„Bo wiesz, można zaufać komuś, kto nas zawiedzie, można pokochać kogoś, kto nam złamie serce, ale jeśli w obawie przed tym zamkniesz je na cztery spusty, to pod koniec życia będziesz czuła wielką pustkę. Wszystko co osiągniesz nie będzie miało znaczenia , bo największym osiągnięciem człowieka jest drugi człowiek.”


Ukraińskie serca - J. Harrow

Dziś przynoszę Wam książkę „Ukraińskie serca” autorstwa J. Harrow z kolejnego Book Tour z #wiecznie_zaczytana_ w którym to miałam przyjemność brać udział.😊

Jest to moje pierwsze spotkanie z piórem autorki, bardzo udane zresztą💓ale o wrażeniach i odczuciach później, najpierw opowiem Wam nieco o książce. 😉

Główna bohaterka Sonia Sawosz pochodzi z bogatej rodziny, w której pieniądze, interesy, opinia publiczna i nowe kontrakty stoją na pierwszym miejscu. Dziewczyna żyje w ciągłym stresie, pod ogromną presją oczekiwań, ponieważ jej rodzice są bardzo apodyktyczni i sztywno trzymający się dziwnych własnych zasad i przekonań, a nawet czasami uznają zasadę „cel uświęca środki”... Sonia przy zawieraniu jakichkolwiek znajomości nie chce być z nimi kojarzona, nie chce aby ktoś udawał, że ją lubi, tylko z powodu stanu posiadania jej rodziny. Ona sama jestem skromną kobietą, nieco zagubioną przez niezdrowe relacje z rodzicami oraz ich sposób wychowania.

W jednym z hoteli należących do jej rodziny nad którym przejmuje pałeczkę w zarządzaniu nim, zatrudnia się Nazar, chłopak zostaje przyjęty do hotelu na chwilę w zastępstwie... Jednak czy to przypadek? Kim jest Nazar? Sonia zupełnie nieoczekiwanie zbliża się do niego, a jej skamieniałe dotąd serce i ciało, wydawałoby sięniezdolne do uczuć i odczuć zaczynają „tańczyć” we własnym rytmie na jego widok. Tych dwoje zzaczyna spędzać ze sobą więcej czasu, chociaż dziewczyna wciąż bije się z myślami,ponieważ wie o tym, że jej rodzina nigdy nie zaakceptuje takiego chłopaka z mniej majętnego niż oni sami, w dodatku z... takim bagażem doświadczeń. Co się wydarzy? Jak potoczy się życie kobiety? Czym ją zaskoczy? Oj ma dla niej worek wielu nieoczekiwanych „niespodzianek”Jaką tajemnice odkryje Sonia? Odpowiedzi na te i wiele innych pytań znajdziecie sięgając po tę pozycje. Gorąco polecam lekturę.

PODSUMOWUJĄC

Książka bardzo bardzo mi się podoba, wręcz mnie zachwyciła. Skłania do ogromnej refleksji, dotyka serce i budzi szereg emocji na wielu płaszczyznach. Świetnie mi się jej czytało i słuchało. Powieść nie pozwoliła mi zasnąć do 3 nad ranem. Pochłonęła mnie niesamowicie i totalnie. To taka trochę współcześnie przedstawiona we współczesnych realiach wersja najsłynniejszych kochanków świata z zagadką kryminalną i mnóstwem tajemnic w tle. (w których nawiasem mówiąc można się trochę pogubić)

Autorka w delikatny płynny sposób porusza ogromnie ważne społecznie kwestie, choćby niepełnosprawności i lęku zdrowej osoby przed nieznanym. Tego jak postępować, jak się zachować. Wkłada w usta bohaterów prawdziwe pytania i wątpliwości zdrowych ludzi względem nas niepełnosprawnych osób. A raczej jak lubię mówić sprytnych inaczej lub sprawnych po swojemu 😋

Pokazuje także co z ludźmi może zrobić żądza pieniędzy. Przekaz lektury niesie za sobą jeszcze wiele innych istotnych kwestii nad którymi warto się pochylić.

„Bo wiesz, można zaufać komuś, kto nas zawiedzie, można pokochać kogoś, kto nam złamie serce, ale jeśli w obawie przed tym zamkniesz je na cztery spusty, to pod koniec życia będziesz czuła wielką pustkę. Wszystko co osiągniesz nie będzie miało znaczenia , bo największym osiągnięciem człowieka jest drugi człowiek.”


