdawałam sobie sprawy, że to „spotkanie” przy kawie z książką „Szkice miłości” będzie dla mnie takie inspirujące, a nawet uświadamiające w pewnych kwestiach. Ta książka utkana jest z tak mądrych, prawdziwych i jednocześnie pokrzepiających i dodających otuchy słów, że wciąż mi mało. Spragniona chłonęłam treści, pozwalając sobie, aby się w nie zanurzyć i stanąć twarzą w twarz z samą prawdą, bo Autorka pozostawiła mi przestrzeń do refleksji. Usiadłam więc prawdziwie sama ze sobą, oddałam się dryfującym uczuciom obecnego doświadczenia i małymi kroczkami rozpoczęłam proces prowadzący mnie do akceptacji i tak pożądanego spokoju. Spojrzałam na moje życie z innej perspektywy – jestem w drodze i wdycham szczęście.
„Czasami nie mam siły… czasami w siłę rosnę” 💜

Tytuł: „Szkice miłości. Jak odnaleźć drogę do siebie i swojego szczęścia”
Autorka: @sylwiakocon
Wydawnictwo: @wydawnictwo_sensus
Moja ocena: 10/10

Autorka otwiera się przed nami, dzieląc się swoimi ludzkimi emocjami, ale też zachęca do tego, aby całkowicie się przed sobą otworzyć – bez zakładania maski lub ukrywania pewnych mankamentów, czysta naga prawda. Sylwia podeszła do mnie z czułością, troską, co pozwoliło mi poukładać pewne aspekty mojego życia. Część tych „prawd" była mi znana, ale klapki na oczach robią swoje. Z perspektywy „rozmowy" doszłam do pewnych wniosków, ale jeszcze wiele pracy przede mną.
Jestem zaczarowana nie tylko mądrością, ale i estetyką tej publikacji – w środku znajdują się bowiem przepiękne, sensualne szkice, a także ćwiczenia, które mają pomóc w zrozumieniu siebie. „Z Twojej strony wymagana jest szczera chęć otwarcia się na życie, wymagana jest też Twoja konsekwencja, zaufanie i akceptacja chwil, gdy znów od siebie odejdziesz… Bo odejdziesz i to nie raz, lecz setki razy”.

Pamiętaj, że „recepta na Twoje szczęście kryje się w Tobie" 🌹Ja polecam Wam ten tytuł z całego serca!

Dzień dobry, moje kochane Moliki 🌷

Potrzebowałam tej lektury – tego kobiecego wsparcia, takiego niewymuszonego zrozumienia. Nawet nie zdawałam sobie sprawy, że to „spotkanie” przy kawie z książką „Szkice miłości” będzie dla mnie takie inspirujące, a nawet uświadamiające w pewnych kwestiach. Ta książka utkana jest z tak mądrych, prawdziwych i jednocześnie pokrzepiających i...

Jest to zdecydowanie inna książka niż większość poradników czy książek rozwojowych, ponieważ jest to książka pisana przez kobietę i dla kobiet. Autorka skupia się tutaj na tym, aby przekazać swoje emocja, uczucia i rady w prosty i czytelny sposób tak, aby każda kobieta znalazła tutaj cząstkę siebie i tego co ją "gryzie". Na początku zdecydowanie trzeba się przyzwyczaić do stylu pisania autorki ponieważ znajdziemy tutaj rozdziały typowego poradnika z ćwiczeniami, ale także inne które są napisane niczym wiersz lub posiadają niedokończone zdanie, które każda z nas może dopasował pod siebie. Jednak kiedy już się przyzwyczaimy do stylu pisania autorki, to książka na otuli niczym koc w jesienny wieczór, znajdziemy w niej wile ciepła, pokazania kobiecej siły z jak najlepszej strony oraz pokazuje jak odnaleźć swoje najlepsze oblicze i pamiętać, że każda z nas jest w czymś najlepsza i idealna. Książkę naprawdę dobrze się czyta bo niczym rozmowę z najlepszą przyjaciółką, która dobrze nas zna i umie podnieść na duchu. Ogólnie jeśli lubicie książki które z których każdy może coś samodzielnie wyciągnąć to myślę, że ten pordnik przypadnie wam do gustu.

