Duma i uprzedzenie

Przesłuchana w formie audiobooka podczas spacerów z wózkiem - wydawała mi się idealną lekturą podczas tej aktywności, bo z jednej strony zajmującą, a z drugiej nie na tyle, żeby nie można było się skupić na otaczającej rzeczywistości. Ogółem spędziłam bardzo przyjemne chwile słuchając głosu Joanny Szczepkowskiej (polecam!); szczerze mówiąc często chciało mi się wychodzić na spacer właśnie po to, żeby przesłuchać jakiś rozdział lub dwa. :) Fabuła całkiem prosta, lecz wciąż z ciekawymi zwrotami akcji, ponadto bohaterowie zręcznie stworzeni, a i nad warstwą językową można się zachwycać.

Przesłuchana w formie audiobooka podczas spacerów z wózkiem - wydawała mi się idealną lekturą podczas tej aktywności, bo z jednej strony zajmującą, a z drugiej nie na tyle, żeby nie można było się skupić na otaczającej rzeczywistości. Ogółem spędziłam bardzo przyjemne chwile słuchając głosu Joanny Szczepkowskiej (polecam!); szczerze mówiąc często chciało mi się wychodzić na...

Po książkę sięgnęłam po obejrzeniu filmu - poprzeczka chyba była niestety zbyt wysoko.

Nie do końca uważam, że jest to dzieło ponadczasowe - gdybym czytała ją w XIX. wieku, pewnie podobałaby mi się dużo bardziej. Starałam się brać tę kwestię pod uwagę, że ma ona wpływ i na styl pisania, i na sprawy relacyjno-społeczne opisywane przez autorkę, ale momentami drażniła mnie infantylność i egzaltacja bohaterek, jak i sztywność w interakcjach. Język również mnie nie porwał, często miałam wrażenie, że czytam wypracowanie szkolne, albo jakieś sprawozdanie z tego kto gdzie był i co tam (ze szczegółami) robił. Zabrakło mi w postaciach duszy i charakteru, które tak fantastycznie zostały przedstawione na ekranie. Przemyślenia Lizzie wydawały mi się często płytkie i denerwował mnie fakt, że zachowuje się, jakby pozjadała wszystkie rozumy, a ma dopiero 20 lat - może jest to kwestia oceniania jej przez pryzmat rzeczywistości XXI. wieku, z drugiej jednak strony filmową Lizzie kupiłam w 100%.

Po książkę sięgnęłam po obejrzeniu filmu - poprzeczka chyba była niestety zbyt wysoko.

Nie do końca uważam, że jest to dzieło ponadczasowe - gdybym czytała ją w XIX. wieku, pewnie podobałaby mi się dużo bardziej. Starałam się brać tę kwestię pod uwagę, że ma ona wpływ i na styl pisania, i na sprawy relacyjno-społeczne opisywane przez autorkę, ale momentami drażniła mnie...

Bardzo ładnie napisana powieść, przyjemnie się czytało, klasyk w czystej postaci.

Bardzo ładnie napisana powieść, przyjemnie się czytało, klasyk w czystej postaci.

5,5

Na początku zachwycałam się tym, jaka to urocza i jednocześnie tak zabawna historia. Cięty język ożywiający bohaterów też był na plus. Jednakże im dalej zagłębiałam się w lekturę, tym było nudniej...

Nie wiem, czy po prostu nie lubię literatury angielskiej (nie chcę generalizować, ale patrząc na moje oceny na LC, to jest naprawdę widoczne),czy miałam zbyt duże oczekiwania.

Po prostu niektóre kwestie zestarzały się, a bohaterowie w ich okowach ugrzęźli na tyle, że w pewnym momencie straciłam zainteresowanie fabułą. Wydarzenia posuwały się mozolnie, więc przerwałam czytanie i puściłam audiobook, żeby jakoś przyspieszyć akcję.

Moim zdaniem książka Jane Austen kończy się zbyt "cukierkowo", tak jak współczesne komedie romantyczne, kiedy to w końcu zakochani wyjaśnią sobie wszelkie niedopowiedzenia (więc to chyba pierwowzór tego schematu).

Trochę się zawiodłam. Miałam wrażenie, że jest to kolejna pozycja wykorzystująca klisze. Wiem, że to powieść z XIX wieku, ale nie jest to dla mnie książka-klasyk, choć z pewnością archetyp romansu i do tego gatunku był ją przypisała.

