Cześć, psorko

Okładka książki Cześć, psorko Małgorzata Lisińska
Okładka książki Cześć, psorko
Małgorzata Lisińska Wydawnictwo: Melissa Darwood literatura obyczajowa, romans
340 str. 5 godz. 40 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Wydawnictwo:
Melissa Darwood
Data wydania:
2023-12-06
Data 1. wyd. pol.:
2023-12-06
Liczba stron:
340
Czas czytania
5 godz. 40 min.
Język:
polski
ISBN:
9788396667175
Średnia ocen

7,2 7,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,2 / 10
432 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
444
413

Na półkach:

Zacznę od tego, że nigdzie nie ma wzmianki o kryminale, który ostatecznie jest głównym wątkiem książki, to też się zdziwiłam, gdy... No nie będę spolerować. A ja lubię kryminały, więc pomyślałam sobie, że romans i kryminał w jednym - tak pół na pół - to może być dobre.
Zatem mamy trupy, mamy miłość i zauroczenie z przeszłości.
Nie znam się na pracy policji aż tak, ale w moich oczach to właśnie psorka byłaby podejrzana, bo przecież to ona rozmawiała z Teresą, nim ta wróciła pobita. A ona nie tylko nie jest podejrzana, ale uczestniczy we wszystkich (!) rozmowach policji - w tym też z patologiem(!). Ba, z patologiem, przy Brownie, są też jej przyjaciółki. Bo przecież o sprawie morderstwa można gadać z kim popadnie. No nie wiem. To mnie mocno zdystansowało.
Sam pomysł na historię ciekawy. I prawdopodobnie, gdyby nie sposób bycia Ewy (nie zachowywała się, jak prawie czterdziestoletnia babka, bardziej jak max wczesna dwudziestka) i momentami takie na siłę 'zabawne' dialogi. Nigdy mnie one nie bawią, bo nie brzmią naturalnie.
Żałuję, że nie wyszło bardziej realnie, bo naprawdę sprawa kryminalna nietuzinkowa. Może motywy mnie nie przekonują, ale sam zarys był naprawdę ciekawy.
I ja wiem, że przecież to romans, a kryminał miał być tylko tłem. Ale nie jest tłem, bo ciągnie się przez całą książkę, kończy się w sposób dość przewidywalny, ale nadal jak kryminał. Wątek kryminalny jest najciekawszy w całej tej książce. A nawet gdyby faktycznie był tylko tłem, to powinien być realny, a za takie prowadzenie sprawy Kubas skończyłby karierę policyjną.

Zacznę od tego, że nigdzie nie ma wzmianki o kryminale, który ostatecznie jest głównym wątkiem książki, to też się zdziwiłam, gdy... No nie będę spolerować. A ja lubię kryminały, więc pomyślałam sobie, że romans i kryminał w jednym - tak pół na pół - to może być dobre.
Zatem mamy trupy, mamy miłość i zauroczenie z przeszłości.
Nie znam się na pracy policji aż tak, ale w...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
160
159

Na półkach:

Czas jakiś temu Pani AUTORKA (Małgorzata Lisińska) postanowiła wesprzeć/stworzyć team (bo w kupie raźniej)/udać się pod skrzydła innej AUTORKi ( Melissa Darwood). Nie wiem właściwie jaka była przyczyna i która której pomoga ale fakt jest jeden- Panie polecają się nawzajem jak szalone, piejąc z zachwytu nad każdą kolejną szmirą sygnowaną ich nazwiskami. I przepraszam za szmirę ale nie wiem jak to ładniej a prawdziwie określić. Po "Moim Asie" Pani Melissa uwierzyła, ze jest the best. I się zaczęło- konkurs która z tych, dojrzałych w końcu Pań, napisze opowiastkę najbardziej przypominającą wypociny szesnastolatek z Wattpada. Jeżeli komuś się to podoba a Paniom pozwala płacić rachunki , gratuluję. Jeżeli komuś zależy by przeczytać cos bezpretensjonalnego ale przy okazji nie piramidalnie głupiego - uciekać. Szkoda tylko lasu na formę papierową, bardzo szkoda. bardzo bardzo nie polecam

Czas jakiś temu Pani AUTORKA (Małgorzata Lisińska) postanowiła wesprzeć/stworzyć team (bo w kupie raźniej)/udać się pod skrzydła innej AUTORKi ( Melissa Darwood). Nie wiem właściwie jaka była przyczyna i która której pomoga ale fakt jest jeden- Panie polecają się nawzajem jak szalone, piejąc z zachwytu nad każdą kolejną szmirą sygnowaną ich nazwiskami. I przepraszam za...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
682
679

