Żelazna Wdowa

Okładka książki Żelazna Wdowa Xiran Jay Zhao
Okładka książki Żelazna Wdowa
Xiran Jay Zhao Wydawnictwo: We need YA Cykl: Iron Widow (tom 1) fantasy, science fiction
416 str. 6 godz. 56 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Iron Widow (tom 1)
Tytuł oryginału:
Iron Widow
Wydawnictwo:
We need YA
Data wydania:
2023-03-08
Data 1. wyd. pol.:
2023-03-08
Data 1. wydania:
2021-09-21
Liczba stron:
416
Czas czytania
6 godz. 56 min.
Język:
polski
ISBN:
9788367551465
Tłumacz:
Maciej Studencki
Średnia ocen

7,2 7,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Kobieto, poddajesz się lub giniesz



2149 188 106

Oceny

Średnia ocen
7,2 / 10
278 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
539
57

Na półkach: ,

Ciekawy pomysł, ale z niewykorzystanym potencjałem.
Rozdziały pod względem kunsztu pisarskiego były bardzo nierówne - najlepiej wypadły te, które opowiadały o starciach z Hundunami. Większość historii zupełnie mnie nie wciągnęła, wydawała się dość płaska, szczególnie pod względem kreacji postaci. Niepotrzebnie też przywoływane były na okrągło te same wątki, powtarzając się po kilka-, kilkanaście razy; możnaby zamiast nich wnieść coś nowego do fabuły, albo po prostu skrócić nieco treść książki

Ciekawy pomysł, ale z niewykorzystanym potencjałem.
Rozdziały pod względem kunsztu pisarskiego były bardzo nierówne - najlepiej wypadły te, które opowiadały o starciach z Hundunami. Większość historii zupełnie mnie nie wciągnęła, wydawała się dość płaska, szczególnie pod względem kreacji postaci. Niepotrzebnie też przywoływane były na okrągło te same wątki, powtarzając się...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
7
5

Na półkach:

Tematyka feministyczna, udowadniająca siłę kobiety mimo przeciwności. Uwielbiam tematyki wojenne azjatyckie i w tej książce to się znajdzie. Książka moim zdaniem dla 16+.

Tematyka feministyczna, udowadniająca siłę kobiety mimo przeciwności. Uwielbiam tematyki wojenne azjatyckie i w tej książce to się znajdzie. Książka moim zdaniem dla 16+.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
52
5

Na półkach:

świat słabo rozbudowany prawie że nic o nim nie wiemy. Chciałam dać tej książce przynajmniej 7 gwiazdek lecz niestety nie poprawiło sie w drugiej połowie. Pierwsze 200 stron było spoko i to spoko zostało do końca. Chyba jedna z najgorszych książek jakie przeczytałam w tym roku a jest dopiero marzec

świat słabo rozbudowany prawie że nic o nim nie wiemy. Chciałam dać tej książce przynajmniej 7 gwiazdek lecz niestety nie poprawiło sie w drugiej połowie. Pierwsze 200 stron było spoko i to spoko zostało do końca. Chyba jedna z najgorszych książek jakie przeczytałam w tym roku a jest dopiero marzec

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
633
40

Na półkach:

Co to był za rollercoaster! Będę o niej myśleć jeszcze przez następne kilka dni.

Co to był za rollercoaster! Będę o niej myśleć jeszcze przez następne kilka dni.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
115
106

Na półkach:

Młoda dziewczyna Zetian postanawia zostać Konkubiną-Pilotką aby pomścić śmierć swojej siostry. Udaje jej się to, Unika kary za zabicie pilota, przez ktorego umarła jej siostra. Zostaje partnerką Li Shimina, który jest w więzieniu za zabicie swoich braci i ojca. Uczestniczą razem w walkach i mają być partnerami także w życiu prywatnym. W książce ukazany jest świat, w którym rządzą mężczyźni a kobiety nie mają głosu.
Sam zamysł poczwarek, konkubin-pilotów jest ciekawy. Cały czas coś się dzieje. Główna bohaterka to ciekawa, odważna młoda kobieta, pewna tego co chce osiągnąć. Nie daje się stłamsić mężczyznom. Jest wątek uczuciowy między trzema głównymi postaciami. Książka spodoba się nie tylko fanom, fantastyki i Science Fiction ale również wielbicielom kultury wschodu. Polecam

Młoda dziewczyna Zetian postanawia zostać Konkubiną-Pilotką aby pomścić śmierć swojej siostry. Udaje jej się to, Unika kary za zabicie pilota, przez ktorego umarła jej siostra. Zostaje partnerką Li Shimina, który jest w więzieniu za zabicie swoich braci i ojca. Uczestniczą razem w walkach i mają być partnerami także w życiu prywatnym. W książce ukazany jest świat, w którym...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
351
57

Na półkach:

“- Witajcie w waszym najgorszym koszmarze.”

