Trzech gości w łódce plus wampir
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Wydawnictwo:
- 5WHY PROMOTION
- Data wydania:
- 2022-09-07
- Data 1. wyd. pol.:
- 2022-09-07
- Liczba stron:
- 490
- Czas czytania
- 8 godz. 10 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788396124166
- Tagi:
- wampir thriller polityka
„Trzech Gości w Łódce plus Wampir” – to sensacyjny thriller Krzysztofa Kotowskiego – książka, która pojawia się po kilkuletniej nieobecności bestsellerowego autora na rynku wydawniczym.
Napisana z rozmachem opowieść o przeżyciach młodego wampira urodzonego 11 listopada 1918 roku (!) i uwikłanego w misterną grę służb specjalnych zawiera w sobie to, co dla Kotowskiego najbardziej charakterystyczne. Brak szacunku dla granic gatunkowych, znakomity język, jak zawsze wciągająca akcja i niezwykli bohaterowie, do których czytelnik natychmiast się przywiązuje.
Wiktor Maurycy Sobolewski – polski arystokrata urodzony w dniu odzyskania przez kraj niepodległości – spędza sielankowe dzieciństwo w dworku ojca, do czasu gdy ten przegrywa w karty cały majątek i na zawsze opuszcza rodzinę. Bez zaplecza finansowego, pozycji i perspektyw na przyszłość żyje z matką w skromnym mieszkaniu w Grodzisku Mazowieckim. Buntownicza natura każe mu jednak walczyć o sukces i cel w życiu. Bierze udział w powstaniu warszawskim, podczas którego szybko zostaje ranny. Przeżywa jednak wojnę, by po jej zakończeniu wplątać się w półświatek warszawskiej Pragi, który staje się dla niego nowym domem.
Łatwo rozpoznawalny styl Kotowskiego łączy w sobie szacunek do tradycji mistrzów thrillera (John Grisham),powieści fantastycznej (Philip K. Dick),political fiction (Tom Clancy) i metafizycznej opowieści gotyckiej (Anne Rice) z nowoczesną, pełną dystansu, autoironii i poczucia humoru próbą przewrotnego pogodzenia wszystkich tych gatunków w nowy typ powieści rozrywkowej.
Otrzymujemy oryginalną, fascynującą historię o zemście i miłości, ale także o samotności i cierpieniu „naznaczonych innością”. W tle – refleksja na temat najnowszej historii Polski, a także i zawartej między linijkami… filozofii bytu.
Krzysztof Kotowski - bestsellerowy pisarz, dziennikarz i psycholog. W przeszłości pracował w radiu i TVP. Był autorem i prowadzącym wielu popularnych programów telewizyjnych, m.in. „Kawa czy Herbata” czy „Rhythmics”. Jest autorem thrillerów z pogranicza psychologii, fantastyki i horroru, czyli tzw. „thrillerów hipotetycznych”. Jego książki w ocenie krytyki i czytelników odznaczają się przede wszystkim świetnym językiem, poczuciem humoru i wartką akcją. Uznanie przyniosły mu m.in. takie książki jak: „Krew na Placu Lalek”, „Niepamięć”, „Marika”, „Zygzak”, „Święto Świateł” czy „Modlitwa do Boga Złego”.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 125
- 75
- 21
- 10
- 6
- 5
- 5
- 3
- 2
- 2
OPINIE i DYSKUSJE
Powieść przedstawia losy jednego człowieka, Wiktora. Niby nic w tym niezwykłego, poza tym, że jest on wampirem. Tak, wampirem. Ubogi arystokrata, wykształcony, następnie bandyta w Warszawie. Tam spotkał swoje ostateczne przeznaczenie. Został zaatakowany oraz praktycznie zostawiony na śmierć. Jednak wyszedł z tego, a sam dostaje się do ściśle tajnej jednostki. Są oni wampirami, ale pomagają sobie wzajemnie by przetrwać. Uczy się on jak przetrwać, a w międzyczasie wplątuje w przygodę życia. Co się stanie? Czy to przetrwa?
To była bardzo odświeżająca lektura. Po tych wszystkich znanych nam historiach o wampirach dostajemy inne, ciekawe spojrzenie. Do tego dzieją się one na naszym własnym podwórku, a nie za oceanem.