Ukraińskie serca - J. Harrow

Dziś przynoszę Wam książkę...

Sonia pochodzi z majętnej rodziny, jej rodzice są majętnymi hotelarzami, którzy dbają o swoją pozycję, interesy i opinię publiczną. Dziewczyna robi wszystko, żeby ich zadowolić, ale chce mieć własne życie. Nigdy dostała ciepła i miłości od swoich bliskich, jest nieufna w stosunku do ludzi, więc nie dziwię, że czuje się samotna i zagubiona...
„Czu­łam, że coś jest na rze­czy. Ojcu za bar­dzo za­le­ża­ło na tym in­te­re­sie. A ja, jego uko­cha­na có­recz­ka, rzucę mu kłodę pod nogi”.
Główna bohaterka nie miała lekko w domu rodzinnym, bo jej brat, zachowuje się, jak gówniarz, matka totalnie nie interesuje się jej osobą i uczuciami, to samo ojciec. Śmiało mogę powiedzieć, że jej rodziców interesuje tylko „Czy w końcu kogoś znajdzie?” albo znalezienie dla niej, jak najlepszej partii, jakby nie mieli nic innego do roboty.
Nazar jest Ukraińcem, który nie jest bogaty wręcz przeciwnie, nie może pozwolić sobie na luksusy i niestety jest niepełnosprawny fizycznie. Jak bardzo jego życie się zmieni, kiedy spotka na swojej drodze ją? Jego rodzinne brudy rozdzielą go z jego dziewczyną?
„– Do­brze, że w porę wszyst­ko się wy­ja­śni­ło. Je­steś inna, niż my­śla­łem. Może wy wszy­scy tacy je­ste­ście”.
Nie miał lekko, iż musiał pracować więcej niż, Sonia i, co z tego, bo to nie czyni go gorszym. Nie dziwię się, że być może miał chwilami dość wszystkiego, szczególnie rodziców jego ukochanej. Jednak sam też nie był święty.
Oboje od pierwszej chwili są sobą zauroczeni. Z każdym dniem poznają się coraz bardziej i wkrótce zaczynają coś do siebie czuć. Zakochani są bardzo szczęśliwi, lecz wszystko, co dobre to się kończy. Rodzice Sonii nie tolerują chłopaka córki, wręcz nie lubią, zwłaszcza ojciec, który robi wszystko, żeby ich rozdzielić. Na horyzoncie zbliżają się sekrety i tajemnice, które mogą wiele namieszać i coś zniszczyć...
„– Nie ro­zu­miesz… – wes­tchnę­łam z re­zy­gna­cją.

– To mi wy­tłu­macz”.

„– Tak nisko upa­dłaś, żeby spo­ty­kać się z Ukra­iń­cem?”
Czy Sonia i Nazar będą mieli swój happy end?
Lektura szła mi całkiem dobrze, lecz nie jest książka, którą będę rozpamiętywać.
Szczerze mówiąc, myślałam, że czytając współczesną wersję Romea i Julii dostanę bardzo dobrą nieszczęśliwą historię miłością, natomiast troszeczkę się przeliczyłam. Przyznaję, że autorka dobrze rozpisała fabułę, ale Ukraińskie Serca nie wywołały we mnie tego wszystkiego, czego się spodziewałam, chociaż nie była to zła pozycja.




http://bookaholicandwriter.blogspot.com/2023/02/ukrainskie-serca-j.html

Sonia pochodzi z majętnej rodziny, jej rodzice są majętnymi hotelarzami, którzy dbają o swoją pozycję, interesy i opinię publiczną. Dziewczyna robi wszystko, żeby ich zadowolić, ale chce mieć własne życie. Nigdy dostała ciepła i miłości od swoich bliskich, jest nieufna w stosunku do ludzi, więc nie dziwię, że czuje się samotna i zagubiona...
„Czu­łam, że coś jest na...