Dosłownie.

Cześć!

Niestety muszę przyznać, że “Żelazna Wdowa” jest moim pierwszym rozczarowaniem tego roku.

Historia Zetian zapowiadała się naprawdę ciekawie. Chcąca zemsty bohaterka decyduje się zaryzykować swoim życiem a później zostaje skazana na bycie partnerką najniebezpieczniejszego pilota jakiego widziano od dwustu lat! Przecież to brzmi jak hit! No niestety. Początkowo może faktycznie wszystko jest świetnie. Świat, który wykreowano prezentuje się okazale a system Poczwarek - choć nieco chaotycznie opisany – zdaje się być niezłym polem do manewru, ale...

No właśnie pojawia się jakieś, ale i w tym przypadku jest ono dość duże.

Mniej więcej od momentu, w którym Zetian wymawia zawarte na samej górze słowa wszystko jakby zaczyna się sypać. Mówi je od tak – to warto zaznaczyć - bo początkowo w sumie nie ma żadnych ambitnych planów. Poza tym, aby przeżyć. Po jej popisie zostaje przydzielona do Li Shimina, aby jakkolwiek okiełznał jej nową energię. Wiemy o nim same najgorsze rzeczy od poczatku powieści. Brutalny morderca, najgroźniejszy wojownik, nieliczący się z życiem konkubin-pilotek, które poświęca za każdym razem. Cytując; “mu nie dawano dziewcząt, mu składano je w ofierze”. To niestety kolejna postać z niewykorzystanym potencjałem. Dosłownie autorzy robią z niego taką ciamajdę, że to się w głowie nie mieści. Jest non stop pogrążony w żałobie, uzależniony od alkoholu i w sumie to sam nie wie jak dochodzi do tego, że jest tak dobrym wojownikiem. A jeżeli tego by było mało to nie ma ŻADNYCH pobudek! Ktoś go tam szantażował i już wszystko można mu wybaczyć. Czytając tą powieść miałam wrażenie, że autorzy robili wszystko, aby przypadkiem czytelnik go nie znienawidził, przez co wyszedł bardzo kartonowo i odezwał się może z trzy razy w tym dwa, aby skomplementować główną bohaterkę. No błagam.

Druga niesamowicie irytująca postać w tej książce to Yizhi – jego cała osobowość sprowadza się do tego, że zakochany jest w głównej bohaterce. A no i jest niesamowicie przystojny.

Co do fabuły tu też niestety mam zastrzeżenia. Bohaterowie, bowiem nie napotkali na swojej drodze prawie żadnej przeszkody (w finale się jedna pojawia, ale (zaskoczenie!) niesamowicie szybko zostaje pokonana). Podoba ci się dwóch chłopaków? Masz dwóch! Ktoś chce cię zabić? Zabij go pierwsza! Masz wieloletni problem z alkoholem? Puf! Minęły dwa miesiące odwyku i już nie masz! I wiele innych drobnych spraw, które niby się pojawiają, ale nie stanowią większych problemów.

Podsumowując, porażka a jedyne co ratuję ta książkę to świat przedstawiony. Może drugi tom będzie lepszy – ja się o tym nie przekonam.

“- Witajcie w waszym najgorszym koszmarze.”

Dosłownie.

Cześć!

Niestety muszę przyznać, że “Żelazna Wdowa” jest moim pierwszym rozczarowaniem tego roku.

Historia Zetian zapowiadała się naprawdę ciekawie. Chcąca zemsty bohaterka decyduje się zaryzykować swoim życiem a później zostaje skazana na bycie partnerką najniebezpieczniejszego pilota jakiego widziano od dwustu...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
150
132

Na półkach: ,

Książka, która trochę sprawiła, że mam teraz zastój... Była naprawdę świetna i żałuję, że tak późno po nią sięgnęłam.
Fajna fabuła, wszystko się ze sobą łączyło, a ta końcówka???? Matko jedyna, serio coś niesamowitego.

