Żelazna córka
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Żelazny Dwór (tom 2)
- Tytuł oryginału:
- The Iron Daughter
- Wydawnictwo:
- Vesper
- Data wydania:
- 2024-02-12
- Data 1. wyd. pol.:
- 2012-02-16
- Data 1. wydania:
- 2010-08-01
- Liczba stron:
- 384
- Czas czytania
- 6 godz. 24 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788377314777
- Tłumacz:
- Joanna Lipińska
- Tagi:
- julie kagawa żelazny dwór
Będąc w połowie elfem, a w połowie człowiekiem, Meghan Chase nigdy nie pasowała do otaczającego ją świata. Po pokonaniu Żelaznego Króla zostaje uwięziona przez królową w pałacu zimowych elfów. Kiedy wojna między Dworami Letnim a Zimowym wydaje się nieunikniona, Meghan zdaje sobie sprawę, że tak naprawdę zagrożenie czai się zupełnie gdzie indziej. To żelazne elfy, których istnienia świadoma jest tylko ona i jej ukochany, książę Mrocznego Dworu, zadecydują o losach krainy.
Nikt jednak nie chce wysłuchać ostrzeżeń dziewczyny, która została pozbawiona swoich mocy. O przetrwaniu w krainie Nigdynigdy zadecyduje wyłącznie jej spryt, bo przecież Megan nie może ufać nikomu... Powierzenie swego losu potencjalnemu zdrajcy może okazać się dla niej śmiertelnym niebezpieczeństwem. Żelazna determinacja Meghan nie potrafi jednak zagłuszyć zewu jej wciąż zbyt ludzkiego serca...
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 1 789
- 1 423
- 505
- 238
- 57
- 41
- 37
- 35
- 29
- 29
OPINIE i DYSKUSJE
"Żelazna córka" Julie Kagawa to pełna napięcia kontynuacja serii, w której Meghan Chase musi przetrwać w krainie Nigdynigdy.
Czy drugi tom jest lepszy od pierwszego 🤔, według mnie są one na podobnym poziomie. Każda strona trzyma w napięciu, a pytanie, czy Meghan uda się pokonać przeciwności, nie opuszcza ani na chwilę. Wątek romantyczny dodaje dodatkowej głębi, sprawiając, że serce bije szybciej.
Czy uda jej się pokonać przeciwności i odnaleźć swoje miejsce w magicznym świecie? Jak potoczy się wątek romantyczny? Czy Ash ma uczucia? Ta książka wciąga, czyta się ją przyjemnie od pierwszej strony, oferuje mieszankę magii, intryg i emocjonujących zwrotów akcji.
"Żelazna córka" Julie Kagawa to pełna napięcia kontynuacja serii, w której Meghan Chase musi przetrwać w krainie Nigdynigdy.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toCzy drugi tom jest lepszy od pierwszego 🤔, według mnie są one na podobnym poziomie. Każda strona trzyma w napięciu, a pytanie, czy Meghan uda się pokonać przeciwności, nie opuszcza ani na chwilę. Wątek romantyczny dodaje dodatkowej głębi,...
Meghan wraca do świata elfów. W zasadzie to wypełnia swoją część umowy i razem z księciem Ashem wyrusza na Zimowy Dwór. Tam okazuje się, że zagrożenie nie minęło a pokonanie Żelaznego Króla wcale nie rozwiązało wszystkich problemów. Meghan zostaje uznana za wroga numer jeden i tylko i wyłącznie jej spryt i towarzysze mogą ocalić krainę Nigdynigdy. Jednocześnie dziewczyna staje przed wyborem czy na pierwszym miejscu postawi swoje serce, czy jednak dobro elfiego świata. Jedno jest pewne, w tej podróży nie będzie się nudzić.
Julie Kagawa serwuje drugi tom serii i ja muszę przyznać, że bardzo dobrze się bawiłam! „Żelazna córka” kontynuowała historię Meghan Chase czyli pół elfki, pół człowieka. Ten tom trochę bardziej skupia się na relacjach dziewczyny z jej elfimi towarzyszami. Poznajemy bliżej genezę konfliktu Asha z Robinem, przybliżają się animozje między Letnim, a Zimowym Dworem i okazuje się kto jest prawdziwym wrogiem. Bardzo chętnie poznałabym dalsze losy Meghan, bo naprawdę wkręciłam się w to uniwersum.
