Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Bardzo mi się podobała cała seria, wielka szkoda, że nie ma kontynuacji. Nie mogłam się od niej oderwać. Były momenty piękne i takie, które przyprawiały mnie o gęsią skórkę. W fabułę zostały świetnie wplecione wątki historyczno-polityczne.
Z chęcią sięgnę po kolejne książki autorki.

Bardzo mi się podobała cała seria, wielka szkoda, że nie ma kontynuacji. Nie mogłam się od niej oderwać. Były momenty piękne i takie, które przyprawiały mnie o gęsią skórkę. W fabułę zostały świetnie wplecione wątki historyczno-polityczne.
Z chęcią sięgnę po kolejne książki autorki.

Powiem tak, jestem bardzo zaskoczona, że aż mi się tak ta saga podoba. Świetnie opisane życie kobiety na przełomie lat 50/60 w Polsce. Bardzo ciekawe wstawki historyczne. Bardzo się wkręciłam w tą powieść, zaczynam ostatni tom.

Powiem tak, jestem bardzo zaskoczona, że aż mi się tak ta saga podoba. Świetnie opisane życie kobiety na przełomie lat 50/60 w Polsce. Bardzo ciekawe wstawki historyczne. Bardzo się wkręciłam w tą powieść, zaczynam ostatni tom.

Książkę czyta się bardzo szybko. Autorka bazuje na prawdziwej historii Inki/Haliny Galińskiej, która brała udział w zabójstwie ministra sportu Jacka Dębskiego.
Dobry pomysł na fabułę, ale mam wrażenie, że została skondensowana do 200 stron, a mogłaby być to ciekawa historia na wiele wiele więcej. Miałam wrażenie, jakby byłą to wersja skrótowa, bez rozwinięcia i opisu całej powieści.
Ciekawe zakończenie.

Książkę czyta się bardzo szybko. Autorka bazuje na prawdziwej historii Inki/Haliny Galińskiej, która brała udział w zabójstwie ministra sportu Jacka Dębskiego.
Dobry pomysł na fabułę, ale mam wrażenie, że została skondensowana do 200 stron, a mogłaby być to ciekawa historia na wiele wiele więcej. Miałam wrażenie, jakby byłą to wersja skrótowa, bez rozwinięcia i opisu całej...

Jedna błędna decyzja może zaważyć na całym życiu. Historia młodej, dobrze urodzonej, dziewczyny, która poddaje się fatalnemu zauroczeniu i podejmuje najgorszą decyzję w swoim życiu. Powieść ciekawa, również ze względu na wplatane tło historyczne lat 50/60, budząca dużo różnych emocji. Były momenty, gdy musiałam skończyć czytanie, bo chyba nie mogłabym zasnąć. Przeżywałam historię razem z główną bohaterką. Wielki plus za tło historyczne.

Jedna błędna decyzja może zaważyć na całym życiu. Historia młodej, dobrze urodzonej, dziewczyny, która poddaje się fatalnemu zauroczeniu i podejmuje najgorszą decyzję w swoim życiu. Powieść ciekawa, również ze względu na wplatane tło historyczne lat 50/60, budząca dużo różnych emocji. Były momenty, gdy musiałam skończyć czytanie, bo chyba nie mogłabym zasnąć. Przeżywałam...

Książka bardzo ciekawa, nietuzinkowa, napisana bardzo dobrym językiem. Mimo częściowych negatywnych opinii o powieści, które zarzucającą jej nudę i dłużyznę, podjęłam próbę jej przeczytania. I jakie było moje zdziwienie, gdy okazało się, że książka w ogólne nie jest nudna, wręcz odwrotnie. Wprowadza czytelnika w inny, obcy świat, pełen tajemnicy, mroku i niepokoju. Oczywiście pewnych elementów można domyślić się w połowie książki, ale wydaje mi się, że nie ma to stanowić tajemnicy. Najważniejsze jej towarzyszące lekturze poczucie zagubienia i niepewności.

Książka bardzo ciekawa, nietuzinkowa, napisana bardzo dobrym językiem. Mimo częściowych negatywnych opinii o powieści, które zarzucającą jej nudę i dłużyznę, podjęłam próbę jej przeczytania. I jakie było moje zdziwienie, gdy okazało się, że książka w ogólne nie jest nudna, wręcz odwrotnie. Wprowadza czytelnika w inny, obcy świat, pełen tajemnicy, mroku i niepokoju....

