Ostatnia podróż

Okładka książki Ostatnia podróż M.K. Root
Okładka książki Ostatnia podróż
M.K. Root Wydawnictwo: Oficyna 4eM literatura młodzieżowa
176 str. 2 godz. 56 min.
Kategoria:
literatura młodzieżowa
Wydawnictwo:
Oficyna 4eM
Data wydania:
2022-07-07
Data 1. wyd. pol.:
2022-07-07
Liczba stron:
176
Czas czytania
2 godz. 56 min.
Język:
polski
ISBN:
9788366242081
Tagi:
obyczaj fantastyka powieść młodzieżowa śmierć miłość emocje
Średnia ocen

7,2 7,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,2 / 10
27 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
314
311

Na półkach: , , ,

Książka opowiada o dwóch młodych dziewczynach, które nie chcą istnieć.
Niki już za dwa dni skończy osiemnaście lat, ale już wie, że nie chce spędzać kolejnych urodzin. Dziewczyna w ogóle nie czekała by do osiemnastki, ale nie chce powiększać statystki samobójstw wśród nieletnich. Dlatego czeka do pełnoletnośco.
Natomiast Lena nie potrafi odnaleźć się w świecie jaki istnieje już za drzwiami jej pokoju. Ten wirtualny też ją nie kręci.
Kiedy obie są na sto procent pewne, że chcą zniknąć dostają tajemnicze zaproszenie. Zaproszenie jest z klubu Epicentrum. To tam mają odbyć swoją ostatnią podróż. Czy udział w ostatniej podróży może zmienić nastawienie Niki i Leny ?

Książka opowiada o dwóch młodych dziewczynach, które nie chcą istnieć.
Niki już za dwa dni skończy osiemnaście lat, ale już wie, że nie chce spędzać kolejnych urodzin. Dziewczyna w ogóle nie czekała by do osiemnastki, ale nie chce powiększać statystki samobójstw wśród nieletnich. Dlatego czeka do pełnoletnośco.
Natomiast Lena nie potrafi odnaleźć się w świecie jaki istnieje...

więcej Pokaż mimo to

avatar
104
93

Na półkach:

Dzień dobry.

UWAGA, UWAGA!! TO ANALIZA KSIĄŻKI. NIE MA SPOJLERÓW!

Zapraszam Was w podróż. Ale nie taką zwyczajną. Nie w podróż, gdzie będziemy oglądać zabytki, cieszyć oczy kolorem egzotycznych zwierząt lub smakować specjałów wyśmienitej kuchni. To podróż w głąb nas samych, w samo epicentrum emocji które jakże wybuchowo targały życiem dwóch na pozór zwykłych nastolatek. To niezwykła wyprawa do granic dorosłości, gdzie jeszcze możemy odwróci głowę i przyjęć się temu co było "kiedyś". To podróż przez meandry zawiłych, ciężkich decyzji.

OSTATNIA PODRÓŻ ( oficyna 4eM )

Mało czytam książek dla młodzieży. Choć na rynku jest mrowie książek o tej tematyce, nie sposób jest wszystkiego przeczytać. Jednakże od czasu do czasu pojawiają się PEREŁKI, które trafiają w moje łapeczki. Tak też się stało w tym przypadku. Jak zawsze Pani Marika Krajniewska kryjąca się za pseudonimem M.K. ROOT nie zawiodła moich oczekiwań względem poziomu literatury. Już samo nazwisko powinno wszystkich przekonać, że propozycje tejże autorki to prawdziwe diamenty. Ale, ale... Ja znowu wychwalam i wychwalam. Z pewnością chcielibyście poznać mocne dowody, aby moja teza miała ugruntowanie, prawda? Już wyjaśniam.