To była przyjemność czytać taką inną książkę o tej tematyce. Sam pomysł jak powstają wampiry, muszę przyznać bardzo interesujący. Jak również jak one wyglądają, zachowują się itp.
Sama książka, nie jest z tych, co akcja pędzi na złamanie karku. Jednak nie jest ona też powolna. Miejscami przyśpiesza, a już pod koniec to faktycznie jest wszystko szybko.
To nie jest książka tylko o wampirach oraz o jednym szczególnym przypadku. Jest to książka o miłości, zaufaniu, przyjaźni oraz zemście. Miejscami przypomina dobrą książkę przygodową. Znajdują się też fragmenty skłaniające nas do głębszej refleksji, jeśli tylko chcemy.
Jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością autora. Było ono udane. Książkę mimo swoich rozmiarów czytało się szybko i przyjemnie. Spędziłam z nią miło czas. Jeśli chcecie przeczytać coś innego, z rodzinnego ogródka to serdecznie zachęcam do sięgnięcia po tę pozycję.
Powieść przedstawia losy jednego człowieka, Wiktora. Niby nic w tym niezwykłego, poza tym, że jest on wampirem. Tak, wampirem. Ubogi arystokrata, wykształcony, następnie bandyta w Warszawie. Tam spotkał swoje ostateczne przeznaczenie. Został zaatakowany oraz praktycznie zostawiony na śmierć. Jednak wyszedł z tego, a sam dostaje się do ściśle tajnej jednostki. Są oni...
więcej Pokaż mimo toBardzo przyjemne - polskie wampiry, jak u Pilipiuka, Kozak czy Jadowskiej. Trylogia o Kapłanie Kotowskiego była świetna fabularnie, choć miała pewne techniczne mankamenty, tak tu praktycznie ich nie ma.
Fabularnie autor poszedł w stronę względnie spokojnego przedstawienia życia wampirów. Spokojnego nie w znaczeniu brak akcji, ale bez głównego trzonu prowadzącego do punktu kulminacyjnego, takie bajarstwo - częściej się to wykorzystuje w zbiorach opowiadań i obyczajówce, niż fantasy, ale Kotowski zrobił to umiejętnie.
Do tego całkiem sprawnie wplecione sporo historii, ciekawostek i poglądów autora, ale bez pretensjonalnosci.
W porządku, podobało mi się, czekam na kolejne książki autora.
Bardzo przyjemne - polskie wampiry, jak u Pilipiuka, Kozak czy Jadowskiej. Trylogia o Kapłanie Kotowskiego była świetna fabularnie, choć miała pewne techniczne mankamenty, tak tu praktycznie ich nie ma.
więcej Pokaż mimo toFabularnie autor poszedł w stronę względnie spokojnego przedstawienia życia wampirów. Spokojnego nie w znaczeniu brak akcji, ale bez głównego trzonu prowadzącego do punktu...
Oj to bardzo ciekawy koncept. Nigdy bowiem dotąd nie spotkałem się z uniwersum wampirzym w naszym rodzimym kraju. Zatem chwała autorowi za zabranie nas w zakamarki skrytego życia tychże postaci :) Sama książka w swej treści jest wielowarstwowa, bowiem oprócz świata wampirów mamy tu intrygi o charakterze szpiegowskim ale rownież refleksje nad życiem, z silnym pierwiastkiem strony etycznej. Powieść napisana zgrabnie ze swoim flow choć czasem w gęstwinie dialogów miedzy bohaterami można zgubić ścieżkę. Całość bardzo ciekawa, może nie co z długa ale warto.
