Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Książka opowiada o odczuciach kobiet które straciły swoich mężów. Jest to zbiór ich przemyśleń. Porządkuje temat żałoby po bliskiej osobie. Wzruszyłam się przy niej bo sama jestem wdową. Polecam.

Książka opowiada o odczuciach kobiet które straciły swoich mężów. Jest to zbiór ich przemyśleń. Porządkuje temat żałoby po bliskiej osobie. Wzruszyłam się przy niej bo sama jestem wdową. Polecam.

Książka jest super, osobiście podobało mi się w niej wszystko. Prawdopodobnie dlatego, że mówi o tym co sama przeczuwam, co gdzies słyszałam, czytałam. Ta książka porządkuje mi to wszystko. Autor świetnie to opisał na podstawie rozmów ze swoimi pacjentami. Watro zapoznać się z takie spojrzeniem na nas samych, zwłaszcza po utracie kogoś bliskiego. Polecam

Książka jest super, osobiście podobało mi się w niej wszystko. Prawdopodobnie dlatego, że mówi o tym co sama przeczuwam, co gdzies słyszałam, czytałam. Ta książka porządkuje mi to wszystko. Autor świetnie to opisał na podstawie rozmów ze swoimi pacjentami. Watro zapoznać się z takie spojrzeniem na nas samych, zwłaszcza po utracie kogoś bliskiego. Polecam

Książka warta każdej minuty. Zaraz zacznę ja od nowa. Polecam

Książka warta każdej minuty. Zaraz zacznę ja od nowa. Polecam

Opowieści z gabinetu psychoterapeutycznego, z perspektywy terapeuty. Ciekawe, miło się czytało. Główny temat to przemijanie. Warte uwagi..

Opowieści z gabinetu psychoterapeutycznego, z perspektywy terapeuty. Ciekawe, miło się czytało. Główny temat to przemijanie. Warte uwagi..

Wartościowa książka :) czytałam jedna lekcje dziennie aby mieć czas ją sobie przeanalizować i sięnad nią zastanowić.

Wartościowa książka :) czytałam jedna lekcje dziennie aby mieć czas ją sobie przeanalizować i sięnad nią zastanowić.

Świetne zdjęcia, treść do nich pasuje :)

Świetne zdjęcia, treść do nich pasuje :)

Świetna książka. Świetnie napisana. Esencja w praktyce czyli to co lubię. Każda kobieta powinna ją przeczytać i to im wcześniej tym lepiej :)Polecam

Świetna książka. Świetnie napisana. Esencja w praktyce czyli to co lubię. Każda kobieta powinna ją przeczytać i to im wcześniej tym lepiej :)Polecam

Lekka, przyjemna i zabawna. Dla posiadaczy kotów i nie tylko. Napewno dla odprężenia zamiast Netfixa :)

Lekka, przyjemna i zabawna. Dla posiadaczy kotów i nie tylko. Napewno dla odprężenia zamiast Netfixa :)

Książka bardzo dobra może pomóc uporządkować i zauważyć u siebie pewne rzeczy. W książce czuć bardzo amerykańskie podejście do tematu, które oczywiście różni się od polskiego. Niemniej jednak naprawdę może pomóc w innym popatrzeniu na siebie i pokazuje że można się wyrwać ze schematów DDA tylko trzeba je zauważyć.
Sięgnęłam po tą książkę z polecenia. Osobiście nie odnalazłam w niej czegoś czego nie wiedziałam. Jednak to subiektywne odczucie. Cieszę się że ją jednak przeczytałam bo była warta mojej uwagi.

Książka bardzo dobra może pomóc uporządkować i zauważyć u siebie pewne rzeczy. W książce czuć bardzo amerykańskie podejście do tematu, które oczywiście różni się od polskiego. Niemniej jednak naprawdę może pomóc w innym popatrzeniu na siebie i pokazuje że można się wyrwać ze schematów DDA tylko trzeba je zauważyć.
Sięgnęłam po tą książkę z polecenia. Osobiście nie...