Książka, która trochę sprawiła, że mam teraz zastój... Była naprawdę świetna i żałuję, że tak późno po nią sięgnęłam.
Fajna fabuła, wszystko się ze sobą łączyło, a ta końcówka???? Matko jedyna, serio coś niesamowitego.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
163
160

Na półkach: ,

Jestem przeogromną fanką tej książki, całego konceptu Poczwarek i pilotek-konkubin i co dla mnie najważniejsze wiarygodnych pobudek i motywacji głównej bohaterki, zaczyna się od chęci pomszczenia siostry co potem przechodzi w chęć obrony innych dziewczyn. Dobrze zbudowany świat, solidnie zbudowani bohaterowie (zwłaszcza Zetian i Shimin, ale nawet epizodyczni mają zakreślone cechy charakteru i różne pobudki do danych działań),no i zwroty akcji to naprawdę potężna rzecz. No i ogromnie doceniam ilość chińskich legend i kultury, którą osoba autorska nam przedstawiła czy to w imionach bohaterów czy w postaciach Poczwarek, a nawet nazwach geograficznych.

Jestem przeogromną fanką tej książki, całego konceptu Poczwarek i pilotek-konkubin i co dla mnie najważniejsze wiarygodnych pobudek i motywacji głównej bohaterki, zaczyna się od chęci pomszczenia siostry co potem przechodzi w chęć obrony innych dziewczyn. Dobrze zbudowany świat, solidnie zbudowani bohaterowie (zwłaszcza Zetian i Shimin, ale nawet epizodyczni mają zakreślone...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
13
13

Na półkach:

Kiedy dowiedziałam się, że będę mogła przeczytać "Żelazną Wdowę" (@weneedyabooks nie ma słów, bym mogła wyrazić swoją wdzięczność!!!) byłam niesamowicie podekscytowania, ponieważ, nie ukrywam, miałam co do niej ogromne oczekiwania.

I nie zawiodłam się. Co więcej, to, co dzieje się na kartach tej książki, sprawiło, że nie marzę o niczym innym, jak o możliwości patronowaniu drugiej części, której, po TAKIM zakończeniu, nie mogę się doczekać.

"Żelazna wdowa" to coś więcej niż powieść. To najpiękniejszy, najbardziej niesamowity i odważny hołd dla feminizmu. I, zupełnie niespodziewanie, dotknęła mnie osobiście do żywego. I nie chodzi o to, że przeczytałam w niej jakąś prawdę objawioną na temat patriarchatu, seksizmu, queerfobii czy kobiecości, której nie byłam świadoma. Ale sposób, w jaki myśli i słowa Zetian, głównej bohaterki, wyrażają moje osobiste poglądy, jest czymś czego potrzebowałam i szukałam całe życie.

Język, którym napisana jest książka (tu ogromne pokłony dla tłumacza) to diament. Każde odniesienie do chińskich wierzeń, konceptu Ying i Yang oraz siły witalnej budziło we mnie niewyjaśnioną tęsknotę za czymś organicznym, niemalże mistycznym. I sprawiało, że chciałam czuć, wiedzieć i widzieć więcej. To i szybka, wartka akcja powoduje, że tę powieść się pochłania. Dosłownie.

I wreszcie. Po latach niezrozumienia tematu, przez autorów literatury młodzieżowej i YA. Dostałam energetyczny, prawdziwy, trzymający w napięciu trójkąt miłosny. W którym każda linia jest namacalnie i sensualnie nakreślona. Więc, oczywiście, jestem zachwycona.

Dla mnie tak książka to manifest kobiecej siły, odwagi, bólu, ogromnej niesprawiedliwości. Pochwała potrzebnego feminizmu w świecie zdominowanym przez mężczyzn. Ukazanie dysonansu pomiędzy rozwijającą się technologią a wciąż obecnymi archaicznymi, konserwatywnymi wartościami, które potrafią zniszczyć człowieka. Co jest boleśnie współczesne. Przypieczętowanie tego, że monogamiczny związek kobiety i mężczyzny nie jest jedynym konstrukcyjnym wymiarem zdrowej miłości, mimo, że przez wieki uznawany za jedyny właściwy. I podkreślenie tego, że niezależność, brak uległości oraz pozbycie się wstydu to coś, o co każdy z nas bez względu na płeć czy orientację powinien walczyć. Tak, jak zrobili to Zetian, Yizhi i Li Shimin.

