Witajcie na cholernej Arktyce

Okładka książki Witajcie na cholernej Arktyce Blair Braverman
Okładka książki Witajcie na cholernej Arktyce
Blair Braverman Wydawnictwo: Wydawnictwo Kobiece reportaż
Kategoria:
reportaż
Tytuł oryginału:
Welcome to the Goddamn Ice Cube
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Kobiece
Data wydania:
2019-02-20
Data 1. wyd. pol.:
2019-02-20
Język:
polski
ISBN:
9788365442581
Średnia ocen

5,5 5,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Jak odnaleźć siebie na dalekiej północy?



1270 332 53

Oceny

Średnia ocen
5,5 / 10
45 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
103
103

Na półkach:

,,A gdyby tak rzucić wszystko i wyjechać na Arktykę?"

,,Prawdziwa historia młodej kobiety, która stawiła czoła własnym lękom i odnalazła dom na mroźnej Alasce."

Biorąc się za tą książkę spodziewałam się opowieści o życiu w krainie wiecznej zimy, pełnej surowych warunków i surowego mięsa.
Dostalam jednak o wiele więcej niż się spodziewałam.

Blair, która od zawsze była zafascynowana Północą, po skończeniu 18 lat decyduje się wyruszyć do Norwegii. Później los rzucił ją także na Alaskę i na daleki biegun północny.
Uczyła się w szkole psich zaprzęgów, pracowała jako przewodnik wycieczek na Alasce, ale przede wszystkim walczyła z naturą, ludźmi i samą sobą.

Autorka w książce porusza bardzo wiele tematów.
Życie w skrajnych warunkach, gdzie zimno sprawia, że własne ciało buntuje się przeciwko nam.
Życie kobiety w męskim świecie, gdzie sama musi wykazać się siłą i niezależnością.
Życie młodej dziewczyny, która mierzy się ze skomplikowanymi przeżyciami na gruncie damsko-męskim.
Nie zabraknie elementów feministycznych.
Znajdzie się i miejsce na nieco ciepła.
Jak widzicie - w książce jest niemal wszystko.
I mimo że sprawia to wrażenie bogatej fabuły, tak naprawdę jest tego za dużo.
Ciężko mi ostatecznie określić, o czym jest ta książka. Można by z niej spokojnie stworzyć 3 odrębne historie.
Dlatego też czytanie bywało męczące. Wielowątkowość i często płytkie opisy sytuacji, aby szybko przejść do następnej zaszkodziły całokształtowi.

Sama historia Blair - intrygująca i wciągająca.
Wykonanie - nieco gorsze.
Niemniej jednak zachęcam do przeczytania ☝ Może dla Was okaże się historią idealną na długie wieczory - zajmującą, pełną akcji, czymś nowym?

,,A gdyby tak rzucić wszystko i wyjechać na Arktykę?"

,,Prawdziwa historia młodej kobiety, która stawiła czoła własnym lękom i odnalazła dom na mroźnej Alasce."

Biorąc się za tą książkę spodziewałam się opowieści o życiu w krainie wiecznej zimy, pełnej surowych warunków i surowego mięsa.
Dostalam jednak o wiele więcej niż się spodziewałam.

Blair, która od zawsze była...