Meghan wraca do świata elfów. W zasadzie to wypełnia swoją część umowy i razem z księciem Ashem wyrusza na Zimowy Dwór. Tam okazuje się, że zagrożenie nie minęło a pokonanie Żelaznego Króla wcale nie rozwiązało wszystkich problemów. Meghan zostaje uznana za wroga numer jeden i tylko i wyłącznie jej spryt i towarzysze mogą ocalić krainę Nigdynigdy. Jednocześnie dziewczyna...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo tohttps://www.instagram.com/p/C5qF0xxtrH4/?img_index=1
Po raz pierwszy styczność z tą serią miałam w 2013 roku, czyli 11 lat temu i możecie się domyślać, że niewiele pozostało w mojej pamięci. Przez te lata przypięłam negatywną łatkę tej historii, bo przecież nie mogła mi się spodobać, skoro ją porzuciłam, prawda? Otóż nie, po prostu seria nie została kontynuowana w Polsce po 2 tomie, a ja... w końcu sięgnęłam po coś innego.
Świat przedstawiony…
bazuje na "Śnie nocy letniej" Sheakspeare'a (polski przekł.K.I. Gałczyńskiego, 1954),więc mamy elfy, dwory, pradawną magię. Muszę przyznać, że autorka świetnie stworzyła ten świat (i wykorzystała w pełni potencjał — napisała jeszcze 2 serie),co mnie bardzo cieszy. Magiczna kraina zderza się z realnym światem, więc zderzają się również prawda z baśnią i snem. I chociaż minęło kilkanaście lat od premiery, to uważam, że jest to nadal jeden z lepiej wykreowanych światów.
Bohaterowie.
Meghan Chase jest osobliwą 16-latką, która wiedzie życie odludka. Bardzo jej współczułam, ale uważałam ją też za dość pomysłową i zaradną. Miała swoje momenty chwały i te nieco mniej... ale w końcu to nastolatka — o dziwo, nie irytowało mnie to tak bardzo, chociaż kilka razy przewróciłam oczami. Mamy też Puka, który jest jej przyjacielem (mam co do niego mieszane uczucia),Asha, który jest... no classic my love oraz Grimalkina, który swoją osobliwością i szczerością... był typowym kotem — no dream team!
Relacje.
Mamy poruszane wątki rodzicielstwa (kolejny raz przyprawiło mnie to o dreszcze),wątek romantyczny jak w niemal klasycznej wersji YA (jest też lekki trójkąt). Meghan zawiązuje również sojusze i umowy, ale również podpada władcom Nigdynigdy, co gwarantuje emocje.
Podsumowanie.
Seria ma dość mroczny i osobliwy klimat. Nawet po latach byłam zaniepokojona i czasami zaskoczona, co bardzo mi się to podobało. Nie uświadczycie tutaj słodyczy i cukierkowatości, ale rządzę krwi i władzy. Osobiście uważam, że ta historia dobrze się zestarzała i bardzo polecam fanom fantastyki, elfów i mrocznych tajemnic.
https://www.instagram.com/p/C5qF0xxtrH4/?img_index=1
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPo raz pierwszy styczność z tą serią miałam w 2013 roku, czyli 11 lat temu i możecie się domyślać, że niewiele pozostało w mojej pamięci. Przez te lata przypięłam negatywną łatkę tej historii, bo przecież nie mogła mi się spodobać, skoro ją porzuciłam, prawda? Otóż nie, po prostu seria nie została kontynuowana w Polsce...
Żelazne stworzenia, mimo straty swojego króla, wciąż działają prężnie, by zniszczyć duopol Dworów Zimy i Lata. Niestety Dwory uwierzą w zagrożenie dopiero po okazaniu dowodów, a tych brakuje. Słowa Meghan i Asha nie wystarczą. Tymczasem Berło Pór Roku. Podejrzenie pada na Letni Dwór i wojna staje się nieunikniona. Meghan musi usiekać wraz z przyjaciółmi, by odnaleźć zgubę i powstrzymać konflikt, na którym skorzystają tylko ich żelaźni przeciwnicy...