Na półkach:

Bardzo fajna książka. Znajdziemy w niej namiętności stare i nowe, poznamy kolegów i koleżanki z ławy szkolnej, którzy spotkali się na zjeździe po latach. Każdy zrobił się na bóstwo, chciał pochwalić się swoimi sukcesami, ale coś nie wypaliło. Ze spotkania zrobił się kryminał, zginęły trzy osoby. Kto jest mordercą i jak mogło do tego dojść. Przystojny policjant, który wtedy gdy był uczniem zakochał się w nauczycielce prowadzi śledztwo. Wtedy ta miłość była niemożliwa, może teraz się uda?

Bardzo fajna książka. Znajdziemy w niej namiętności stare i nowe, poznamy kolegów i koleżanki z ławy szkolnej, którzy spotkali się na zjeździe po latach. Każdy zrobił się na bóstwo, chciał pochwalić się swoimi sukcesami, ale coś nie wypaliło. Ze spotkania zrobił się kryminał, zginęły trzy osoby. Kto jest mordercą i jak mogło do tego dojść. Przystojny policjant, który wtedy...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
68
52

Na półkach:

Średni kryminał i jeszcze średniejszy romans... 4 za język, kilka razy mnie ubawił, aczkolwiek na codzień nie czytam książek tego typu więc słabe mam porównanie.

Średni kryminał i jeszcze średniejszy romans... 4 za język, kilka razy mnie ubawił, aczkolwiek na codzień nie czytam książek tego typu więc słabe mam porównanie.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
56
45

Na półkach:

Ta książka była „w miarę” i „dobra” jednocześnie.

Czemu „w miarę”?

Fabuła jest dość luźna i miejscami pretekstowa. Ewa, nauczycielka matematyki, przyjeżdża na dwudziestolecie matury, gdzie zdarza się morderstwo. Śledczym okazuje się jej były uczeń, Dawid, który w czasach szkolnych się w niej podkochiwał. Mężczyzna nie traci czasu i od razu do niej startuje. Śledztwo prowadzi między jednym numerkiem a drugim.

„Dobra” jest ta powieść być może w niezamierzony sposób. Akcja dzieje się na zlocie absolwentów liceum w Wadowicach. Zagłębie polskiego katolicyzmu. I to się czuje w atmosferze powieści. Autorka naprawdę świetnie uchwyciła mentalność tych ludzi.

Ponieważ jest to zjazd w Wadowicach, zaczyna się oczywiście mszą świętą. Po czym dowiadujemy się, że prawie czterdziestoletni ludzie nie wyszli mentalnie z liceum. Nadal przeżywają urazy, miłości i zdrady, które wydarzyły się 20 lat temu. Trochę według zasady, że tylko w liceum to było życie, a potem tylko kaplica.

I za to, co zdarzyło się w liceum, warto zabić.

Poza tym są uwikłani w jakieś dziwne relacje, wszystkie chyba spod szyldu modnego enemies with benefits.

Nie wiem po co ci ludzie czekają z pewnymi rzeczami tyle lat? Po co czekają do zjazdu? Dlaczego Dawid i Ewa przez 14 lat nie próbowali się ze sobą skontaktować? A tu nagle padają sobie w objęcia i ofc, po bożemu, od razu planują ślub.

Ta książka była „w miarę” i „dobra” jednocześnie.

Czemu „w miarę”?

Fabuła jest dość luźna i miejscami pretekstowa. Ewa, nauczycielka matematyki, przyjeżdża na dwudziestolecie matury, gdzie zdarza się morderstwo. Śledczym okazuje się jej były uczeń, Dawid, który w czasach szkolnych się w niej podkochiwał. Mężczyzna nie traci czasu i od razu do niej startuje. Śledztwo...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
70
60

Na półkach:

To już trzecia książka z gatunku, który zupełnie nie jest mi znany, którą przeczytałem na polecenie żony. Szczerze mówiąc, zaskoczyła mnie pozytywnie. Słuchanie jej było przyjemne, a sama pozycja okazała się całkiem interesująca. Dodatkowo, stanowiła świetną odskocznię od moich codziennych lektur.