Druga część przygód Gwendy, która panicznie się boi swojego pudełeczka:) Jest to krótka powieść napisana już samodzielnie przez Richarda Chizmara, w której kompletnie nic się nie dzieje.... Czytelnik czeka na jakąś akcję, czeka i doczekać się nie może. Książka zupełnie nijaka. Mam nadzieje, że trzecia część, współtworzona ze Stephenem Kingiem, będzie lepsza.

Druga część przygód Gwendy, która panicznie się boi swojego pudełeczka:) Jest to krótka powieść napisana już samodzielnie przez Richarda Chizmara, w której kompletnie nic się nie dzieje.... Czytelnik czeka na jakąś akcję, czeka i doczekać się nie może. Książka zupełnie nijaka. Mam nadzieje, że trzecia część, współtworzona ze Stephenem Kingiem, będzie lepsza.

Drugi raz przeczytałam tą krótką powieść, żeby ją sobie odświeżyć przed podejściem do kolejnych tomów. Opowiadanie króciutkie, w sam raz na jeden wieczór, które przyjemnie się czyta. Jeśli ktoś oczekuje fajerwerków lub wyjątkowych ciekawych rzeczy, to polecam inną powieść.

Drugi raz przeczytałam tą krótką powieść, żeby ją sobie odświeżyć przed podejściem do kolejnych tomów. Opowiadanie króciutkie, w sam raz na jeden wieczór, które przyjemnie się czyta. Jeśli ktoś oczekuje fajerwerków lub wyjątkowych ciekawych rzeczy, to polecam inną powieść.

Oj tak, świetna przygoda. Jak większość książek Kinga to również okazała się strzałem w 10. Na pewno pozostanie w moich myślach na długo. Czytałam z wielką przyjemnością.
Nie wiem dlaczego, ale momentami miałam skojarzenia z Lampą Alladyna:))

DUMA KEY - Edgar Freemantle/obrazy/

Oj tak, świetna przygoda. Jak większość książek Kinga to również okazała się strzałem w 10. Na pewno pozostanie w moich myślach na długo. Czytałam z wielką przyjemnością.
Nie wiem dlaczego, ale momentami miałam skojarzenia z Lampą Alladyna:))

DUMA KEY - Edgar Freemantle/obrazy/

Długo polowałam na tą książkę, jest trudna do zdobycia w normalnej cenie. Opowiada historię młodego człowieka, który trafia do więzienia we Wronkach w latach 20.
W świetny sposób zapoznaje czytelnika ze światem toczącym się w więzieniu. Jedyne do czego mogłabym się przyczepić to zbyt elokwentny styl pisania. Osobiście bardzo mi on odpowiada, ale nie chce mi się wierzyć, że młody chłopak bez wykształcenia, nie umiejący pisać i czytać operuje tak poprawnym językiem.

Długo polowałam na tą książkę, jest trudna do zdobycia w normalnej cenie. Opowiada historię młodego człowieka, który trafia do więzienia we Wronkach w latach 20.
W świetny sposób zapoznaje czytelnika ze światem toczącym się w więzieniu. Jedyne do czego mogłabym się przyczepić to zbyt elokwentny styl pisania. Osobiście bardzo mi on odpowiada, ale nie chce mi się wierzyć, że...

Jak każdą książkę Pana Kościelnego czyta się bardzo dobrze. Powieść porusza trudne tematy, również w środowisku szkolnym. Pokazuje, jak zachowanie jednej dominującej osoby w klasie może wpłynąć na całą grupę, jak można zniszczyć życie drugiej osoby gnębiąc ją i poniżając. Niestety życie nastolatków nie jest łatwe, zwłaszcza będąc osobą słabsza, nie potrafiącą się obronić. Smutna i przygnębiająca.
Niestety sytuacja z ostatniej strony nie była dla mnie zaskoczeniem. Autor przygotowywał do niej czytelników przez większą część książki.

Jak każdą książkę Pana Kościelnego czyta się bardzo dobrze. Powieść porusza trudne tematy, również w środowisku szkolnym. Pokazuje, jak zachowanie jednej dominującej osoby w klasie może wpłynąć na całą grupę, jak można zniszczyć życie drugiej osoby gnębiąc ją i poniżając. Niestety życie nastolatków nie jest łatwe, zwłaszcza będąc osobą słabsza, nie potrafiącą się obronić....

