Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Książka porusza niewątpliwie aktualny problem i kwestie, o których warto pomyśleć w dłuższej perspektywie. W jakim świecie dorasta rosyjska młodzież? Jakie wartości są im wpajane przez władze?

Książka porusza wiele problemów dot. propagandy, edukacji, dostępu do rzetelnych informacji. Bańki informacyjne, sianie dezinformacji, radykalne poglądy i przyzwolenie na przemoc - taki obraz powstaje z lektury tego reportażu.

Niewątpliwym plusem książki jest znajomość środowiska informacyjnego i materiałów w mediach, które trafiają codziennie do Rosjan. Oraz skupienie się na grupach młodzieżowych, które prężnie działają w Internecie. Jest to ciekawy materiał badawczy.

Natomiast to minusów zaliczyłabym język i podejście autora do tematu. Książka jest napisana dosyć akademickim językiem, a przy tym oceny w niej zawarte są mocno subiektywne. Nie wiem czy to zamierzony efekt i język został dostosowany do tematu, ale aż kipi nienawiścią i niechęcią do Rosji, a wszystko co rosyjskie jest hejtowane.

Najbardziej wartościową (i niestety najkrótszą) według mnie częścią jest zakończenie i próby znalezienia odpowiedzi na pytanie, co można zrobić, aby zahamować rozprzestrzenianie się niebezpiecznych ideologii. Jednak, jak można się spodziewać, jest to żmudne i długoterminowe zadanie.

Książka porusza niewątpliwie aktualny problem i kwestie, o których warto pomyśleć w dłuższej perspektywie. W jakim świecie dorasta rosyjska młodzież? Jakie wartości są im wpajane przez władze?

Książka porusza wiele problemów dot. propagandy, edukacji, dostępu do rzetelnych informacji. Bańki informacyjne, sianie dezinformacji, radykalne poglądy i przyzwolenie na przemoc -...

Książka od początku była dla mnie zagadką, a czytanie jej było zaskakujące. Patrząc na autorów jakoś automatycznie założyłam, że będzie to wywiad z A. Nawalnym. Jednak od pierwszych stron to rosyjski opozycjonista zadaje pytania A. Michnikowi. A ten opowiada - o komunizmie, stanie wojennym, Solidarności.

Rzadko się zdarza, by książka była w równym stopniu skierowana do odbiorcy polskiego i rosyjskiego. A tutaj nawet po spisie osób, występujących w tekście widać, że zarówno Polacy, jak i Rosjanie mogą się czegoś dowiedzieć. Rzeczywiście są to "dialogi", zapisy rozmów między dwoma opozycjonistami.

Myślę, że jest to książka, których brakuje na rynku czytelniczym. Taka, która pokazuje nie tylko różnice, ale też analogie. Niuanse, które wpływają na różnice w warunkach i sytuacji odrębnych krajów, ale jednocześnie pozwalają zyskać cenne doświadczenie. I zrozumienie - myślę, że to najlepiej charakteryzuje tę książkę. Jest to próba zrozumienia dwóch stron. Dwóch społeczeństw, których drogi w historii jejednokrotnie się przeplatały.

Książka od początku była dla mnie zagadką, a czytanie jej było zaskakujące. Patrząc na autorów jakoś automatycznie założyłam, że będzie to wywiad z A. Nawalnym. Jednak od pierwszych stron to rosyjski opozycjonista zadaje pytania A. Michnikowi. A ten opowiada - o komunizmie, stanie wojennym, Solidarności.

Rzadko się zdarza, by książka była w równym stopniu skierowana do...

Sięgając po kolejną powieść Rutherfurda spodziewałam się wspaniałej i wciągającej historii. I nie zawiodłam się! Już od początku postacie wzbudzają zainteresowanie i chce się śledzić za ich losami.

Tłem powieści jest historia XIX-wiecznych Chin - Wojny Opiumowe, Powstania Tajpingów, przejęcie Hong Kongu, Powstania Bokserów, natomiast kończy się śmiercią cesarzowej Cixi i wybuchu rewolucji w 1911 r.

"Guanji miał pięć lat, kiedy matka pokazała mu, jak ma się zabić".

Lektura "Chin" to prawdziwa podróż w czasie, która pozwala nie tylko poznać historię, lecz również zgłębić niektóre cechy, charakterystyczne dla tego społeczeństwa.

"W takim razie powinien wiedzieć, że wszyscy ludzie są komuś winni posłuszeństwo: syn powinien słuchać ojca, a ojciec cesarza".

Jak wyglądały tradycyjne obrzędy związane z narodzinami dziecka? Czym było dla rodziny pojawienie się w niej chłopca, a czym dziewczynki? Pod jakim żywiołem można się urodzić? Jak wyglądała nauka dworskiej etykiety? Kiedy przypada godzina szczura?

Jedyne co mi trochę nie pasowało to niejednolite nazwy własne, ale to taka mała nieścisłość.

Sięgając po kolejną powieść Rutherfurda spodziewałam się wspaniałej i wciągającej historii. I nie zawiodłam się! Już od początku postacie wzbudzają zainteresowanie i chce się śledzić za ich losami.

Tłem powieści jest historia XIX-wiecznych Chin - Wojny Opiumowe, Powstania Tajpingów, przejęcie Hong Kongu, Powstania Bokserów, natomiast kończy się śmiercią cesarzowej Cixi i...