Zły pasterz
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Wydawnictwo:
- Muza
- Data wydania:
- 2022-07-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2022-07-01
- Liczba stron:
- 608
- Czas czytania
- 10 godz. 8 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788328723542
Kiedy polujesz na drapieżcę, musisz się liczyć z konsekwencjami
Jan Bogucki po dziesięciu latach wraca do rodzinnego miasta. Zamierza się ustatkować i wyleczyć złamane serce. Po drodze chce jeszcze odwiedzić swoją siostrę, która właśnie kończy archeologiczne praktyki. Kiedy dociera na miejsce, dowiaduje się, że Kasia i jej kolega zniknęli. Wśród studentów aż huczy od plotek o ich romansie i nietypowym odkryciu. Wygląda na to, że po parze młodych pasjonatów został tylko wykopany przez nich szkielet o cechach niepokojąco sprzecznych z tym, co spodziewano się znaleźć w tej ukrytej wśród lasów wiosce.
Rozpoczynają się poszukiwania. Okazuje się, że jedyny trop prowadzi do rozwiązanej przed laty sekty kierowanej przez tajemniczego guru. Janek musi nie tylko rozwikłać zagadkę, której sens rozmywa się w medialnym zamieszaniu, lecz także stoczyć walkę z samym sobą – z własną porywczością i demonami, które prześladują go od lat. W prywatnym śledztwie wspiera go emerytowany policjant Horst Miller, dla którego ta sprawa ma wymiar osobisty.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 216
- 195
- 33
- 21
- 9
- 7
- 5
- 3
- 3
- 3
OPINIE i DYSKUSJE
Może być
Może być
Pokaż mimo toWciągnęła mnie ta historia. Pomimo kilku moim zdaniem słabszych i nielogicznych momentów (np. z Anatolem) czytałem z zainteresowaniem do końca. Autor robi niepotrzebny przytyk do religii i chrześcijaństwa w szczególności, sugerując że za wynik rozwiązania z Panem odpowiadają władze kościelne.
Wciągnęła mnie ta historia. Pomimo kilku moim zdaniem słabszych i nielogicznych momentów (np. z Anatolem) czytałem z zainteresowaniem do końca. Autor robi niepotrzebny przytyk do religii i chrześcijaństwa w szczególności, sugerując że za wynik rozwiązania z Panem odpowiadają władze kościelne.
Pokaż mimo toCzy “Zły pasterz” może być zły sam w sobie?
“Zły pasterz” ma dwie twarze. Pierwsza połowa książki jest intrygująca, ale druga jest jej odwrotnością. Jakby czytało się połączone dwie książki. Gdy fabuła skupia się na wątku zaginięcia Kasi jest to ciekawy kryminał, ale gdy zaczyna odchodzić bardziej w wątki poboczne to całe pierwsze wrażenie znika. Czytelnicy czekają na rozwiązanie zagadki, a autor ucieka w romanse i inne dziwne akcje, które są mało znaczące dla powieści. Kolejny przykład na to, że więcej nie oznacza wcale lepiej. Większym złem niż narkotyki to są sekty, które robią ludziom wodę z mózgu. Warto tę książkę przeczytać by zaznajomić się z tym tematem by ustrzec przed tym siebie i innych.
Nasz główny bohater to Janek vel Wincent, który przedstawia nasze wszystkie zniszczone marzenia i daje nadzieję, że jest gdzieś nasze miejsce na ziemi. Horst to miał być stary glina, któremu w gardle stoi nierozwiązana sprawa, ale autor przesuwa ten wątek w najdalszy kąt. Wielka szkoda bo ta postać jest strasznie ciekawa i warto by było ją rozwinąć. Alicja pasuje tu jak pięść do nosa, a o pani detektyw Kamińskiej ciężko coś powiedzieć jak autor zupełnie olewa jej wątek i występuje sporadycznie bez większego celu. Niestety, bo ona też jest ciekawą postacią.
Zakończenie jest widowiskowe, ale strasznie rozczarowujące. Jakby autor miał z nim problem i poszedł po najprostsze rozwiązanie.
Było znośnie, ale mogłoby być dużo lepiej wycinając pewne rzeczy.
Janek chce ustabilizować swoje życie i zamierza zacząć od odwiedzenia swojej kochanej siostry na praktykach archeologicznych. Kiedy przyjeżdża dowiaduje się, że zniknęła z innym studentem. Poszukiwania nie przynoszą rezultatów. Czy ma to związek z tym co odkopali?
Czy “Zły pasterz” może być zły sam w sobie?
więcej Pokaż mimo to“Zły pasterz” ma dwie twarze. Pierwsza połowa książki jest intrygująca, ale druga jest jej odwrotnością. Jakby czytało się połączone dwie książki. Gdy fabuła skupia się na wątku zaginięcia Kasi jest to ciekawy kryminał, ale gdy zaczyna odchodzić bardziej w wątki poboczne to całe pierwsze wrażenie znika. Czytelnicy czekają na...