więcej Pokaż mimo to

avatar
463
458

Na półkach: , , , ,

#Wyzwanie czytelnicze na styczeń 2024r. - przeczytam książkę, której akcja dzieje się zimą.
Ciekawy REPORTAŻ/AUTOBIOGRAFIA młodej Amerykanki opowiadającej o tym jak spełniła swój "amerykański sen".
Blair urodzona i wychowywana w słonecznej Kalifornii od dziecka marzyła o zamieszkaniu na zimnej Północy i powożeniu psimi zaprzęgami w Arktyce. W swojej książce opisuje jak się jej to udało, jaką drogę przeszła, co przeżywała zanim nabyła umiejętności, aby przetrwać na lodzie i śniegu, aby spełnić swe marzenia.
Niestety książka napisana jest nieco chaotycznie, gdyż autorka miesza treści reporterskie (relacje z podróży) z autorefleksją i wspomnieniami z różnych okresów życia i z wielu miejsc swego pobytu. Rozpisuje się na temat swoich lęków, samopoznania i kształtowania charakteru. Bardzo dokładnie opisuje relacje łączące ją z ludźmi z Północy, w tym z przyjaciółmi z Norwegii, sprawiając, że książka staje się bardzo intymna i równocześnie ciekawsza. Autorka przedstawia czytelnikowi cała drogę życiową od niepewnej nastolatki do zdecydowanej i odważnej kobiety, która wie co chce robić w życiu i tym się zajmuje.
Reportaż daje też wyobrażenie o warunkach życia w Arktyce, trudach i wyrzeczeniach oraz poświęceniu, aby żyć w Arktyce i czerpać z tego radość. Poznajemy też mentalność i sposób życia Norwegów z dalekiej Północy.
Książka warta uwagi i poznania. POLECAM!

#Wyzwanie czytelnicze na styczeń 2024r. - przeczytam książkę, której akcja dzieje się zimą.
Ciekawy REPORTAŻ/AUTOBIOGRAFIA młodej Amerykanki opowiadającej o tym jak spełniła swój "amerykański sen".
Blair urodzona i wychowywana w słonecznej Kalifornii od dziecka marzyła o zamieszkaniu na zimnej Północy i powożeniu psimi zaprzęgami w Arktyce. W swojej książce opisuje jak się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
900
365

Na półkach: ,

Słabo wyszło i nawet ciężko powiedzieć dlaczego. Jakaś taka nijaka ta książka z dużą ilością niedojrzałego marudzenia i zarzucania czytelnika swoimi lękami.

Słabo wyszło i nawet ciężko powiedzieć dlaczego. Jakaś taka nijaka ta książka z dużą ilością niedojrzałego marudzenia i zarzucania czytelnika swoimi lękami.

Pokaż mimo to

avatar
678
343

Na półkach:

Zima to w zasadzie moja ulubiona pora roku (choć ostatnio coraz mniej przez brak śniegu i pogodę iście jesienną),stąd też chyba wynika moja miłość do Północy. Moim wielkim marzeniem jest podróż po Skandynawii, więc z wielką chęcią sięgałem po "Witajcie na cholernej Arktyce".

Główna bohaterka (i jednocześnie autorka, ponieważ jest to rzecz autobiograficzna) to kobieta, która przepadła w mroźnej Północy. W książce pojawia się Alaska i Norwegia, pobocznie także Finlandia Świat ten jednak potraci dać w kość, bowiem obok niesprzyjającego klimatu jest on także niesamowicie patriarchalny. Bohaterka spotyka się z seksizmem ze strony mężczyzn, którzy jednie dla pokazania własnej "dominacji" robią jej pod górkę. Blair nomen omen Braverman jednak się nie poddaje.

"Witajcie na cholernej Arktyce" to książka o niezwykłym uczuciu - ogromnej miłości do Północy, ale także o kobiecej sile i wytrzymałości (zarówno tej fizycznej, jak i psychicznej); o molestowaniu, seksizmie, przemocy seksualnej, toksycznym związku, traumach, ale też o życiu z poczuciem spełnienia; walce i sile oraz momentach bezsilności.

Mocną stroną książki jest także przedstawienie psychiki osoby krzywdzonej. Pojawia się wiele fragmentów, w których główna bohaterka wchodzi ze sobą w wewnętrzny dialog, próbuje usprawiedliwiać oprawcę, jest rozdarta, a jej psychika pocięta na strzępy.

I chyba właśnie za to, oraz za samą tematykę, pokochałem "Witajcie na cholernej Arktyce". To powieść, która zabierze Was we wspaniały, mroźny świat nie tak dalekiej Północy oraz w najmroczniejsze rubieże mózgu osoby skrzywdzonej.

