Dowody na istnienie

Okładka książki Dowody na istnienie Hanna Krall
Okładka książki Dowody na istnienie
Hanna Krall Wydawnictwo: Wydawnictwo A5 reportaż
150 str. 2 godz. 30 min.
Kategoria:
reportaż
Wydawnictwo:
Wydawnictwo A5
Data wydania:
2000-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2000-01-01
Liczba stron:
150
Czas czytania
2 godz. 30 min.
Język:
polski
ISBN:
83-85568-24-7
Tagi:
krall reportaże holocaust
Średnia ocen

7,3 7,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,3 / 10
243 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
2896
600

Na półkach: ,

Czy naprawdę pierwszy raz czytam tę książkę, czy tylko zapomniałam ją odnotować na LC?

Tak czy inaczej to mój powrót do Hanny Krall po - ilu to już, 30, 25? - latach. Mistrzyni lapidarności zafiksowana na wojennych losach polskich Żydów. Bez pudrowania nieprzyjemnej niekiedy prawdy, ale i bez, charakterystycznej dla współczesnych książek o podobnej tematyce, agresji i - tak, właśnie tak - antypolskości. Nie ma tu zbędnych słów, jest to proza minimalistyczna, dzięki temu tym bardziej poruszająca.
Dowody na istnienie - Boga czy Szatana? Jednego bez drugiego nie ma.

Poruszające bez egzaltacji, zawstydzające dla współczesnej "literatury Holokaustu" 8/10

Czy naprawdę pierwszy raz czytam tę książkę, czy tylko zapomniałam ją odnotować na LC?

Tak czy inaczej to mój powrót do Hanny Krall po - ilu to już, 30, 25? - latach. Mistrzyni lapidarności zafiksowana na wojennych losach polskich Żydów. Bez pudrowania nieprzyjemnej niekiedy prawdy, ale i bez, charakterystycznej dla współczesnych książek o podobnej tematyce, agresji i -...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
930
884

Na półkach:

książka odsłuchana w audiobooku, który jeszcze bardziej wydobył rozmiar a zarazem codzienność tragizmu żydowskich losów bezpośrednio i nie bezpośrednio związanych z wojną. Jak nie lubię dzisiejszej "mody na holocaust" tak Hanna Krall to dla mnie rewelacja. Prostota i minimalizm stylu, brak czułostkowości i rozdrapywania ran, nie ocenianie i po prostu wsłuchanie się w opowieści zwykłych ludzi. I ta cisza między akapitami, która mówi więcej niż słowa. To jedna z nielicznych książek, która musiałam przerywać ze względu na nadmiar emocji. Dowody na istnienie powinno się czytać jak zbiór wierszy - to taki naszyjnik z pereł a każda to inna trudna historia .

książka odsłuchana w audiobooku, który jeszcze bardziej wydobył rozmiar a zarazem codzienność tragizmu żydowskich losów bezpośrednio i nie bezpośrednio związanych z wojną. Jak nie lubię dzisiejszej "mody na holocaust" tak Hanna Krall to dla mnie rewelacja. Prostota i minimalizm stylu, brak czułostkowości i rozdrapywania ran, nie ocenianie i po prostu wsłuchanie się w...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1196
1172

Na półkach: ,

Z tej właśnie książki dowiedziałem się o dramatycznych losach wojennych słynnego pianisty Andrzeja Czajkowskiego. Wojnę przeżył, ale ona już do końca w nim zamieszkała i go pokonała...

Z tej właśnie książki dowiedziałem się o dramatycznych losach wojennych słynnego pianisty Andrzeja Czajkowskiego. Wojnę przeżył, ale ona już do końca w nim zamieszkała i go pokonała...

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
40
40

Na półkach:

Ten niebywale intrygujący tytuł sugeruje nam, iż autorka chce nam przedstawić dowody na istnienie, pytanie kogo lub czego wydaje się bezpodstawne, bo w podświadomości każdego z nas rodzi się dalszy ciąg tej frazy. Ale czy istotnie mamy rację?
Rozpoczynając „przygodę” z Hanną Krall będziemy zmuszeni wziąć udział w bolesnej wędrówce obnażającej najmroczniejsze zakamarki ludzkiej duszy. To ogromnie trudna literatura przepełniona na wskroś bólem, przemocą, niesprawiedliwością, w której na domiar złego niejednokrotnie pierwszoplanową rolę odgrywają dzieci. Historie opowiedziane nam przez Hannę Krall to najprawdziwsze relacje uczestników i świadków dramatycznych wojennych zdarzeń w swej prostocie podkreślające beznadziejność i okropieństwo tamtych chwil. Jak nikt inny autorka posiada moralne prawo poruszać tragiczne losy narodu żydowskiego, z którego sama pochodzi, bo jako dziecko doświadczyła tego co nigdy nie powinno było się zdarzyć. Wojna skończyła się gdy miała dokładnie dziesięć lat, ocalała, ale bagaż doświadczeń jaki niesie ze sobą tłumaczy główny temat jej twórczości i nierzadko wplątywane elementów z własnej biografii w losy swoich bohaterów. W celu trochę lepszego zrozumienia autorki „Zdążyć przed Panem Bogiem” musimy pochylić się nad jej losem i setek tysięcy dzieci i dorosłych gnanych na rzeź. Choć zastanawiające jest to co sama mówi o sobie:

„- Nie zamieniłabym mojego dzieciństwa na żadne inne - wyznaje.
- Przygotowało mnie na całą resztę życia, dzięki niemu coś rozumiem z tego świata. Dzięki niemu wiem, czym jest strach, wiem, czym jest odwaga. I nie gorszę się byle czym. Byłabym nieporównywalnie głupsza, gdybym tego wszystkiego nie przeżyła. Zresztą wszystkie dzieci wychodzą z wojny roztropne i dorosłe. Żeby przeżyć, wszystkie musiały być mądre: polskie, żydowskie [...]”
Te słowa najlepiej oddają jak Hanna Krall twardo stąpa po ziemi i jak życie solidnie przygotowało ją do roli kronikarki holocaustu polskich Żydów. Jednak czytając „Dowody na istnienie” trudno się zgodzić z wyznaniem dotyczącym dzieciństwa - szafa z nocnikiem, kryjówka pod wielką spódnicą polskiej opiekunki, czy walizka przenosząca małe żydowskie życie to nieludzka szkoła życia, potworne zaprzeczenia prawidłowego procesu dorastania, a doświadczenia wyniesione z takich przeżyć, na domiar bez bliskości najbliższych, nie pozbawione były przyszłych traum i nie zawsze szły w parze z życiową mądrością. Autorka wielokrotnie wspomina o koszmarach ocalałych, zdiagnozowanych lękach, niezrozumiałych zachowaniach i to co udało się jej, niekoniecznie udało się innym. Mądrość to za mało, gdy brakuje wewnętrznej siły. To wszystko odnajdziemy w „Dowodach na istnienie ” w sposób oszczędny, bez zbędnych komentarzy, mając pewność iż: „Czysta fikcja mnie nie pociąga, życie jest bogatsze”. Prostota, brutalny realizm to dewiza naszej reporterki, nic ponad to nie wkradnie się w tekst, chyba że ważny szczegół: „Wymyśliłam sobie, że poprzez ważne szczegóły da się opowiedzieć świat”.

Hanna Krall opowiada nam rzeczywistość na wskroś prawdziwą i bezwzględną. Szafa z nocnikiem, walizka, fotel, łopata to na pozór prozaiczne szczegóły, jednakże to symbole podkreślające istniejący natenczas przerażający świat. W jej historiach wszystko jest dokładnie poukładane, nie ma miejsca na niepotrzebne dygresje, to najprawdziwsze reporterskie dzieło opierające się jedynie na relacji świadków bez zbytniej okrasy ze strony autorki. Bezpośredni przekaz to zaleta naszej reporterki, która nie ocenia i co więcej nie stawia po przeciwnych stronach barykady Polaków i Żydów, żadnych nie gloryfikuje, wskazuje jasną i przejrzystą granicę miedzy dobrem i złem bez zbędnych didaskaliów.

Hanna Krall dostarcza nam opowieści, w które z pozoru trudno uwierzyć, chciałoby się w pewnym momencie krzyknąć: „Sprawdzam!”, ale czy mamy prawo kwestionować dowody na istnienie „dobra i zła”. „Praca reporterki nauczyła mnie, że historie logiczne, bez zagadek i luk, w których wszystko jest zrozumiałe, bywają nieprawdziwe. A rzeczy, których nijak nie da się wytłumaczyć, zdarzają się naprawdę. W końcu życie na ziemi też jest prawdziwe, a nie daje się logicznie wytłumaczyć.”
Oprowadzając nas po świecie, który dzisiaj już nie istnieje, po meandrach ostatnich wschodnioeuropejskich Żydów, opowie nam o namacalnym dobru i złu wyrządzonemu Żydom przez Polaków i Polakom przez Żydów, ale przy tym Krall wnikliwie analizuje i subtelnie waży nie osądza, nie ocenia, a odważniki w jej wadze są tak rozmieszczone, że szala nie przechyla się w żądną stronę. To jej właśnie największa zaleta, wina rozlewa się równomiernie, choć tak naprawdę wiemy, że główni winowajcy są po wiadomej niemieckiej „ciemnobrunatnej stronie mocy”.

Wróćmy jednak do dowodów mających potwierdzić istnienie. „Historie które opowiadam zdarzyły się naprawdę ułożył je wielki scenarzysta są dowodem na boskie istnienie, ale jeżeli Bóg jest, jest i diabeł czy zatem wszystkie losy są jednego autorstwa.” To jeden z bardzo skromnych komentarzy Hanny Krall kończący opowiadanie o leżajskich Żydach, ale to kwintesencja tego co chciała nam przekazać. Historię Lejbusia Katza i jego łopaty z biegiem czasu zapomnimy, pytanie kto pisał scenariusz tych przerażających zdarzeń zostanie z nami do końca. „Wielki scenarzysta” układa nieprawdopodobne historie, ale czy to tylko on jest odpowiedzialny za losy zdarzeń? Czy naprawdę tam gdzie zabrakło Boga, diabeł kierował ruchem? To pytanie byłoby najprostszą formą odpowiedzi i zarazem usprawiedliwieniem boskiego scenarzysty i poczynań jego aktorów, jednakże życiowe prawdy są bardziej skomplikowane i nie tak prosto wytłumaczalne, a my do dzisiaj się z nimi borykamy.