Książka dająca do myślenia. Bardzo mi się podobała. Warta polecenia i przeczytania. Osobiście uważam że rozdział 3 wywarł na mnie największe wrażenie. Zagadnienie czasu jako naszej skończoności świetnie opracowane. Dla mnie mocna 8.

Książka dająca do myślenia. Bardzo mi się podobała. Warta polecenia i przeczytania. Osobiście uważam że rozdział 3 wywarł na mnie największe wrażenie. Zagadnienie czasu jako naszej skończoności świetnie opracowane. Dla mnie mocna 8.

Książka dająca do myślenia. Ciekawie ujęte treści. Nie będę zachwalać, nie będę potępiać. Myślę że każdy samodzielnie powinien wyrobić sobie opinie na jej temat. Gdy wpadła mi w ręce nie wiedziałam że autor był jezuitą, nie znałam opinii na jej temat. Na szczęście nie jest nachalna religijnie. Mi się podobała.

Książka dająca do myślenia. Ciekawie ujęte treści. Nie będę zachwalać, nie będę potępiać. Myślę że każdy samodzielnie powinien wyrobić sobie opinie na jej temat. Gdy wpadła mi w ręce nie wiedziałam że autor był jezuitą, nie znałam opinii na jej temat. Na szczęście nie jest nachalna religijnie. Mi się podobała.

Książka mi się podobała chociaż wałkuje tylko jeden sposób i zasadę. Przykłady są fajne. Szybko się czyta. I mi ogólnie wzrosła motywacja by używać reguły 5 sekund gdy mi sie zwyczajnie nie chce no ale wiadomo powinnam :) Szału nie ma ale według mnie ok. Ukoronowaniem tej książki jest posłuchanie Mel na żywo na TED.

Książka mi się podobała chociaż wałkuje tylko jeden sposób i zasadę. Przykłady są fajne. Szybko się czyta. I mi ogólnie wzrosła motywacja by używać reguły 5 sekund gdy mi sie zwyczajnie nie chce no ale wiadomo powinnam :) Szału nie ma ale według mnie ok. Ukoronowaniem tej książki jest posłuchanie Mel na żywo na TED.

Książka ciekawa. Jak to w wojsku, każda skomplikowana sytuacja jest maxymalnie upraszczana. Konstrukcja fajna, jezyk prosty, przekaz fajny i poprawny. Chwilami wkurzał mnie typowo amerykański styl i patos. Polecam.

Książka ciekawa. Jak to w wojsku, każda skomplikowana sytuacja jest maxymalnie upraszczana. Konstrukcja fajna, jezyk prosty, przekaz fajny i poprawny. Chwilami wkurzał mnie typowo amerykański styl i patos. Polecam.

Jak dla mnie bez szału. Może dla kogoś to będzie odkrywcze ale dla mnie nie było.

Jak dla mnie bez szału. Może dla kogoś to będzie odkrywcze ale dla mnie nie było.

Zdecydowana 7. Książeczka malutka, niepozorna, poruszająca w niebanalny sposób wiele ważnych tematów. W narracji są szczeliny, które służą do przełamania patriarchatu oraz brutalności i przemocy w walce z zaburzeniami odżywiania. Szczerze polecam, chociaż po to by sobie wyrobić o niej zdanie. Jednym się całkiem nie spodoba innym wręcz przeciwnie . Myślę, że nikt nie przejdzie obok niej obojętnie.

Zdecydowana 7. Książeczka malutka, niepozorna, poruszająca w niebanalny sposób wiele ważnych tematów. W narracji są szczeliny, które służą do przełamania patriarchatu oraz brutalności i przemocy w walce z zaburzeniami odżywiania. Szczerze polecam, chociaż po to by sobie wyrobić o niej zdanie. Jednym się całkiem nie spodoba innym wręcz przeciwnie . Myślę, że nikt nie...

