Słabiutkie to było, podobno to miał być thriller?dobre sobie;)
Aż się sobie dziwię, że dobrnęłam do końca. Zakończenie z d...(przepraszam) wzięte.
Na szczęście wydałam tylko 15 zeta, oddam do biblioteki może komuś się spodoba.

Słabiutkie to było, podobno to miał być thriller?dobre sobie;)
Aż się sobie dziwię, że dobrnęłam do końca. Zakończenie z d...(przepraszam) wzięte.
Na szczęście wydałam tylko 15 zeta, oddam do biblioteki może komuś się spodoba.

Ciekawie stworzona historia z fajnymi zwrotami akcji, na pewno sięgnę po więcej książek tego autora

Ciekawie stworzona historia z fajnymi zwrotami akcji, na pewno sięgnę po więcej książek tego autora

Bardzo udany kryminał z nieustannymi zwrotami akcji i mocnym zakończeniem. Części rozwiązań można się domyślić, mimo to lektura bardzo udana.
Plus za zabawne posłowie :)

Bardzo udany kryminał z nieustannymi zwrotami akcji i mocnym zakończeniem. Części rozwiązań można się domyślić, mimo to lektura bardzo udana.
Plus za zabawne posłowie :)

Dobra, wciqga i angażuje, chce się czytać dalej.

Dobra, wciqga i angażuje, chce się czytać dalej.

Powieść kryminalna o bardzo ciekawej konstrukcji, choć prędzej tutaj pasuje określenie "thriller". Nie jest to książka, która skupia się na śledztwie czy osobie organów ścigania. To raczej opis zagadki kryminalnej pokazywanej z różnych momentów w czasie, a jednocześnie próba pokazania psychiki osób będących na krawędzi rozstania.

To, co urzekło mnie w tej książce, to język - jest on dość "giętki", luźny i dobrze się to czyta jako powieść. Pod tym kątem autor się sprawdził, bo rzeczywiście chciało mi się przekładać kolejne strony (pomijając to, że czytałem e-booka). Nie zapomniano też o tym, że przy pokazywaniu akcji z wielu perspektyw, nie zawsze jedna strona wie o tym, o czym już wie druga strona - są różne sposoby radzenia sobie z tym, a tutaj wybrano zdanie się na inteligencję czytelnika i jest w porządku. To, co mógłbym zarzucić pod kątem stylu, to pewna teatralność - mam wrażenie, że szczególnie na początku wszystko jest trochę wyolbrzymione i autor całą parę ładuje w to, aby pokazać, jak źle mają bohaterowie. Aż za bardzo i dialogi też brzmią trochę jak z teatru. Lubię taki styl, ale nie wiem, czy on tutaj pasuje.

Historia może zaskoczyć - tak, jak pisałem, nie tyle jest to kryminał, co raczej thriller i są momenty, w których faktycznie czytamy siedząc jak na szpilkach. Dodatkowo istnieje tutaj parę zwrotów akcji, a historia poszczególnych postaci też nadaje dodatkowego tła. Niestety, o ile dobrze się bawiłem czytając tę powieść, o tyle mam wątpliwości, czy rozwiązanie i zachowanie się postaci jest logiczne. Zakończenie może trochę zaskoczyć, ale nie wiem, czy w taki sposób, w jaki życzyłby sobie czytelnik, gdyż nie do końca wiem, z czego wynikały różne kroki. Chyba że plan bohaterów był tak niesamowicie złożony i przemyślany, że wykiwał mnie jako czytelnika, natomiast poczułem pewne rozczarowanie.

Tak czy inaczej, można zajrzeć do tej lektury - jest krótka, dobrze się czyta i to rozrywka w sam raz na kilka wieczorów.

Powieść kryminalna o bardzo ciekawej konstrukcji, choć prędzej tutaj pasuje określenie "thriller". Nie jest to książka, która skupia się na śledztwie czy osobie organów ścigania. To raczej opis zagadki kryminalnej pokazywanej z różnych momentów w czasie, a jednocześnie próba pokazania psychiki osób będących na krawędzi rozstania.

To, co urzekło mnie w tej książce, to język...

