Święto ognia
- Kategoria:
- literatura piękna
- Wydawnictwo:
- Sine Qua Non
- Data wydania:
- 2023-09-27
- Data 1. wyd. pol.:
- 2021-09-15
- Liczba stron:
- 252
- Czas czytania
- 4 godz. 12 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788383301174
- Ekranizacje:
- Święto ognia (2023)
- Tagi:
- literatura polska ekranizacja porażenie mózgowe balet
- Inne
Opowieść, którą pokochały tysiące czytelników, na srebrnym ekranie!
"Święto ognia" w reżyserii Kingi Dębskiej to filmowa adaptacja bestsellera Jakuba Małeckiego, uhonorowanego Nagrodą Literacką im. Norwida
Łucja wierzy, że przed wspomnieniami uratuje ją balet. Nastka obserwuje świat przez okno z taką uwagą, że zdarza jej się przenosić w innych ludzi. Ich ojciec coraz częściej ucieka do jedynego miejsca, w którym czuje, że żyje naprawdę.
Każde z nich po swojemu obłaskawia przeszłość. Urodzinowe widokówki, które trzeba palić po kryjomu. Wzrok sięgający tak daleko, że czasem lepiej jest nie patrzeć. Taniec, który ocala albo niszczy.
"Święto ognia" to kameralna opowieść o przekraczaniu granic i cenie, jaką trzeba za to zapłacić. O zachłanności życia, konfrontacji z niemożliwym i rodzinnej tajemnicy, która aż nazbyt długo czekała na rozwiązanie.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Wyróżniona opinia
Święto ognia
Dla mnie Jakub Małecki może pisać o zmywaniu podłogi, a i tak prawdopodobnie będzie to niesamowicie wciągające, liryczne i głębokie. Warsztat tego autora to dla mnie po prostu majstersztyk. Choć początkowo "Święto ognia" było dla mnie lekturą dziwną, to jak widać po ocenie, nie zawiodła mnie. W momencie, w którym narracja Nastki, dziewczyny z "porożem mózgowym" zaczęło mnie męczyć, wkroczyły do akcji perspektywy jej ojca i siostry. Te same sytuacje opisane z trzech punktów widzenia to coś w czym autor jest świetny. Głębia przeżyć postaci i po prostu piękno języka przy samym końcu doprowadziły mnie do łez wzruszenia. I znów: jest to literatura piękna, która akcją nie stoi. Chodzi tu o historię i przeżycia. Dużo opisów, dużo myśli, mało dialogów. Wiadomo, mogłabym przyczepić się, że postać ojca jest wyidealizowana do granic możliwości, podobnie siostra Łucja. Sama Nastka wydaje się być aniołem wcielonym. Ale wiecie co? Wcale, ale to wcale nie przeszkadzało mi wsiąknąć w tę historię bez granic i pochłonąć ją dosłownie w jeden wieczór. Nie dodałabym ani słowa. To zaledwie 170 stron z czego kolejnych 100 dopowiadam sobie sama ja wyłapując myśli między wierszami. Przepiękne. Narracja samej Nastki z pewnością wyróżnia się jej specyficznym sposobem myślenia. Fragmenty, gdzie opisuje ona swoje marzenia, jej małe radości i pasje, jej umiejętność odczytywania ludzi i życia chwilą na 100% to fantastyczne lekcje uważności. Całe "Święto ognia" to jednak też jest pewna pogoń, albo raczej ucieczka. To też historia wielu rodzajów miłości, dużej straty, ogromu wyrzeczeń. To taki opis życia, z którym pewnie wiele osób poniekąd jest się w stanie utożsamić. Choroba Anastazji jest przypudrowana, ale dla mnie pierwsze skrzypce ta choroba gra w uczuciach samej bohaterki - w jej złość na własne ciało i w frustracji, którą odczuwa. Ten autor wciąż niezmienne zajmuje podium, jeżeli chodzi o ulubionych pisarzy.