Na początku podobała mi się postać pana Darcy'ego, ale autorka trochę popsuła mi jego postrzeganie z biegiem książki.

Za to film z 2005, który oglądałam po przeczytaniu "Dumy i uprzedzenia" jest cudowną adaptacją. Podobał mi się zdecydowanie bardziej niż książkowy pierwowzór.

5,5

Na początku zachwycałam się tym, jaka to urocza i jednocześnie tak zabawna historia. Cięty język ożywiający bohaterów też był na plus. Jednakże im dalej zagłębiałam się w lekturę, tym było nudniej...

Nie wiem, czy po prostu nie lubię literatury angielskiej (nie chcę generalizować, ale patrząc na moje oceny na LC, to jest naprawdę widoczne),czy miałam zbyt duże...

Nie było tutaj ani jednego rozdziału na którym bym nie ziewała. Na początku, myślałam że to może wina zmęczenia, ale po pewnym czasie stwierdziłam, że po prostu niezbyt interesuje mnie opis wychwalający charakter pisma mężczyzny rozciągający się na kilka stron.
Pomimo krótkich rozdziałów nie czyta się tego szybko. Humor w książce spodobał mi się, ale niestety nie na tyle, żebym mogła cieszyć się jej lekturą.
Bohaterowie zachowują się snobistycznie, robią "rzeczy dla bogatych ludzi" co też jest średnio interesujące. Najpierw tańczą na balu, potem grają w gry, potem tańczą na balu i tak w kółko.
Romans będący głównym wątkiem fabularnym również mnie nie zachwycił.
Przynajmniej mogę skreślić tę książkę ze swojego TBR-u, w którym leżała już dość długi czas.

Nie było tutaj ani jednego rozdziału na którym bym nie ziewała. Na początku, myślałam że to może wina zmęczenia, ale po pewnym czasie stwierdziłam, że po prostu niezbyt interesuje mnie opis wychwalający charakter pisma mężczyzny rozciągający się na kilka stron.
Pomimo krótkich rozdziałów nie czyta się tego szybko. Humor w książce spodobał mi się, ale niestety nie na tyle,...

Ulubiona książka Jane Austen?

No moi drodzy u mnie bez wątpienia będzie to "Duma i uprzedzenie". Co to była za uczta literacka. Podobno są dwa obozy tej książki...jedni ją kochają a drudzy nienawidzą. Ja zdecydowanie należę do tych pierwszych.

Jane Austen tym razem poznaje Nas z rodziną Bennet. Choć pan Bennet marzył o synu to los obdarzył go pięcioma córkami. Każda inna i choć najmłodsze charakteryzowały się słabym obyciem w towarzystwie i często przynosiły wstyd dla matki najważniejszy było ich zamążpójście. Jesteśmy świadkami wielu ciekawych rozmów przy popołudniowej herbatce, ale też nie brak plotek i skandali...
Z jednej strony te czasy, w których osadzona jest powieść czarują. Dbałość o dobre wychowanie, elokwencja w rozmowie, jazdy bryczką, piękne stroje i ciągłe bale. Z drugiej strony to życie wydaje mi się płytkie i nudne. Najważniejsze to co było dla kobiety opierało się na zdobyciu majętnego męża i to najlepiej takiego szanownego w towarzystwie. Staropanieństwo córek spędzało sen z powiek rodziców.
Piękny język, który nie sprawia kłopotów z odbiorem lektury. Klasyk, którym jestem oczarowana. Nie spodziewałam się, aż takiego zachwytu przed przystąpieniem do tej lektury. Świetnie wykreowane postaci, które przyczyniają się do całej gamy emocji, które towarzyszą czytelnikowi. Nie jeden raz zaśmiałam się w głos na dialogi pani Bennet czy pana Collinsa. Cudownie było doświadczać powolnie rozwijającego się uczucia między uroczą Elizabeth i nieco wyniosłym panem Darcym.

Fabuła jest powolna, akcja nieśpieszna. Mamy do czynienia z historią romantyczną, ale bez przesadnego słodzenia. Czy warto przeczytać? Niewątpliwie tak!

Ulubiona książka Jane Austen?