PO pierwsze, sama historia daje wiele do myślenia. Problemy nastolatków w dzisiejszym świecie internetu, portali społecznościowych nasuwa myślowe rezultaty. Zamknięte w czterech ścianach dzieci koncentrują się bardziej na wirtualnych znajomościach niż prawdziwym życiu, prawdziwej konwersacji. Taki zamknięty świat, gdzie dziecko/nastolatek ma przed sobą TYLKO ekran komórki lub komputera, nastręcza wielu problemów i jest istnym zagrożeniem. Nie chcę tu pitolić o negatywnych skutkach serfowania po stronach internetowych lub portalach. Każdy z nas wie, że nie tylko nasi najmłodsi popadają w uzależnienie od cyberprzestrzeni. Ale wróćmy do sedna...
W zamkniętym pokoju, bez ingerencji dorosłego, dziecko/nastolatek ŻYJE życiem wirtualnym. Inny świat nie istnieje i tu pojawia się problem, prawdziwy mur. Jak pogodzić kolorowy, wspaniały, idealny świat ze smartfona z szarym, nijakim i wymagającym czegoś więcej niż jednego KLIKNIĘCIA światem realnym? Jak poradzić sobie z emocjami, które przytłaczają młodą osobę, która dopiero wchodzi w etap dorosłego życia?
Książka Mariki Krajniewskiej POKAZUJE jedną z możliwości ( podkreślam JEDNĄ z wielu ) na którą decydują się NASZE dzieci, aby się utożsamić, wpasować w wybrany schemat. Niekiedy buzujące (nastoletnie) emocje podpowiadają KARKOŁOMNE i DESTRUKCYJNE decyzje. Młodość ma to do tego, że nie znosi czekania, nie lubi analizy a często też nie widzi tej cienkiej granicy między dobrem a złem. Bo czymże jest osławione dobro i zło? Czy tak naprawdę da się je rozgraniczyć? W końcu nawet DOBRA decyzja prowadzi do strasznych rezultatów. Prawda?
I tu przechodzę do pytania na które musicie sobie sami odpowiedzieć: Czym jest dobro decyzji i w jakim sposób złe wybory tak naprawdę są złe?

PO drugie fenomenalny rys psychologiczny obu bohaterek. Są tak różne, że w głowie mi się nie mieści, iż w tej cienkiej (tylko 176 stron - z włączeniem stron z nazwiskami, tytułem i innymi wydawniczymi pierdułkami) autorce udało się ZMIEŚCIĆ tyle, a może AŻ tyle emocji. Każda z dziewczyn; Niki oraz Lena, borykają się na pozór z tymi samymi problemami natury emocjonalnej, ale... No właśnie. Ich drogi życiowe są różne. Obie dochodzą do swoich własnych indywidualnych wniosków, choć wydawać by się mogło że idą tą samą ścieżką.
Jakie było moje zaskoczenie, kiedy wsiąkłem w ICH ŚWIAT. Jakież to było MOCNE zderzenie z burzą uczuć. Ileż w ich głowach się działo, jak wiele... ZŁA się działo. I nie mówię tu tylko o tym, że owe ZŁO uformowało się TYLKO przez używkę zwaną internetem. Nie! Zły wpływ jaki ma wirtualny świat na młodego człowieka to jedno, ale prawdziwe problemy (takie emocjonalne) rodzą się w normalnym życiu w którym nasze dziecko niekiedy musi MIERZYĆ się samo i niestety bardzo często PRZEGRYWA.
Emocje które buzują w obu bohaterkach są widoczne. Choć próbują one zamykać się na świat, nie pokazywać trapiących problemów, nie zawsze im to wychodzi. Dodatkowym problemem jest także dojrzewanie, hormony, myśli... Splątane, zawirowanie myśli.

PO trzecie Ostatnia podróż to opowieść nie tylko dla młodzieży. Choć sklasyfikowana i skierowana do osób młodych, z powodzenie mogę ją POLECIĆ dorosłemu odbiorcy. Pani Krajniewska pięknie ukazała obraz niejednego problemu dzisiejszej młodzieży. Możliwe nawet że dzięki tej książce, któraś mama czytelniczka lub tato, zastanowią się nad psychologicznym podejściem do swojego dziecka. Możliwe, że dzięki Ostatniej podróży przeanalizują oni zachowanie swojej pociechy, dojdą do odpowiednich wniosków i ZAUWAŻĄ że syn/córka ma JAKIŚ problem, że zamykanie się w pokoju COŚ znaczy, aż w końcu krótkie (na odwal się) słowa: JEST SPOKO, są sygnałem aby zareagować TU i TERAZ.

PO czwarte nie jestem osobą, która wyje przy książce, choć zdarzały się tytuły wywołaujące łzy. Ostatnia podróż mnie PRZEORAŁA, wykręciła i wyciągnęła uczucia na zewnątrz. Zresztą wcale się nie dziwię, bo książki Pani Mariki zawsze tak na mnie działają.

