rozwińzwiń

Wiedźmin. Ronin

Okładka książki Wiedźmin. Ronin Hataya, Rafał Jaki
Okładka książki Wiedźmin. Ronin
HatayaRafał Jaki Wydawnictwo: Egmont Polska Cykl: Wiedźmin. Ronin (tom 1) komiksy
128 str. 2 godz. 8 min.
Kategoria:
komiksy
Cykl:
Wiedźmin. Ronin (tom 1)
Tytuł oryginału:
The Witcher. Ronin
Wydawnictwo:
Egmont Polska
Data wydania:
2022-09-07
Data 1. wyd. pol.:
2022-09-07
Liczba stron:
128
Czas czytania
2 godz. 8 min.
Język:
polski
Tagi:
wiedźmin ronin cd projekt red dark horse egmont świat komiksu the witcher wiedźmin ronin
Średnia ocen

6,5 6,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Wiedźmin. Ballada o dwóch wilkach Miki Montlló, Bartosz Sztybor
Ocena 7,5
Wiedźmin. Ball... Miki Montlló, Barto...
Okładka książki Batman: Trzech Jokerów Jason Fabok, Geoff Johns
Ocena 7,2
Batman: Trzech... Jason Fabok, Geoff ...
Okładka książki Diuna. Powieść graficzna. Księga I Raúl Allén, Kevin J. Anderson, Brian Herbert, Frank Herbert, Patricia Martin
Ocena 7,2
Diuna. Powieść... Raúl Allén, Kevin J...
Okładka książki Diuna. Powieść graficzna. Księga 2. MuadDib Raúl Allén, Kevin J. Anderson, Brian Herbert, Frank Herbert, Patricia Martin
Ocena 7,5
Diuna. Powieść... Raúl Allén, Kevin J...

Oceny

Średnia ocen
6,5 / 10
166 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
27
27

Na półkach:

Wiedźmin Ronin. Geralt polujący na potwory w feudalnej Japonii? Cóż za intrygujący pomysł pomyślałem. Niestety po przeczytaniu tego tomu już nie jestem tak optymistycznie nastawiony do tego eksperymentu. Na początku wszystko wydaje się być na swoim miejscu. Fani Wiedźmina od razu wyłapią drobne smaczki. Niestety po krótkiej chwili zachwytu wychodzą na wierzch wszystkie wady tego komiksu (choć to bardziej takie skrzyżowanie mangi z komiksem). Jest to opowieść drogi, niestety bardzo nudna i w zasadzie z jednym motywem przewodnim. Choć początkowo pojawią się ciekawe wątki jak na przykład walka ludzi z naturą, tak później są już tylko walki przetykane banalnymi dialogami. Niestety uczucie nudy pojawia się bardzo szybko.
Walk jest dużo, niestety to jak one zostały ukazane woła o pomstę do nieba. Niby mamy duże kadry ale są bardzo nieczytelne a dodatkowo ich mała ilość na stronie powoduje, że o płynności scen można zapomnieć. Często zastanawiałem się co właściwie się stało, ponieważ z ilustracji ciężko było to wywnioskować. Sam styl kreski też mi nie za bardzo się spodobał. Zdarzają się co prawda ładne ilustracje ale przez większość czasu jest po prostu przeciętnie.
Zdecydowanie komiks tylko dla fanów, a i oni mogą to potraktować tylko jako ciekawostkę.
Recenzowany komiks możesz zobaczyć na moim Instagramie lukke_geek
https://www.instagram.com/p/C7jo0bPt0LF/?igsh=MTJxZW0wd2szZ3F3bQ==

Wiedźmin Ronin. Geralt polujący na potwory w feudalnej Japonii? Cóż za intrygujący pomysł pomyślałem. Niestety po przeczytaniu tego tomu już nie jestem tak optymistycznie nastawiony do tego eksperymentu. Na początku wszystko wydaje się być na swoim miejscu. Fani Wiedźmina od razu wyłapią drobne smaczki. Niestety po krótkiej chwili zachwytu wychodzą na wierzch wszystkie wady...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
409
34

Na półkach:

Komiks jest po prostu słaby. Brak tu klimatu wiedźmina oraz wcale nie czuć tej "japońszczyzny". Generyczna do bólu historia, gdzie wojak lata w te i we te, tłukąc się przy tym z napotkanymi potworami.

Gdyby nie sygnowanie tego tworu marką Wiedźmin to na pewno przeszedł by bez echa, o ile w ogóle ktoś połasiłby się na wydanie takiego syfu.

