Bestia i Bestia

Okładka książki Bestia i Bestia Nathalie K. Flower
Okładka książki Bestia i Bestia
Nathalie K. Flower Wydawnictwo: Self Publishing literatura obyczajowa, romans
321 str. 5 godz. 21 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Wydawnictwo:
Self Publishing
Data wydania:
2024-04-08
Data 1. wyd. pol.:
2024-04-08
Liczba stron:
321
Czas czytania
5 godz. 21 min.
Język:
polski
ISBN:
9788367822077
Średnia ocen

8,2 8,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,2 / 10
56 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
153
145

Na półkach:

Mega wyciskacz łez. Początek i środek miażdży, końcówka trochę przesłodzona, ale i tak książkę zdecydowanie polecam. Wszystkim kobietom i mężczyznom i tym ładniejszym i tym przeciętniejszym. Prawdziwe piękno nosimy w sobie.

Mega wyciskacz łez. Początek i środek miażdży, końcówka trochę przesłodzona, ale i tak książkę zdecydowanie polecam. Wszystkim kobietom i mężczyznom i tym ładniejszym i tym przeciętniejszym. Prawdziwe piękno nosimy w sobie.

Pokaż mimo to

avatar
10
10

Na półkach:

Do przeczytania tej książki zachęcił mnie opis. Kiedy spojrzałam na okładkę, stwierdziłam, że będę czytać o nastolatkach z problemami, ale bardzo się zaskoczyłam. I to pozytywnie.

Daniel swoim wyglądem przypomina postać z obrazu „Krzyk” Edvarda Muncha. Hanna natomiast nie dość, że została okaleczona, to zmaga się z bardzo dużą traumą. A jakby tego było mało – jej rodzina chce, aby wyprowadziła się do agresywnego wuja.

I tutaj z pomocą przychodzi Daniel. Mężczyzna proponuje rozwiązanie, które może uchronić Hannę przed losem, jaki chcą jej zgotować bliscy. Nie mając lepszego pomysłu, Hanna zgadza się na pomysł Daniela, ale… No właśnie. Z czasem okazuje się, że Daniel ukrywa sporo tajemnic. I to takich, które niekoniecznie mogą się Hannie spodobać.

Och, co to była za historia. Wspaniała, pełna emocji, niesamowitej tajemniczości i nieoczywistej namiętności. To było moje pierwsze spotkanie z Nathalie K. Flower i wiem już, że na pewno nie ostatnie. Ta historia wciągnęła mnie od pierwszych słów, przepadłam w niej wieczorem i zarwałam noc, aby doczytać do końca.

Nie spodziewałam się, że w tej książce spotkam tak wspaniałych bohaterów. Daniel – mało urodziwy z natury i Hanna – oszpecona w wyniku okrutnego zdarzenia – dopełniają się w każdym calu. Bardzo wczułam się w sytuację głównej bohaterki, autorka umiejętnie przedstawiła nam obraz kobiety, zmagającej się z bardzo dużą traumą. Każdą emocję, jaka wylewała się z Hanny, czułam całą sobą, a jej rozmowy z Danielem niejednokrotnie mnie wzruszały.

Sam Daniel… co tu dużo mówić? Dla mnie ideał faceta. Jego postawa, chęć pomocy Hannie i determinacja, sprawiały, że niejednokrotnie złościłam się na główną bohaterkę. Rozumiałam jej postawę oraz zachowanie, ale bardzo ubolewałam nad Danielem, który dosłownie stawał na rzęsach, aby dziewczynę uszczęśliwić.

Bardzo podobało mi się, w jaki sposób autorka przedstawiła psychikę osoby, która przeżyła coś strasznego. Chociaż niektóre zachowania Hanny wzbudzały moją irytację, były konsekwencją braku pomocy i wsparcia zwłaszcza od najbliższych. Mam wrażenie, że tutaj nic nie działo się bez przyczyny. Każde zachowanie, każde słowo, a nawet gest działy się jako następstwo czegoś większego, a to dodawało prawdziwości całej historii.

Akcja „Bestii i Bestii” dzieje się w Polsce i szczerze? Bardzo mi się to podobało. Dzięki umiejscowieniu wydarzeń na niewielkiej wsi, gdzie ludzie żyją głównie plotkami i wiarą, miałam wrażenie, jakbym czytała historię o kimś znajomym. To było jak słuchanie opowieści, o dziewczynie z sąsiedztwa, którą znam i lubię.