Piękna i wciągająca historia miłosna. Poruszająca serce, wzbudzająca wiele emocji. Autorka przedstawiła relacje między bohaterami pochodzącymi z Polski i Ukrainy. Znajomości, przyjaźnie i miłość. Rozwijające się uczucie między Sonią i Nazarem wiele razy zostaje wystawione na próbę. Status społeczny i wpajane zasady mogą wpłynąć na decyzję człowieka. Jednak rozsądek odgrywa dużą rolę. Ciężkie przeżycia z przeszłości mają ogromne konsekwencje w życiu bohaterów. Książka jest napisana lekkim językiem i bardzo przyjemna w odbiorze. Polecam

Piękna i wciągająca historia miłosna. Poruszająca serce, wzbudzająca wiele emocji. Autorka przedstawiła relacje między bohaterami pochodzącymi z Polski i Ukrainy. Znajomości, przyjaźnie i miłość. Rozwijające się uczucie między Sonią i Nazarem wiele razy zostaje wystawione na próbę. Status społeczny i wpajane zasady mogą wpłynąć na decyzję człowieka. Jednak rozsądek odgrywa...

„Od dawna wyznaję zasadę, że człowiek powinien mówić to, co myśli, okazywać swoje uczucia i nie kierować się ludzką opinią. Żyjesz dla siebie, więc powinnaś żyć po swojemu. Chcesz oddać komuś serce, to zrób to, nie oglądaj się na innych, nie zatrzymuj samej siebie.”

Rodzina Sawoszów jest dość majętna, prowadzą hotel i dla nich liczą się tylko pieniądze oraz pozycja. Jednak ich córka Sonia jest inna, stara się sprostać wymaganiom rodziców, ale jednocześnie tęskni za normalnym życiem. Nauczona nieufności wobec ludzi, wychowana w zimnym domu, czuje się samotna i zagubiona. Kiedy spotyka na swojej drodze Nazara jej serce pierwszy raz gubi rytm. Wyluzowany, uśmiechnięty i pełen ciepła chłopak nie jest jednak kandydatem, który spodobałby się rodzicom dziewczyny. Nie pochodzi z wyższych sfer, jest Ukraińcem i w dodatku nie pełny sprawnie fizycznie. Jednak ich szczęście trwa krótko. Rodziny Soni i Nazara skrywają wiele tajemnic, a ich przeszłość jest pełna bólu i wzajemnej nienawiści. Do tego okazuje się że Sonia nie może ufać nikomu. Jakie tajemnice wyjdą na jaw? Czy Sonia i Nazar będą szczęśliwi? Co knują rodzice dziewczyny?

"Ukraińskie serca" jest to współczesna wersja Romeo i Julii. Książka o tajemnicach, sekretach, intrygach, pieniądzach, rodzicie oraz o reputacji. Jest to moje pierwsze spotkanie z autorką i już na dzień dzisiejszy wiem że mam trochę do nadrobienia, ponieważ książka "Ukraińskie serca" zrobiła na mnie pozytywne wrażenie, mimo że się tego nie spodziewałam i jestem mega pozytywnie zaskoczona.

Historia przedstawiona przez autorkę jest napisana dość lekko oraz przyjemnie, przez co czytało mi się ją z zaciekawieniem oraz zainteresowaniem. Kartki w zawrotnym tempie przelatywały mi przez palce. Minusem książki jest narracja, dwie narracje, nie koniecznie tu pasowały oraz zdecydowanie nie przepadam za narracją w 3 osobie, jednak jak ma być narracja w 3 osobie to wolałabym aby cała książka była w jednej narracji, a nie miksowanie dwóch. Fabuła książki jest przemyślana i dopracowana, widać to po przeczytaniu, wszystko wydarzyło się po coś, co jak najbardziej jest na plus. Bohaterowie również są na plus, ponieważ są dobrze wykreowani, jednak przyznam że były momenty kiedy mnie irytowali i miałam ochotę rzucić książką. Sonia, jest młodą dobrą kobietą. Rodzice od małego wpajali jej do głowy, że powinna zadawać się z ludźmi odpowiednimi, którzy są również majętni jak jej rodzina, jednak dziewczyna żyła własnym życiem i nie słuchała się ich, przez co w pewnym sensie ma teraz trudne relacje rodzinne. Nazar, to młody, uroczy oraz wyluzowany mężczyzna. Niestety nie miał kolorowego życia, ale nie poddawał się i szedł do przodu. Ich relacja nie zaczęła się dobrze, można powiedzieć że była dość trudna. Bardzo chcieli być dla siebie wsparciem, jednak nieświadomie przez swoje poczynania się ranili. Książka jest naprawdę dobra, jednak zakończenie nie przypadło mi do gustu.