Komiks jest po prostu słaby. Brak tu klimatu wiedźmina oraz wcale nie czuć tej "japońszczyzny". Generyczna do bólu historia, gdzie wojak lata w te i we te, tłukąc się przy tym z napotkanymi potworami.

Gdyby nie sygnowanie tego tworu marką Wiedźmin to na pewno przeszedł by bez echa, o ile w ogóle ktoś połasiłby się na wydanie takiego syfu.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
245
241

Na półkach:

Składając wszystko zusammen do kupy, daję pierwszemu tomowi Wiedźmin. Ronin szósteczkę na zachętę. Forma jest naprawdę ładna i na samym początku może mi to wystarczyć. Jednak jeśli w dalszych częściach wciąż nie dołączy do niej angażująca fabuła, srogo się zawiodę. Ale na razie nie ma co zakładać najgorszego – wiedźmin ukazany jako samotny ronin walczący z japońskimi demonami ma spory potencjał i głęboko wierzę, że CD Projekt RED jeszcze zdąży go właściwie wykorzystać. Pożyjemy, zobaczymy.

Całą recenzję przeczytasz tutaj: https://popkulturowcy.pl/2022/10/06/wiedzmin-ronin-tom-1-recenzja-komiksu-youkai-geraltowi-niestraszne/

Składając wszystko zusammen do kupy, daję pierwszemu tomowi Wiedźmin. Ronin szósteczkę na zachętę. Forma jest naprawdę ładna i na samym początku może mi to wystarczyć. Jednak jeśli w dalszych częściach wciąż nie dołączy do niej angażująca fabuła, srogo się zawiodę. Ale na razie nie ma co zakładać najgorszego – wiedźmin ukazany jako samotny ronin walczący z japońskimi...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
134
114

Na półkach: ,

Wiedźmin: Ronin to ciekawy eksperyment naracyjno-wizualny, jeśli chodzi o dzieła ze świata wykreowanego przez Andrzeja Sapkowskiego.

W omawianym albumie czuć wyraźnie, to coś, co charakterystyczne jest dla uniwersum Wiedźmina… Historie są mroczne i niejednoznaczne, co jest bez wątpienia plusem.

Komiks niestety nie ocenie zbyt wysoko, gdyż tzw. kreska, nieprzypadła mi do gustu, dodatkowo historie przedstawione, w komiksie nie są może złe, ale i nie są też jakieś bardzo dobre, powiedział, bym, że są, tylko „okę”. Kolejnym kwestią, z którą mam problemem, jest to, w jaki sposób jest ukazana (wygląda) walka. Wspomniana kwestia jest niestety bolączką wszystkich komiksów z uniwersum Wiedźmina. Wydaje się, że ogólnie w komiksie (jako medium) bardzo trudno jest ukazać dynamiczną walkę wręcz lub bronią białą. Jest to możliwe, ale wymaga to sporej ilości ujęć, a więc i większej liczby stron… W efekcie komiks staje się bardziej obszerny dziełem, a więc i droższym w produkcji (szczególnie w wersji papierowej).

Początkowo oceniłem album na 6, jednak ostatecznie postanowiłem dać 7, za bestariusz przedstawiający różne stwory z kultury japońskiej. To chyba, najciekawszy element dzieła…

Wiedźmin: Ronin to ciekawy eksperyment naracyjno-wizualny, jeśli chodzi o dzieła ze świata wykreowanego przez Andrzeja Sapkowskiego.

W omawianym albumie czuć wyraźnie, to coś, co charakterystyczne jest dla uniwersum Wiedźmina… Historie są mroczne i niejednoznaczne, co jest bez wątpienia plusem.

Komiks niestety nie ocenie zbyt wysoko, gdyż tzw. kreska, nieprzypadła mi do...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
683
472

Na półkach: , ,

Ciekawy pomysł, by postać Wiedźmina umieścić w Japonii, by walczył z tamtejszymi demonami.
Wybór miejsca zobowiązuje i mamy też odpowiednią, japońską kreskę rysunków i spokój w kolorystyce.
Układ komiksu także w japońskim stylu, czyli czytamy od prawej strony, tak jak w mandze.

Najmocniejsza strona tego komiksu, to chyba jednak bestiariusz na końcu komiksu, gdzie możemy poczytać nieco więcej o demonach, które pojawiają się w tym tomie.

Ciekawostka: Geralt ma tutaj dość smukłą sylwetkę (nie jest nazbyt "napakowany"),czyli taką jaka podoba się w Japonii :)

Ciekawy pomysł, by postać Wiedźmina umieścić w Japonii, by walczył z tamtejszymi demonami.
Wybór miejsca zobowiązuje i mamy też odpowiednią, japońską kreskę rysunków i spokój w kolorystyce.
Układ komiksu także w japońskim stylu, czyli czytamy od prawej strony, tak jak w mandze.