PO piąte ta książka jest swojego rodzaju drogowskazem i sygnałem.
DROGOWSKAZEM dla nastolatka, aby nie wstydzić się mówić o swoich potrzebach i problemach.
SYGNAŁEM dla dorosłych, że nawet dzieci mają problemy z którymi sami sobie nie poradzą. Dla NAS problem BŁAHY, a dla dziecka jest końcem świata.

POLECAM GORĄCO!!

Dzień dobry.

UWAGA, UWAGA!! TO ANALIZA KSIĄŻKI. NIE MA SPOJLERÓW!

Zapraszam Was w podróż. Ale nie taką zwyczajną. Nie w podróż, gdzie będziemy oglądać zabytki, cieszyć oczy kolorem egzotycznych zwierząt lub smakować specjałów wyśmienitej kuchni. To podróż w głąb nas samych, w samo epicentrum emocji które jakże wybuchowo targały życiem dwóch na pozór zwykłych nastolatek....

więcej Pokaż mimo to

avatar
842
740

Na półkach:

„Analizujemy profile, komentarze, awatary, całą aktywność młodych osób w Internecie, by wyselekcjonować ludzi , którzy są gotowi popełnić samobójstw.”[1] tak opowiada pracownica klubu Epicentrum o jego działalności. Po co szukać takich osób? Żeby je ratować? Nie do końca. Zostają one zaproszone do odbycia ostatniej podróży. Takie zaproszenie otrzymują dwie dziewczyny stojące u progu dorosłości – Lena i Niki. Dlaczego nastolatki podjęły decyzję o odebraniu sobie życia? Czy wizyta w Epicentrum wpłynie na ich wybór?

Powieść „Ostatnia podróż” porównałabym do słynnej „Opowieści wigilijnej” Dickensa. Co prawda dziewczyny nie odbywają wędrówki w takim samym schemacie jak Ebenezer Scrooge i cel jest nieco inny. Jednak widzę tu wiele punktów wspólnych. Lena i Niki wracają do pewnych wspomnień, mają okazję popatrzeć na siebie oczami bliskich, a jedna z nich zobaczy świat, w którym jej zabrakło. Odwiedzenie tych epizodów ma wpłynąć na myślenie bohaterek. Na postrzeganie przez nie siebie samych.

M. K. Root w tej książce stawia na emocje. Bardzo szczegółowo stara się przedstawić bezsens istnienia, jaki odczuwają jej bohaterki. Jest tu wiele zdań, które przerażają. A fakt, że wypowiadają je młode osoby jest szczególnie przytłaczający. Jednak ja mam duży problem z tą książką. Jeżeli chodzi o literaturę to nie czerpię emocji z opisów emocji, a z historii. I właśnie historii tych dziewczyn mi zabrało. Generalnie wiemy co im się przytrafiło i co ich popchnęło do tak ostatecznej decyzji. Jednak dla mnie jest tego stanowczo za mało. Chciałabym poznać te bohaterki lepiej, a także spojrzeć na ich problemy za szerszej perspektywy. Czytając „Ostatnią podróż” czułam się tak, jakby zapomniano mi je przedstawić. Bardzo mocno odczułam to na początku książki. Dziewczyny rzucały jakieś myśli, a ja nie byłam w stanie ich zrozumieć, wpisać w kontekst. Z każdą kolejną stroną było lepiej, ale w moim odczuciu czegoś tu zabrakło.

„Zaczyna się kolejny nowy dzień. Nikomu zupełnie niepotrzebny.” [2] A czy ta powieść jest potrzebna? M. K. Root stara się „rozgryźć” myśli osoby skorej do popełnienia samobójstwa. Ubiera je w poprawną formę, jednak mało spektakularną. To co zaproponowała pisarka to nie jest literatura jaką lubię. Opowiadanie o emocjach zazwyczaj mnie nie porusza i tak tez było w tym przypadku. Również koncepcja wędrówki przez wspomnienia trochę rozmywa się przy dwóch postaciach. Ta książka jest po prostu „w porządku”. Być może ma jakąś wartość terapeutyczną. Być może są osoby, które nawiążą kontakt z Leną i Niki. Ja to rozumiem i szanuję. Jednak muszę podkreślić po raz kolejny, to jest powieść o emocjach nie o ludziach.