Jeżeli lubicie książki z zwariowaną relacją, pomiędzy bohaterami to jak najbardziej polecam!

„Od dawna wyznaję zasadę, że człowiek powinien mówić to, co myśli, okazywać swoje uczucia i nie kierować się ludzką opinią. Żyjesz dla siebie, więc powinnaś żyć po swojemu. Chcesz oddać komuś serce, to zrób to, nie oglądaj się na innych, nie zatrzymuj samej siebie.”

Rodzina Sawoszów jest dość majętna, prowadzą hotel i dla nich liczą się tylko pieniądze oraz pozycja. Jednak...

Sonia pochodzi z bardzo bogatej rodziny hotelarzy. Ma pieniądze, inteligencję i urodę. Jednak czegoś jej w życiu brakuje. Gdy na jej drodze staje Nazar, pełen ciepła, uśmiechnięty chłopak, wydaje się, że znalazła brakujący element. Niestety, w życiu nie nie jest proste. Nazar jest Ukraińcem, do tego niepełnosprawnym i na pewno nie pasuje do środowiska Soni. Czy mimo przeciwności ich związek ma szansę? Przekonajcie się sami...
"Ukraińskie serca" to książka o uczuciach, dążeniu do szczęścia i pokonywaniu przeszkód. A tych bohaterom Autorka nie szczędzi. Mroczne rodzinne tajemnice, brudne gierki, zdrady i wielkie pieniądze - to wszystko otacza dwoje ludzi, których połączyło uczucie, które nie powinno się zdarzyć. Pochodzą z dwóch światów, na dodatek sekrety rodzinne mogą ich zniszczyć. Książka porusza trudne tematy: mamy tu odrzucenie, rodzinne problemy, niepełnosprawność, ale także przemoc wobec kobiet, włącznie z najgorszym jej rodzajem. Podczas lektury czytelnik doświadcza wielu uczuć, jest to istny rollercoster. Czyta się bardzo szybko, a Autorka ma przyjemny styl. Co prawda ja nie bardzo polubiłam Sonię, niektóre jej zachowania były dla mnie niezrozumiale. Ale mimo tego spędziłam z lekturą całkiem przyjemne chwile.

Sonia pochodzi z bardzo bogatej rodziny hotelarzy. Ma pieniądze, inteligencję i urodę. Jednak czegoś jej w życiu brakuje. Gdy na jej drodze staje Nazar, pełen ciepła, uśmiechnięty chłopak, wydaje się, że znalazła brakujący element. Niestety, w życiu nie nie jest proste. Nazar jest Ukraińcem, do tego niepełnosprawnym i na pewno nie pasuje do środowiska Soni. Czy mimo...

Na okładce jest napisane, że historia łamie serce. Moje złamała. Piękna i bolesna, ale ze szczyptą nadziei na lepsze jutro. POLECAM ❤️

Na okładce jest napisane, że historia łamie serce. Moje złamała. Piękna i bolesna, ale ze szczyptą nadziei na lepsze jutro. POLECAM ❤️

Sonia pochodzi z bardzo majętnej rodziny hotelarzy, dla których pieniądze i pozycja społeczna mają największą wartość. Stara się sprostać wymaganiom rodziców, wraca ze stażu w Niemczech i dowiaduje się, że ma przejąć obowiązki w podupadającym hotelu, w którym większość pracowników pochodzi z Ukrainy. Kiedy spotyka na swojej drodze Nazara jej serce zaczyna bić zdecydowanie mocniej. Pełen ciepła chłopak nie jest jednak odpowiednim wybrankiem serca, którego zaakceptowałaby rodzina Sawoszów. Nie pochodzi z wyższych sfer, jest Ukraińcem i w dodatku jest fizycznie niepełnosprawny. Mimo wszystko para jednak próbuje sprostać wszystkim przeszkodom. I tu dochodzę do momentu, gdzie wszystko się posypało.
Jeśli się wczytać bardziej, to historia pary jest piękna. Dwoje zakochanych w sobie, chce przeciwstawić się całemu światu. Sonia jednak do pewnego momentu nie grała zbyt czysto. Mimo, że z Fabianem tworzyła otwarty związek i nigdy oficjalnie się nie zeszli - strasznie namieszało to w życiu każdego. Rodzice, którzy dla pieniędzy zamykają dorosłą córkę i knują intrygę, aby podpisać kontrakt z Fabianem, kłamstwo goni kłamstwo, a na koniec jeszcze wychodzi sprawa, że Pan Sawosz również nie grał czysto i rodzina Soni i Nazara są w pewien sposób ze sobą powiązane. Sonia grająca na emocjach Nazara przedstawiajaca "ich" dziecko, które koniec końców nie jest ich. Początek książki zapowiadał się naprawdę świetnie, a końcówka miala "złamać serce" a tak naprawdę pozostawiła z pytaniem: co tu się stało?
Podsumowując książka nie jest tragiczna, ale jest przeciętna. Klimatu Ukrainy nie da się odczuć, może poza pojedynczym zwrotem, bądź imieniem, więc uważam to bardziej za chwyt marketingowy. W tym przypadku połączenia zakazanego romansu i zagadek kryminalnych niestety mi się nie spodobało, a raz utraconego zaufania nie da się odbudować szybko. W tej pozycji było ono nadwyrężone aż za bardzo.