Mnie nie porwała. Przyznaję, pomysł może ciekawy, początek całkiem niezły, ale "im dalej w las..." tym gorzej. Czytając odniosłam wrażenie jakby samego autora w pewnym momencie znużyła ta historia i chciał ją jak najszybciej skończyć. Zakończenie... o matko i córko... Szkoda, że tak to wyszło, bo zapowiadało się nie najgorzej, cóż... tak bywa.
Mnie nie porwała. Przyznaję, pomysł może ciekawy, początek całkiem niezły, ale "im dalej w las..." tym gorzej. Czytając odniosłam wrażenie jakby samego autora w pewnym momencie znużyła ta historia i chciał ją jak najszybciej skończyć. Zakończenie... o matko i córko... Szkoda, że tak to wyszło, bo zapowiadało się nie najgorzej, cóż... tak bywa.
Pokaż mimo toTrochę kryminału.
Trochę romansu.
Za dużo nudy!!!!!!
Trochę kryminału.
Pokaż mimo toTrochę romansu.
Za dużo nudy!!!!!!
Na debiuty jestem łasa jak kuna na jajka, więc i tego nie mogłam sobie odmówić. Dla jasności, jest to debiut Autora w tym gatunku.
Jan Bogucki to typowy obieżyświat, lubi podróże i zmiany. Jedyną stałą w jego życiu jest siostra Kasia, rodzona, nie zakonnica. Postanawia odwiedzić ją na wykopaliskach archeologicznych jakie prowadzi w czasie praktyk na studiach. Niestety okazuje się, że Kasia zniknęła, a wraz z nią jej kolega.
Tylko tyle tytułem wprowadzenia, bo reszta jest warta poznania samemu.
Ta książka to rewelacyjna podróż, nawet części gdzie Autor odbiega od obecnych zdarzeń czyta się z ogromną przyjemnością. Czuć miłość do literatury pięknej i lekkość pióra.
Tu nic nie jest przypadkiem, każde słowo maluje nam świat bohaterów i czyni go bliższym.
Mamy tu tajemniczą sektę, własne demony, małżeństwo pełne przemocy i intrygującego emerytowanego policjanta oraz jego wnuczkę. Ten mix przyciągał mnie jak magnes. Chciałam więcej i więcej...
Jestem marudna jeśli chodzi o lektury, ale cóż sporo w życiu przeczytałam, wyrosłam na powieściach pisanych genialnym piórem i moje oczekiwania są zawsze spore. Tu dostałam wszystko co lubię, żaden aspekt historii, żaden bohater nie jest tylko literkami. Można poczuć wielowarstwowość, głębię i rozsmakować się w tym.
Dla mnie to doskonały kryminał i z ogromną chęcią będę sięgać po kolejne książki Autora.
Na debiuty jestem łasa jak kuna na jajka, więc i tego nie mogłam sobie odmówić. Dla jasności, jest to debiut Autora w tym gatunku.
więcej Pokaż mimo toJan Bogucki to typowy obieżyświat, lubi podróże i zmiany. Jedyną stałą w jego życiu jest siostra Kasia, rodzona, nie zakonnica. Postanawia odwiedzić ją na wykopaliskach archeologicznych jakie prowadzi w czasie praktyk na studiach. Niestety...
Książka warta każdej minuty spędzonej na czytaniu.
Co mnie w niej urzekło? Absolutnie wszystko. Bardzo dobry styl, wciągająca fabuła, mnóstwo treści, bardzo realistyczny język. Aż dziwię się, że autor (bądź wydawnictwo) nie podzielił jej NA TRZY TOMY. Ostatnimi laty to ulubiony trick na wyciągniecie kasy od czytelników. A tu taka miła niespodzianka. Mimo swojej objętości czas wcale się nie dłużył. Kilka wątków wzajemnie napędzało akcję. Idealne proporcje między dialogami a opisami w wyważony sposób ujawniały nam dalszy ciąg. Wszystko w logiczny sposób łączyło się w całość. Ktoś pisał, że książka jest niespójna, sceny erotyczne nie bardzo pasowały.. itd., itp. Moja rada: poczytajcie sobie erotyki dla gospodyń domowych, tam zobaczycie co się dopiero wyprawia. Tutaj wszystkiego było "akurat".
Polecam
Książka warta każdej minuty spędzonej na czytaniu.
więcej Pokaż mimo toCo mnie w niej urzekło? Absolutnie wszystko. Bardzo dobry styl, wciągająca fabuła, mnóstwo treści, bardzo realistyczny język. Aż dziwię się, że autor (bądź wydawnictwo) nie podzielił jej NA TRZY TOMY. Ostatnimi laty to ulubiony trick na wyciągniecie kasy od czytelników. A tu taka miła niespodzianka. Mimo swojej objętości...