Książka bardzo fajna z ciekawym i niespodziewanym zakończeniem. Napięcie było budowane praktycznie cały czas. Jedyne co nie do końca mi odpowiadało to stosunek rozwoju akcji całej książki w porównaniu do rozwoju samego zakończenia które było dość chaotyczne. Powód pobytu Jakuba w górach trochę zaniedbany. Na szczęście czyta się dość przyjemnie, nie da się przewidzieć kolejnego ruchu bohaterów. Miejsce akcji zachęca do wyjazdu w Bieszczady 😉

Książka bardzo fajna z ciekawym i niespodziewanym zakończeniem. Napięcie było budowane praktycznie cały czas. Jedyne co nie do końca mi odpowiadało to stosunek rozwoju akcji całej książki w porównaniu do rozwoju samego zakończenia które było dość chaotyczne. Powód pobytu Jakuba w górach trochę zaniedbany. Na szczęście czyta się dość przyjemnie, nie da się przewidzieć...

Dobry thriller. Wciąga od początku. Ludzie odcięci od świata, morderstwo, zima i tajemnice. Dobre.

Dobry thriller. Wciąga od początku. Ludzie odcięci od świata, morderstwo, zima i tajemnice. Dobre.

Historia, w której każdy skrywa jakąś tajemnicę, a czytelnik do ostatnich stron zastanawia się, które z nich dopuściło się zbrodni. Bardzo fajnie poprowadzona historia.

Historia, w której każdy skrywa jakąś tajemnicę, a czytelnik do ostatnich stron zastanawia się, które z nich dopuściło się zbrodni. Bardzo fajnie poprowadzona historia.

Agata jest popularną fit influencerką, jednak ostatnio w żaden sposób nie może się porozumieć ze swoim mężem Tomaszem.

Monika może się poszczycić udanym życiem zawodowym, inaczej sprawy mają się w przypadku jej małżeństwa. Szczególnie biorąc pod uwagę, że nawiązała intymną relację z innym mężczyzną niż jej mąż Grzegorz.

Justyna przeżywa tragedię związaną ze śmiercią synka, mając świadomość, że zupełnie inaczej jest w przypadku jej męża Michała.

Wszystkie trzy pary spotykają się w Kredowych Wzgórzach. Miejscu znajdującym się z dala od zabudowań, pośrodku lasu, bez zasięgu, w którym każda z nich chce spróbować naprawić własną relację. Nie wiedzą jednak, że przyjazd każdego z nich nie jest tu przypadkowy.

Gdy w jednym z domów pojawia się niespodziewany gość odkrywa ciało nieznanego człowieka.
Pytanie – czyje? I kto przyczynił się do tego stanu rzeczy?

------------

Mam mieszane uczucia co do tej książki. Podobała mi się i nie podobała.

Trzy pary, sześć osób i sterta problemów, którym Ci ludzie nie potrafią podołać. Problemy skrajnie od siebie zróżnicowane ukazujące ich przeciwwagę w stosunku do siebie.

Akcja podzielona została na etapy dla każdej z par: przed przyjazdem do Kredowych Wzgórz, tuż po znalezieniu przez Jakuba ciała i przed przybyciem Jakuba.

Nie do końca przemawia do mnie forma przedstawienia Wita w powieści. Szczególnie jego charakterystyka w jednym z końcowych rozdziałów – zbyt ogólna, po krótce wyjaśniająca jego obecność w Kredowych Wzgórzach.

Książka wg mnie nie trzyma w napięciu, nie doświadczyłam tutaj również rollercoastera wszelkich emocji.
Mam wrażenie, że autor skupił się bardziej na psychologicznej stronie bohaterów. Ich niemożności do podejmowania decyzji, o trwaniu w pewnej stabilności, która wydaje się ważniejsza aniżeli ich własne szczęście.

Od początku wiedziałam czyje ciało znalazł Jakub i kto się do tego przyczynił.
Zakończenie – częściowo niespodziewane, pozostawiające czytelnika w pewnej konsternacji.

Agata jest popularną fit influencerką, jednak ostatnio w żaden sposób nie może się porozumieć ze swoim mężem Tomaszem.

Monika może się poszczycić udanym życiem zawodowym, inaczej sprawy mają się w przypadku jej małżeństwa. Szczególnie biorąc pod uwagę, że nawiązała intymną relację z innym mężczyzną niż jej mąż Grzegorz.

Justyna przeżywa tragedię związaną ze śmiercią...

Ogólnie rzecz biorąc pozycja dobra, ale zabrakło mi w niej czegoś

Ogólnie rzecz biorąc pozycja dobra, ale zabrakło mi w niej czegoś