Poznałam w tym tomie bardzo ciekawą bohaterkę Leanansidhe, która za swą potęgę została wygnana z krainy magii, więc na własną rękę stworzyła miejsce gdzieś pomiędzy światem śmiertelnym a Nigdynigdy, gdzie skryć się mogą wygnańcy podobni do niej. Przyznam, że inspirująca z niej persona. Wymyka się klasycznej klasyfikacji na dobrych i złych, ma wiele za uszami, ale niekiedy można jej zaufać. Moja ulubiona postać tego tomu.
Temat trójkąta Ash-Meghan-Robin rozwija się prężnie w tej części. Powiedziałabym, że zbyt intensywnie nawet. Szybko zrozumiałam, że odpowiedź na pytanie kogo wybierze będzie tutaj kluczową zagadką. I niestety trochę finał ucierpiał na tym wyborze aktorki. Temat wojny między dworami, czy wyjaśnienie gdzie też się podział biologiczny ojciec bohaterki, zapowiadały się obiecująco. Meghan, kochana, ja bym wybrała inaczej :D
Żelazny król i Żelazna córka dostarczyły mi wielu wrażeń. Co się napatrzyłam na te tomy, co się nawąchałam, to tylko mąż wie. Poczułam się troszkę licealnie i znów zapragnęłam dostać magiczny list z Hogwartu. Chętnie poznałabym krainę Nigdynigdy jeszcze bliżej.
Żelazne stworzenia, mimo straty swojego króla, wciąż działają prężnie, by zniszczyć duopol Dworów Zimy i Lata. Niestety Dwory uwierzą w zagrożenie dopiero po okazaniu dowodów, a tych brakuje. Słowa Meghan i Asha nie wystarczą. Tymczasem Berło Pór Roku. Podejrzenie pada na Letni Dwór i wojna staje się nieunikniona. Meghan musi usiekać wraz z przyjaciółmi, by odnaleźć zgubę i...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toZacznijmy właśnie od wątku romantycznego. OMG! Relacje bohaterów coraz bardziej się rozwijają i motyw właśnie tego trójkąta będzie się coraz bardziej zagłębiał. Księżniczka w końcu będzie musiała stanąć przed wyborem, który wcale nie będzie łatwy, a my jako czytelnicy będziemy razem z nią zastanawiać się co powinna zrobić.
Drugi tom poprowadzony naprawdę fajnie i też widać, że fabuła specjalnie toczyła się tak, aby bohaterka nie była zbyt długo sama z jednym chłopakiem. Mamy również powrót do walki z żelaznymi stworzeniami, który był inny niż w poprzednim tomie. To znaczy akcjakomt była poprowadzona w inny sposób, z nowymi bohaterkami i nie dało się odczuć, że jest to takie samo i książka jest powtarzalna. Natomiast mam nadzieję, że w kolejnym tomie autorka nas jakoś bardziej zaskoczy dodając kolejną konspirację lub nowego wroga. Przyznam, że czytając kolejny raz walkę tych samych grup mogło by to przynudzać, dlatego wierzę, że Kagawa nas jeszcze zakończy. Bardzo wyczekuję, aż wydawnictwo zapowie wydanie kolejnych tomów, bo jestem ciekawa, w którą stronę pójdzie ta historia.
Podsumowując bardzo polecam wam
"Żelazną córkę", ponieważ jest to naprawdę dobrze dopracowana kontynuacja "Żelaznego króla". Ten tom trzyma poziom pierwszego, a akcja jest również ekscytująca.
Zacznijmy właśnie od wątku romantycznego. OMG! Relacje bohaterów coraz bardziej się rozwijają i motyw właśnie tego trójkąta będzie się coraz bardziej zagłębiał. Księżniczka w końcu będzie musiała stanąć przed wyborem, który wcale nie będzie łatwy, a my jako czytelnicy będziemy razem z nią zastanawiać się co powinna zrobić.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toDrugi tom poprowadzony naprawdę fajnie i też...
„Żelazna córka” jest drugim tomem cyklu Żelazny dwór, z którą ostatnio rozpoczęłam swoją przygodę. Jest to seria dla młodzieży, której autorka jest Julie Kagawa, chociaż można w niej oszukać się wielu znanych motywów w żaden sposób nie odbiera to przyjemności z lektury. Z przyjemnością chwyciłam kontynuacje w swoje dłonie chcąc dowiedzieć się, co jeszcze przygotowała dla nas autorka. Chciałam poznać kolejny dwór i bohaterów, z którymi Meghan będzie miała styczność. Co jej przyniesie los? Bycie mieszańcem nigdy nie przynosiło pozytywnych skutków, jak to się sprawdzi przy Meghan? Czy wojna między dworami dojdzie do skutku? Co tym razem będzie musiała zrobić bohaterka?