To już trzecia książka z gatunku, który zupełnie nie jest mi znany, którą przeczytałem na polecenie żony. Szczerze mówiąc, zaskoczyła mnie pozytywnie. Słuchanie jej było przyjemne, a sama pozycja okazała się całkiem interesująca. Dodatkowo, stanowiła świetną odskocznię od moich codziennych lektur.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1698
174

Na półkach: , ,

Książki Gosi Lisińskiej stają się moim guilty pleasure…

“Cześć, Psorko” to kolejna powieść z różnicą wieku, w której to ona jest starsza od niego. Jak na ogół nie lubię takiego motywu, to u autorki łykam go bez zająknięcia. Podoba mi się, w jaki sposób bohaterowie budują relacje i nie zwracają uwagi na liczby. Nawet ich znajomi akceptują ich związek i im kibicują. Co prawda, to bardzo cukierkowe jest, ale czego chcieć więcej.

Dodatkowo w “Cześć, Psorko” znajdziemy drobny wątek kryminalny, który został bardzo fajnie poprowadzony. Dopiero w połowie książki domyśliłam się, kto stoi za zbrodniami, jednak motywy tej osoby wciąż pozostawały dla mnie nieznane. Jednak mam zastrzeżenia do samej końcówki - za szybka i brakowało mi jakiegoś dopowiedzenia, co się stało już po złapaniu winnego.

Jeśli szukacie tytułu, z którym miło spędzicie wieczór to “Cześć, Psorko” będzie idealnym wyborem.

Książki Gosi Lisińskiej stają się moim guilty pleasure…

“Cześć, Psorko” to kolejna powieść z różnicą wieku, w której to ona jest starsza od niego. Jak na ogół nie lubię takiego motywu, to u autorki łykam go bez zająknięcia. Podoba mi się, w jaki sposób bohaterowie budują relacje i nie zwracają uwagi na liczby. Nawet ich znajomi akceptują ich związek i im kibicują. Co...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
595
64

Na półkach:

Cóż, może nie jest to wybitny kryminał, ale chyba ta książka nie miała nim być. Natomiast jako romans kryminalny świetnie wpisuje się w ramy gatunku. Czyta się naprawdę dobrze, akcja wartka, dialogi śmieszne. Gdybym był fanem literatury kobiecej na pewno sięgnąłbym po inne książki autorki. A tak pozostanie mi czekać na coś bardziej w moim guście.

Cóż, może nie jest to wybitny kryminał, ale chyba ta książka nie miała nim być. Natomiast jako romans kryminalny świetnie wpisuje się w ramy gatunku. Czyta się naprawdę dobrze, akcja wartka, dialogi śmieszne. Gdybym był fanem literatury kobiecej na pewno sięgnąłbym po inne książki autorki. A tak pozostanie mi czekać na coś bardziej w moim guście.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
908
758

Na półkach: , , ,

Kto jeszcze nie czytał książek Gosi Lisińskiej ręka w górę!

Mam zamiar po raz kolejny przekonać Was do tego, że to ogromny "życiowy błąd czytelnika" i zdecydowanie musicie zapoznać się z jej dziełami 😁😍
Bawią, wzbudzają stada motyli w brzuchu, a momentami też roztkliwiają.
Czy można chcieć czegoś więcej?
Moglibyście powiedzieć, że "konkretnej, męskiej postaci" i bum, taka tu właśnie jest.
Dawid skradł już moje serce i umysł, więc teraz pora na Wasze 😏

Ewa jest samotna, uczy w szkole i zdecydowanie czegoś jej brakuje. Gdy szykuje się zjazd absolwentów z jej byłego liceum nie ma najmniejszej ochoty, żeby się tam pojawiajać i ponownie przeżyć zatargi, młodzieńcze uczucia i niepewności. Jednak za namową przyjaciółki i tak się tam wybiera.
W Wadowicach dzieje się wiele, zwłaszcza, że nie wszyscy dawni znajomi żyją ze sobą w dobrych stosunkach, a może wręcz w zbyt dobrych.
Na dodatek pojawia się tam też jej dawny uczeń, który co tu dużo mówić, ma to coś 😏

