O himalaistach i ich dokonaniach napisano wiele. Ta książka ukazuje jednak zdobywanie najwyższych szczytów z zupełnie odmiennej perspektywy. Katarzyna Zdanowicz oddaje głos partnerkom himalaistów. To opowieści o pasji, miłości, sile, organizacji życia rodzinnego, ale też stracie i cierpieniu. Każda z historii jest inna, wiele z nich wzrusza.
Niewątpliwie to bardzo ciekawa pozycja.

O himalaistach i ich dokonaniach napisano wiele. Ta książka ukazuje jednak zdobywanie najwyższych szczytów z zupełnie odmiennej perspektywy. Katarzyna Zdanowicz oddaje głos partnerkom himalaistów. To opowieści o pasji, miłości, sile, organizacji życia rodzinnego, ale też stracie i cierpieniu. Każda z historii jest inna, wiele z nich wzrusza.
Niewątpliwie to bardzo ciekawa...

Dobrze, że taka książka powstała. Na pewno warto przeczytać, dla samej świadomości z czym bycie himalaistą, który ma rodzinę, żonę się wiąże.
W zawartych historiach widać, miłość żon do swoich mężów. Bo gdyby przedstawić obrazy tych mężczyzn w czystych faktach to by wypadli słabo.
Co więcej należy dodać, że wszystkie kobiety w książce to świetne, ciekawe kobiety. Motywujące jest czytanie o takich kobietach, które jak też wspominają, że nie raz miały ciężko, a mimo to potrafią korzystać z życia.

Dobrze, że taka książka powstała. Na pewno warto przeczytać, dla samej świadomości z czym bycie himalaistą, który ma rodzinę, żonę się wiąże.
W zawartych historiach widać, miłość żon do swoich mężów. Bo gdyby przedstawić obrazy tych mężczyzn w czystych faktach to by wypadli słabo.
Co więcej należy dodać, że wszystkie kobiety w książce to świetne, ciekawe kobiety....

Uwielbiam problematykę himalaizmu, sporo książek z tej tematyki już za mną, ale jest to pierwsza, gdzie głos mają wyłącznie kobiety. Bardzo podziwiam każdą z nich za to jak silnymi kobietami są, bo myślę, że żadna słaba kobieta nie zdecydowałaby się na związek z mężczyzną z tak silną i niebezpieczną pasją ...

Uwielbiam problematykę himalaizmu, sporo książek z tej tematyki już za mną, ale jest to pierwsza, gdzie głos mają wyłącznie kobiety. Bardzo podziwiam każdą z nich za to jak silnymi kobietami są, bo myślę, że żadna słaba kobieta nie zdecydowałaby się na związek z mężczyzną z tak silną i niebezpieczną pasją ...

Życie jest śmiałą przygodą albo niczym.

Życie jest śmiałą przygodą albo niczym.

Sporo mam książek o himalaizmie za sobą, ale ta jest pierwszą gdzie głos mają wyłącznie żony lub partnerki wspinaczy (w tym wdowy). Ukazuje życie himalaistów i z himalaistami od tej drugiej mniej znanej strony z perspektywy "drugiej połówki". Bardzo ciekawa książka.

Sporo mam książek o himalaizmie za sobą, ale ta jest pierwszą gdzie głos mają wyłącznie żony lub partnerki wspinaczy (w tym wdowy). Ukazuje życie himalaistów i z himalaistami od tej drugiej mniej znanej strony z perspektywy "drugiej połówki". Bardzo ciekawa książka.

Oddaje całkowicie głos bohaterkom tej książki i nic więcej nie trzeba tutaj dodawać. Bardzo smutna książka, choć kobiety, które tutaj opowiadają o swoich przeżyciach pewnie by się z tym nie chciały zgodzić. Twarde kobiety, których życiorysy budzą mój ogromny szacunek.

Oddaje całkowicie głos bohaterkom tej książki i nic więcej nie trzeba tutaj dodawać. Bardzo smutna książka, choć kobiety, które tutaj opowiadają o swoich przeżyciach pewnie by się z tym nie chciały zgodzić. Twarde kobiety, których życiorysy budzą mój ogromny szacunek.

Ciekawa książka. Równie różnorodna jak postaci, które opisuje. Żony mężczyzn, którzy pokochali góry. Czasami ta miłość sprawiła, że nie wrócili z kolejnej wyprawy. Jak funkcjonują te kobiety? Czy są zazdrosne? Czy starają się ograniczyć pasję partnera? Czy odnajdują się w takiej relacji? W reportażu zabrakło opowieści kobiety, która sprawiła, że mąż porzucił dla niej góry. Oraz tej, która opowiedziałaby, że ze względu na bycie tą drugą małżeństwo nie przetrwało. Mamy za to sylwetki silnych kobiet. Takich, które potrafią sobie poradzić w każdej sytuacji. Nie czekają na powrót faceta z wyprawy tylko działają. Poza tym realizują własny pomysł na życie, znajdują czas na własne zainteresowania nie zawsze tożsame z pasją ich męża. Wzruszające są historie wdów, które pogodziły się już z tym, że ich partner pozostał na zawsze w górach, lecz pamiętają o czasie spędzonym wspólnie. Przeczytałam z dużym zainteresowaniem, zwłaszcza że książka napisana jest sprawnym, lekkim piórem. Polecam.

Ciekawa książka. Równie różnorodna jak postaci, które opisuje. Żony mężczyzn, którzy pokochali góry. Czasami ta miłość sprawiła, że nie wrócili z kolejnej wyprawy. Jak funkcjonują te kobiety? Czy są zazdrosne? Czy starają się ograniczyć pasję partnera? Czy odnajdują się w takiej relacji? W reportażu zabrakło opowieści kobiety, która sprawiła, że mąż porzucił dla niej góry....

zapamiętać: nie brać sobie himalaisty za męża, bo nie będę umiała tak żyć

zapamiętać: nie brać sobie himalaisty za męża, bo nie będę umiała tak żyć

Trochę zmęczyła mnie ta książka. Po pierwszych trzech historiach, miałam wrażenie, że w kółko czytam to samo. Szczęśliwie całość jest zgrabnie napisana i dość krótka.

Trochę zmęczyła mnie ta książka. Po pierwszych trzech historiach, miałam wrażenie, że w kółko czytam to samo. Szczęśliwie całość jest zgrabnie napisana i dość krótka.

Książka bardzo ciekawa, pokazująca tę drugą stronę medalu życia Himalaisty. Odczucia każdej z partnerek są jednak podobne.

Książka bardzo ciekawa, pokazująca tę drugą stronę medalu życia Himalaisty. Odczucia każdej z partnerek są jednak podobne.