Jest to zdecydowanie inna książka niż większość poradników czy książek rozwojowych, ponieważ jest to książka pisana przez kobietę i dla kobiet. Autorka skupia się tutaj na tym, aby przekazać swoje emocja, uczucia i rady w prosty i czytelny sposób tak, aby każda kobieta znalazła tutaj cząstkę siebie i tego co ją "gryzie". Na początku zdecydowanie trzeba się przyzwyczaić do...

Oczekiwałam od tej książki wiele, gdyż zarówno opis, jak i wstęp obiecują podróż w głąb siebie oraz pewnego rodzaju receptę na obdarowanie się miłością i akceptacją. Podczas przerzucania kolejnych stron i zagłębiania się w tekst, czułam się jak na spotkaniu z bliską przyjaciółką, albo - o ironio - z samą sobą, ale w zupełnie innej wersji - tej bardziej wyrozumiałej, empatycznej i otwartej.

Pozycja ta pozwala nam zajrzeć do własnego wnętrza, daje pretekst do poukładania myśli i emocji, które zaniedbujemy w ferworze codziennych obowiązków. Niezwykle pomocne w tym zadaniu stają się: sposób narracji, przypominający luźną rozmowę oraz przestrzeń wydzielona pod zapisy naszych wniosków, uwag i refleksji. Nie jest to klasyczny poradnik motywacyjny i całe szczęście! To okazja do dzielenia się swym doświadczeniem, myślami i spostrzeżeniami z wędrówki do pełnego i świadomego życia.

I choć sama treść jest wystarczającym powodem, by sięgnąć po tę książkę, to nie mogę nie podkreślić tutaj tego, jak bardzo oczarowało mnie wydanie "Szkiców miłości". Pojawiające się w środku grafiki są piękne w swojej prostocie - jestem w nich zakochana!

Polecam Wam bardzo tę opowieść i mam nadzieję, że będzie dla Was niesamowicie owocną i satysfakcjonującą podróżą w głąb własnej duszy

Oczekiwałam od tej książki wiele, gdyż zarówno opis, jak i wstęp obiecują podróż w głąb siebie oraz pewnego rodzaju receptę na obdarowanie się miłością i akceptacją. Podczas przerzucania kolejnych stron i zagłębiania się w tekst, czułam się jak na spotkaniu z bliską przyjaciółką, albo - o ironio - z samą sobą, ale w zupełnie innej wersji - tej bardziej wyrozumiałej,...

"Szkice miłości" Sylwii Kocoń to książka skupiająca się na miłości do siebie i poszukiwaniu wewnętrznego szczęścia. Jest swoistym przewodnikiem na niełatwej ścieżce do samopoznania i samoakceptacji, prowadzi czytelniczki przez złożone etapy osobistego rozwoju – od rozplątywania wspomnień z dzieciństwa, poprzez budowanie zaufania, aż po eksplorację głębokich uczuć. Autorka, dzieląc się osobistymi przeżyciami, zaprasza do wspólnej podróży, na której możemy odkryć, jak podobne kroki mogą prowadzić każdą z nas ku pełniejszemu zrozumieniu siebie.

Styl książki jest bardzo poetycki i refleksyjny. Strony są pełne delikatnych słów, które płyną łagodnie, zostawiając w głowie echo długotrwałych przemyśleń. Autorka zachęca również do aktywnego uczestnictwa, proponując miejsca na zapisywanie własnych uczuć i refleksji.