Oj to bardzo ciekawy koncept. Nigdy bowiem dotąd nie spotkałem się z uniwersum wampirzym w naszym rodzimym kraju. Zatem chwała autorowi za zabranie nas w zakamarki skrytego życia tychże postaci :) Sama książka w swej treści jest wielowarstwowa, bowiem oprócz świata wampirów mamy tu intrygi o charakterze szpiegowskim ale rownież refleksje nad życiem, z silnym pierwiastkiem...
więcej Pokaż mimo to⠀
Krzysztof Kotowski jest znany z tego, że lubi nas zaskakiwać i mieszać kilka różnych gatunków literackich w jednym opowiadaniu. Podobnie jest w Jego nowej książce o jak intrygującym tytule „Trzech gości w łódce plus wampir”, gdzie mamy do czynienia z kryminałem, fantastyką, powieścią historyczną, a nawet romansem (jak nadnaturalnym). Trylogia „Kapłan” niesamowicie mnie wciągnęła i bardzo mi się podobała, dlatego liczyłam na to, że i tym razem autor mnie do siebie przekona. W sumie nie zawiodłam się. „Trzech gości w łódce plus wampir” ma bardzo przemyślaną fabułę, wzbudza w czytelniku ciekawość i nie pozwala się nudzić, choć muszę przyznać, że były momenty politycznej przesady pokazane w ciekawy, historyczny sposób, jednak na dłuższą metę męczące. Ma to jednak też swoje plusy, gdyż tacy laicy jak ja mogą zgłębić trochę faktów z przeszłości. Lektura książki „Trzech gości w łódce plus wampir” zbiegła się akurat śmiesznie w czasie z oglądaniem przeze mnie (ponownie:ach ten Daemon😍) „Pamiętników wampirów”, dlatego bardzo rozbawiły mnie wstawki w książce dotyczące tego serialu i w ogóle motywu wampirów, zarówno w literaturze jak i filmie. Z punktu widzenia opowieści współczesnego, ukrywającego się wampira- mega śmieszne. „Trzech gości w łódce plus wampir” pełne jest dobrego humoru,główny bohater-wampir za wszelką cenę udający człowieka bardzo mnie do siebie przekonał, już nie wspominając o detektywistycznym duecie Wampir plus Indianin😉. Książka pełna też jest życiowych mądrości i rozważań dotyczących ludzkiej egzystencji, które doskonale odzwierciedlają realia obecnych czasów i problemów społeczeństwa. Podsumowując muszę przyznać, że kolejne spotkanie z twórczością pana Krzysztofa Kotowskiego było bardzo udane, a Was zachęcam do zapoznania się z książkami tego autora.
⠀
więcej Pokaż mimo toKrzysztof Kotowski jest znany z tego, że lubi nas zaskakiwać i mieszać kilka różnych gatunków literackich w jednym opowiadaniu. Podobnie jest w Jego nowej książce o jak intrygującym tytule „Trzech gości w łódce plus wampir”, gdzie mamy do czynienia z kryminałem, fantastyką, powieścią historyczną, a nawet romansem (jak nadnaturalnym). Trylogia „Kapłan” niesamowicie mnie...
Lubię być zaskakiwana. Taką powieścią niespodzianką okazało się dla mnie "Trzech gości w łódce plus wampir" Krzysztofa Kotowskiego. I to bardzo miłą niespodzianką, tym bardziej że było to moje pierwsze spotkanie z twórczością autora słynącego z łamania wszelkich granic gatunkowych, łatwego operowania językiem i inteligentnym humorem.
I tych wszystkich elementów budujących wartką akcję znajdziemy tu pod dostatkiem, ale nie zabraknie też powodów do przemyśleń zarówno egzystencjalnych, jak i związanych z przeszłą i bieżącą sytuacją polityczną.
Zabrzmiało poważnie? Jednak przede wszystkim jest to genialna rozrywka z postaciami, których nie da się nie lubić pełna humoru sytuacyjnego i ironii.
Główny bohater jest bez wątpienia jej atutem. Inteligentny zubożały arystokrata z przestępczą praktyką i darem (lub przekleństwem) wampiryzmu, zdolny do prawdziwej miłości. Brzmi interesująco? Jeśli to mało, to do tego staje się przedmiotem zainteresowania służb specjalnych i wplątuje w szaloną i niebezpieczną wywiadowczą intrygę.
Z drugiej strony towarzyszymy adaptacji mężczyzny do świata wampirów, poznając jego plusy, ale też minusy związane z przemijaniem wszystkiego, co dla niego ważne.