Myślę, że istotnym elementem tej książki było nadanie bohaterom nieatrakcyjnego wyglądu. Kilkukrotnie zostało podkreślone w tekście, że zarówno Daniel jak i Hanna bardzo mocno odstają w tej kwestii, ale uznałam to za plus. Dlaczego? Bo nie było na siłę wciskane w wypowiedzi i przemyślenia. Za każdym razem informacja wypływała w bardzo oczywisty i naturalny sposób, przez co w ogóle nie postrzegałam bohaterów jako osób nieatrakcyjnych. I fakt – bardzo dobrze czytało mi się o nieidealnych postaciach z kompleksami. To była bardzo miła odmiana.

Nie mogę NIE zwrócić uwagi na emocje. Nathalie K. Flower dostarczyła mi szybszego bicia serca, dreszczy, a nawet łez. Nie spodziewałam się tego po tak krótkiej (na Legimi ledwie trzysta stron) książce. Kiedy skończyłam czytać, siedziałam przez kilkanaście minut w ciszy i na nowo odtwarzałam całą tę historię. Bardzo piękną i poruszającą.

Jeżeli nie mieliście okazji poznać Daniela i Hanny – koniecznie powinniście to nadrobić. Dla mnie ta książka kwalifikuje się jako jedna z najlepszych pozycji, jakie udało mi się przeczytać w 2024 roku. I na pewno zamówię sobie wersję papierową, bo nie wyobrażam sobie, nie mieć jej na półce.

Jestem zachwycona, zakochana – i jako autorka – zazdrosna o tak wspaniałą pracę. Ode mnie „Bestia i Bestia” otrzymuje 10/10 gwiazdek.

Do przeczytania tej książki zachęcił mnie opis. Kiedy spojrzałam na okładkę, stwierdziłam, że będę czytać o nastolatkach z problemami, ale bardzo się zaskoczyłam. I to pozytywnie.

Daniel swoim wyglądem przypomina postać z obrazu „Krzyk” Edvarda Muncha. Hanna natomiast nie dość, że została okaleczona, to zmaga się z bardzo dużą traumą. A jakby tego było mało – jej rodzina...

więcej Pokaż mimo to

avatar
207
186

Na półkach:

Bardzo fajnie się czytało. Pewnie są tutaj rzeczy do których mogłabym się przyczepić tylko po co;)? (nie napisze jakich żeby nie spoilerować;) Gdybym chciala cos z powaznym podejsciem do tematu wzielabym thriller z romansem w tle. Tak mam udana ksiazke na 1, 2 wieczory. Nie będę się rozpisywać tylko polecę, mi przypadła do gustu, ale nie wszystkim może się podobać.

Bardzo fajnie się czytało. Pewnie są tutaj rzeczy do których mogłabym się przyczepić tylko po co;)? (nie napisze jakich żeby nie spoilerować;) Gdybym chciala cos z powaznym podejsciem do tematu wzielabym thriller z romansem w tle. Tak mam udana ksiazke na 1, 2 wieczory. Nie będę się rozpisywać tylko polecę, mi przypadła do gustu, ale nie wszystkim może się podobać.

Pokaż mimo to

avatar
743
698

Na półkach:

Co tu dużo pisać... Książka rewelacyjna, pochłania od pierwszej strony. Bohaterowie cudowni. Zmagają się z problemami, o których normalny człowiek nawet nie pomyśli. Polecam z całego serca.

Co tu dużo pisać... Książka rewelacyjna, pochłania od pierwszej strony. Bohaterowie cudowni. Zmagają się z problemami, o których normalny człowiek nawet nie pomyśli. Polecam z całego serca.

Pokaż mimo to

avatar
277
269

Na półkach:

➡️Historia Hanny i Daniela to niezwykła podróż przez ludzkie emocje, zmagania z własnymi demonami i walkę o akceptację siebie i drugiego człowieka. Hanka, dziewczyna oszpecona przez traumatyczne wydarzenie, walczy o powrót do normalności w świecie, który wydaje się być przeciwko niej. Jej  walka z przeszłością, złożone relacje rodzinne i pragnienie znalezienia miejsca, gdzie będzie mogła poczuć się akceptowana jest bardzo poruszająco przedstawione.