Dlaczego ta książka nie jest dla mnie?
Muszę przyznać, że choć doceniam piękno słów Sylwii, ta forma zupełnie do mnie nie przemawiała. Osobiście wolę bardziej konkretną, bezpośrednią formę przekazu, która daje jasne wskazówki i rozwiązania. Tutaj, mimo głębokiej introspekcji, czułam się trochę zagubiona – wiele pięknych słów, ale mało praktycznych porad, które mogłabym zastosować w swoim życiu.

💭 Polecam, jeśli:
Szukasz książki, która zmusza do przemyśleń.
Interesują Cię tematy samorozwoju skierowane specjalnie do kobiet.
Chcesz na nowo odkryć siebie i swoje emocje.
Lubisz książki z nutą filozoficzną.

Jeśli lubisz poradniki, które zmuszają do głębokiego zastanowienia, a poetycki język jest tym, co Cię inspiruje, "Szkice miłości" mogą okazać się idealne. Dla tych z Was, którzy, podobnie jak ja, potrzebują czegoś bardziej praktycznego, ta książka może nie spełnić oczekiwań.

"Szkice miłości" Sylwii Kocoń to książka skupiająca się na miłości do siebie i poszukiwaniu wewnętrznego szczęścia. Jest swoistym przewodnikiem na niełatwej ścieżce do samopoznania i samoakceptacji, prowadzi czytelniczki przez złożone etapy osobistego rozwoju – od rozplątywania wspomnień z dzieciństwa, poprzez budowanie zaufania, aż po eksplorację głębokich uczuć. Autorka,...

Jest to książka przepełniona delikatnością, wrażliwością. Słowa wydają się kruche, lekkie jak pióra. Dlatego może tak łatwo się je czyta. Płyną powoli, zostawiając w głowie pewnego rodzaju echo. Echo, które wpływa na nasze wnętrze. Przez to książka ta staje się naprawdę idealną okazją do refleksji nad naszą naturą, nad naszymi uczuciami.

Szczególnie pomocne do tego okazują się miejsca na przemyślenia. Autorka zachęca do zapisania własnych uczuć, zadaje pytania nakierowujące na to, nad czym powinnyśmy się zastanowić. To ciekawa forma pracy nad własną emocjonalnością, a jednocześnie pozytywnie wpływa na zaangażowanie. Łączymy swoje emocje z emocjami zawartymi już na kartkach tej książki. Dzięki temu, być może, łatwiej nam będzie połączyć rady tam zawarte z naszym życiem.

"Szkice miłości" to połączenie wrażliwej poezji autorki z głębokimi refleksjami. Wiersz ma docierać do czytelnika na poziomie emocjonalnym, na poziomie duszy. Bardziej rzeczowe rozdziały mają być z kolei rozjaśnieniem, poradą, słowem pocieszenia, wyrazem troski... jak u dobrej przyjaciółki na kawie.

Czytając tę książkę mamy właśnie takie uczucie - jakbyśmy szukali pomocy u bratniej duszy, która dokładnie wie, czego nam trzeba. Czasem zwraca uwagę na coś, o czym w ogóle byśmy nie pomyślały. Czasem mówi o oczywistościach, którym poświęcamy za mało uwagi. A czasem mówi po prostu uspokój się i poczuj, co Ci mówi serce.

Nie każdej kobiecie taka forma przypadnie do gusty. Ale uważam, że każda kobieta powinna zapoznać się choćby z pierwszymi stronami. Być może znajdzie w tej książce najlepszą przyjaciółkę.

,,Szkice miłości" to bardzo ciekawa próba pewnego rodzaju "terapii" dla kobiet, które gdzieś po drodze zgubiły same siebie.

Napisana przyjemnie, lekko i mądrze.
O rzeczach ważnych, trudnych i emocjonalnych.

Jest to książka przepełniona delikatnością, wrażliwością. Słowa wydają się kruche, lekkie jak pióra. Dlatego może tak łatwo się je czyta. Płyną powoli, zostawiając w głowie pewnego rodzaju echo. Echo, które wpływa na nasze wnętrze. Przez to książka ta staje się naprawdę idealną okazją do refleksji nad naszą naturą, nad naszymi uczuciami.