Główną bohaterką książki autorstwa Julie Kagawy pod tytułem „Żelazna córka” jest Meghan Chase, dziewczyna jest w połowie elfem, ma królewski rodowód, bowiem jej ojcem jest król elfów Letniego Dworu. W dniu szesnastych urodzin dowiaduje się nie tylko o tym, kim jest na prawdę, ale także o istnieniu krainy Nigdynigdy.
Meghan przebywa na Zimowym Dworze, gdzie królowa Mab jest monarchą. Czuje się źle z powodu nieustannego chłodu, a także zmiany zachowania księcia Asha, który staje się zimny i okrutny. Wojna między Dworem Letnim i Zimowym jest wielce prawdopodobna. Co jeśli zagrożenie jest gdzieś zupełnie inne? Co z żelaznymi elfami? Meghan stara się zrobić wszystko, aby nie dopuścić do wojny, jednak nikt nie chce jej słuchać. Jaki będzie finał tej historii? Czy Meghan uda się obronić?
„Żelazna córka” ujęła mnie po raz kolejny niesamowitym i baśniowym opisem krainy. Julie Kagawa udaje się stworzyć miejsce, w którym piękno i niebezpieczeństwo współistnieją. Znakomita proza literacka to jeden z powodów, dla których wyróżnia się na tle innych powieści. Jej słowa sprawiły, że z łatwością zagłębiłam się w świat elfów, podążając za Meghan i jej przyjaciółmi w ich ekscytującej i niebezpiecznej przygodzie. Dzięki bogatemu stylowi autorka przykuła uwagę swoich czytelników, oferując wciągającą fabułę. Nie mogłam powstrzymać się od pochłonięciem książki w całości. Ash znał zasady dotyczące niemożności przebywania razem przez wróżkę z Dworu Zimy i należącą do Dworu Lata. Myślę, że właśnie, dlatego był złośliwy, wobec Meghan, aby chronić ich oboje. Tylko, że ona nie do końca chciała tego słuchać i przyjąć do wiadomości. Bohaterka poradziła sobie ze wszystkimi tymi przeszkodami bez żadnych skarg. Na każdym kroku stawało przed nią nowe zadanie, któremu musiała podołać z godnością. „Żelazna córka” to opowieść, do której wrócę myślami, zastanawia mnie jak finalnie zakończy się ta seria. Na pewno sięgnę po kolejny tom i mam nadzieję, że nie będziemy musieli dłużej czekać. Julie Kagawa stworzyła opowieść przepełnioną emocjami, magią i akcją, czyli wszystkim, o tygryski lubią najbardziej.
„Żelazna córka” jest drugim tomem cyklu Żelazny dwór, z którą ostatnio rozpoczęłam swoją przygodę. Jest to seria dla młodzieży, której autorka jest Julie Kagawa, chociaż można w niej oszukać się wielu znanych motywów w żaden sposób nie odbiera to przyjemności z lektury. Z przyjemnością chwyciłam kontynuacje w swoje dłonie chcąc dowiedzieć się, co jeszcze przygotowała dla...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toDruga część historii Megan Chase, która trafiła do magicznego świata elfów. Wiele się tutaj dzieje. Nad Nigdynigdy ciąży widmo nadchodzącej wojny, pojawiają się nowi bohaterowie, zarówno ci dobrzy, jak i ci źli. Poznajemy lepiej Asha, który, jak się okazuje, również ma uczucia i serce. Możemy także obserwować rozwijającą się pomiędzy głównymi bohaterami miłość. W dodatku zakazaną, która na końcu ma jednak szansę przetrwać. Są trudne wybory i wyrzeczenia, a wszystko tylko dla tego jedynego.
Występuje tu podobny schemat co w części pierwszej - coś zostało skradzione, więc trzeba tego poszukać i zmierzyć się z przeciwnościami losu. Nie umiem określić, który tom jest lepszy, obydwa są według mnie na takim samym poziomie. Nadal nie ma zbędnych opisów, jest trochę humoru. Bohaterowie zbytnio się nie rozwijają (z drobnym wyjątkiem).
