Armie Zdobywcy

Okładka książki Armie Zdobywcy Jean-Pierre Dionnet, Jean-Claude Gal, Picaret
Okładka książki Armie Zdobywcy
Jean-Pierre DionnetJean-Claude Gal Wydawnictwo: Studio Lain komiksy
192 str. 3 godz. 12 min.
Kategoria:
komiksy
Tytuł oryginału:
Épopées fantastiques
Wydawnictwo:
Studio Lain
Data wydania:
2018-12-18
Data 1. wyd. pol.:
2018-12-18
Data 1. wydania:
2014-03-19
Liczba stron:
192
Czas czytania
3 godz. 12 min.
Język:
polski
ISBN:
9788395058783
Tłumacz:
Anna Winiarska
Tagi:
heroic fantasy fantasy
Średnia ocen

7,4 7,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Metal Hurlant #3/2023 Alias, Marc Caro, Caza, Nicole Claveloux, Serge Clerc, Luc Cornillon, Beb Deum, Jean-Pierre Dionnet, Dodo, Philippe Druillet, DidIer Eberoni, Jean-Claude Gal, Paul Gillon, Jean Giraud (Moebius), Dominique Hé, Kent Hutchinson, Rodolphe Daniel Jacquette, Jano, Nicolas Labarre, Sergio Macedo, Nikita Mandryka, Frank Margerin, Chantal Montellier, Jean-Michel Nicollet, Picaret, Christophe Quillien, Ben Radis, Francois Riviere, François Schuiten, Luc Schuiten, Denis Sire, Romain Slocombe, Jacques Tardi, Georges Trouin Tramber, Jean-Louis Tripp
Ocena 6,5
Metal Hurlant ... Alias, Marc Caro, C...
Okładka książki Metal Hurlant #1/2022 Enki Bilal, Caza, Robert Crumb, Jean-Pierre Dionnet, Philippe Druillet, Jean-Claude Gal, Jean Giraud (Moebius), Jacques Lob, Jean-Claude Mézières, Dan O'Bannon, François Schuiten, Luc Schuiten
Ocena 8,0
Metal Hurlant ... Enki Bilal, Caza, R...
Okładka książki Diosamante Jean-Claude Gal, Alexandro Jodorowsky
Ocena 6,1
Diosamante Jean-Claude Gal, Al...
Okładka książki La Vengeance dArn Jean-Pierre Dionnet, Jean-Claude Gal
Ocena 7,0
La Vengeance dArn Jean-Pierre Dionnet...

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Kraken Bruno Cannucciari, Emiliano Pagani
Ocena 6,6
Kraken Bruno Cannucciari, ...
Okładka książki Jeż Jerzy. Dzieła zebrane tom 1 Tomasz Leśniak, Rafał Skarżycki
Ocena 6,9
Jeż Jerzy. Dzi... Tomasz Leśniak, Raf...
Okładka książki Donżon: Wydanie zbiorcze 1 Gilles Roussel, Joann Sfar, Lewis Trondheim
Ocena 8,1
Donżon: Wydani... Gilles Roussel, Joa...
Okładka książki Mort Cinder Alberto Breccia, Héctor Germán Oesterheld
Ocena 7,5
Mort Cinder Alberto Breccia, Hé...
Okładka książki Księżycówka. Tom 1 Brian Azzarello, Eduardo Risso
Ocena 6,9
Księżycówka. T... Brian Azzarello, Ed...
Okładka książki Predator vs Judge Dredd vs Aliens. Dziel i plącz Michael Atiyeh, Michael Heisler, John Layman, Chris Mooneyham
Ocena 6,6
Predator vs Ju... Michael Atiyeh, Mic...

Oceny

Średnia ocen
7,4 / 10
24 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
871
332

Na półkach: ,

Tradycyjna (ale bardzo doszlifowana) grafika i nudnawe historie. Niekoniecznie.

Tradycyjna (ale bardzo doszlifowana) grafika i nudnawe historie. Niekoniecznie.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
67
26

Na półkach: ,

Uzupełniłem biblioteczkę o starsze publikacje Studia Laine, wszedłem w posiadanie wszystkich komiksów Studia, które mnie interesowały i które chciałem posiadać. Teraz, pozostaje tylko trzymać rękę na pulsie, i dobierać kolejne nowości.