CZEŚĆ PSORKO to kolejna już książka Gosi Lisińskiej pokazująca motyw różnicy wieku w odwrotności do tego najpopularniejszego ujęcia, bowiem tutaj to ona jest starsza, a on młodszy.
To porywający romans z nutką kryminału, gdzie trup ściele się dość gęsto, a emocje wręcz kipią z bohaterów. Nie brakuje humoru w postaci zabawnych dialogów, między innymi, dzięki przyjaciółce głównej bohaterki Anetce, która nie da sobie w kaszę dmuchać. To także wielobarwne intrygi ukazujące potajemne schadzki i powiązania dawnych znajomych. Całości dopełnia i stanowi wisienkę na torcie rozpoczynająca się relacja Ewy i podkomisarza z policji, który prowadzi konkretne śledztwo.
Ewa i Dawid rozbroją Was po całości i sprawią, że zakochacie się w ich historii. Mamy tu wspomnienia z przeszłości, które dodają całości nutki pikanterii, bowiem przedstawiają konkretne osoby w innym świetle.
Ale bądź co bądź, i tak w tej książce wygrywa postać Dawida, który jest przystojnym śledczym i pojawia się ponownie w życiu Ewy. Wierzcie mi, chemia między tą dwójką wręcz wybucha i emanuje z kart powieści. Nie sposób się od nich oderwać, nawet gdyby się chciało. Niektóre z tekstów Dawida są tak genialne, że musiałam je sobie konkretnie pozaznaczać 🙊

CZEŚĆ PSORKO to romansowo-kryminalne arcydzieło i ja już mam ochotę przeczytać je ponownie 🥰

Kto jeszcze nie czytał książek Gosi Lisińskiej ręka w górę!

Mam zamiar po raz kolejny przekonać Was do tego, że to ogromny "życiowy błąd czytelnika" i zdecydowanie musicie zapoznać się z jej dziełami 😁😍
Bawią, wzbudzają stada motyli w brzuchu, a momentami też roztkliwiają.
Czy można chcieć czegoś więcej?
Moglibyście powiedzieć, że "konkretnej, męskiej postaci" i bum, taka...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
537
492

Na półkach:

✨️ „(…) wyjazd życia. Sto procent telenoweli z lekkim dodatkiem kryminału”.

Kolejna książka autorki pozwala przenieść się w świat zjazdu absolwentów, zmuszając główną bohaterkę do stawienia czoła szkolnym wspomnieniom i ludziom z przeszłości. Autorka wplotła wątek kryminalny! Nieco zabawne połączenie z dużą dawką humoru, ale trup ścielił się baaardzo! Mamy też różnice wieku, ale tym razem to ona jest starsza! Jest też przystojny śledczy i przyjaciółki, dla których nie ma rzeczy niemożliwych.

✨️„Pomyśleć, że dwie dekady temu uważałam go za sens swojego istnienia, a sześć lat później, kiedy ze mną zerwał uznałam swoje życie za skończone”.

Główna bohaterka to dojrzała kobieta, która szukała miłości, ciepła i zrozumienia. Bardzo długo (myślę, że trochę za długo) nie była z nikim związana. Nie do końca ten wątek uznałam za prawdopodobny, ale powiedzmy, że w fikcji można wszystko. Wróciły do niej wspomnienia i ktoś, kogo myślała, że już nie spotka.

✨️ „Spoko, psorko, już ja się postaram, żebyś ujrzała gwiazdy”.

Polubiłam przyjaciółki Ewy, które swoją szczerością, radami i pomocą sprawiały, że nie mogłam przestać się śmiać. Sympatia obdarzyłam też śledczego, który był bardzo otwarty, szczery. Idealny przykład książkowego męża, który być może nie miał nawet wad.

✨️ „(…) nie podejrzewałam, że będą się tu działy takie dramy. Jak w jakiejś telenoweli. Mam nadzieję, że to się nie skończy żadną tragedią”.

Trochę telenowela, trochę kryminał. Fajne połączenie – rozterki bohaterów autentyczne, a tropy i wskazówki mylące. Myślę, że autorka wie jak rozbawić czytelnika, wie też, jak ludzie są różni i jak długo mogą chować urazy. Idealna książka na poprawę humoru.

✨️ „(…) wyjazd życia. Sto procent telenoweli z lekkim dodatkiem kryminału”.

Kolejna książka autorki pozwala przenieść się w świat zjazdu absolwentów, zmuszając główną bohaterkę do stawienia czoła szkolnym wspomnieniom i ludziom z przeszłości. Autorka wplotła wątek kryminalny! Nieco zabawne połączenie z dużą dawką humoru, ale trup ścielił się baaardzo! Mamy też różnice...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    498
  • Chcę przeczytać
    89
  • 2023
    49
  • 2024
    32
  • Legimi
    26
  • Audiobook
    16
  • Posiadam
    15
  • E-book
    7
  • Ulubione
    5
  • Audiobooki
    5

Cytaty

Więcej
Małgorzata Lisińska Cześć, psorko Zobacz więcej
Małgorzata Lisińska Cześć, psorko Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także