Zima to w zasadzie moja ulubiona pora roku (choć ostatnio coraz mniej przez brak śniegu i pogodę iście jesienną),stąd też chyba wynika moja miłość do Północy. Moim wielkim marzeniem jest podróż po Skandynawii, więc z wielką chęcią sięgałem po "Witajcie na cholernej Arktyce".

Główna bohaterka (i jednocześnie autorka, ponieważ jest to rzecz autobiograficzna) to kobieta,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
976
40

Na półkach: , ,

https://podkamieniem.com/2021/10/10/dwa-sierpniowe-debiuty/
Co się wybija w opowieści Blair to niezdrowe relacje z mężczyznami, i nie mam tu na myśli toksycznych związków, a niepokojącą dynamikę z jej opiekunem, chłopakiem, znajomymi. Choć jej narracja jest beznamiętna i skupia się raczej na faktach, nawet własne emocje i uczucia opisuje przez pryzmat wątpliwości i niedowierzania, mną podczas lektury targały oburzenie, współczucie i wściekłość. Gdy wyjechała na wymianę w szkole średniej, trafiła pod dach norweskiej rodziny, w której nie czuła się bezpiecznie ze względu na jej ojca. Nigdy nie doszło do czegoś poważniejszego, ale rzucał komentarze, przez które Blair czuła się niekomfortowo, a raz przygwoździł ją do podłogi własnym ciałem, przy całej swojej rodzinie, po czym cała sytuacja została zbyta milczeniem. Granice Blair zostały przekroczone, a ona nie miała do kogo się zwrócić po pomoc. Mimo to, to przykre doświadczenie nie przekreśliło jej marzeń o Norwegii, ukończyła szkołę w której nauczyła się powozić zaprzęgiem, następnie podjęła pracę w zawodzie i rozpoczęła swój pierwszy poważny związek. Każdy jej powrót do Stanów Zjednoczonych skutkował kolejnym wyjazdem za granicę, gdzie poszukiwała siebie i walczyła z przeciwnościami, w tym z natrętną, ignorującą cudzą nietykalność męskością. Wydaje mi się, że to było najtrudniejsze w jej podróżach: zagrożenie, jakie może stanowić drugi człowiek. Nigdy w jej historii natura nie była tak niebezpieczna, co mężczyzna, który składa jej niepożądane propozycje seksualne.

https://podkamieniem.com/2021/10/10/dwa-sierpniowe-debiuty/
Co się wybija w opowieści Blair to niezdrowe relacje z mężczyznami, i nie mam tu na myśli toksycznych związków, a niepokojącą dynamikę z jej opiekunem, chłopakiem, znajomymi. Choć jej narracja jest beznamiętna i skupia się raczej na faktach, nawet własne emocje i uczucia opisuje przez pryzmat wątpliwości i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
521
379

Na półkach:

Trochę chaotyczny opis dorastania?

Trochę chaotyczny opis dorastania?

Pokaż mimo to

avatar
1562
656

Na półkach:

Świetna! Nie rozumiem skąd tak niska ocena. To nie tylko książka o, mówiąc ogólnie zimnych regionach, ale przede wszystkim o dojrzewaniu i kobiecości. Blair jest odważną nastolatką, a później kobietą, ale żeby się taką stać, musi walczyć nie tylko z innymi (zwłaszcza mężczyznami),ale i z sobą. Musi poznać gdzie leżą jej granice, gdzie znajduje się strefa komfortu, samoakceptacji, musi odpowiedzieć na pytanie czy lubi siebie, a jeśli czasem odpowiedź brzmi "nie", to jak siebie polubić. Raz za razem wybiera sobie trudne środowisko do życia, ale trudność pochodzi nie z lodu i śniegu, tylko od durnych mężczyzn, którzy myślą, że są panami świata, a kobiety służą tylko do jednego. Walczy i pokazuje, że mimo słabości psychicznej i fizycznej można wygrać. Zimno, śnieg, mróz paradoksalnie są taką miłą otoczką dla jej ciekawego życia. Przynoszą ukojenie, a nie strach.