➡️Z drugiej strony mamy Daniela, mężczyznę urodzonego z fizyczną odmiennością, który nauczył się pogodzić ze swoim wyglądem i czerpać radość z życia pomimo trudności. Jego postawa i determinacja sprawiają, że szybko staje się bohaterem, którego można pokochać i podziwiać.

➡️Jednak to nie tylko historia dwóch bohaterów, to także opowieść o społeczeństwie, które często ocenia innych przez pryzmat ich wyglądu zewnętrznego. Autorka w sposób subtelny, ale jednocześnie przekonujący, prowokuje czytelnika do refleksji nad własnymi uprzedzeniami i sposobem postrzegania innych. Przez pryzmat Daniela i Hanki autor ukazuje nam, że prawdziwe piękno tkwi głęboko wewnątrz człowieka, a wygląd zewnętrzny nie jest miarą jego wartości.

➡️Przekonująco przedstawia także dynamikę relacji między bohaterami, budując napięcie emocjonalne i wzruszającymi momentami, które trudno oderwać się od lektury. Autorka umiejętnie miesza dramat z nutą romantyzmu, tworząc historię, która porusza i pozostaje w pamięci na długo po zakończeniu lektury.

➡️"Bestia i Bestia" to nie tylko książka, to także prawdziwa lekcja życia. Polecam ją każdemu, kto szuka głębokiej, poruszającej historii pełnej emocji i niezapomnianych bohaterów. Zagłębiając się w świat Hanny i Daniela, znajdziesz nie tylko rozrywkę, ale także inspirację do refleksji nad własnym życiem i relacjami z innymi.

➡️Historia Hanny i Daniela to niezwykła podróż przez ludzkie emocje, zmagania z własnymi demonami i walkę o akceptację siebie i drugiego człowieka. Hanka, dziewczyna oszpecona przez traumatyczne wydarzenie, walczy o powrót do normalności w świecie, który wydaje się być przeciwko niej. Jej  walka z przeszłością, złożone relacje rodzinne i pragnienie znalezienia miejsca,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
365
365

Na półkach:

"- Ja swoją ułomność... (...) ...mam od urodzenia (...) miałem tylko krótkotrwały okres buntu (...) Ty uznałaś, że Twój świat się skończył..."

Zastanawialiście się czasem, jak to jest czuć się odrzuconym przez społeczeństwo?
A może właśnie Ty musisz borykać się z tym problemem?
Choć uważamy się za tolerancyjnych, nierzadko razi nas czyjś nieatrakcyjny wygląd. I nie mam tu na myśli osób o przeciętnej urodzie, ale ludzi, których defekty są wręcz odstręczające. Często nie wiemy jak zachować się w towarzystwie kogoś takiego, z jednej strony nie wypada patrzeć, a z drugiej ciężko nam pohamować naturalną ciekawość.
A czy pomyśleliśmy kiedyś, jakby to było znaleźć się na miejscu tej osoby - wzbudzającej zainteresowanie, wytykanej palcami, często poddawanej krzywdzącej ocenie?
Czu umielibyśmy sobie z tym poradzić?

Niestety rzadko zastanawiamy się nad tym jak wyglądałoby nasze życie w innej, niekorzystnej dla nas sytuacji. Choć często narzekamy na swój wygląd, to jednak tylko niewielka część populacji ma ku temu podstawy. I choć osoby takie nie mają większego wpływu na swoją aparycję, z biegiem czasu uczą się akceptować swoje ułomności, żyć wśród normalnych ludzi z piętnem bestii. Wielu z nich przyzwyczaja się do takiego stanu rzeczy, jednak natarczywe spojrzenia i dosadne słowa wciąż sprawiają przykrość.
W najnowszej książce Nathalie K. Flower mamy możliwość przyjrzeć się dwójce ludzi o nieatrakcyjnym wyglądzie. Jedno z nich żyje z tym piętnem od urodzenia, drugie nabyło tę ułomność w przykrych okolicznościach. Na podstawie zachowań bohaterów możemy ocenić jak radzą sobie ludzie z podobnymi problemami na różnym etapie życia i w jakim stopniu czas ich powstania ma wpływ na postępowanie jednostki.

