Cytaty
[...] " Nieśmiało i niezręcznie wyciągnęli ręce jedno ku drugiemu; objęli się niepewnym, pełnym napięcia uściskiem. Długo tak siedzieli i nie śmieli się poruszyć, jak gdyby to coś dziwnego i przeraźliwego , co właśnie razem złapali i trzymali między sobą, mogło się wypłoszyć przy najmniejszym ruchu".
Ten, kto niczego nie zapomina, nie ma życia. W zapominaniu leży przyszłość.
[...] ' Uczelnia jest po to, ażeby pomagać : światu w ogólności, a panu tak przy okazji. Jest jak duchowy syropek, którym poimy dzieciaczki w sezonie zimowym, żeby nam nie chorowały. A pan jest dobry pan doktor, który klepie je po główce za dobrym wynagrodzeniem".
Człowiek nieustannie odgrywa różne role, ale istnieje także prawda masek. Prawdą mojej była ta wola istnienia inaczej".
...słowa to broń. Nie tylko te trudne. Te zwykłe, które wyskakują z ust głupców, też".
[...] "Uniwersytet to jest szpital psychiatryczny. Jak to się teraz nazywa? Bezpieczne schronienie dla skrzywdzonych, cierpiących i niepogodzonych z życiem, zakład dla nieudaczników , dom spokojnej paranoi".
Zawsze była kobietą wkurwioną. [...] Jest kobietą wkurwioną, ale nie wie, co począć z tą nieodstępującą ją nigdy wrogością. Protestuje więc samotnie przed telewizorem albo pod szkołą w gronie innych matek".
[...] - Już nie wiem, co zasługuje na wiarę. Bo przecież głupio jest wierzyć we wszystko. Mylimy się, zawsze się mylimy.
To ty jesteś ten pedał? Mówiąc to, naznaczyli mnie już na zawsze piętnem, takim samym, jakie Grecy wypalali żelazem lub nożem na ciałach osobników odbiegających od normy, a przez to niebezpiecznych dla społeczeństwa.[...] Człowiek nigdy nie przyzwyczai się do obelg. Poczucie bezsilności, zagrożenia. Uśmiechnąłem się. a słowo pedał rozbrzmiewało, eksplodowało w mojej głowie, pu...
RozwińPo raz pierwszy wydaje mu się, że może odróżnić ból od rozpaczy. Głucha i nieco paraliżująca jet rozpacz, zdarza się odurza. Rozpacz nie jest uczuciem, jest jego przeciwieństwem, uświadomieniem, że już się niczego nie czuje, że uczucie się wymyka, zostawia cię samego.
W pobliżu pisuaru wchodzi bosymi stopami w coś mokrego i znowu sobie przypomina, że musi umrzeć. Że jest już tylko jedno wyjście, że wszystkie inne wyjścia są zamknięte. Z bosymi stopami w cudzym moczu próbuje sobie wyobrazić własną śmierć.
Z dzieciństwa nie mam żadnych szczęśliwych wspomnień. Nie mówię, że przez wszystkie te lata nigdy nie zaznałem uczucia szczęścia czy radości. Tyle że cierpienie jest ustrojem totalitarnym - wymazuje wszystko, co się w nim nie mieści".
Stajemy się tacy, jakimi czynią nas inni, stajemy się tacy, jakimi zgadzamy się być ". " Kiedy życie coś zabiera, to coś oddaje. Ale czasami życie się myli. Źle rozdaje karty, szachruje. Okłamuje nas zwodzi". " Są książki, które się przegapia, tak jak niektóre spotkania; mija się ludzi, historie, które mogłyby wszystko zmienić. Nieporozumienia, banalne podsumowania, wątpliwo...
RozwińCzłowiek jest niewolnikiem swoich wspomnień.