[1] M. K. Root, „Ostatnia podróż”, Oficyna 4eM, Warszawa 2022, s. 58.
[2] Tamże, s. 17.

„Analizujemy profile, komentarze, awatary, całą aktywność młodych osób w Internecie, by wyselekcjonować ludzi , którzy są gotowi popełnić samobójstw.”[1] tak opowiada pracownica klubu Epicentrum o jego działalności. Po co szukać takich osób? Żeby je ratować? Nie do końca. Zostają one zaproszone do odbycia ostatniej podróży. Takie zaproszenie otrzymują dwie dziewczyny...

więcej Pokaż mimo to

avatar
14
14

Na półkach: ,

Nigdy wcześniej nie spotkałam się z książką z taką fabułą i byłam niesamowicie nią podekscytowana. Jej grubość mnie lekko ździwiła, ma tylko 175 stron. Czy kiedy ją skończyłam byłam tak samo podekscytowana, jak na początku? No nie do końca.

Główne bohaterki nie skradły mojego serca. Były dość nijakie. Gdyby nie to, że miały różne histroie to myślę, że bym je myliła. Obie miały w sobie jakieś cechy, które niesamowicie mnie irytowały. Ich rozmowy pomiędzy sobą wydawały mi się bez uczyć, takie obojętne mimo że rozmawiały o poważnych sprawach. Nie pasowało mi również, że potrafiły zmieniać emocje co stronę, na jednej były smutne, a już za chwilę rozbawione.

W książce został poruszony wątek samobójstwa, ataków paniki, problemów rodziny i wiele więcej. Wydaję mi się, że autorka chciała zamieścić sporo wątków w małej ilości stron i niestety te ważniejsze traciły sporo, na rzecz tych mniej istotnych. Pomysł na książkę był niesamowity, ale został niedokładnie, pośpiesznie pokazany. Pojawiło się kilka niezgodności, które nie zostały wytłumaczone, między innymi: w jednym miejscu obie mogły przemieszczać przedmioty, a w drugim tylko jedna lub żadna, dlaczego?

Moja opinia:

Niestety nie mogę polecić tej książki, ale jej nie odradzam. Z przyrością muszę stwierdzić, że wprowadziła mnie ona w spory zastój czytelniczy.

https://www.instagram.com/p/ChcjvBBsjnC/

Nigdy wcześniej nie spotkałam się z książką z taką fabułą i byłam niesamowicie nią podekscytowana. Jej grubość mnie lekko ździwiła, ma tylko 175 stron. Czy kiedy ją skończyłam byłam tak samo podekscytowana, jak na początku? No nie do końca.

Główne bohaterki nie skradły mojego serca. Były dość nijakie. Gdyby nie to, że miały różne histroie to myślę, że bym je myliła. Obie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
497
485

Na półkach:

"Ostatnia podróż" to książka skupiająca się na historii Niki i Leny. Niki za dwa dni kończy osiemnaście lat i już wie, że nie chce mieć kolejnych urodzin. Lena nie potrafi odnaleźć się w świecie, który jest za oknem, a także wybrzmiewa z nagłówków portali i z mediów społecznościowych. Gdy obie podejmują decyzję o samobójstwie, dostają tajemnicze zaproszenie do klubu Epicentrum. Tam mają wyruszyć w swoją ostatnią podróż. Nie mając nic do stracenia, decydują się na wyprawę. Co wydarzy się w czasie podróży w nieznane? O tym przekonacie się czytając "Ostatnią podróż"!

