M. L’uomo della provvidenza
- Kategoria:
- powieść historyczna
- Tytuł oryginału:
- M. L’uomo della provvidenza
- Wydawnictwo:
- Bompiani
- Data wydania:
- 2020-09-01
- Data 1. wydania:
- 2020-09-01
- Liczba stron:
- 656
- Czas czytania
- 10 godz. 56 min.
- Język:
- włoski
- ISBN:
- 9788830102651
All’alba del 1925 il più giovane presidente del Consiglio d’Italia e del mondo, l’uomo che si è addossato la colpa dell’omicidio di Matteotti come se fosse un merito, giace riverso nel suo pulcioso appartamento-alcova. Benito Mussolini, il “figlio del secolo” che nel 1919, rovinosamente sconfitto alle elezioni, sedeva nell’ufficio del Popolo d’Italia pronto a fronteggiare i suoi nemici, adesso, vincitore su tutti i fronti, sembra in punto di morte a causa di un’ulcera che lo azzanna da dentro.
Così si apre il secondo tempo della sciagurata epopea del fascismo narrato da Scurati con la costruzione e lo stile del romanzo. M. non è più raccontato da dentro perché diventa un’entità distante, “una crisalide del potere che si trasforma nella farfalla di una solitudine assoluta”. Attorno a lui gli antichi camerati si sbranano tra loro come una muta di cani. Il Duce invece diventa ipermetrope, vuole misurarsi solo con le cose lontane, con la grande Storia. A dirimere le beghe tra i gerarchi mette Augusto Turati, tragico nel suo tentativo di rettitudine; dimentica ogni riconoscenza verso Margherita Sarfatti; cerca di placare gli ardori della figlia Edda dandola in sposa a Galeazzo Ciano; affida a Badoglio e Graziani l’impresa africana, celebrata dalla retorica dell’immensità delle dune ma combattuta nella realtà come la più sporca delle guerre, fino all’orrore dei gas e dei campi di concentramento.
Il cammino di M. Il figlio del secolo – caso letterario di assoluta originalità ma anche occasione di una inedita riaccensione dell’autocoscienza nazionale – prosegue qui in modo sorprendente, sollevando il velo dell’oblio su persone e fatti di capitale importanza e sperimentando un intreccio ancor più ardito tra narrazione e fonti dell’epoca. Fino al 1932, decennale della rivoluzione: quando M. fa innalzare l’impressionante, spettrale sacrario dei martiri fascisti, e più che onorare lutti passati sembra presagire ecatombi future.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 48
- 22
- 12
- 3
- 3
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
„Historii Duce ciąg dalszy…”
Druga część historii Mussoliniego opowiada o okresie od 1925 do 1932 roku. Faszyzm powoli zniewala cały kraj. Przestaje istnieć opozycja i demokracja. Jest tylko jedna racja – prawo Czarnych Koszul. Wkrótce i ono musi zostać podporządkowane woli Duce. Odtąd dyktator będzie stanowił prawo i będzie prawem.
Oprócz postaci Mussoliniego, przez karty powieści przewija się wiele innych osób. Ich spis i rolę zawarto na końcu książki.
Pisarz nadal trzyma się konwencji wyboru najważniejszych zdarzeń. Ich następstwo poprzedzają urywki z prasy, policyjne protokoły i raporty wywiadowców. Całość czytało mi się nieźle, choć włoska dusza autora pokusiła się o wiele przejaskrawionych dygresji. Za ich pomocą jeszcze dobitniej podkreślono ideologiczne zło jakim jest faszyzm.
Książka specyficzna i dobrze napisana. Dla osób ciekawych i chcących poznać mroczną stronę Italii w tamtych czasach. Trzeba tylko zaakceptować styl w jakim została napisana.
Mi się to udało i czekam na kolejne części...
„Historii Duce ciąg dalszy…”
więcej Pokaż mimo toDruga część historii Mussoliniego opowiada o okresie od 1925 do 1932 roku. Faszyzm powoli zniewala cały kraj. Przestaje istnieć opozycja i demokracja. Jest tylko jedna racja – prawo Czarnych Koszul. Wkrótce i ono musi zostać podporządkowane woli Duce. Odtąd dyktator będzie stanowił prawo i będzie prawem.
