"The Second Blind Son" Amy Harmon to kontynuacja historii "Pierwszej dziewczynki", ale... Dziejąca się w tym samym czasie, lecz z innymi bohaterami - Ghislą oraz niewidomym Hodem. Oboje zapoznają się w bardzo młodym wieku i rodzi się między nimi przyjaźń, która na przestrzeni lat przemienia się w coś więcej. Niestety życie w ich świecie nie jest łatwe i oboje natrafiają na wiele przeciwności, które kształtują ich charakter oraz przyszłość.

Choć przyznaję, że pierwszy tom kocham najbardziej, to ten tom również zdobył moje serce ❤ Zwłaszcza, że w tym przypadku możemy poznać perspektywę innych bohaterów, poznać uczucie niemocy w pomocy bliskim oraz jak odległość i czas wpływa na nasze uczucia - czy je osłabiają, a może wzmacniają? Muszę tu przy okazji dodać, że ten tom jest zdecydowanie bardziej nastawiony na miłość romantyczną niż "Pierwsza dziewczynka". Nie przeszkadzało mi to w ogóle, gdyż nie był to pierwszy plan, a problemy Hoda, przepowiednie ludu oraz surowe rządu króla wychodziły na prowadzenie. Przez to cały czas mieliśmy okazję śledzić losy Saylok oraz jak ludzie radzą sobie z problemami, które z każdym rokiem stają się coraz większe.

Nadal urzeka mnie też fakt, że czuć z tej opowieści nordycki klimat, silnych wojowników oraz nutę mitologii, która w tej książce była zdecydowanie silniejsza. Uwielbiam takie rzeczy, więc zawsze się cieszę, gdy mam okazję czytać o nordyckich bogach i poznawać znane mi mity na nowo!

"The Second Blind Son" jest kontynuacją, ale moim zdaniem można też przeczytać go jako oddzielną historię. Chociaż jeśli chcemy znać cały zakres historii, to pierwszy tom jest obowiązkowy! Osobiście polecam przeczytać oba, bo są cudowne!

"The Second Blind Son" Amy Harmon to kontynuacja historii "Pierwszej dziewczynki", ale... Dziejąca się w tym samym czasie, lecz z innymi bohaterami - Ghislą oraz niewidomym Hodem. Oboje zapoznają się w bardzo młodym wieku i rodzi się między nimi przyjaźń, która na przestrzeni lat przemienia się w coś więcej. Niestety życie w ich świecie nie jest łatwe i oboje natrafiają na...