Świetna! Nie rozumiem skąd tak niska ocena. To nie tylko książka o, mówiąc ogólnie zimnych regionach, ale przede wszystkim o dojrzewaniu i kobiecości. Blair jest odważną nastolatką, a później kobietą, ale żeby się taką stać, musi walczyć nie tylko z innymi (zwłaszcza mężczyznami),ale i z sobą. Musi poznać gdzie leżą jej granice, gdzie znajduje się strefa komfortu,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
261
257

Na półkach:

Mam mocno mieszane uczucia po lekturze tej książki. A w zasadzie miałam je od pierwszych stron powieści.
Owszem, autorka pokazuje, że potrafi opowiadać i jest niezłym obserwatorem, zwłaszcza w epizodach dotyczących jej pobytu w Malangen i pracy w sklepie Arilda. Ale powrzucała do książki tyle wątków, tyle spraw chciała nią "załatwić", że wyszła opowiastka w zasadzie o niczym. Mamy tu i warczący (oraz walczący) feminizm, mamy rozprawienie się z machismo i seksizmem, mamy wpływ molestowania w wieku dziecięcym na późniejsze życie, mamy wątek zbłąkanej duszy, która nigdzie nie znajduje swojego miejsca, mamy wreszcie ekologię i zmiany klimatu oraz zjawisko zwane "turyzmem". A wszystko byle jak przemieszane, przy czym późniejsze nie do końca wynika z wcześniejszego. I na dodatek w pewnym momencie okazuje się, że Blair jest Żydówką, jakby to miało jakiekolwiek znaczenie dla wydarzeń. A nie ma. Tyle, że podobno norweskie dzieci w małej szkołę mogły jej dotknąć, bo nigdy przedtem Żyda ani Żydówki nie widziały!

Mam mocno mieszane uczucia po lekturze tej książki. A w zasadzie miałam je od pierwszych stron powieści.
Owszem, autorka pokazuje, że potrafi opowiadać i jest niezłym obserwatorem, zwłaszcza w epizodach dotyczących jej pobytu w Malangen i pracy w sklepie Arilda. Ale powrzucała do książki tyle wątków, tyle spraw chciała nią "załatwić", że wyszła opowiastka w zasadzie o...

więcej Pokaż mimo to

avatar
738
402

Na półkach:

W całym ogromie dobrych lektur, trafia mi się też spory odsetek tych miernych. Niestety do tej właśnie kategorii zaliczam książkę Blair Braverman... Nie potrafię do końca określić, co nie zagrało, ale nie czułam niestety żadnej chemii 😐 Autorka podejmowała niezrozumiałe dla mnie wybory, nie zaskarbiła sobie mojej sympatii, w żaden sposób nie ciakwiły mnie jej dalsze losy, dlatego też odpuściłam sobie dobrnąłwszy z trudem do jednej trzeciej... I tak skończyła się nasza wspólna podróż...

W całym ogromie dobrych lektur, trafia mi się też spory odsetek tych miernych. Niestety do tej właśnie kategorii zaliczam książkę Blair Braverman... Nie potrafię do końca określić, co nie zagrało, ale nie czułam niestety żadnej chemii 😐 Autorka podejmowała niezrozumiałe dla mnie wybory, nie zaskarbiła sobie mojej sympatii, w żaden sposób nie ciakwiły mnie jej dalsze losy,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
282
124

Na półkach:

Wystarczy przeczytać trzy pierwsze strony.

Wystarczy przeczytać trzy pierwsze strony.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    85
  • Przeczytane
    58
  • Posiadam
    12
  • 2019
    6
  • Teraz czytam
    3
  • 2020
    2
  • 2020
    2
  • 2021
    1
  • Podróże
    1
  • Moje ucieczki
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Witajcie na cholernej Arktyce


Podobne książki

Przeczytaj także