Epifania Wikarego Trzaski

Okładka książki Epifania Wikarego Trzaski Szczepan Twardoch
Okładka książki Epifania Wikarego Trzaski
Szczepan Twardoch Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie kryminał, sensacja, thriller
240 str. 4 godz. 0 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Literackie
Data wydania:
2023-11-15
Data 1. wyd. pol.:
2007-06-06
Liczba stron:
240
Czas czytania
4 godz. 0 min.
Język:
polski
Tagi:
literatura polska opowiadania
Średnia ocen

6,7 6,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,7 / 10
567 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
447
445

Na półkach:

Wysłuchałam, należą się dwie oceny po 10 gwiazdek: dla pisarza - Szczepana Twardocha i dla lektora - Dariusza Chojnackiego.

Wysłuchałam, należą się dwie oceny po 10 gwiazdek: dla pisarza - Szczepana Twardocha i dla lektora - Dariusza Chojnackiego.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1138
144

Na półkach: , , ,

Szczerze mówiąc nie wiem czemu ta książka oceniona jest niżej niż inne powieści Szczepana Twardocha.
Kolejny niesamowity świat który z przyjemnością obserwowałem podczas lektury.

Szczerze mówiąc nie wiem czemu ta książka oceniona jest niżej niż inne powieści Szczepana Twardocha.
Kolejny niesamowity świat który z przyjemnością obserwowałem podczas lektury.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
26
26

Na półkach:

Jedna z pierwszych książek Twardocha .Nie jest to książka o niczym i chyba nie wyleci z głowy po kilku tygodniach. Napisana z lekkością .Z odrobiną takiego fajnego śląskiego humoru .No i wspaniały język śląski.Polecam.

Jedna z pierwszych książek Twardocha .Nie jest to książka o niczym i chyba nie wyleci z głowy po kilku tygodniach. Napisana z lekkością .Z odrobiną takiego fajnego śląskiego humoru .No i wspaniały język śląski.Polecam.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
892
551

Na półkach:

Biorę qszusrji co wyszło spod pióra Szczepana Twardocha. Tę książkę, jak i wszystkie razem i każdą z osobna polecam gorąco. Od pierwszych stron już wiadomo, że nie jest to litrarua ani płytka ani opowiadająca o niczym. Po jej lekturze jeszcze często wraca się myślami do akcji i bohaterów.

Biorę qszusrji co wyszło spod pióra Szczepana Twardocha. Tę książkę, jak i wszystkie razem i każdą z osobna polecam gorąco. Od pierwszych stron już wiadomo, że nie jest to litrarua ani płytka ani opowiadająca o niczym. Po jej lekturze jeszcze często wraca się myślami do akcji i bohaterów.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
2425
616

Na półkach: , , ,

"Pisanie o dawniejszych tytułach pisarza, gdy zna się jego nowsze dzieła, zawsze jest opatrzone wieloma „ale”. No bo przecież dobrze już to znam, ale to wznowienie, więc jak mogę czynić z tego zarzut? Mamy tu kolejnego, a nie, przepraszam, może właśnie pierwszego z rzędu bohaterów, którzy mierzą się z problemem tożsamości? A ten mityczny mężczyzna, to wariat czy bohater? Zagubiony człowiek czy mędrzec z ludu? Ale to dopiero będzie, zostanie przez autora wiele razy przetworzone, przemielone, przerobione na nieznanego pochodzenia byt. Ta przewrotna mądrość prostaczka, jak to, że strom a człowiek, a sornik som jedno, to błądzenie, zwątpienie, bezduszny chichot losu. Czy mogę więc naprawdę narzekać, że czułam się już trochę znużona?"

Reszta opinii pod adresem: https://tanayahczyta.wordpress.com/2024/04/07/epifania-wikarego-trzaski-sz-twardoch/ :)

"Pisanie o dawniejszych tytułach pisarza, gdy zna się jego nowsze dzieła, zawsze jest opatrzone wieloma „ale”. No bo przecież dobrze już to znam, ale to wznowienie, więc jak mogę czynić z tego zarzut? Mamy tu kolejnego, a nie, przepraszam, może właśnie pierwszego z rzędu bohaterów, którzy mierzą się z problemem tożsamości? A ten mityczny mężczyzna, to wariat czy bohater?...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
437
421