Wow. Tyle jestem w stanie powiedzieć po przeczytaniu tej książki. Nie sądziłam, że ta historia tak mocno na mnie wpłynie. Niech nie zmyli was fakt, że książka jest krótka a okładka może wydawać się idealną dla lekkiej historii. Co to, to nie. "Ostatnia podróż" porusza ciężkie tematy, jednocześnie bardzo ważne i warte poruszenia. Co prawda początkowo ciężko mi było się wdrożyć i wciągnąć w tą historię bo początek jakoś mi się dłużył. Jednak im więcej stron przeczytałam tym bardziej byłam pochłonięta tą historią. To było moje pierwsze spotkanie z twórczością tej autorki i muszę przyznać, że ma ciekawy styl pisania i bądź co bądź przypadł mi do gustu. Fabuła jest nietypowa ale jednocześnie ciekawa i poruszająca. Mamy tu mix fantastyki i obyczajówki. Nasze główne bohaterki, które poznały się przez Internet i które nie chcą pozwolić sobie na szczęście, decydują się na ostatnią podróż bo przecież nie mają nic do stracenia. Czytanie o ich przygodach i przeżywanie ich razem z nimi jest naprawdę wciągające i ciekawe. Oklaski należą się autorce, która w tak "magiczny" sposób poruszyła tak ważny i ciężki temat jakim jest samobójstwo i myśli samobójcze. Ta historia jest pełna emocji i uczuć i przyznam, że mi samej zdarzyło się mieć łzy w oczach podczas czytania. "Ostatnia podróż" to książka o problemach, lękach, dojrzewaniu, cierpieniu i w końcu o myślach samobójczych, które potrafią doprowadzić do tragicznych skutków. Jest to książka, która po przeczytaniu daje do myślenia i myślę, że każdy powinien zapoznać się z tą lekturą🥺.

"Ostatnia podróż" to książka skupiająca się na historii Niki i Leny. Niki za dwa dni kończy osiemnaście lat i już wie, że nie chce mieć kolejnych urodzin. Lena nie potrafi odnaleźć się w świecie, który jest za oknem, a także wybrzmiewa z nagłówków portali i z mediów społecznościowych. Gdy obie podejmują decyzję o samobójstwie, dostają tajemnicze zaproszenie do klubu...

więcej Pokaż mimo to

avatar
543
520

Na półkach: , , , ,

Lena i Niki poznają się przypadkowo w sieci, komentując artykuł o końcu świata. Koniec świata, jak się można domyślić, nie nastąpił, jednak przypadkowy komentarz wywołuje całą lawinę zdarzeń. Dwie kompletnie różne dziewczyny, z różnych środowisk i z różnymi doświadczeniami, łączy jedno pragnienie – zakończenie swojej egzystencji. Niespodziewanie dla siebie otrzymują tajemnicze zaproszenie do klubu Epicentrum. Twórcy klubu dotychczas oferowali swoje usługi jednej osobie w jednym czasie, dla Leny i Niki robią wyjątek. Jeśli dziewczęta podejmą się ostatniej podróży razem, żadna nie może skończyć jej bez zgody tej drugiej. Ku zaskoczeniu dziewczyny, po rozpoczęciu podróży mogą czytać sobie w myślach i odczuwać uczucia tej drugiej. Dokąd zaprowadzą je wydarzenia i uczucia, z którymi będą musiały się zmierzyć w swojej ostatniej podróży? Dokąd zaprowadzi je podróż w głąb siebie?

„Ostatnia podróż” M.K.Root, a właściwie ukrywającej się pod tym pseudonimem Mariki Krajewskiej, pisarki, scenarzystki i trenerki mentalnej to powieść skierowana do młodzieży, choć moim zdaniem dla wszystkich. Opis powieści sugerował połączenie „Alicji w Krainie Czarów” z motywem wędrówki z „Boskiej Komedii”, jednak mi bardziej skojarzył się z „Opowieścią wigilijną” Dickensa. Niezależnie jakie utwory literackie były inspiracją dla autorki, niewątpliwie w powieści mamy motyw wędrówki, wędrówki po wydarzeniach z życia głównych bohaterek, wędrówki po ich uczuciach, wędrówki, która pozwala im odkryć swoje lęki, emocje, te dobre i złe, a także pragnienia.

Mimo iż „Ostatnia podróż” ma tylko 176 stron i powinna się szybko czytać, tak jednak nie jest. Powieść przepełniona jest uczuciami, co powoduje, że nie jest to łatwa lektura. Zarówno Lena, jak i Niki nie pozwalają sobie na szczęście, nawet nie chcą pozwolić sobie na zauważenie otaczającego ich piękna świata, dziewczyny nie chcą zauważyć ani zrozumieć jak ich decyzja o samobójstwie wpływa na innych. Moim zdaniem najlepszym podsumowaniem zachowania bohaterek jest niniejszy cytat: „Nie można tego uznać za egoistyczne. Właśnie to, że dbasz o siebie, o swój dobrostan i swoje emocje, sprawia, że możesz troszczyć się o innych. Kiedy zamiast tego zadręczasz się i zaniedbujesz samą siebie, tak naprawdę wcale nie jesteś w stanie zaopiekować się innymi. Obarczasz ich swoimi demonami.”