Książka oczywiście nie umywa się do "Dworów" Sarah J. Maas, ale mimo to jest całkiem faina, chociaż kontynuacji nie będę już czytać.
Druga część historii Megan Chase, która trafiła do magicznego świata elfów. Wiele się tutaj dzieje. Nad Nigdynigdy ciąży widmo nadchodzącej wojny, pojawiają się nowi bohaterowie, zarówno ci dobrzy, jak i ci źli. Poznajemy lepiej Asha, który, jak się okazuje, również ma uczucia i serce. Możemy także obserwować rozwijającą się pomiędzy głównymi bohaterami miłość. W dodatku...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toMeghan Chase, czyli główna bohaterka swoje szesnaste urodziny zapamięta już na zawsze. Przyjaciel odkrywa przed nią świat magii, baśni. Lekko przerażona nastolatka nie jest w stanie pojąć sytuacji, w której się znalazła. Ma wrażenie, że to jej wytwór wyobraźni, że śni i za chwilę to wszystko pryśnie niczym bańka mydlana. Świat magii, w którym stawia swoje pierwsze kroki podobał mi się najbardziej, ponieważ idealnie mogłam odczuć emocje jakie jej towarzyszyły z uwagi na fakt, iż ona była takim samym niedowiarkiem jak ja. (Mam nadzieję, że ja jednak będę twardo stąpać w świecie rzeczywistym i nie wyrosną mi elfie uszy... XD) Dla Meghan to było coś niesamowitego, niezwykłego. Każdą postać, z którą miała styczność po raz pierwszy traktowała z ogromnym dystansem, a przerażenie i lęk miała wypisane na twarzy.
Kraina Nigdynigdy, no czy to nie brzmi komicznie? Wraz z zatracaniem się w lekturze miałam wrażenie, że im „coś” było bardziej magiczne, abstrakcyjne tym bardziej pasowało do całości fabuły.Nie ukrywam, że momentami nie mogłam się oderwać, bo byłam wręcz głodna kolejnych nieoczywistych zwrotów akcji.
„Żelazna córka” zdecydowanie intensywniej skupia się na tym, aby zapoznać Czytelnika z otaczającym go światem magii, aby mógł „od zera” doświadczać nowych wrażeń, których nie spotkamy na co dzień. Trzymając Meghan za rękę udajemy się na spacer po krainie elfów. Jednakże bohaterka oprócz tego, iż musi zaakceptować fakt w którym się znalazła, okoliczności zmuszają ją do podejmowania dość trudnych decyzji. Decyzji, z którymi na pewno nie miałaby styczności w świecie realnym. Przed chwilą była jedną z uczennic, chodziła do szkoły, uczyła się do klasówek, a teraz dowiaduje się, że jest córką mitycznego króla elfów. Niestety kraina Nigdynigdy to nie gra komputerowa, w której może użyć kodów, przejść do kolejnego levelu, czy podjąć kolejną próbę po haśle „game over”. Kraina Nigdynigdy wraz z całą czarodziejską zgrają elfów, chochlików, gremlinów, goblinów i smoków od lat toczy krwawą wojnę dwóch królestw, w której to właśnie postać Meghan stanowi klucz do sukcesu.
„Żelazna córka” stanowi kontynuację cyklu, skupia się na wojnie pomiędzy Dworem Letnim, a Dworem Zimowym. W rękach Meghan, która będąc pół elfem pół człowiekiem i jej ukochanego, którym jest książę Mrocznego Dworu leżą losy krainy. W bardzo krótkim okresie życie okrutnie ją przeczołgało, więc zbudowanie zaufania z kimkolwiek stanowi nie lada wyzwanie. Jako przedstawicielka świata elfów wciąż posiada ludzkie serce, którego nie oszuka i które okaże się najcenniejszym drogowskazem w walce dobra ze złem.
Cykl „Żelazny Dwór” kusi nie tylko przepięknymi okładkami i barwionymi brzegami - jest trafnym strzałem dla tych, którzy definitywnie nie akceptują świata science fiction. Śmiało mogę porównać całość fabuły do przewodnika po krainie magii. Czytelnik nie jest rzucony na głęboką wodę. Akcja toczy się niespiesznie, przyjemnie, pozwalając na wzięcie głębszego oddechu, zaakceptowanie nowego typu fabuły by zrobić następny krok i dawkować kolejną porcję emocji.