Na półkach: ,

Jedna z pierwszych powieści Szczepana Twardocha i od razu poprzeczka wisząca w okolicach sufitu…Tak, można się czepiać, że niektóre wątki za bardzo rozbudowane, że niektóre postaci płytkie i niedopracowane (ta warszawska dziennikarka wkurza do łez),ale mnie ta książka kupiła od pierwszych stron. Historia objawienia wikarego jednej ze śląskich parafii porusza nie tylko ciekawą fabułą ale i pytaniami jakie musimy sobie postawić. Kto jest godny spotkania z najwyższą tajemnicą, kto jest godzien poznać prawdę i czy my, jako społeczeństwo jesteśmy na nią gotowi? To wszystko napisane językiem prostym, ale pełnym uroku. I coś, na co zwracam zawsze uwagę: dialogi. Tu są naturalne, dowcipne, kiedy trzeba, a dodatkowym atutem jest to, że część z nich jest po śląsku.

Jedna z pierwszych powieści Szczepana Twardocha i od razu poprzeczka wisząca w okolicach sufitu…Tak, można się czepiać, że niektóre wątki za bardzo rozbudowane, że niektóre postaci płytkie i niedopracowane (ta warszawska dziennikarka wkurza do łez),ale mnie ta książka kupiła od pierwszych stron. Historia objawienia wikarego jednej ze śląskich parafii porusza nie tylko...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
841
710

Na półkach:

Znakomita. Jedna z najlepszych książek Twardocha. Świetnie napisane studium naszych czasów, wielobarwny obraz ludzkich osobowości, postaw. Wieloznaczna i nieoczywista przez co każdy może ją odczytać na swój sposób. Dla mnie ani matafizyczna, ani prorocza, ani obrazoburcza. Nie satyra na fanatycznych klerykałów i parafialnych troglodytów jak chce to widzieć autor posłowia, raczej na tych wielce oświeconych, antyklerykalnych zbawicieli świata co bardziej mesjańscy od Chrystusa, świętsi od papieża, mędrsi od Salomona, zawsze walczący po stronie prawdy, o ile oczywiście jest to ich prawda. Bardzo autentyczny obraz Kościoła, wspólnoty będącej bardziej mozaiką niż monolitem, skupiającej w sobie różnorodne, często kontrastowe osobowości. Świętych i bluźnierców, mistyków i iluzjonistów, pysznych i błyskotliwych misjonarzy i cichych, niedostrzegalnych pracowników dnia powszedniego. Tacy jesteśmy. Taki jest nasz świat. Taki jest nasz Kościół. "Epifania..." to przesiąknięta klimatem swoistej magii niczym apokryficzne przypowieści opowieść o zawiłości i niejasności ludzkich dróg, które często z rzeczywistego lub pozornego zła wiodą do najwyższego dobra i odwrotnie skrajna gorliwość w dążeniu do świętości i dobra strąca w to przysłowiowe piekło, wybrukowane najlepszymi intencjami. Nie brak tu ironii i żartu, także z tych co wierzą więc nie wierzą. Jest to swoisty paradoks naszych czasów "szkiełka i rozumu", że wielu, jeśli nie większość z tych co wierzą w Boga i otaczające go zastępy anielskie kogoś, kto twierdzi, ze ujrzał i usłyszał anioła kieruje na oddział zamknięty bo przecie wariat, zwidy ma, omamy ma, gada od rzeczy bo wiara wiarą, a życie życiem. Być może inna była intencja autora, ale ja odnalazłam w tej powieści wiele przyczynków do głębokiej refleksji. Również nad szkodliwością nadmiernaj gorliwości, zaślepieniem pychą, skrytą pod płaszczykiem poddania i skromności, nad prawdziwą choć nie dostrzeganą wartością powolnej, mozolnej, pełnej pokory drogi, pokonywanej krok po kroku, dzień po dniu bez nagłych olśnień, spektakularnych zjawisk, wstrząsów i zapaści. Nad rozpaczliwą ludzką bezsilnością wobec natury i losu, wiodącą do nagłych nawróceń i gwałtownych odwrotów, rewolucyjnych przewatościowań, albo powolnej rezygnacji. Powieść napisana niezwykle zręcznym piórem, z dużą dozą humoru, bez uderzającej w innych utworach Twardocha wulgarności więc czyta się lekko, łatwo i przyjemnie, a momentami bardzo zabawnie, ale w moim odczuciu wbrew pozorom nie jest to lektura lekka i frywolna, ma wielką głębię. Kojarzy się w dużym stopniu z "Mistrzem i Małgorzatą" Bułhakowa, z przewagą mocnego plusa po stronie Twardocha. Może nawet dwóch plusów. Przepraszam wszystkich czytających recenzje przed polubieniem za nadmiar słowolejstwa. Mogłabym napisać jeszcze duzo, dużo więcej bo powieść ta bardzo do mnie przemówila i poruszyła w moim umyśle i sercu wiele strun. Powtórzę, znakomita. Niby debiut, a znacznie lepsza od późniejszych.