Jednak "Bestia i Bestia" to nie tylko książka o konsekwencjach nieatrakcyjnego wyglądu, to także powieść, w której znajdujemy odpowiedź na pytanie jaki wpływ na życie człowieka mają traumatyczne wydarzenia, które stały się jego udziałem. Niestety bardzo często obniżają jego poczucie własnej wartości, odbierają pewność siebie i zmuszają do wycofania. Potrzeba wiele pracy, by ponownie wyjść do ludzi, wyzbyć się niepewności i strachu, po prostu zacząć żyć. Terapia w takich przypadkach może trwać nawet kilka lat, zwłaszcza jeśli osoba pokrzywdzona nie może liczyć na wsparcie bliskich osób.

W swojej najnowszej książce Nathalie K. Flower zaskakuje nas głębią treści. To już nie jest pobudzający romans, po którego lekturze szybciej bije serce. Owszem, wątek romansowy odgrywa tu duże znaczenie, jednak w powieści znajdujemy też próbę odpowiedzi na ważne pytania dotyczące natury życia. Widać, że warsztat autorki się rozwinął, dzięki czemu jej twórczość zdecydowanie zyskała na wartości. Co więcej, tego typu książki mocniej angażują i zmuszają nas - czytelników, do zastanowienia się nad fundamentalnymi kwestiami.

W "Bestii i Bestii" Nathalie K. Flower zwraca również uwagę na fakt, jak niewiele trzeba, by przegapić w życiu swój moment. Niestety w obawie przed wyśmianiem i krytyką, bardzo często boimy się odkryć swoje prawdziwe uczucia. Wolimy wycofać się w bezpieczne miejsce niż zaryzykować, przez co szansa na prawdziwą miłość może nam przejść koło nosa. A przecież warto walczyć o swoje. Jak to mówią: lepiej żałować, że się coś zrobiło, niż żałować, że się czegoś nie zrobiło. Nie można chować głowy w piasek i rezygnować z siebie, ze swoich marzeń i planów.

Celem podsumowania chciałabym dodać jeszcze jeden, ostatni akapit.
Bestią można być z wyglądu, jednak dużo bardziej niebezpieczne są te, które kryją się za atrakcyjną aparycją. Przyczajone, czekają tylko na dogodny moment, by zaatakować.
Takie bestie są najgorsze, gdyż bez uprzedzenia zabierają wszystko to, co mamy najcenniejsze.

Moja cena 9/10.

"- Ja swoją ułomność... (...) ...mam od urodzenia (...) miałem tylko krótkotrwały okres buntu (...) Ty uznałaś, że Twój świat się skończył..."

Zastanawialiście się czasem, jak to jest czuć się odrzuconym przez społeczeństwo?
A może właśnie Ty musisz borykać się z tym problemem?
Choć uważamy się za tolerancyjnych, nierzadko razi nas czyjś nieatrakcyjny wygląd. I nie mam tu...

więcej Pokaż mimo to

avatar
68
12

Na półkach: ,

Świetna, cudowna, wspaniała. 😍
Nie mogłam odłożyć.

Świetna, cudowna, wspaniała. 😍
Nie mogłam odłożyć.

Pokaż mimo to

avatar
514
503

Na półkach:

@nathalie.k.flower.writer jest jedną z tych autorów, którzy zajmują specjalnie miejsce w moim sercu. Miałam zaszczyt objąć patronatem jej cztery poprzednie książki, przy tej pozycji nasze drogi się rozeszły, czego żałuję, jednak wiem, że bez dwóch zdań ta pozycja trafiłaby pod moje skrzydła, bo jest tak samo dobra, a nawet lepsza niż poprzednie. Natalka znowu to zrobiła, napsiała cudowną historię i na ten moment mam ogromny problem, żeby wybrać swoją ulubioną historię, bo mam wrażenie, że jej każda kolejna książka jest lepsza od poprzedniej. Tak, poprzeczka jest postawiona wysoko.

Kiedy tylko doszła do mnie informacja, że „Bestia i Bestia” jest już na @czytamzlegimi , rzucałam wszystko i zaczęłam czytać. Wiecie co? Nie mogłam się od niej oderwać przez kilka godzin.

To nie jest łatwa, cukierkowa historia. Autorka porusza tutaj ciężkie tematy. Jest jednak coś, co jest znakiem rozpoznawczym @nathalie.k.flower.writer … Potrafi tworzyć absolutnie cudowne męskie postaci i tym razem także to zrobiła. Daniel pomimo swojej zewnętrznej brzydoty okazał się świetnym mężczyzną, który wyciągnął dame z opresji. Niczym rycerz na białym koniu uratował ukochaną, która nie miała pojęcia o jego uczuciach. Ale zapomniałam wspomnieć wam o najważniejszym! Ta owa dama to Hanna. Dziewczyna, które w przeszłości została dotkliwie zraniona, która nosi na twarzy blizny, po wydarzeniach, które zmieniły ją bezpowrotnie.