Szczególnie pomocne do tego okazują...

Osobista, liryczna, kojąca.
Słowa od kobiety do kobiety.

„Szkice miłości. Jak odnaleźć drogę do siebie i swojego szczęścia” to książka autorstwa Sylwii Kocoń wydana nakładem Wydawnictwa Sensus.

Książka, którą warto czytać niespiesznie, w przyjaznym miejscu, z kubkiem najlepszej herbaty. Jej treść stanowią słowa autorki, która opowiada swoją drogę do siebie, do samoakceptacji, do pełnej zgody z samą sobą. Można ją czytać strona po stronie lub otwierając na losowym fragmencie, dać się ponieść słowom i własnym myślom.
Osobiste przemyślenia skłaniają do chwili namysłu nad swoim życiem, swoimi potrzebami, pragnieniami. Jeżeli szukasz książki, którą czyta się, jak tonik dobrej poezji to ta propozycja jest dla Ciebie 🩵

Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu Sensus.

Osobista, liryczna, kojąca.
Słowa od kobiety do kobiety.

„Szkice miłości. Jak odnaleźć drogę do siebie i swojego szczęścia” to książka autorstwa Sylwii Kocoń wydana nakładem Wydawnictwa Sensus.

Książka, którą warto czytać niespiesznie, w przyjaznym miejscu, z kubkiem najlepszej herbaty. Jej treść stanowią słowa autorki, która opowiada swoją drogę do siebie, do...

Czy umiesz kochać siebie?
Jeśli tak, to już Ci gratuluję.

Czymże jest miłość, samoakceptacja, wiara w siebie?
To wszystko, co wielu nam brakuje.
Kochamy innych, jesteśmy dla innych tolerancyjni i wierzymy w innych. A co z nami?

Sylwia Kocoń w swojej książce ”Szkice miłości. Jak odnaleźć drogę do siebie i swojego szczęścia”, próbuje pomóc kobietom odnaleźć własną drogę do samych sobie i do naszego szczęścia, opisując krok po kroku o naszym wewnętrznym dziecku, o elementach zaufania, o naszym ego.
Myślę, że większość kobiet, zawsze patrzy na innych – na partnerów, rodziców, dzieci. Na to, aby dom był czysty, pranie zrobione i obiad ugotowany. A gdzie w tym wszystkim jest właśnie ta KOBIETA?
Na nią już z reguły nie ma czasu ani sił.

Jest to wartościowa pozycja i mam nadzieje, że pomoże wielu kobietom.
Książka napisana przez Kobietę, o Kobiecie i dla Kobiety.

Po książkę sięgnęłam, aby nauczyć się kochać samej siebie, ale póki, co to mi nie wyszło. Może zły okres? Może jeszcze nie mam na to tyle siły i odwagi? Nie wiem. Na pewno wrócę do tej książki, przeczytam ją może jeszcze raz, a może sto razy i w końcu się nauczę.
Muszę jednak przyznać, że książka była dla mnie takim małym plasterkiem, a nuż mnie kiedyś poskleja.

Dziękuję Wydawnictwu Sensus za egzemplarz do recenzji.
Współpraca z wydawnictwem nie ma wpływu na recenzje.

Czy umiesz kochać siebie?
Jeśli tak, to już Ci gratuluję.

Czymże jest miłość, samoakceptacja, wiara w siebie?
To wszystko, co wielu nam brakuje.
Kochamy innych, jesteśmy dla innych tolerancyjni i wierzymy w innych. A co z nami?

Sylwia Kocoń w swojej książce ”Szkice miłości. Jak odnaleźć drogę do siebie i swojego szczęścia”, próbuje pomóc kobietom odnaleźć własną drogę...