Czytałam książkę w dwóch ratach. I dopiero gdy do niej wróciłam po czasie, na końcu książki, znalazłam w niej to czego szukałam. Zadnie " ...pełne wykorzystanie mocy przynosi radość i dlatego radość, nie szczęście, jest celem w życiu". I tym dla mnie była ta książka i to do mnie przemówiło najbardziej i to ze mną zostanie po jej przeczytaniu.

Czytałam książkę w dwóch ratach. I dopiero gdy do niej wróciłam po czasie, na końcu książki, znalazłam w niej to czego szukałam. Zadnie " ...pełne wykorzystanie mocy przynosi radość i dlatego radość, nie szczęście, jest celem w życiu". I tym dla mnie była ta książka i to do mnie przemówiło najbardziej i to ze mną zostanie po jej przeczytaniu.

Naprawdę można z niej coś wynieść. Znaleźć coś dla siebie aby dokonać zmiany.Przyjemnie się czyta, zwłaszcza co autor napisał. Lubię konkret i autor mi go dał bez zbędnych historyjek, metafor i latania nad ziemią. Mniej mnie wciągneły wywiady z gośćmi no może oprócz Kusznierewicza. Ogólnie polecam. Warta zapoznania. Daje 8 bo kto chce ten znajdzie coś dla siebie.

Naprawdę można z niej coś wynieść. Znaleźć coś dla siebie aby dokonać zmiany.Przyjemnie się czyta, zwłaszcza co autor napisał. Lubię konkret i autor mi go dał bez zbędnych historyjek, metafor i latania nad ziemią. Mniej mnie wciągneły wywiady z gośćmi no może oprócz Kusznierewicza. Ogólnie polecam. Warta zapoznania. Daje 8 bo kto chce ten znajdzie coś dla siebie.

Ciekawa praca, dużo odnośników widać, że autor przyłożył się do niej i naprawdę zgłębił temat. Wiem, że to miało być teologiczne śledztwo ale brakowało mi relacji o NDE osób niewierzących dla przeciwwagi jak i dla potwierdzenia, że osoby wierzące i niewierzące przeżywały to podobnie. Wtedy praca miałaby dla mnie większą wartość dodatnią.

Ciekawa praca, dużo odnośników widać, że autor przyłożył się do niej i naprawdę zgłębił temat. Wiem, że to miało być teologiczne śledztwo ale brakowało mi relacji o NDE osób niewierzących dla przeciwwagi jak i dla potwierdzenia, że osoby wierzące i niewierzące przeżywały to podobnie. Wtedy praca miałaby dla mnie większą wartość dodatnią.

Świetna książka. Dużo fajnych przykładów na poparcie tez autora. Dobre się czyta, myślę, że będę do niej wracać jak będę chciała wdrożyć nowy nawyk albo coś udoskonalić.

Świetna książka. Dużo fajnych przykładów na poparcie tez autora. Dobre się czyta, myślę, że będę do niej wracać jak będę chciała wdrożyć nowy nawyk albo coś udoskonalić.

Świetna książka. Autor mówi to co od dawna czułam pod skórą. Fajnie jak ktoś niektóre rzeczy napisze prosto z mostu bez zbędnej nadymki. Bardzo odpowiadał mi styl i spostrzeżenia autora. Nie myślcie, że znajdziecie tam po prostu receptę jak polubić poniedziałki to tak czy siak samemu trzeba sobie wypracować :) Polecam dla ludzi z dystansem do rozwoju osobistego i do siebie :) a jednocześnie dla tych co chcą się rozwijać. Nie polecam osobom lewitującym nad ziemią może się nie spodobać :P :)

Świetna książka. Autor mówi to co od dawna czułam pod skórą. Fajnie jak ktoś niektóre rzeczy napisze prosto z mostu bez zbędnej nadymki. Bardzo odpowiadał mi styl i spostrzeżenia autora. Nie myślcie, że znajdziecie tam po prostu receptę jak polubić poniedziałki to tak czy siak samemu trzeba sobie wypracować :) Polecam dla ludzi z dystansem do rozwoju osobistego i do siebie...