Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Zdecydowanie najlepsza książka jaką przeczytałam w 2024 roku. Piękne historie. Aż by się chciało po przeczytaniu kupić kampera i jechać w Polskę w poszukiwaniu podobnych historii.

Zdecydowanie najlepsza książka jaką przeczytałam w 2024 roku. Piękne historie. Aż by się chciało po przeczytaniu kupić kampera i jechać w Polskę w poszukiwaniu podobnych historii.

Szczerze mówiąc, bardzo się zawiodłam. Oczekiwałam takiego efektu WOW jaki był po przeczytaniu „Chłopek”. Nic z tych rzeczy. Wynudziła mnie ta książka okropnie. Nie dowiedziałam się niczego nowego. Dużo chaosu – rozdział pierwszy o średniowieczu, rozdział drugi o XIX wieku… Dopiero ostatnie rozdziały wzbudziły moje zainteresowanie.

Szczerze mówiąc, bardzo się zawiodłam. Oczekiwałam takiego efektu WOW jaki był po przeczytaniu „Chłopek”. Nic z tych rzeczy. Wynudziła mnie ta książka okropnie. Nie dowiedziałam się niczego nowego. Dużo chaosu – rozdział pierwszy o średniowieczu, rozdział drugi o XIX wieku… Dopiero ostatnie rozdziały wzbudziły moje zainteresowanie.

Książka jak najbardziej potrzebna. Po pierwsze, ciekawie patrzeć na majdan z perspektywy czasu. Po drugie, sama nie wiedziałam, że majdan to słowo arabskie, a całą rewolucję wywołał Mustafa Najem. Co więcej, nie wiedziałam, że "2/3 protestujących, jak pokazują sondaże, to ludzie z wyższym wykształceniem", a "ich średni wiek to nieco poniżej 30 lat". Książkę jednak bardzo ciężko się czyta.

Książka jak najbardziej potrzebna. Po pierwsze, ciekawie patrzeć na majdan z perspektywy czasu. Po drugie, sama nie wiedziałam, że majdan to słowo arabskie, a całą rewolucję wywołał Mustafa Najem. Co więcej, nie wiedziałam, że "2/3 protestujących, jak pokazują sondaże, to ludzie z wyższym wykształceniem", a "ich średni wiek to nieco poniżej 30 lat". Książkę jednak bardzo...