I cytując Zetian: "Świat nie zasługuje na mój szacunek. Nie jest wart mojej uprzejmości ani współczucia". Amen.

Kiedy dowiedziałam się, że będę mogła przeczytać "Żelazną Wdowę" (@weneedyabooks nie ma słów, bym mogła wyrazić swoją wdzięczność!!!) byłam niesamowicie podekscytowania, ponieważ, nie ukrywam, miałam co do niej ogromne oczekiwania.

I nie zawiodłam się. Co więcej, to, co dzieje się na kartach tej książki, sprawiło, że nie marzę o niczym innym, jak o możliwości patronowaniu...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
222
222

Na półkach:

Dosłownie kilka dni temu w Chinach świętowano wejście w rok smoka, my natomiast zanurzyliśmy się w bazującą na kulturze chińskiej powieść “Żelazna wdowa” Xiran Jay Zhao, która rozpoczyna cykl o tej samej nazwie, a którego druga część ma ukazać się już w tym roku!

Osoba autorska stworzyła świat, w którym to mężczyźni rządzą światem. Mają oni za zadanie pilotować ogromne maszyny zwane Poczwarkami i w ten sposób bronić krainę Huaxii przed niebezpiecznymi obcymi, którzy panoszą się za Wielkim Murem. Kobiety pełnią w tym świecie drugorzedną rolę, stanowią one bowiem jedynie siłę napędową do machin wojennych, co w najgorszym wypadku może prowadzić nawet do ich $mierci. Co więcej, rodziny dziewcząt, które zostaną wybrane na tzw. konkubiny-pilotki, zostają postawione w blasku, jest więc wielkim zaszczytem móc poświęcić swoje życie dla dobra kraju. Młoda Zetian, której siostra ginie w taki właśnie sposób, postanawia zemścić się na pilocie prowadzącym wtedy Poczwarkę, a także od środka zrewolucjonizować system panujący tutaj od lat.

Książka ma ciekawie nakreśloną fabułę, a walka o lepsze traktowanie kobiet ma tutaj ważne znaczenie. Historia momentami jest trochę rozwleczona, skupia się jednak wtedy na wielu aspektach, na które nie zwrócilibyśmy uwagi, gdyby jedna akcja goniła kolejną. Nierówne traktowanie w społeczeństwie, zmuszanie kobiet do oddawania się partnerom, poniżanie ich czy idealizowanie standardów piękna to tylko niektóre z tematów poruszonych w powieści. Mamy tutaj także wątki lgbtq+, ukazane w pozytywnym świetle, w pełni akceptowalnym przez społeczeństwo.

Świetnie zobrazowane są także elementy kultury chińskiej, które często w bolesny sposób pokazują nam podejście do piękna (np. przymusowe deformowanie kości stóp u kobiety w celu zmniejszenia ich rozmiaru) czy panującą hierarchizację i podziały społeczne (ogromne różnice między ludem wiejskim a osobami z wyższych sfer, bez widocznej klasy średniej).

Książka na pewno zostawia po sobie ślad. Poruszone w niej tematy zmuszają do zastanowienia się, a i sam świat osadzony w kulturze chińskiej przyciąga uwagę. Gorąco polecamy!

Dosłownie kilka dni temu w Chinach świętowano wejście w rok smoka, my natomiast zanurzyliśmy się w bazującą na kulturze chińskiej powieść “Żelazna wdowa” Xiran Jay Zhao, która rozpoczyna cykl o tej samej nazwie, a którego druga część ma ukazać się już w tym roku!

Osoba autorska stworzyła świat, w którym to mężczyźni rządzą światem. Mają oni za zadanie pilotować ogromne...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    670
  • Przeczytane
    301
  • Posiadam
    97
  • 2023
    29
  • Ulubione
    17
  • Teraz czytam
    17
  • Fantastyka
    16
  • 2024
    8
  • Fantasy
    8
  • Chcę w prezencie
    7

Cytaty

Więcej
Xiran Jay Zhao Żelazna Wdowa Zobacz więcej
Xiran Jay Zhao Żelazna Wdowa Zobacz więcej
Xiran Jay Zhao Żelazna Wdowa Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także