Oprócz postaci Mussoliniego, przez karty...
„Demokracja żyje słowami i dla słów. Tylko że w czasach kryzysu ludzie nie chcą, żeby do nich mówić, chcą, żeby im rozkazywać".
Media mają już założony szczelny knebel. Opozycja pochowała się lub uciekła, a kapitalizm dusi się w objęciach oportunizmu. Wydarzenia jeszcze nigdy nie następowały po sobie tak szybko. Dla Duce „przemoc jest bardziej moralna od kompromisu i negocjacji”, lecz pozostaje jeszcze delikatna kwestia Kościoła i problemy rodzinne. Tych przemocą rozwiązać nie można.
Wciąż jest wiele pracy do wykonania, więc gdy wewnątrz kraju sprawy się „stabilizują” czas na czystki we własnej partii oraz na imperialne podchody. „Albo imperium, albo kolonia. Tertium non datur". Wroga zawsze trzeba bowiem umieć sobie znaleźć. „Trudno jest uprawiać politykę bez wrogów do pokonania". Nawet jeśli ten jest tylko fatamorganą...
Drugi tom politycznej ofensywy Mussoliniego poświęcony jest wydarzeniom z lat 1925-32 i nie ustępuje wiele pierwszemu. Powieść dokumentalna to gatunek, przynajmniej w wydaniu Scuratiego, który czyta się wybornie. Włoski pisarz potrafi z listów, artykułów, czy zapisów przemówień wydobyć fabułę i stworzyć wrażenie oglądania przedstawienia jednocześnie z pierwszego rzędu przed sceną, jak i od środka, zza kulis. Mało tego, daje jeszcze możliwość konfrontacji obu punktów widzenia. Docenić trzeba również drugoplanowe epizody i notki biograficzne wplecione w tekst. Oraz tę nie zawsze dostrzegalną nutę sarkazmu w didaskaliach. Polityka wespół z historią w takim wydaniu potrafią przykuwać uwagę, tym bardziej że słowa Mussoliniego brzmią przerażającą siłą w obecnych czasach, a mechanizmy władzy pozostają przecież niezmienne.
Scurati znów kończy z przytupem. Kolejną część biorę w ciemno.
„Demokracja żyje słowami i dla słów. Tylko że w czasach kryzysu ludzie nie chcą, żeby do nich mówić, chcą, żeby im rozkazywać".
więcej Pokaż mimo toMedia mają już założony szczelny knebel. Opozycja pochowała się lub uciekła, a kapitalizm dusi się w objęciach oportunizmu. Wydarzenia jeszcze nigdy nie następowały po sobie tak szybko. Dla Duce „przemoc jest bardziej moralna od kompromisu i...
Świetna rzecz.
Świetna rzecz.
Pokaż mimo toKontynuacja książki M. Syn stulecia daje solidny obraz Włoch faszystowskich od objęcia władzy przez Mussoliniego do początku lat 30. XX wieku. Widzimy, jak umacnia się system jednopartyjny, a kolejne instytucje demokratyczne są likwidowane. Co ciekawe z ogromnym poparciem obywateli.
Słabe państwo przygotowało grunt pod faszyzm, a "silny człowiek" Mussolini jest odbierany jako tytułowy mąż opatrznościowy.
Czytamy o Mussolinim premierze, mężu i kochanku, o człowieku zmierzającym do celu, ale też wahającym się w zaciszu swojego gabinetu.
Widzimy Włochy, które zostały uwiedzione hasłem "albo staniemy się imperium albo będziemy kolonią".
Akcja powieści obejmuje głównie Rzym i Mediolan, ale w tym tomie autor dużo miejsca poświęca włoskim rządom w Libii i umacnianiu się włoskiej obecności w Afryce, głównie dzięki działaniom militarnym, przyciąganiu zdrajców oraz zbrodniom wojennym - użycie gazów bojowych, rozstrzeliwanie jeńców, obozy koncentracyjne dla Libijczyków).