Oceny
Książka na półkach
- 6 424
- 2 999
- 609
- 359
- 254
- 222
- 157
- 138
- 77
- 70
OPINIE i DYSKUSJE
🔥 Anastazja Łabędowicz urodziła się z porażeniem mózgowym. Jej siostra, Łucja jest baletnicą w Polskim Balecie Narodowym. Leopold, ich ojciec, prowadzi własną firmę, zajmuje się Nastką i ma swoje tajemnice. Przynajmniej wydaje się mu, że ma...
🔥 Oto kolejna powieść w tym roku, która emocjonalnie rozłożyła mnie na łopatki. Poważny temat jakim jest porażenie mózgowe został przedstawiony z delikatnością i niezwykłym wyczuciem. Czytelnik ma okazję poznać myśli Nastki, Łucji i Leopolda, dzięki czemu może z innych stron spojrzeć na każdą z postaci i ogólnie na rodzinę jaką tworzą.
🔥 "Święto ognia" jednocześnie wzrusza i cieszy; sprawia, że serce rozpada się na małe kawałeczki, by później poskładało się na nowo.
🔥 Z chęcią sięgnę po inne książki autorstwa pana Małeckiego. 😉
🔥 Anastazja Łabędowicz urodziła się z porażeniem mózgowym. Jej siostra, Łucja jest baletnicą w Polskim Balecie Narodowym. Leopold, ich ojciec, prowadzi własną firmę, zajmuje się Nastką i ma swoje tajemnice. Przynajmniej wydaje się mu, że ma...
więcej Pokaż mimo to🔥 Oto kolejna powieść w tym roku, która emocjonalnie rozłożyła mnie na łopatki. Poważny temat jakim jest porażenie mózgowe został...
Jest Pan Czarodziejem Panie Jakubie. Przepiękna powieść. Zawodowo pracuję jako psychoterapeuta i podziwiam Pana inteligencję emocjonalną, wrażliwość i umiejętność rysowania wewnętrznych światów poszczególnych bohaterów. I jeszcze czegoś, tak nieuchwytnego, że trudno to nazwać. To chyba się nazywa atmosfera, nastrój, ale słowa te nie oddają do końca tego, co się Panu udaje uruchomić w czytelniku.
Bardzo dziękuję za te przeżycia.
Jest Pan Czarodziejem Panie Jakubie. Przepiękna powieść. Zawodowo pracuję jako psychoterapeuta i podziwiam Pana inteligencję emocjonalną, wrażliwość i umiejętność rysowania wewnętrznych światów poszczególnych bohaterów. I jeszcze czegoś, tak nieuchwytnego, że trudno to nazwać. To chyba się nazywa atmosfera, nastrój, ale słowa te nie oddają do końca tego, co się Panu udaje...
więcej Pokaż mimo toCzy istnieje książka, która porusza trudną tematykę, wywołującą sporo emocji, a zarazem będąca przyjemną do czytania? Oczywiście, to „Święto ognia” Jakuba Małeckiego. Dzieło polskiego, zdolnego pisarza, poruszająca niełatwe zagadnienia, ale trzymające czytelnika przy sobie przez sposób tworzenia historii.
Główną bohaterką powieści jest Anastazja, młoda dziewczyna chora na porażenie mózgowe. Ta straszliwa choroba nie zabija w niej dostrzeganie piękna świata i walki o swoje marzenia. Poznajemy także jej siostrę Łucję oraz ojca Poldka, którzy też muszą zmagać się ze swoimi słabościami.
Mogłoby się wydawać, że niemal od pierwszych stron „Święto ognia” przenosi nas na trudny temat. Anastazja, młoda dziewczyna chora na porażenie mózgowe powinna nakierować nas na współczucie i smutny nastrój. Jakub Małecki postanowił inaczej poprowadzić nas przez życie tej młodej kobiety. Nawet wyrok w postaci tak straszliwej choroby nie zabił „człowieka” w Nastce, która jest niezwykle sympatyczną i pozytywnie nastawioną do życia osobą.