Z Krallowskich historii uczymy się prawdziwego życia, poznajemy inny, nieznany nam świat ludzki, boski i diaboliczny. To nieuniknione, cały czas jesteśmy narażeni na taki przekaz. Dobro i zło pozostanie z nami na zawsze, ale który scenarzysta zwycięży na dobre, to już zależy wyłącznie od nas.

Ten niebywale intrygujący tytuł sugeruje nam, iż autorka chce nam przedstawić dowody na istnienie, pytanie kogo lub czego wydaje się bezpodstawne, bo w podświadomości każdego z nas rodzi się dalszy ciąg tej frazy. Ale czy istotnie mamy rację?
Rozpoczynając „przygodę” z Hanną Krall będziemy zmuszeni wziąć udział w bolesnej wędrówce obnażającej najmroczniejsze zakamarki...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1136
962

Na półkach: ,

Nie mogę i chyba nie chcę pisać o tekstach Hanny Krall. Mariusz Szczygieł pięknie napisał, że "Krall jest odważna. W przegadanym świecie proponuje małomówność". I niech tak pozostanie. Im mniej słów tym głośniej cisza wybrzmiewa we mnie.

Nie mogę i chyba nie chcę pisać o tekstach Hanny Krall. Mariusz Szczygieł pięknie napisał, że "Krall jest odważna. W przegadanym świecie proponuje małomówność". I niech tak pozostanie. Im mniej słów tym głośniej cisza wybrzmiewa we mnie.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
625
373

Na półkach:

Wspaniałe wyczucie literackie i doskonały styl pani Hanny Krall sprawiają, że "Dowody na istnienie" czyta się z przyjemnością. Książka non-fiction. Zawiera świetnie dobrane i sfabularyzowane nieprawdopodobne (ale, jak zapewnia H.K., prawdziwe) historie, najczęściej związane z martyrologią polskich Żydów z okresu II wojny światowej . Opowieści te mają być dowodami na istnienie Boga. Według autorki to właśnie "rzeczy, których nijak nie da się wytłumaczyć, zdarzają się naprawdę".

Co piękne, Krall przez całą książkę nie ocenia swoich bohaterów - choć ci są najczęściej postaciami pozornie jednoznacznymi, często łatwymi do pochopnego osądzenia. Od wyrażenia opinii nie powstrzymuje się jedynie na samym końcu - chodzi o temat eutanazji, która, w jej przekonaniu, nie jest rozwiązaniem dobrym, acz - jak przyznaje - odważnym.

Dzięki lekturze można zderzyć się z naprawdę wspaniałymi literackimi reportażami napisanymi z najwyższym kunsztem. Zażyjemy też nieco wiedzy nt. żydowskiej kultury - a wiedzy nigdy za wiele.

Wspaniałe wyczucie literackie i doskonały styl pani Hanny Krall sprawiają, że "Dowody na istnienie" czyta się z przyjemnością. Książka non-fiction. Zawiera świetnie dobrane i sfabularyzowane nieprawdopodobne (ale, jak zapewnia H.K., prawdziwe) historie, najczęściej związane z martyrologią polskich Żydów z okresu II wojny światowej . Opowieści te mają być dowodami na...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
462
440

Na półkach:

Cześć historii była ciekawa. W pozostałych nie za bardzo wiedziałam co autorka chce mi przekazać.

Cześć historii była ciekawa. W pozostałych nie za bardzo wiedziałam co autorka chce mi przekazać.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
299
288

Na półkach: ,

Pozycja trudna, do przetrawienia po przeczytaniu. Potrafi zrobić kilka rys na beztroskim sposobie postrzegania rzeczywistości ..

Pozycja trudna, do przetrawienia po przeczytaniu. Potrafi zrobić kilka rys na beztroskim sposobie postrzegania rzeczywistości ..

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
125
23

Na półkach:

Opowiadanie o Andrzeju Czajkowskim bardzo mi się podobało.

Opowiadanie o Andrzeju Czajkowskim bardzo mi się podobało.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1394
311

Na półkach:

Wyjątkowe historie, jednak spisane nieco irytującym stylem (mnożenie na potęgę akapitów, czy np. arbitralne mądrowanie pod koniec ostatniego tekstu).

Wyjątkowe historie, jednak spisane nieco irytującym stylem (mnożenie na potęgę akapitów, czy np. arbitralne mądrowanie pod koniec ostatniego tekstu).

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    334
  • Chcę przeczytać
    270
  • Posiadam
    38
  • Reportaż
    13
  • Ulubione
    6
  • Literatura polska
    4
  • Teraz czytam
    4
  • 2013
    3
  • Judaica
    3
  • 2020
    2

Cytaty

Więcej
Hanna Krall Dowody na istnienie Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także