sikorka_modra

Profil użytkownika: sikorka_modra

Nie podano miasta Nie podano
Status Czytelnik
Aktywność 2 tygodnie temu
14
Przeczytanych
książek
16
Książek
w biblioteczce
14
Opinii
48
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Nie podano
Dodane| Nie dodano
Ten użytkownik nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach:

Przyznam szczerze, że lektura sprawiła mi dużą przyjemność czytania, życie Edwarda Bernsteina jest opisane niemal w formie gawędy, nie ma tu wielkiego przywiązania do dat i szczegółów, ważniejsza jest próba uchwycenia osobowości tego tajemniczego twórcy poprzez kilka anegdot z jego życia, a przede wszystkim - poprzez przyjrzenie się mu z perspektywy jego najbliższych przyjaciół. Dzięki temu ta krótka lektura wprowadza nas w świat nie tyle samego Żebrowskiego, co jego kolegów - Hłaski, Iredyńskiego, Różewicza, Kieślowskiego. Czasem może frustrować taka forma, złośliwy mógłby zarzucić, że autor nie miał wystarczającego materiału o wyjątkowo skrytym bohaterze swojej książki, więc dokleił do jego portretu miniportrety innych, aby jakoś wypełnić puste kartki. Niemniej całość prezentuje się bardzo zgrabnie, rozdział o Stanisławie Różewiczu poruszył we mnie wręcz emocjonalne struny, czytało się go jak pięknie naszkicowane opowiadanie. Choć Hipnotyzer pozostawia niedosyt, ponieważ tak naprawdę Jakub Socha nie decyduje się naruszyć tajemnicy autora Szpitala przemienienia, to sama lektura jest nomen omen na tyle hipnotyzująca, że warto poświęcić jej te kilka wieczorów.

Przyznam szczerze, że lektura sprawiła mi dużą przyjemność czytania, życie Edwarda Bernsteina jest opisane niemal w formie gawędy, nie ma tu wielkiego przywiązania do dat i szczegółów, ważniejsza jest próba uchwycenia osobowości tego tajemniczego twórcy poprzez kilka anegdot z jego życia, a przede wszystkim - poprzez przyjrzenie się mu z perspektywy jego najbliższych...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Choć filmu Kingi Dębskiej jeszcze nie widziałam, to właśnie jego premiera zachęciła mnie do przeczytania książki. Trzeba przyznać, że jestem pod wrażeniem talentu Jakuba Małeckiego, Święto ognia nazwałabym wysokojakościową literaturą popularną. Pisarz ma pomysł na konstrukcję powieści, której konsekwentnie się trzyma, tekst napisany jest jasno, przejrzyście i wciągająco. Bohaterowie są wykreowani wiarygodnie, niezwykłe ciepło bije od każdej z postaci. Pisarz też doskonale rozumie jak działa mózg współczesnego czytelnika - dzięki krótkim rozdziałom i podrozdziałom, tekst po prostu się połyka, a każdy krótki skończony fragment tylko zachęca do dalszego czytania. Chciałam też pochwalić wydanie, które również jest tak przemyślane, aby wygoda i przyjemność czytania były jak największe. Jedna z bardziej przyjemnych, ciepłych i dobrze napisanych powieści jakie udało mi się przeczytać w ostatnim czasie.

Choć filmu Kingi Dębskiej jeszcze nie widziałam, to właśnie jego premiera zachęciła mnie do przeczytania książki. Trzeba przyznać, że jestem pod wrażeniem talentu Jakuba Małeckiego, Święto ognia nazwałabym wysokojakościową literaturą popularną. Pisarz ma pomysł na konstrukcję powieści, której konsekwentnie się trzyma, tekst napisany jest jasno, przejrzyście i wciągająco....

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Po pierwsze, ta książka jest wydana w wysokiej jakości i zmyślnie skonstruowana, dzięki czemu niełatwą treść czyta się jak wartką gatunkową fabułę. Króciutkie rozdziały, kilka punktów widzenia, a wszystko przeplatane czarno-białymi odbitkami słynnej serii obrazów Goi. Można uznać "Saturna" za historię alternatywną, trochę takie: a co by było gdyby..., choć Dehnel posiłkuje się tutaj prawdziwą, choć niepopularną opinią pewnego badacza. Dla mnie jest to jednak książka znacznie bardziej uniwersalna. Autor bardzo sugestywnie kreśli obraz rodziny przeklętej przez geniusz jednostki. Cień wybitnego patriarchy pozbawia szans młode pędy na rozkwitnięcie, kolejne pokolenia gniją bez słońca, choć nie mogą umrzeć, wspierane przez silne korzenie głowy rodu. To nie grzech być przeciętnym, a jednak jeśli posiada się ważne nazwisko, przeciętność jest jak choroba, jak obelga. Dla mnie właśnie tym jest ten tytułowy saturnizm - toksyną wlewaną do duszy potomków wielu silnych, wybitnych osobowości.

Po pierwsze, ta książka jest wydana w wysokiej jakości i zmyślnie skonstruowana, dzięki czemu niełatwą treść czyta się jak wartką gatunkową fabułę. Króciutkie rozdziały, kilka punktów widzenia, a wszystko przeplatane czarno-białymi odbitkami słynnej serii obrazów Goi. Można uznać "Saturna" za historię alternatywną, trochę takie: a co by było gdyby..., choć Dehnel posiłkuje...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika sikorka_modra

z ostatnich 3 m-cy
sikorka_modra
2024-05-16 10:39:08
sikorka_modra ocenił książkę Żebrowski. Hipnotyzer na
7 / 10
i dodał opinię:
2024-05-16 10:39:08
sikorka_modra ocenił książkę Żebrowski. Hipnotyzer na
7 / 10
i dodał opinię:

Przyznam szczerze, że lektura sprawiła mi dużą przyjemność czytania, życie Edwarda Bernsteina jest opisane niemal w formie gawędy, nie ma tu wielkiego przywiązania do dat i szczegółów, ważniejsza jest próba uchwycenia osobowości tego tajemniczego twórcy poprzez kilka anegdot z jego życia, ...

Rozwiń Rozwiń
Żebrowski. Hipnotyzer Jakub Socha
Średnia ocena:
6.8 / 10
25 ocen

statystyki

W sumie
przeczytano
14
książek
Średnio w roku
przeczytane
2
książki
Opinie były
pomocne
48
razy
W sumie
wystawione
12
ocen ze średnią 5,8

Spędzone
na czytaniu
74
godziny
Dziennie poświęcane
na czytanie
2
minuty
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]