W tej powieści nie ma utartych ścieżek, a za każdym zakrętem trzeba spodziewać się niespodziewanego. Genialnie się bawiłam i wcześniejsze książki autora już wskoczyły na listę do przeczytania w nowym roku.
Lubię być zaskakiwana. Taką powieścią niespodzianką okazało się dla mnie "Trzech gości w łódce plus wampir" Krzysztofa Kotowskiego. I to bardzo miłą niespodzianką, tym bardziej że było to moje pierwsze spotkanie z twórczością autora słynącego z łamania wszelkich granic gatunkowych, łatwego operowania językiem i inteligentnym humorem.
więcej Pokaż mimo toI tych wszystkich elementów budujących...
Wampiry w literaturze są przedstawiane dwojako. Odsłona krwawa, czyli horrory, a w nich polowania, wysysanie krwi i sieczka, sieczka, sieczka. Odsłona romantyczna, groźne acz intrygujące dzieci nocy. Często pod płaszczykiem agresji kryją smutek, zagubienie, wyobcowanie. Krzysztof Kotowski zaproponował jeszcze coś innego. Mianowicie wampira detektywa. I nie jest to bohater, który rozwiązuje sprawy w świecie pełnym fantastycznych istot. To facet, który żyje wśród ludzi, a ci nawet nie przypuszczają do kogo zwracają się o pomoc.
Ów detektyw przyjmuje nietypową sprawę, a ta okazuje się pułapką. Tyle o fabule. Maleńko, a jest to bardzo rozbudowana i wielowątkową powieść. I właśnie dlatego nie chcę wchodzić z butami w poszczególne jej elementy. Jest to misterna konstrukcja złożona z wątków, wąteczków i wątyciusiów. Ich dobór możne nas zaskakiwać: Co mają wspólnego Indianie, „Mistrz i Małgorzata”, warszawski półświatek i miłość? Dołóżmy do tego błyskotliwy – a czasami obrazoburczy – komentarz do wydarzeń z polskiej historii współczesnej i rozważania z zakresu filozofii bytu. Taka mieszanka tworzy powieść „Trzech gości w łódce plus wampir”.
Nie wiem, czy to co teraz napiszę nie zaszkodzi tej powieści, ale muszę o tym wspomnieć, żeby oddać jej charakter. Kryminały kojarzą się z wciągającymi, szybko czytającymi się książkami. „Trzech gości w łódce plus wampir” może się poszczyć wartką akcję i krótkimi rozdziałami, jednak daleko jej do typowo „urlopowej” powieści. Momentami jest awanturniczo, momentami zabawnie, a momentami – jak w dziewiętnastowiecznej powieści – zatrzymujemy się przy dłuższym opisie lub zawiłym dialogu. Czytelnik ciągle musi być czujny na wszelkie aluzje historyczne, a także nawiązania do literatury. Jest to odrobinę wyczerpujące, aczkolwiek również satysfakcjonujące.
Krzysztof Kotowski jest niewątpliwie ciekawą postacią na polskiej scenie literackiej. Taką powieść, jak „Trzech gości w łódce plus wampir” mogła napisać wyłącznie błyskotliwa, inteligentna i oczytana osoba. Jest to pisarz, którego twórczość warto poznać, żeby wyrobić sobie o niej własne zdanie. Jakie jest moje? Doceniam, ale wiem, że to nie mój typ literatury. Pomimo humoru i akcji, książka jest napisana za bardzo na serio (a ja kocham absurdy),do tego całe to filozofowanie zawsze wybija mnie z rytmu (u mnie albo książka filozoficzna, albo rozrywkowa). Niemniej „Trzech gości w łódce plus wampir” to powieść z pomysłem. Powieść fantastycznie napisana. Pozycja obowiązkowa dla miłośników niebanalnej literatury.
Wampiry w literaturze są przedstawiane dwojako. Odsłona krwawa, czyli horrory, a w nich polowania, wysysanie krwi i sieczka, sieczka, sieczka. Odsłona romantyczna, groźne acz intrygujące dzieci nocy. Często pod płaszczykiem agresji kryją smutek, zagubienie, wyobcowanie. Krzysztof Kotowski zaproponował jeszcze coś innego. Mianowicie wampira detektywa. I nie jest to bohater,...
więcej Pokaż mimo toBardzo inna, wciągająca, pięknie napisana. Mieszanka wybuchowa, która nikogo nie pozostawi obojętnego. Dziękuję za bardzo przyjemną lekturę.