Najmocniejsza strona tego komiksu, to chyba jednak bestiariusz na końcu komiksu, gdzie możemy...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
258
65

Na półkach:

Nooo... tak średnio bym powiedziała.
Mało treści, błyskawiczne i niezbyt realistyczne walki (okej okej, wszyscy wiemy, że Geralt jest potężny, ale bez przesady – mógłby machnąć mieczem więcej niż dwa razy).
Zakończenie mocno sugeruje, że będzie kontynuacja.

Jedna gwiazdka za treść, druga za ładne wydanie, trzecia za bestiariusz na końcu (chyba najmocniejsza strona tego komiksu).

Nooo... tak średnio bym powiedziała.
Mało treści, błyskawiczne i niezbyt realistyczne walki (okej okej, wszyscy wiemy, że Geralt jest potężny, ale bez przesady – mógłby machnąć mieczem więcej niż dwa razy).
Zakończenie mocno sugeruje, że będzie kontynuacja.

Jedna gwiazdka za treść, druga za ładne wydanie, trzecia za bestiariusz na końcu (chyba najmocniejsza strona tego...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
285
51

Na półkach: ,

Ma ciekawą kreskę i kolorystykę. Fabuła jest nawet, nawet. Bardzo szybko się czyta, a fakt, że dzieje się w Japonii ❤️
Kocham Wiedźmina, kocham japonię, więc ta pozycja była dla mnie obowiązkiem!

Ma ciekawą kreskę i kolorystykę. Fabuła jest nawet, nawet. Bardzo szybko się czyta, a fakt, że dzieje się w Japonii ❤️
Kocham Wiedźmina, kocham japonię, więc ta pozycja była dla mnie obowiązkiem!

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
847
565

Na półkach: , , ,

Bardzo lubię ciekawe, inne komiksy, a Wiedźmin: Ronin jest inny i dobry w tej inności. Myślę, że od tego momentu nie będę obawiała się sięgnąć po kolejne mangi, bo opowieść stworzona przez Jakiego i Hatayę jest stworzona właśnie w tej konwencji i bardzo mnie do siebie przekonała.

To oznacza, że czyta sie go od prawej do lewej, czyli początek jest tam, gdzie zwykle w polskich (europejskich/amerykańskich) książkach i komiksach jest koniec. Ale nie tylko to jest inaczej. Także ilustracje należy czytać od prawej do lewej, co wymusza większą uwagę.

Przy okazji zdałam sobie sprawę, jak bardzo jestem przyzwyczajona do europejskiego stylu pisma od lewej do prawej. Odruch zaczynania od lewej jest już nawykowy. Mój mózg myśli od lewej do prawej. Zauważyłam to dopiero, gdy odkryłam, że nawet jeśli wiem, że obrazki także należy zaczynać od prawej, a ciągle łapałam się na tym, że mój wzrok automatycznie ucieka do lewej. To było ciekawe wrażenie, trochę lasujące mózg i zmieniające perspektywę.

⚔️ Gdzie jest Ciri?

Fabuła komiksu Wiedźmin: Ronin opiera się o znany już motyw poszukiwań Ciri. Są potwory ludzkie oraz potwory nieludzkie i wszystkie najważniejsze elementy świata wiedźmińskiego też są. Ale to opowieść tylko inspirowana, zupełnie spoza uniwersum. Z innego wymiaru wydaje się być fantastyczny świat oryginalnych potworów z Japonii.

Historia może i nie jest skomplikowana, ale zachowuje surowy i trochę mroczny klimat, w czym pomagają pastelowe i bardzo spójne kolory, o stonowanej i delikatnej tonacji. W takim nastrojowym klimacie wiedźmin rozwiązuje problemy ludzi, którym się wydaje, że to potwory są ich przyczyną. Później, jak zwykle, okazuje się coś innego, a Geralt nie otrzymuje żadnej wdzięczności.

⚔️ W skali szarości

Najfajniejsze opowieści są wtedy, gdy postaci są nieoczywiste, a jednoznaczna ocena ich moralności, działań i wyborów jest trudna. I tak ma ten komiks. Podoba mi się to, że nie jest podany wprost, że są kadry nad którymi się trzeba zastanowić. Że są dziwne i niesamowite wydarzenia i że trzeba włożyć wysiłek w ich zrozumienie. Doceniam taką niedosłowność.