Mój mały apel na koniec, tematycznie związany z powieścią, jeśli myślisz, aby podjąć ten ostateczny krok, proszę, porozmawiaj z kimś, wybierz numer telefonu zaufania, lub udaj się do poradni zdrowia psychicznego. Pozwól sobie pomóc, nie wybieraj się w ostatnią i ostateczną podróż.

Jak wspomniałam, nie jest to łatwa powieść, ale ważna i potrzebna. Przeczytajcie, wybierzcie się w podróż z Leną i Niki i zrozumcie, że życie też może być piękne.

Lena i Niki poznają się przypadkowo w sieci, komentując artykuł o końcu świata. Koniec świata, jak się można domyślić, nie nastąpił, jednak przypadkowy komentarz wywołuje całą lawinę zdarzeń. Dwie kompletnie różne dziewczyny, z różnych środowisk i z różnymi doświadczeniami, łączy jedno pragnienie – zakończenie swojej egzystencji. Niespodziewanie dla siebie otrzymują...

więcej Pokaż mimo to

avatar
764
125

Na półkach: ,

niesamowita, polecam

niesamowita, polecam

Pokaż mimo to

avatar
2341
2325

Na półkach:

antasy, obyczajówka i dla młodzieży. Mamy tutaj trzy w jednym. Czy będzie więc też potrójnie dobra? Musicie się o tym przekonać.

Jest to opowieść o lękach, o cierpieniu, o myślach samobójczych, o podróży, dojrzałości czy spojrzeniu w głąb siebie. Możemy znaleźć tu nawiązanie do Alicji w Krainie Czarów oraz Biskiej Komedii Dantego. Takie połączenie jest bardzo nietypowe, zaskakujące i sprawia, że ciekawie się czyta.

Książka opowiada o Niki, która niedługo będzie mieć osiemnaście lat, ale nie cieszy się na te urodziny jak jej rówieśnicy. Nie, ona nie chce już obchodzić urodzin. Druga z dziewczyn, Lena, nie może się odnaleźć w świecie. Wiele je dzieli, ale obie łączy fakt, że nie chce dłużej żyć i podejmują drastyczna decyzję. I właśnie wtedy dostają tajemnicze zaproszenie do klubu Epicentrum.

Jeden przypadek może wiele zmienić. A jak wiele zmienić jedna podróż? Obie czują, że nie mają już nic do stracenia, więc wyruszają w tytułową, ostatnią podróż. Co tam spotkają? Przeszłość, przyszłość, a nawet śmierć, a przede wszystkim spotkają swoje własne uczucia I prawdy.

Ta książka porusza bardzo ważny
temat, o którym nie mówi się często. Co się dzieje, kiedy ktoś zaczyna myśleć, że bez niego byłoby lepiej, że nie pasuje do świata i nie chce być jego częścią. To bardzo poważne myśli, które mogą pociągnąć za sobą tragiczne konsekwencje. Ta książka w magiczny, pomysłowy podchodzi do tego tematu i daje do myślenia, a przy tym nie męczy, bo czytanie o przygodach dwóch dziewczyn jest bardzo ciekawe.

antasy, obyczajówka i dla młodzieży. Mamy tutaj trzy w jednym. Czy będzie więc też potrójnie dobra? Musicie się o tym przekonać.

Jest to opowieść o lękach, o cierpieniu, o myślach samobójczych, o podróży, dojrzałości czy spojrzeniu w głąb siebie. Możemy znaleźć tu nawiązanie do Alicji w Krainie Czarów oraz Biskiej Komedii Dantego. Takie połączenie jest bardzo nietypowe,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
693
639