Lekturę rozpocząłem od wydanych w 2018 r. Armii zdobywcy.

Album składa się z trzech części - krótkiej Katedry, Fantastycznej armii liczącej pięć, nie powiązanych ze sobą i nie nazwanych opowiadań, oraz długiej stu piętnasto - stronicowej historii w dwóch tomach, zatytułowanych Zemsta Arna i Triumf Arna.
Wspólnym mianownikiem zawartych w zbiorze utworów jest przynależność gatunkowa, fenomenalne ilustracje i zemsta, która niczym przyczajony drapieżca, czujnym okiem łypie spomiędzy kadrów, scen i kart powieści.

Wydane w 1977 r. Armie porywają czytelnika i z mocą cyklonu ciskają w objęcia pełnego okrucieństw i niegodziwości świata. Świata tyranów, magów, brutalnych wojowników i przerażających istot.

Otwierająca album Katedra, aspiruje do miana fantastyki historycznej, przez co wyróżnia się na tle pozostałych opowieści. Po długim i wyczerpującym oblężeniu grodu, którego nazwa nie została ujawniona. Architekt twierdzy, geniusz w swym fachu, pod przymusem wznosi niebotyczną katedrę dla despotycznego arcybiskupa. Historia mogła napisać taki, lub podobny scenariusz, gdziekolwiek w średniowiecznej Europie.

Poza przykładowymi planszami, obejrzanymi w internecie nie miałem wcześniej styczności z twórczością Jean Claude Gala, dlatego też już od pierwszych kadrów, uderzyła mnie maestria i kunszt ilustratora, który z niesamowitą precyzją zadbał o każdy detal, najmniejszy nawet szczegół. Dotyczy to zarówno twarzy bohaterów, ich mimiki, uzbrojenia, rozmaitych elementów scenografii oraz architektury. Architekturze należą się osobne słowa uznania, niczym najprawdziwszej perle w koronie talentu Gala. Już na etapie makiety, tytułowa katedra robi niemałe wrażenie. Ze szkłem powiększającym można by śledzić oddane z olbrzymią pieczołowitością niuanse powstającej budowli. Finalny efekt prezentuje się fenomenalnie.

Katedra jest doskonałym przykładem mocy powieści graficznej, w której autor na przestrzeni zaledwie dziesięciu stron, obrazem opowiedział dzieje powstającego kilkadziesiąt lat monumentalnego gmachu. Budowy która pochłonęła wiele ludzkich istnień. Jakby tego było mało, zdołał jeszcze ukarać opętanego manią wielkości arcybiskupa, ze swadą i polotem niwecząc megalomańskie mrzonki o dającej namiastkę życia wiecznego świątyni.

By ubrać Katedrę w słowa potrzeba by talentu literackiego, równie wielkiego jak talent rysunkowy ilustratora. Nie warto próbować, lepiej zobaczyć.

Kolejne pięćdziesiąt sześć stron to pięć opowiadań, zebranych pod jednym tytułem - Armie zdobywcy. Są lepsze i gorsze, żadnemu nie udało się jednak dorównać Katedrze, poprzeczka została zawieszona bardzo wysoko.

Do gustu szczególnie przypadł mi pierwszy utwór. Tytułowe armie niczym rzymskie legiony nieustępliwie prą przed siebie. Jedna z nich dociera do tajemniczego, pogrążonego w ciszy i marazmie miasta. Dowództwo decyduje by spędzić zimę w grodzie. Żołnierze pogrążają się w pijaństwie, inni stopniowo odchodzą od zmysłów, popadają w obłęd. Bardzo klimatyczny utwór, autorzy sugestywnie oddali senną atmosferę tego dziwnego miejsca, zapomnianego miasta zawieszonego gdzieś na granicy czasu i przestrzeni.

Uwagę warto zwrócić jeszcze na drugie i piąte opowiadanie.