Sonia pochodzi z bardzo majętnej rodziny hotelarzy, dla których pieniądze i pozycja społeczna mają największą wartość. Stara się sprostać wymaganiom rodziców, wraca ze stażu w Niemczech i dowiaduje się, że ma przejąć obowiązki w podupadającym hotelu, w którym większość pracowników pochodzi z Ukrainy. Kiedy spotyka na swojej drodze Nazara jej serce zaczyna bić zdecydowanie...

Piękna i wzruszająca historia miłości Polki i Ukraińca. Polecam ,bo naprawdę warto przeczytać.

Piękna i wzruszająca historia miłości Polki i Ukraińca. Polecam ,bo naprawdę warto przeczytać.

Sonia Sawosz to inteligentną młoda kobieta, która całe życie starała się sprostać wymaganiom rodziców. Jednak zawsze wszystko było źle. To rodzice wybierali, z kim może się spotykać, kumplować. Decydowali o wszystkim za Sonię. Jednak pewnego dnia dziewczyna złamała kilka zasad. W ten oto sposób poznała Nazara. Młody przystojny, lecz inny niż wszyscy, czy to wystarczy by zaimponować Soni.
Gdy po 5 latach przypadek łączy ich drogi jednak wszystko wygląda zupełnie inaczej. Czy uczucie, które zakwitło między tą dwójką pięć lat temu dalej ma taką samą moc? A może nabierze większej mocy? Sonia zostaje managerem sieci hotelów ojca, lecz niebawem okazuje się, że jej rodzina otrzymuje pogróżki, a sprawca jest nieuchwytny. Jakie tajemnice kryją się w rodzinie Sawosz? Jaką rolę miała odegrać Sonia?

On musiał niemal dotknąć dna, aby docenić życie, ona musiała wydostać się, że złotej klatki by nauczyć się żyć.

Kochani cudowna, pełna emocji historia niemal, jak z Romea i Julii na szczęście nie skończył się tak tragicznie. Powieść pokazuję jak wielką siłę ma prawdziwa miłość i że czasami największą przeszkodą do szczęścia jest rodzina. Cudowna fabuła wciągająca od pierwszych stron, znakomita dynamika akcji, historia bardzo nietuzinkowa. Bohaterowie różnych narodowości o świetnych charakterach. Czy polecam tę historię? Taaak!

Sonia Sawosz to inteligentną młoda kobieta, która całe życie starała się sprostać wymaganiom rodziców. Jednak zawsze wszystko było źle. To rodzice wybierali, z kim może się spotykać, kumplować. Decydowali o wszystkim za Sonię. Jednak pewnego dnia dziewczyna złamała kilka zasad. W ten oto sposób poznała Nazara. Młody przystojny, lecz inny niż wszyscy, czy to wystarczy by...

Wzruszająca historia ,ona bogata on biedny i jest miłość. Jak czytałam to płakałam ,teraz wiem dlaczego przy kupnie książki dostałam chusteczki higieniczne i cukierka czekoladowego dla osłody.

Wzruszająca historia ,ona bogata on biedny i jest miłość. Jak czytałam to płakałam ,teraz wiem dlaczego przy kupnie książki dostałam chusteczki higieniczne i cukierka czekoladowego dla osłody.