Profil użytkownika: efkie
miasta Nie podano
Biblioteczka
Opinie
Kolejna książka która mnie zawiodła. Męczyłam się strasznie. Z każdym rozdziałem myślałam , że może się rozkręci, ale niestety do samego końca była nudna jak flaki z olejem. Nie wiem, możliwe, że jestem za stara na taki klimat, aczkolwiek lubię dobre fantasy i większość młodzieżówek jestem w stanie spokojnie łyknąć... Ta jednak mnie zupełnie nie wciągnęła. Główna bohaterka...
więcej Pokaż mimo toNie bardzo rozumiem skąd takie wysokie oceny tej pozycji. Nie urzekła mnie. Nie była zła, ale też nie jakaś wyjątkowa. Moim zdaniem całkiem przeciętna. Fabuła, ani jakaś mega wciągająca czy zaskakująca, ani też jakaś mocno tragiczna. Bohaterowie dostosowani do swojego wieku, że tak to ujmę. Język prosty, czasem aż do przesady. Natomiast całość wypada dosc przeciętnie.
Pokaż mimo toCałkiem niezła, mimo że momentami infantylna. Ogólnie dość wciągająca i może nie zaskakująca, ale ciekawa. Czytało się szybko i przyjemnie. Fabuła nietypowa, lekko mroczna, ale fascynująca i z pomysłem. Bohaterowie trochę cukierkowi, ale znośni. Myślę, że skuszę się na następny tom.
Pokaż mimo toAktywność użytkownika efkie
Kolejna książka która mnie zawiodła. Męczyłam się strasznie. Z każdym rozdziałem myślałam , że może się rozkręci, ale niestety do samego końca była nudna jak flaki z olejem. Nie wiem, możliwe, że jestem za stara na taki klimat, aczkolwiek lubię dobre fantasy i większość młodzieżówek jestem...
RozwińNie bardzo rozumiem skąd takie wysokie oceny tej pozycji. Nie urzekła mnie. Nie była zła, ale też nie jakaś wyjątkowa. Moim zdaniem całkiem przeciętna. Fabuła, ani jakaś mega wciągająca czy zaskakująca, ani też jakaś mocno tragiczna. Bohaterowie dostosowani do swojego wieku, że tak to ujmę...
RozwińLekka i szybka, choć nie za mocno wciągająca. Z założenia autorki miała chyba być troszkę bardziej wymavajaca i głęboka, ale w moim odczuciu nie było w niej nic, poza kilkoma przemyśleniami na temet uprzywilejowania. Zupełnie jednak mnie nie przekonały i jestem pewna, że już jutro zapomnę...
RozwińTrzeba przyznać, że autor stara się zaskakiwać fabułą na każdym kroku. Czasem jest ona już lekko przesadzona, ale wszystko w granicach dobrego smaku. Czyta się szybko i przyjemnie. Oczywiście główny bohater, jak to zazwyczaj bywa jest nieśmiertelny i mimo ran i bólu, prze do przodu jak tar...
Rozwińulubieni autorzy [4]
statystyki
przeczytano
przeczytane
pomocne
wystawione
na czytaniu
na czytanie