W drugim - jak to w klasycznym fantasy, śmiałek stawia czoła czarnej magii i wynaturzonym bestiom. Pozornie triumfuje, ale przewrotny los sprowadza nań gorsze jeszcze koszmary.

W ostatniej już piątej historii ilustrator swoją pracą przyćmił scenarzystę. Cieszą oczy portowe miasta, okręty, targi niewolników, mroczne zaułki i domy uciech, sama fabuła specjalnych wrażeń nie dostarcza.

Epizody trzeci i czwarty szybko ulatują z pamięci.

W tym właśnie momencie na scenę wkracza Arn. Rozpoczyna się trzeci akt przedstawienia -Zemsta Arna i Triumf Arna.

Drogę którą przebył Arn - od zdradzonego księcia, sprzedanego w niewolę do wracającego na tron władcy, kroczyło już wielu. Towarzyszący Arnowi Gal popisuje się i oszałamia stylem, po raz kolejny przyćmiewając pozostałych uczestników spektaklu.

Nie jestem krytykiem, ani recenzentem, nie zwracam uwagi na kontekst, nie znam także komiksowych realiów lat siedemdziesiątych. Oceniam ze współczesnej perspektywy. Poza rozrywką, lektura dostarcza także walorów edukacyjnych. Zaprezentowane w zbiorze prace ujrzały światło dzienne grubo ponad czterdzieści lat temu. Liznąłem więc trochę historii komiksu. Nie odniosłem wrażenia obcowania z ramotą, co jest dodatkowym plusem. Armie Zdobywcy zestarzały się całkiem dobrze.

Kiedyś na pewno wrócę, odświeżę sobie album. Choćby dla samej tylko przyjemności podziwiania pięknych ilustracji.

8/10 będzie adekwatną oceną. Gdybym przeczytał Armie zaraz po polskiej premierze w 2018 r. byłaby taka sama. Dwadzieścia lat temu oceniłbym wyżej. Teraz największe wrażenie zrobiły na mnie pierwsze strony. Skromne dziesięć stron - Katedra. Niesamowita Katedra.

Uzupełniłem biblioteczkę o starsze publikacje Studia Laine, wszedłem w posiadanie wszystkich komiksów Studia, które mnie interesowały i które chciałem posiadać. Teraz, pozostaje tylko trzymać rękę na pulsie, i dobierać kolejne nowości.

Lekturę rozpocząłem od wydanych w 2018 r. Armii zdobywcy.

Album składa się z trzech części - krótkiej Katedry, Fantastycznej armii...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
464
32

Na półkach: , ,

Klasyk. Powrót do czasów bohaterów fantasy, ale nie tylko jeżeli chodzi o postaci, bo również atmosferę, kreskę czy fabułę. Pierwsze opowieści są krótkie, na miarę magazynów komiksowych czy antologii. Przekaz i schemat wszystkich historii jest (jak dla mnie) prosty – tam gdzie zbrodnia, musi być i kara. To – w kolejnym uproszczeniu – taki „wyciąg” z legend i podań, czyli „gdzieś już widzieliśmy, słyszeliśmy i czytaliśmy podobne motywy”, ale jest to podane i narysowane w taki sposób, że to nie przeszkadza. Mnie się podobało :).

Najdłuższa opowieść (Cykl Arna) wymaga trochę skupienia, bo mamy tu przeskoki zarówno między lokalizacjami, jak i postaciami, a także pojawiają się retrospekcje. A ponieważ nie ma wyraźnych rozgraniczeń między ww. scenami można na chwilę stracić wątek, więc sugeruję przeczytanie całości przy jednym podejściu, ale...

(Tutaj muszę sama sobie zaprzeczyć 😉) Z drugiej strony, rozłożenie czytania reszty historii w czasie jest w pewnym sensie wymagane. Dołączam się do czytelników, którzy uważają, że papier kredowany nie jest dobry dla tej pozycji. Nie tylko lampka się odbija, ale światło dzienne również, co bardzo męczy oczy, zwłaszcza przy niemal 200 stronach „obsesyjnie szczegółowej kreski i pełnych rozmachu kadrach”.