Znakomita. Jedna z najlepszych książek Twardocha. Świetnie napisane studium naszych czasów, wielobarwny obraz ludzkich osobowości, postaw. Wieloznaczna i nieoczywista przez co każdy może ją odczytać na swój sposób. Dla mnie ani matafizyczna, ani prorocza, ani obrazoburcza. Nie satyra na fanatycznych klerykałów i parafialnych troglodytów jak chce to widzieć autor posłowia,...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
409
355

Na półkach:

Nie mam pojęcia jak zakwalifikować tę książkę, ale czytało się ją bardzo przyjemnie, a początkowo nawet i z uśmiechem. W pewnien sposób skojarzyła mi się z "Kultem" Orbitowskiego, bo tematyka na pierwszy rzut oka trochę podobna, choć jeśli się wczytamy to tych podobieństw robi się coraz mniej. Nie jest to powieść wybitna, ale czyta się ją szybko i na pewno niejedną osobę skłoni do przemyśleń.

Nie mam pojęcia jak zakwalifikować tę książkę, ale czytało się ją bardzo przyjemnie, a początkowo nawet i z uśmiechem. W pewnien sposób skojarzyła mi się z "Kultem" Orbitowskiego, bo tematyka na pierwszy rzut oka trochę podobna, choć jeśli się wczytamy to tych podobieństw robi się coraz mniej. Nie jest to powieść wybitna, ale czyta się ją szybko i na pewno niejedną osobę...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
948
948

Na półkach:

Audiobook.
Aj, Szczepana Twardocha oceniałem do tej pory z dużym rozrzutem, ,,Drach''-1, ,, Morfina "-5, "Król"-10.
Cóż literatura p. Szczepana nie jest łatwa ale niemożna odmówić talentu temu autorowi. Myślę że Twardoch ma zmysł do intrygowania czytelnika fabułą w swoich powieściach, jest w tych książkach jakaś magia która potrafi oczarować i tak było również z Epifaniami Wikarego Trzaski, hm, niezwykła i bardzo ciekawa( także kończę odsłuch w nocy😜) i nieoczywista powieść, która momentami bawi ale i zmusza do refleksji na temat niemożliwego a jednak do zrealizowania przez szarego człowieka którym jest Wikary Trzaska.
Lektura warta poświęconego czasu, takiego Twardocha lubie gdzie dana książka jest poprostu nieodkładalna.

Audiobook.
Aj, Szczepana Twardocha oceniałem do tej pory z dużym rozrzutem, ,,Drach''-1, ,, Morfina "-5, "Król"-10.
Cóż literatura p. Szczepana nie jest łatwa ale niemożna odmówić talentu temu autorowi. Myślę że Twardoch ma zmysł do intrygowania czytelnika fabułą w swoich powieściach, jest w tych książkach jakaś magia która potrafi oczarować i tak było również z Epifaniami...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1308
510

Na półkach:

Prowokująca, odważna, a momentami diabelnie zabawna, ale niestety sama fabuła i pomysł na jej poprowadzenie pozostawia wiele do życzenia. Widać, że pisząc "Epifanię..." Twardoch dopiero wprawiał się do stworzenia swoich największych dzieł. Ot, bardziej ciekawostka literacka niż pełnowartościowa książka.

Prowokująca, odważna, a momentami diabelnie zabawna, ale niestety sama fabuła i pomysł na jej poprowadzenie pozostawia wiele do życzenia. Widać, że pisząc "Epifanię..." Twardoch dopiero wprawiał się do stworzenia swoich największych dzieł. Ot, bardziej ciekawostka literacka niż pełnowartościowa książka.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    667
  • Chcę przeczytać
    405
  • Posiadam
    122
  • 2024
    17
  • 2023
    11
  • Teraz czytam
    10
  • Ulubione
    9
  • Audiobook
    9
  • 2014
    7
  • Literatura polska
    7

Cytaty

Więcej
Szczepan Twardoch Epifania Wikarego Trzaski Zobacz więcej
Szczepan Twardoch Epifania Wikarego Trzaski Zobacz więcej
Szczepan Twardoch Epifania Wikarego Trzaski Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także