Dzięki niej na nowo możemy nauczyć się obserwować innych i otaczający nas świat. Niemal wszędzie Anastazja jest w stanie dostrzec coś dobrego. Nawet mimo swojej choroby i trudności jej najbliższej rodziny, ona zawsze stara się patrzeć na wszystko pozytywnie. Jej przypadłość wcale nie sprawiło, że użala się nad sobą. Wręcz przeciwnie, to jest jej siłą.
Jeżeli jeszcze nie rozczuliła nas Nastka, to autor serwuje nam jeszcze punkt widzenia starszej siostry oraz ojca. Łucja jest baletnicą, która nigdy nie dostawała poważnej szansy na pokazanie się na scenie. Ta jedyna szansa wreszcie nadchodzi, ale wcale nie będzie to dla niej łatwizną. Z kolei ojciec samotnie wychowuje córki, stara się być optymistą, wspiera je i chce być dla nich opoką. Jednocześnie dźwiga za sobą spore brzemię. Nawet ten – wydawałoby się – złoty człowiek ma swoje momenty słabości.
Nie chcę zdradzać ani nutki więcej fabuły, bo „Święto ognia” to książka wyjątkowa, a zarazem niezwykle przyjemna w czytaniu. Jakub Małecki prowadzi nas przez trudne tematy z niezwykłą lekkością. Zarazem potrafi rozczulić czytelnika, a przykład rodziny Łabendowiczów pokazuje nam jak powinno się walczyć o swoje marzenia. Nawet mając od początku w życiu pod górę.
Każda z głównych postaci tej książki ma swoje marzenia czy cele, do których dąży. Jednocześnie jest coś z przeszłości, co negatywnie działa na całą rodzinę. Tajemnica, którą poznacie z biegiem książki. A ja już nic więcej nie będę zdradzać.
„Święto ognia” to może i nie gruba książka, ale zawierająca w sobie wielką literacką moc. Czytało mi się ją bardzo przyjemnie, a Jakub Małecki pokazał, w jak świetny sposób można opowiadać o życiu niepełnosprawnych, ambitnych marzycieli, czy dla dzieci poświęcającym wszystko rodzicom. Po prostu, niczym Nastka, w takich trudnych okolicznościach pokazał jak dostrzegać przede wszystkim dobro. Nawet jak gdzieś za rogiem czai się chandra.
Czy istnieje książka, która porusza trudną tematykę, wywołującą sporo emocji, a zarazem będąca przyjemną do czytania? Oczywiście, to „Święto ognia” Jakuba Małeckiego. Dzieło polskiego, zdolnego pisarza, poruszająca niełatwe zagadnienia, ale trzymające czytelnika przy sobie przez sposób tworzenia historii.
więcej Pokaż mimo toGłówną bohaterką powieści jest Anastazja, młoda dziewczyna chora na...
Wzruszająca, wciągająca, piękna ❤️
Wzruszająca, wciągająca, piękna ❤️
Pokaż mimo toŚwietnie napisana, z perspektywy kilku postaci, przez co nic tu nie jest takie jak się wydaje, a odkrywanie tego co schowane między wierszami złamało mi serce
Świetnie napisana, z perspektywy kilku postaci, przez co nic tu nie jest takie jak się wydaje, a odkrywanie tego co schowane między wierszami złamało mi serce
Pokaż mimo toPoruszająca, sprawnie napisana i prezentująca różnych bohaterów w stosunkowo głęboki sposób powieść. Każda z postaci jest dość charakterystyczna, a całość opisana z czułością, ale bez patetyzmu.
W tej prostocie tym razem wyszło to naprawdę dobrze, być może z uwagi na tematykę.
Polecam!
Poruszająca, sprawnie napisana i prezentująca różnych bohaterów w stosunkowo głęboki sposób powieść. Każda z postaci jest dość charakterystyczna, a całość opisana z czułością, ale bez patetyzmu.
Pokaż mimo toW tej prostocie tym razem wyszło to naprawdę dobrze, być może z uwagi na tematykę.
Polecam!
Po pierwsze książka mogłaby być wydana w bardziej oszczędnym stylu. Co najmniej 20 stron by się uratowało. Ale to uwaga mało, chyba, istotna. Ważniejsze to co po drugie, czyli Małecki w dobrym Swoim stylu, polecam!