Klasyk. Powrót do czasów bohaterów fantasy, ale nie tylko jeżeli chodzi o postaci, bo również atmosferę, kreskę czy fabułę. Pierwsze opowieści są krótkie, na miarę magazynów komiksowych czy antologii. Przekaz i schemat wszystkich historii jest (jak dla mnie) prosty – tam gdzie zbrodnia, musi być i kara. To – w kolejnym uproszczeniu – taki „wyciąg” z legend i podań, czyli...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1864
11

Na półkach: , , ,

3 kompletnie ze sobą niepowązane historie w 1 tomie. Komiks jest przepięknie narysowany (ten element oceniam na 9),ale niespójnie napisany, szczególnie stanowiąca ok. 2/3 całości historia opowiadająca losy niejakiego Arna. Brak spójności był momentami tak dotkliwy, że odnosiłem wrażenie, że jakieś plansze "powypadały" z tego wydania.

3 kompletnie ze sobą niepowązane historie w 1 tomie. Komiks jest przepięknie narysowany (ten element oceniam na 9),ale niespójnie napisany, szczególnie stanowiąca ok. 2/3 całości historia opowiadająca losy niejakiego Arna. Brak spójności był momentami tak dotkliwy, że odnosiłem wrażenie, że jakieś plansze "powypadały" z tego wydania.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
481
186

Na półkach:

W tym komiksie mamy jedą dłuższą historię i kilka krótszych "opowiadań". Opowieści zebrane w tym tomie opisują fantastyczną krainę, w której ciągle trwa wojna. Krótsz historie prezentują rózny poziom, natomiast główna historia jest bardzo dobra. Rysunki są bardzo dobre i komiks to rawdziwa uczta dla oczu..

W tym komiksie mamy jedą dłuższą historię i kilka krótszych "opowiadań". Opowieści zebrane w tym tomie opisują fantastyczną krainę, w której ciągle trwa wojna. Krótsz historie prezentują rózny poziom, natomiast główna historia jest bardzo dobra. Rysunki są bardzo dobre i komiks to rawdziwa uczta dla oczu..

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
339
110

Na półkach: , , ,

Oj... słabo. Słabo fabularnie i słabo wydane (papier kredowy, błysk - ciężko czytać pod lampką, bo światło strasznie się odbija).
Rysunki super - i za to 1 gwiazdka więcej, Tak dałbym 2 :))
Co do fabuły to jakiś kociokwik.

Oj... słabo. Słabo fabularnie i słabo wydane (papier kredowy, błysk - ciężko czytać pod lampką, bo światło strasznie się odbija).
Rysunki super - i za to 1 gwiazdka więcej, Tak dałbym 2 :))
Co do fabuły to jakiś kociokwik.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    29
  • Posiadam
    13
  • Chcę przeczytać
    11
  • Komiks
    5
  • Komiksy
    4
  • 2023
    2
  • Komiksy
    2
  • Komiksy
    2
  • Fantasy
    2
  • Chcę przeczytać - komiksy i manga
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Armie Zdobywcy


Podobne książki

Okładka książki Siostry Niezapominajki: 4. Kozica i kometa Alessandro Barbucci, Giovanni Di Gregorio
Ocena 8,0
Siostry Niezap... Alessandro Barbucci...
Okładka książki Świat Akwilonu: Elfy: Oblężenie Cadanli. Tom 09 Éric Corbeyran, Gwendal Lemercier
Ocena 6,0
Świat Akwilonu... Éric Corbeyran, Gwe...
Okładka książki Superman. Odrodzenie. Próby Supersynów. Patrick Gleason, Jorge Jimenez, Doug Mahnke, Peter J. Tomasi
Ocena 7,0
Superman. Odro... Patrick Gleason, Jo...
Okładka książki Zapiski Zielarki #11 Natsu Hyuuga, Ikki Nanao
Ocena 8,2
Zapiski Zielar... Natsu Hyuuga, Ikki ...
Okładka książki Świat Akwilonu: Krasnoludy: Jorun z Bractwa Kuźni. Tom 06 Pierre-Denis Goux, Nicolas Jarry
Ocena 7,5
Świat Akwilonu... Pierre-Denis Goux, ...

Przeczytaj także