@nathalie.k.flower.writer porusza tu ciężkie tematy, takie jak gwałt, okaleczenie, a także niezrozumienie rodziny, czy trauma. Nie jest to łatwa historia. Jest pełna emocji. To istny rollercoaster emocjonalny. Podczas lektury byłam zła, rozgoryczona, szczęśliwa. Uroniłam także łezkę. Tak, Natalka umie w emocje.

Oprócz głównych bohaterów, mamy postaci poboczne, które są różne. Mamy ojca Hanki, który początkowo nie wzbudził mojej sympatii, jednak z czasem ją zyskał. Mamy też matkę kobiety i jej siostrę, które działały mi na nerwy. One do końca historii się nie zmieniły, dzięki czemu końcówka tej książki nie zrobiła się przesłodzona. Jest także wujek, który… A zresztą, sami musicie go poznać, bo budzi on różne emocje w czytelniku.
Podoba mi się to, że @nathalie.k.flower.writer nie rzuca od razu bohaterów w swoje ramiona. Tutaj wszystko jest powolne, tak jak lubię najbardziej. Nic nie jest tu na siłę, nic nie jest pospieszne. Mamy powolnie rozkwitające uczucie, które nie przyćmiło fabuły. Autorce należą się wielkie brawa za to, że stworzyła coś tak pięknego i pokazała, że nie liczy się to, co widzimy, najważniejsze jest to, co mamy w środku. Czytajcie! To jedna z tych pozycji, które powinny znaleźć się na waszych półkach. Książka dostępna jest także na @czytamzlegimi ❤️

@nathalie.k.flower.writer jest jedną z tych autorów, którzy zajmują specjalnie miejsce w moim sercu. Miałam zaszczyt objąć patronatem jej cztery poprzednie książki, przy tej pozycji nasze drogi się rozeszły, czego żałuję, jednak wiem, że bez dwóch zdań ta pozycja trafiłaby pod moje skrzydła, bo jest tak samo dobra, a nawet lepsza niż poprzednie. Natalka znowu to zrobiła,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
726
702

Na półkach:

Od początku historii zostajemy brutalnie wrzuceni w świat Hani, możemy dowiedzieć jak została uszkodzona jej twarz. Kobieta nie może pogodzić się z tym co ją spotkało, rodzina nie daje jej żadnego wsparcia, a przez ludzi jest wytykana palcami "to ta która została zgwałcona".
Daniel natomiast urodził się "brzydki" - dzieci od zawsze się z niego wyśmiewały, dorośli robili to samo. Jednak on pogodził się z tym.
Znacie powiedzenie "z ładnej miski się nie najesz"? To właśnie tutaj idealnie mi pasuje. Autorka bezbłędnie pokazała nam na co powinniśmy tak naprawdę patrzeć. Na gesty, słowa, wobec drugiej osoby. Pokazuje nam, że wygląd zewnętrzny nie jest tak naprawdę najważniejszy. Nathalie ma dar pisania książek, w których jest taka nasza codzienność. Są to ludzie, których mijamy. Którzy żyją wśród nas, czasem nawet nie zauważeni. Pokazuje nam jak warto odnosić się do drugiego człowieka, nawet jeśli przez przypadek o tym zapomnieliśmy.
Dopóki sami nie pokochamy siebie, będzie nam trudno otworzyć się na innych. Nie bójmy się prosić o pomoc, o terapię. Bohaterowie niczym Shrek i Fiona musieli zaakceptować swój stan.
Dodam jeszcze, że zyskałam kolejnego męża książkowego. Ale jeśli znacie twórczość autorki, to będziecie wiedzieć, że chyba z każdej jej książki można takiego wyciągnąć 🫢 ❤️
W książce autorki nie zabraknie również dobrego humoru.
Ja polecę Wam tę książkę. Z ręką na sercu, jest ona rewelacyjna !