Po pierwsze książka mogłaby być wydana w bardziej oszczędnym stylu. Co najmniej 20 stron by się uratowało. Ale to uwaga mało, chyba, istotna. Ważniejsze to co po drugie, czyli Małecki w dobrym Swoim stylu, polecam!
Pokaż mimo to25/2024 moja druga książka pana Małeckiego. Zrobię chwilę przerwy, bo pod rząd przeczytałam jeszcze wcześniej Rdzę i zabiorę się za Dygot. Zdecydowanie po tych pozycjach mogę powiedzieć, że będę czytelniczką pana Jakuba
25/2024 moja druga książka pana Małeckiego. Zrobię chwilę przerwy, bo pod rząd przeczytałam jeszcze wcześniej Rdzę i zabiorę się za Dygot. Zdecydowanie po tych pozycjach mogę powiedzieć, że będę czytelniczką pana Jakuba
Pokaż mimo toPiękna, poruszająca, mocna i wartościowa pozycja. „Święto ognia” to utwór, w którym czytelnik strona po stronie odkrywa kolejną warstwę, drugie dno. Jeśli szukacie w książce emocji i głębi podanej w bezpretensjonalny sposób, to ta lektura jest dla was.
To historia o trzyosobowej rodzinie: 21letnia niepełnosprawna Anastazja, jej starsza siostra, dla której taniec jest sensem życia i ich ojciec. Autor w szczery sposób opisuje życie osoby z niepełnosprawnością. Dla mnie to była zupełnie nowa perspektywa. Zwykłe, niezauważalne nawet codzienne czynności nabierają dla osoby chorej często rangi marzenia. Refleksja nad własnym życiem jest tu nieunikniona. Lektura zdecydowanie skłania do wdzięczności za to, co mamy.
„Święto ognia” nie skupia się jednak jedynie na chorobie Anastazji. Wspaniale stworzona fabuła pozwala czytelnikowi odkrywać wycinki z życia bohaterów, które powoli łączą się w szerszy kontekst. Dla mnie taka wielowarstwowość jest zachwycająca. Nic nie jest takie, jakim się wydaje z perspektywy jednej osoby. Tak samo, jak w rzeczywistości: dopiero docierając do emocji, motywacji i przeszłości danej osoby, jesteśmy w stanie zrozumieć jej sytuację.
„Święto ognia” to rewelacyjna książka, która dostarczyła mi wielu emocji, przemyśleń i wrażeń estetycznych. A właśnie takich doznań oczekuję od literatury pięknej. Serdecznie polecam.
Piękna, poruszająca, mocna i wartościowa pozycja. „Święto ognia” to utwór, w którym czytelnik strona po stronie odkrywa kolejną warstwę, drugie dno. Jeśli szukacie w książce emocji i głębi podanej w bezpretensjonalny sposób, to ta lektura jest dla was.
więcej Pokaż mimo toTo historia o trzyosobowej rodzinie: 21letnia niepełnosprawna Anastazja, jej starsza siostra, dla której taniec jest...
Książka po prostu dobra (czyli przeciętna). Fabuła nie jest ani wybitnie wspaniała, ani bardzo zła - jest okej, ale bez większych zachwytów. Może gdyby większa część historii została przedstawiona z punktu widzenia Nastki (który dla mnie był poruszający, pełen zachwytu nad czynnościami/rzeczami, na które pełnosprawni często nie zwracają uwagi) książka wydałaby mi się ciekawsza. A tak - jest to historia rodziny, w której nie zawsze wszystko się spaja, są wątki potraktowane powierzchownie, co sprawia wrażenie niedokończenia.
Książka po prostu dobra (czyli przeciętna). Fabuła nie jest ani wybitnie wspaniała, ani bardzo zła - jest okej, ale bez większych zachwytów. Może gdyby większa część historii została przedstawiona z punktu widzenia Nastki (który dla mnie był poruszający, pełen zachwytu nad czynnościami/rzeczami, na które pełnosprawni często nie zwracają uwagi) książka wydałaby mi się...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to