Na półkach: , ,

Muszę przyznać, że książka „Ostatnia podróż” autorstwa M.K. Root jak na swoją ilość stron dość pozytywnie mnie zaskoczyła.
Bohaterkami książki są dwie nastolatki Niki i Lena. Niki za dwa dni obchodzić będzie swoje osiemnaste urodziny i już wie, że nie chce mieć kolejnych. Lena natomiast nie potrafi odnaleźć się w świecie, który zna. W momencie kiedy dziewczyny podejmują decyzję o samobójstwie dostają zaproszenie do tajemniczego klubu Epicentrum. Obie stawiają się w wyznaczonym miejscu i czasie, gdzie okazuje się, że mają wyruszyć w swoją Ostatnią Podróż. Dziewczyny nie mając nic do stracenia postanawiają wyruszyć w podróż. Ich przewodnikiem w podróży będzie Śmierć. Gdzie ich zaprowadzi? Z czym będą musiały zmierzyć się bohaterki? Czym tam naprawdę będzie tytułowa Ostatnia Podróż?
Muszę przyznać, że książka porusza dość ważny temat, a mianowicie samobójstwa. Co tak naprawdę jest ich powodem? Dlaczego ludzie decydują się na taki krok? Nie zawsze wszystko jest takie jak nam się wydaje. Niejednokrotnie to my sami wbijamy sobie, że jest tak i tak, ale skąd wiem, że tak faktycznie jest? Nie warto zostawać samemu ze swoimi wątpliwościami, warto czasem z kimś porozmawiać.

Za egzemplarz książki serdecznie dziękuję wydawnictwu Oficyna 4eM.

Muszę przyznać, że książka „Ostatnia podróż” autorstwa M.K. Root jak na swoją ilość stron dość pozytywnie mnie zaskoczyła.
Bohaterkami książki są dwie nastolatki Niki i Lena. Niki za dwa dni obchodzić będzie swoje osiemnaste urodziny i już wie, że nie chce mieć kolejnych. Lena natomiast nie potrafi odnaleźć się w świecie, który zna. W momencie kiedy dziewczyny podejmują...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1240
856

Na półkach: , ,

"Ostatnia podróż" to historia Leny i Niki, dwóch dziewczyn u progu dorosłości, które na tym etapie pragną już życie zakończyć. Otrzymują zaproszenie do tajemniczego Epicentrum, gdzie przed ostateczną decyzją mogą wyruszyć w Ostatnią Podróż...

Mam trochę problem z moimi odczuciami co do tej książki. Z jednej strony podejmuje ogromnie ważny temat, jakim są narastające samobójstwa wśród młodzieży i prowadzące do nich depresja, niezrozumienie czy traumy. To,z czym obie dziewczyny musiały się mierzyć było trudne i bolesne i z całą pewnością wiele czytelników odnajdzie w tej historii analogie do własnych uczuć.

Natomiast sposób pisania o tych uczuciach nie wywierał na mnie takiego wrażenia, jakie powinien. Forma była dość krótka i miałam wrażenie, że jest okrojona i pisana momentami po łebkach, nie mogłam sie dostatecznie zaangażować, żeby poczuć te emocje, zdarzenia były szybkie i skakały od sceny do sceny. Samo Epicentrum i tytułowa podróż z kolei dla mnie były absolutnie przewidywalne i to, w jakim kierunku potoczą się zdarzeniami od początku oczywiste, więc dodatkowo nie czułam się wciągnięta w opowieść, która pod koniec tez nieco zasypywała czytelnikami dość banalnymi stwierdzeniami.

Nie mówię tak, ani nie mówię nie. Na pewno są osoby, dla których lektura okaże się wartościowa, może nawet pomocna, szczególnie wśród nastoletnich czytelników i ta grupa docelowa jest jak najbardziej wskazana. Natomiast część czytelników może czuć, podobnie jak ja, niedosyt.

"Ostatnia podróż" to historia Leny i Niki, dwóch dziewczyn u progu dorosłości, które na tym etapie pragną już życie zakończyć. Otrzymują zaproszenie do tajemniczego Epicentrum, gdzie przed ostateczną decyzją mogą wyruszyć w Ostatnią Podróż...

Mam trochę problem z moimi odczuciami co do tej książki. Z jednej strony podejmuje ogromnie ważny temat, jakim są narastające...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    31
  • Przeczytane
    28
  • 2022
    5
  • Posiadam
    5
  • 2023
    4
  • Audiobook
    2
  • Pani Paula
    1
  • Młodzieżowa
    1
  • Współpraca z Wydawnictwem
    1
  • Młodzieżówki
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Ostatnia podróż


Podobne książki

Przeczytaj także