Razi nieco seksualizacja języka przez autora (mniej widoczna w pierwszym tomie) oraz odczuwalny subiektywizm. Odniosłem wrażenie, że w pierwszym tomie autor opisywał fabularyzowane fakty, a w drugim wyczuwa się jego niechęć do Mussoliniego (zrozumiałą, ze względu na postępowanie Duce).
Będzie tom trzeci?
Kontynuacja książki M. Syn stulecia daje solidny obraz Włoch faszystowskich od objęcia władzy przez Mussoliniego do początku lat 30. XX wieku. Widzimy, jak umacnia się system jednopartyjny, a kolejne instytucje demokratyczne są likwidowane. Co ciekawe z ogromnym poparciem obywateli.
więcej Pokaż mimo toSłabe państwo przygotowało grunt pod faszyzm, a "silny człowiek" Mussolini jest odbierany...
Pierwsze, co chciałam zaznaczyć, to, że książka jest opisana bardzo dosadnym językiem. Nikt tu nie bawi się w ozdobniki, tylko pisze wszytko to, co widzi, aczkolwiek ma na tyle sporą wyobraźnię, że często przyrównuje sceny, czy też rzeczy do czegoś, co można podobnie odczuwać. Bardzo mi się to podobało, bo książka pod żadnym pozorem nie jest nudna. Nie mamy suchych faktów, a same postacie odbieramy jako ludzi, którzy też potrzebują zjeść, potrafią się zmęczyć, czy też mieć gorszy dzień. Taka obyczajowa powieść historyczna warta uwagi.
Opowieść rozpocznie rok 1925, gdzie czytamy opis mieszkania najmłodszego premiera Włoch Benita Mussoliniego. Następnie czytamy o tym, że leży nieprzytomny z bólu w wielkiej kałuży wymiocin. Przeczytamy telegram o stanie jego zdrowia i tak praktycznie w koło. Widzimy co się dzieje z jego zdrowiem, co opisują o tym inni i jak odbiera to lud. Jakie są jego dalsze losy, jak się rozwija i jak jego władza rozkwita.
To coś jakby książka dokumentalna, gdzie w międzyczasie przeczytamy listy anonimowego faszysty. Pisze tam, że jest swoim premierem rozczarowany, że doszedł do władzy z pomocą pań publicznych i kochanek. Spisuje mu całą niewygodną prawdę szufladkując go. Nazywa wszystkie rzeczy po imieniu, co czytałam z nieukrywanym zainteresowaniem.
Lata mijają i dowiadujemy się o kolejnej wojnie wypowiedzianej pierwszego dnia nowego roku 1928. Tam wojska mają jasny cel, chcą okupować obszary na północ od 29 równoleżnika, osłabić plemienia Maghariba i całkowicie podporządkować ludność tubylczą. Oczywiście wszystko poprzez przemoc systematyczną i brutalną. Czytamy jak wojska kolonialne rozbrajają dwie małe grupki mudżahedinów Warfalla i Hassun. Tym samym wiedzą, że nie mogą już skorzystać z elementu zaskoczenia. Po wszystkim chcą odpocząć, lecz nie mogą sobie na to pozwolić.
,,Kto chce wziąć w panowanie nowe ziemie, nie może się poddawać zmęczeniu. Ciało musi się poruszać w niezmiennym rytmie, krew płynąć pod stałym ciśnieniem".
Polecam wielbicielom historii:-)
Pierwsze, co chciałam zaznaczyć, to, że książka jest opisana bardzo dosadnym językiem. Nikt tu nie bawi się w ozdobniki, tylko pisze wszytko to, co widzi, aczkolwiek ma na tyle sporą wyobraźnię, że często przyrównuje sceny, czy też rzeczy do czegoś, co można podobnie odczuwać. Bardzo mi się to podobało, bo książka pod żadnym pozorem nie jest nudna. Nie mamy suchych faktów,...
więcej Pokaż mimo to