Lubię książki, w których cały czas coś się dzieje. Tutaj dzieje się bardzo dużo i bardzo szybko.
Na szczególną uwagę zasługuje na pewnom szereg barwnych postaci, których historie najpierw zręcznie się splatają ze sobą, aby w końcu połączyć się w jedną zgrabną całość. Ciekawa historia i świetny styl pisarski.
Lubię książki, w których cały czas coś się dzieje. Tutaj dzieje się bardzo dużo i bardzo szybko.
Pokaż mimo toNa szczególną uwagę zasługuje na pewnom szereg barwnych postaci, których historie najpierw zręcznie się splatają ze sobą, aby w końcu połączyć się w jedną zgrabną całość. Ciekawa historia i świetny styl pisarski.
Jan Bogucki to podróżnik, obieżyświat. Kocha poznawać nowe, lubi zmiany. Jedyna niezmienna w jego życiu, to siostra Kasia, studentka na wydziale archeologicznym. Jan, po powrocie do kraju, w którym nie było go 10 lat, postanawia ją odwiedzić na obozie wykopaliskowym w Ludwikowie, gdzie młoda kobieta w ramach studenckich praktyk prowadzi badania archeologiczne razem z kolegą. Nie udaje mu się jednak spotkać z siostrą, bo okazuje się, że para studentów zaginęła, a właściwie to tylko Kasia, bo ciało chłopaka zostało odnalezione w wodzie, w pobliskim jeziorze. W poszukiwania młodej studentki mocno angażuje się starszy brat zaginionej, bo policja szybko umarza śledztwo. Jan chce za wszelką cenę odkryć, co stało się z jego siostrą. Z pomocą przychodzi mu emerytowany policjant Horst Miller. wspólnie natrafiają na ślad tajemniczej sekty, która może mieć coś wspólnego z zaginięciem studentki. Im bardziej zagłębiają się w sprawę, odkrywają że wcześniej ginęły tu bez śladu również inne młode dziewczyny. Niestety nikt do tej pory nie połączył ze sobą tych zaginięć. Nie pozostaje im nic innego, jak tylko wejść w struktury sekty, by poznać prawdę. Czy tajemnicze znalezisko, które studenci odkryli podczas praktyk, miało coś wspólnego z ich zaginięciem?
"Zły pasterz" do dość trudna książka, nad którą warto się pochylić z uwagę, bo mnóstwo tu wątków, postaci, zawiłych zdarzeń. Bardzo ciekawy pomysł na historię, która dopracowana jest w każdym calu. Duszno tu, niepokojąco, a momentami nawet czuć powiew grozy. Ale bezsprzecznie intrygująco. Liczne wątki zgrabnie w końcówce łączą się w całość, poszczególne puzzle układanki wskakują na swoje miejsce. Akcja początkowo toczy się wolnym tempem, ale z każdą stroną nabiera rozpędu i budzi ciekawość czytelniczą. Emocji przy czytaniu nie brakuje.
Jan Bogucki to podróżnik, obieżyświat. Kocha poznawać nowe, lubi zmiany. Jedyna niezmienna w jego życiu, to siostra Kasia, studentka na wydziale archeologicznym. Jan, po powrocie do kraju, w którym nie było go 10 lat, postanawia ją odwiedzić na obozie wykopaliskowym w Ludwikowie, gdzie młoda kobieta w ramach studenckich praktyk prowadzi badania archeologiczne razem z...
więcej Pokaż mimo toSięgnąłem po książkę skuszony tym, że akcja rozgrywa się w moich rodzinnych stronach. Niestety, pan Michał napisał jakąś przedziwną mieszankę thrillera, powieści kryminalnej i rasowego harlequina. Co gorsza, wraz z upływem czasu zaczyna dominować stylistyka rodem z tego ostatniego. Kryminałek przeradza się w tanie romansidło przyprawione szczyptą greya (tak, tego od 50 twarzy). Te dreszcze pożądania, powłóczyste spojrzenia, te "lodziki przed pracą". Szkoda, bo początek dawał nadzieję na całkiem solidny kawałek literatury popularnej.
Sięgnąłem po książkę skuszony tym, że akcja rozgrywa się w moich rodzinnych stronach. Niestety, pan Michał napisał jakąś przedziwną mieszankę thrillera, powieści kryminalnej i rasowego harlequina. Co gorsza, wraz z upływem czasu zaczyna dominować stylistyka rodem z tego ostatniego. Kryminałek przeradza się w tanie romansidło przyprawione szczyptą greya (tak, tego od 50...
więcej Pokaż mimo to