Bardzo inna, wciągająca, pięknie napisana. Mieszanka wybuchowa, która nikogo nie pozostawi obojętnego. Dziękuję za bardzo przyjemną lekturę.
Pokaż mimo toLektura z dreszczykiem, napięciem, niespodzianką. Gdzie thriller miesza się z sensacją, kryminałem i powieścią detektywistyczną. Propozycja na jesienny, deszczowy wieczór.
Wiktor, który jest wampirem, bohaterem na wskroś dramatycznym, romantycznym, tragicznym. Agnieszka która sprawi, że świat Wiktora zadrży w posadach. Polska, polityka, arystokracja, komuniści, a gdzieś wśród tego wszystkiego miłość, oddanie, szacunek, troska.
Uwielbiam książki, które mnie zaskakują, z którymi siadam w wygodnym fotelu, z kubkiem herbaty, z pewnym nastawieniem, bo przecież czytałam opis, znam pióro autora i... No właśnie, takie książki wywracają wszystko do góry nogami. Sprawiają, że czuję się jak w wesołym miasteczku, a jedyną atrakcją, z której mogę korzystać jest rollercoaster 🫣 Akcja wciąż pędzi, co chwila odkrywamy kolejne wątki, zmieniamy kierunek jazdy i... dowiadujemy się czegoś co kompletnie zmienia bieg wydarzeń. A do tego styl i język, niby podobny, a tak rożny od książek z cyklu "Kapłan". Dla mnie duże zaskoczenie.
To co jest dużym plusem, jak zawsze w książkach Kotowskiego znajdziemy rożnego rodzaju nawiązania do kultury/popkultury, bohaterowie są żywi, zabawni, pełni, różnorodni.
Muszę wspomnieć o wulgaryzmach, za którymi nie przepadam. Tutaj jest okej, aż tak mi to nie przeszkadzało, ale gdyby ich nie było książka na niczym by nie straciła.
Lektura z dreszczykiem, napięciem, niespodzianką. Gdzie thriller miesza się z sensacją, kryminałem i powieścią detektywistyczną. Propozycja na jesienny, deszczowy wieczór.
więcej Pokaż mimo toWiktor, który jest wampirem, bohaterem na wskroś dramatycznym, romantycznym, tragicznym. Agnieszka która sprawi, że świat Wiktora zadrży w posadach. Polska, polityka, arystokracja, komuniści, a gdzieś...
Niewykorzystana szansa na opowiedzenie czegoś więcej poza sensacyjna historią.
Książką opartą na podobnym patencie jest "Miasto poza czasem", w którym autorowi udało się to, czego tu zabrakło. Poza historią przygód bohatera opowiada o czymś więcej. O filozofii, historii miejsca, słowem: książka ma jakąś nadbudowę, głębię.
Kotowski pisze sprawnie, ma talent do tworzenia sensacyjnych historii, ale tu chciał chyba opowiedzieć o czymś więcej, tylko nie zdołał. W efekcie otrzymujemy zbiór kilku sensacyjnych historii przeplatanych licznymi i niezbyt odkrywczymi refleksjami o tym, że świat się zmienia i paroma kartkami z historii PRL, niewkomponowanymi w fabułę.
Niewykorzystana szansa na opowiedzenie czegoś więcej poza sensacyjna historią.
więcej Pokaż mimo toKsiążką opartą na podobnym patencie jest "Miasto poza czasem", w którym autorowi udało się to, czego tu zabrakło. Poza historią przygód bohatera opowiada o czymś więcej. O filozofii, historii miejsca, słowem: książka ma jakąś nadbudowę, głębię.
Kotowski pisze sprawnie, ma talent do tworzenia...
Niestety, zupełnie do mnie nie trafiła ta książka. Za dużo tu wszystkiego.
Niestety, zupełnie do mnie nie trafiła ta książka. Za dużo tu wszystkiego.
Pokaż mimo to