Co więcej sama historia to nie wszystko, bo na końcu są jeszcze super dodatki. Kilka ekstra plansz oraz bestiariusz! Bestiariusz jest o tyle potrzebny, że w tym komiksie potwory są inspirowane mitami i legendami japońskimi, np. Tengu czy Tatsu. O ile wiem, to Geralt do tej pory jeszcze z takimi nie walczył. Te istoty są też słabo znane w naszym kręgu kulturowym, więc doskonale, że autorzy pomyśleli, żeby je przybliżyć.

Ogólnie bardzo mi się ta część przgód wiedźmina podobała jako coś nowego, niby część uniwersum, ale jednak spoza. Przekonała mnie też do czytania mang. Same zalety.

Bardzo lubię ciekawe, inne komiksy, a Wiedźmin: Ronin jest inny i dobry w tej inności. Myślę, że od tego momentu nie będę obawiała się sięgnąć po kolejne mangi, bo opowieść stworzona przez Jakiego i Hatayę jest stworzona właśnie w tej konwencji i bardzo mnie do siebie przekonała.

To oznacza, że czyta sie go od prawej do lewej, czyli początek jest tam, gdzie zwykle w...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
47
14

Na półkach:

Mocne meh. Słaba kreska, zupełnie nie oddaje dynamiki walki, często naprawdę trzeba domyślać się co tam się właściwie dzieje. Historie w miarę ok, ale czy poza japońskim sztafażem (ubrania, wygląd potworów) jest tam cokolwiek japońskiego? Te same historię równie dobrze mogłyby rozegrać się w "tradycyjnym" wiedźminie. Kto się spodziewał czegoś na miarę Batman Ninja, ten się srogo zawiedzie.

Mocne meh. Słaba kreska, zupełnie nie oddaje dynamiki walki, często naprawdę trzeba domyślać się co tam się właściwie dzieje. Historie w miarę ok, ale czy poza japońskim sztafażem (ubrania, wygląd potworów) jest tam cokolwiek japońskiego? Te same historię równie dobrze mogłyby rozegrać się w "tradycyjnym" wiedźminie. Kto się spodziewał czegoś na miarę Batman Ninja, ten się...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
124
85

Na półkach: ,

Bardzo krótka historia. To był ciekawy pomysł wsadzić Geralta do kultury japońskiej. Czy wyszło? I tak i nie. Historia trochę posklejana z małych opowiadań z głównym wątkiem w tle. Te krótkie opowiadania raczej dość średnie. Kreska jest ciekawa i oryginalna choć nie wszystkim się spodoba, za to dobór kolorów jest mistrzowski. Pod względem estetycznym moim zdaniem jest bardzo porządnie.

Bardzo krótka historia. To był ciekawy pomysł wsadzić Geralta do kultury japońskiej. Czy wyszło? I tak i nie. Historia trochę posklejana z małych opowiadań z głównym wątkiem w tle. Te krótkie opowiadania raczej dość średnie. Kreska jest ciekawa i oryginalna choć nie wszystkim się spodoba, za to dobór kolorów jest mistrzowski. Pod względem estetycznym moim zdaniem jest...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    205
  • Chcę przeczytać
    79
  • Posiadam
    59
  • Komiksy
    19
  • Komiks
    16
  • 2022
    13
  • Manga
    8
  • Fantasy
    7
  • 2023
    5
  • Ulubione
    5

Cytaty

Więcej
Rafał Jaki Wiedźmin. Ronin Zobacz więcej
Rafał Jaki Wiedźmin. Ronin Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Okładka książki Siostry Niezapominajki: 4. Kozica i kometa Alessandro Barbucci, Giovanni Di Gregorio
Ocena 8,0
Siostry Niezap... Alessandro Barbucci...
Okładka książki Zapiski Zielarki #11 Natsu Hyuuga, Ikki Nanao
Ocena 8,1
Zapiski Zielar... Natsu Hyuuga, Ikki ...
Okładka książki Świat Akwilonu: Krasnoludy: Jorun z Bractwa Kuźni. Tom 06 Pierre-Denis Goux, Nicolas Jarry
Ocena 7,7
Świat Akwilonu... Pierre-Denis Goux, ...
Okładka książki Nightwing: Bitwa o serce Blüdhaven Adriano Lucas, Bruno Redondo, Tom Taylor
Ocena 8,5
Nightwing: Bit... Adriano Lucas, Brun...
Okładka książki Szczyt bogów #5 Jirō Taniguchi, Baku Yumemakura
Ocena 9,0
Szczyt bogów #5 Jirō Taniguchi, Bak...

Przeczytaj także