Meghan Chase, czyli główna bohaterka swoje szesnaste urodziny zapamięta już na zawsze. Przyjaciel odkrywa przed nią świat magii, baśni. Lekko przerażona nastolatka nie jest w stanie pojąć sytuacji, w której się znalazła. Ma wrażenie, że to jej wytwór wyobraźni, że śni i za chwilę to wszystko pryśnie niczym bańka mydlana. Świat magii, w którym stawia swoje pierwsze kroki...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toMimo że druga część przygód pół-elfki i pół-człowieka w magicznej krainie Nigdynigdy, co jest oczywiste, nie zaskakuje już tak, jak pierwsza, to ponownie z przyjemnością towarzyszyłam Meghan Chase w jej pełnych niebezpieczeństw przygodach. A nie było jej dane zbyt długo cieszyć się powrotem do świata ludzi, bo nawet te lekkomyślnie złożone obietnice trzeba wypełniać.
Na nieprzyjaznym Zimowym Dworze, gdzie Meghan jest więźniem i pogrąża się w rozpaczy po odtrąceniu przez Asha dochodzi do incydentu, którego konsekwencji nie da się uniknąć. Wojna między Letnim a Zimowym Dworem jest nieunikniona, a dziewczyna wraz z Zimowym Księciem i Pukiem ucieka, by odzyskać skradzione Berło i zapobiec rozlewowi elfiej krwi.
Podobnie, jak w części pierwszej udajemy się w drogę pełną niebezpieczeństw, niespodziewanych zdarzeń, z dobrze nam już znanymi, ale i zupełnie nowymi bohaterami. Czasem jednak bardziej męczące niż ryzykowne działanie okazuje się bezproduktywne czekanie. Choć nic nie dzieje się bez przyczyny, a Meghan ma szansę odzyskać swoje najdroższe wspomnienie, a może i coś więcej.
W pierwszym tomie Meghan towarzyszyły najczęściej rozmyślania o własnej tożsamości i wartości, teraz skupia się zdecydowanie na sprawach sercowych. Dziewczyna jest rozdarta pomiędzy uczuciem do dwóch osobników i żadnego z nich nie chcąc zranić często w sposób dość egzaltowany okazuje swoje emocje. No cóż, młodość kieruje się swoimi prawami, ale mimo zrozumienia przewracania oczami nie udało mi się uniknąć.
Te drobne, czasem nieco żenujące niedogodności rekompensuje słodko-gorzkie zakończenie, które zwala z nóg i sprawia, że trzecia część „Żelaznego Dworu” jest w tej chwili moją najbardziej pożądaną kontynuacją. Pozostaje więc pytanie do Wydawnictwa, kiedy możemy oczekiwać kolejnego tomu?
Mimo że druga część przygód pół-elfki i pół-człowieka w magicznej krainie Nigdynigdy, co jest oczywiste, nie zaskakuje już tak, jak pierwsza, to ponownie z przyjemnością towarzyszyłam Meghan Chase w jej pełnych niebezpieczeństw przygodach. A nie było jej dane zbyt długo cieszyć się powrotem do świata ludzi, bo nawet te lekkomyślnie złożone obietnice trzeba wypełniać.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNa...
Kraina Nigdynigdy jest w poważnych tarapatach, czy Meghan Chase z przyjaciółmi ją ocali? Co z żelaznymi stworami?
"Żelazna córka", czyli druga część "Żelaznego króla" to książka pełna przygód, zwrotów akcji, zaskoczeń i niespodzianek. Czytelnicy poczują całą gamę emocji, książka trzyma w napięciu i ciekawości, co wydarzy się dalej...
Kraina Nigdynigdy jak zwykle skrywa w sobie wiele tajemnic, nie ma tutaj miejsca na nudę.
Kraina Nigdynigdy jest w poważnych tarapatach, czy Meghan Chase z przyjaciółmi ją ocali? Co z żelaznymi stworami?
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to"Żelazna córka", czyli druga część "Żelaznego króla" to książka pełna przygód, zwrotów akcji, zaskoczeń i niespodzianek. Czytelnicy poczują całą gamę emocji, książka trzyma w napięciu i ciekawości, co wydarzy się dalej...
Kraina Nigdynigdy jak zwykle skrywa w...