*Post patronacki*

Od początku historii zostajemy brutalnie wrzuceni w świat Hani, możemy dowiedzieć jak została uszkodzona jej twarz. Kobieta nie może pogodzić się z tym co ją spotkało, rodzina nie daje jej żadnego wsparcia, a przez ludzi jest wytykana palcami "to ta która została zgwałcona".
Daniel natomiast urodził się "brzydki" - dzieci od zawsze się z niego wyśmiewały, dorośli robili...

więcej Pokaż mimo to

avatar
216
214

Na półkach:

„Zawsze dostajemy czas. Pytanie, czy zdążymy otworzyć oczy. Każdego dnia zapominamy o tym, co ważne”.

O Hance można powiedzieć wiele ale na pewno nie to, że jest piękna. Ot zwykła, niczym niewyróżniająca się szara myszka mieszkająca na wsi. Ma plany i marzenia jak każdy z nas. Jednak, gdy pewnego razu zostaje napadnięta i zgwałcona przez pijanych mężczyzn wszystko traci sens. Nie dość, że skrzywdzili ją w najokrutniejszy sposób to jeszcze w ramach dzikiego szału pocięli jej twarz. Od tego zdarzenia minęły dwa lata ale patrząc w lustro Hanka już zawsze będzie miała przed oczami tą pamiętną noc.
W wiosce na długo zostanie „tą zgwałconą” i „tą straszącą swoim wyglądem nie tylko dzieci”.

Daniel od dawna podkochiwał się w Hance, lecz nigdy nie miał odwagi, aby do niej podejść i „zagadać”. Powód był prosty- był uważany za „wiejskiego brzydala”. Od zawsze drwiono z jego wyglądu, był pośmiewiskiem nie tylko dla dzieciaków ze szkoły.
W końcu zaakceptował swój wygląd, bo jakie miał wyjście?
Gdy nadażyła się okazja, aby zbliżyć się do Hanki, nie zastanawiał się długo. Tylko czy to, co wymyślił było dobrym rozwiązaniem? Czy to był sposób na problemy Hanki? Czy dwa „brzydale” mają szansę na coś pięknego?

Nie pamiętam kiedy wylałam tyle łez podczas czytania książki! I były to różne łzy. Te z żalu, bezsilności, niesprawiedliwości ale też takie ze wzruszenia i radości. Kolejna książka autorki, która wywołała we mnie tyle emocji!! Ta historia jest inna niż wszystkie! Daniel, niby miał być taki brzydki,tak też był opisany. No samo patrzenie na niego już bolało. Ale jego charakter był tak cudowny,że szybko przestałam zwracać uwagę na jego wygląd! Widziałam w nim wyłącznie pięknego człowieka! No cóż! Ja go pokochałam całym czytelniczym sercem! Jeśli chodzi o Hankę to tragedia jaka ją spotkała łamie serce na tysiąc drobnych kawałków. Ciężko się pozbierać po czymś takim. Szczególnie jak się nie ma wsparcia, nawet u najbliższych.
Historia Hanki i Daniela pokazuje co tak naprawdę powinno liczyć się. To nie wygląd jest ważny ale to jakimi ludźmi jesteśmy. To w naszym sercu kryje się prawdziwe piękno. Historia ta pokazuje też jak ważne jest wsparcie, pomoc i rozmowa. Ile zła wyrządza „zamiatanie pod dywan” trudnych problemów. To również opowieść o tym jacy próżni jesteśmy. Owszem, wygląd jest ważny ale tak naprawdę liczy się coś więcej.
Książka o ludziach brzydkich, bestiach. Tylko czy tak naprawdę Hanka i Daniel nimi byli???

„Zawsze dostajemy czas. Pytanie, czy zdążymy otworzyć oczy. Każdego dnia zapominamy o tym, co ważne”.

O Hance można powiedzieć wiele ale na pewno nie to, że jest piękna. Ot zwykła, niczym niewyróżniająca się szara myszka mieszkająca na wsi. Ma plany i marzenia jak każdy z nas. Jednak, gdy pewnego razu zostaje napadnięta i zgwałcona przez pijanych mężczyzn wszystko traci...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    63
  • Chcę przeczytać
    38
  • 2024
    8
  • Posiadam
    5
  • Legimi
    4
  • Teraz czytam
    3
  • Literatura obyczajowa romans
    1
  • Brak Legimi A
    1
  • Przyjaciele
    1
  • Chcę w prezencie
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Bestia i Bestia


Podobne książki

Przeczytaj także