No moi drodzy u mnie bez wątpienia będzie to "Duma i uprzedzenie". Co to była za uczta literacka. Podobno są dwa obozy tej książki...jedni ją kochają a drudzy nienawidzą. Ja zdecydowanie należę do tych pierwszych.

Jane Austen tym razem poznaje Nas z rodziną Bennet. Choć pan Bennet marzył o synu to los obdarzył go pięcioma córkami. Każda inna...

Doskonała książka! Arcydzieło konstrukcyjne i ponadczasowe przesłanie!
Obyczaje sie zmieniają ale ludzie są tacy sami i za 1000 lat ktos tez bedzie czytał ta ksiazke o rodzacej sie miłosci i rożnych charakterach głownie kobiet.
To jest świątynia kobiet i swoiste misterium poczęcia,
choc o dzieciach ani słowa.

Niezłym dopełnieniem tej ksiazki jest film z Keira Knightley, bo swietnie tam dobrano aktorów i pozmieniano wiele scen, nie widziałem jeszcze całego ale ta matka pani Bennet jest idealnie dobrana, archetyp kobiety czytelniczki literatury kobiecej.

Keira jest troche za ładna, bo to Jane była ładniejsza ale to świetna aktorka, natomiast Darcy jest nijaki widziałbym w tej roli Hugh Granta jak był młody bo ma ładne nieśmiałe oczy i jest przystojny, wiadomo zeby było troche iskier dla kobiet :)

Doskonała książka! Arcydzieło konstrukcyjne i ponadczasowe przesłanie!
Obyczaje sie zmieniają ale ludzie są tacy sami i za 1000 lat ktos tez bedzie czytał ta ksiazke o rodzacej sie miłosci i rożnych charakterach głownie kobiet.
To jest świątynia kobiet i swoiste misterium poczęcia,
choc o dzieciach ani słowa.

Niezłym dopełnieniem tej ksiazki jest film z Keira Knightley,...

Jak już niektóym wiadomo, jak posiadam jakąś książkę w wersji papierowej i udaje mi się znaleźć audiobooka, to lecę potem na dwa fronty, w zależności od możliwości.
Szczerze przyznam, że nie chciałabym żyć w czasach opisywanych przez Austen. Żal mi bohaterów i tego, że ich życie toczyło się wokół poszukiwań męża z braku laku jakiegokolwiek, byle tylko uniknąć staropanieństwa.
Moją ulubioną postacią był pan Bennet i chyba tylko on. Wszystkie te niedomówienia, plotki, łatwowierność...
Zdecydowanie bardziej do gustu przypadł mi audiobook, bo sama książka ciężko wchodziła, głównie ze względu na język.
Co nie zmienia faktu, że autorka na tamte czasy, wykazała się dużym talentem - dlatego gwiazdka więcej.

Jak już niektóym wiadomo, jak posiadam jakąś książkę w wersji papierowej i udaje mi się znaleźć audiobooka, to lecę potem na dwa fronty, w zależności od możliwości.
Szczerze przyznam, że nie chciałabym żyć w czasach opisywanych przez Austen. Żal mi bohaterów i tego, że ich życie toczyło się wokół poszukiwań męża z braku laku jakiegokolwiek, byle tylko uniknąć...

Czytałam w ebooku w abonamencie Legimi.
Jak wspaniale było wrócić do tej pozycji ❤️
Najbardziej urocze jest, że gdy nie ma się o czym rozmawiać to bohaterowie dopytują o zdrowie rodziny i znajomych.

Czytałam w ebooku w abonamencie Legimi.
Jak wspaniale było wrócić do tej pozycji ❤️
Najbardziej urocze jest, że gdy nie ma się o czym rozmawiać to bohaterowie dopytują o zdrowie rodziny i znajomych.

Wspaniały, kunsztowny klasyk - przeczytany po latach nie traci na swojej wybitności. Ciekawie pokazane losy sióstr Bennet, w których przeplatają się miłości, intrygi, zawiść, zacofanie i czasem głupota. No i na deser Pan Darcy, który zostanie moim ulubieńcem ;)

Wspaniały, kunsztowny klasyk - przeczytany po latach nie traci na swojej wybitności. Ciekawie pokazane losy sióstr Bennet, w których przeplatają się miłości, intrygi, zawiść, zacofanie i czasem głupota. No i na deser Pan Darcy, który zostanie moim ulubieńcem ;)