Za każdym razem Mariusz Kanios mnie zaskakuje poziomem swoich książek - każda kolejna jest coraz lepsza. Fotoplastikon jest naprawdę topowym kryminałem na mojej półce, świetna fabuła, która ani na chwilę na staje się nudna czy przewidywalna, co chwilę autor zaskakuje nas nową cegiełką w śledztwie Alicji Romskiej. Świetna. Z całego serca polecam i czekam oczywiście na więcej.

Chociaż muszę szczerze powiedzieć, że trochę dużo błędów w druku. Tutaj należy się pochylić i poprawić ten stan rzeczy przy nowych powieściach:)

KOMISARZ ALICJA ROMSKA/KRAKÓW

Za każdym razem Mariusz Kanios mnie zaskakuje poziomem swoich książek - każda kolejna jest coraz lepsza. Fotoplastikon jest naprawdę topowym kryminałem na mojej półce, świetna fabuła, która ani na chwilę na staje się nudna czy przewidywalna, co chwilę autor zaskakuje nas nową cegiełką w śledztwie Alicji Romskiej. Świetna. Z całego serca polecam i czekam oczywiście na...

Książka - pamiętnik polskiej żydówki, opisujący jej losy podczas II wojny światowej. Daniela Preleśnik przebyła długą drogę od getta, obóz pracy, aż wreszcie trafiła do Domu Lalek - domu publicznego dla niemieckich żołnierzy.
Książka jest pełna przeżyć, smutku i dramatycznych wydarzeń, co można odczuć podczas czytania - powieść jest chaotyczna, momentami niespójna i pełna retrospekcji, co trochę wpływa na jej odbiór jako całości.

Książka - pamiętnik polskiej żydówki, opisujący jej losy podczas II wojny światowej. Daniela Preleśnik przebyła długą drogę od getta, obóz pracy, aż wreszcie trafiła do Domu Lalek - domu publicznego dla niemieckich żołnierzy.
Książka jest pełna przeżyć, smutku i dramatycznych wydarzeń, co można odczuć podczas czytania - powieść jest chaotyczna, momentami niespójna i pełna...

Druga część historii o Lucie Karabinie. Podtrzymuje swoje zdanie na temat tej serii, które wyraziłam po przeczytaniu pierwszego tomu (seria zbiegów okoliczności, dużo nieprawdopodobnych zdarzeń i niezniszczalna główna bohaterka, która wszystkich i wszystko zamiata), ale muszę przyznać, że drugi tom czytało mi się dużo lepiej. Może dlatego, że wiedziałam czego się spodziewać, a może dlatego, że bardziej się wkręciłam.
Dobra książka z olbrzymią ilością dynamizmu i akcji, którą czyta się szybko, lekko i ogromnym napięciem.

Druga część historii o Lucie Karabinie. Podtrzymuje swoje zdanie na temat tej serii, które wyraziłam po przeczytaniu pierwszego tomu (seria zbiegów okoliczności, dużo nieprawdopodobnych zdarzeń i niezniszczalna główna bohaterka, która wszystkich i wszystko zamiata), ale muszę przyznać, że drugi tom czytało mi się dużo lepiej. Może dlatego, że wiedziałam czego się...

Uwielbiam styl Pani Sobczak, więc to powieść nie mogła mnie ominąć. Początki były ciężkie, nie mogłam się wgryźć w historię i już nawet miałam sobie dać z nią spokój, gdy w pewnym momencie wkręciła mnie na maksa. Dobrze prowadzona narracja, nie odczułam, że książka jest napisana przez dwóch autorów, a czasami niestety jest to odczuwalne i przeszkadza w czytaniu.

Uwielbiam styl Pani Sobczak, więc to powieść nie mogła mnie ominąć. Początki były ciężkie, nie mogłam się wgryźć w historię i już nawet miałam sobie dać z nią spokój, gdy w pewnym momencie wkręciła mnie na maksa. Dobrze prowadzona narracja, nie odczułam, że książka jest napisana przez dwóch autorów, a czasami niestety jest to odczuwalne i przeszkadza w czytaniu.

Miła, lekka i przyjemna. Bardzo dobrze się czyta. Można się uśmiać:)

Miła, lekka i przyjemna. Bardzo dobrze się czyta. Można się uśmiać:)

Świetny reportaż, kawał dobrej roboty.

Świetny reportaż, kawał dobrej roboty.

Książeczka wydana z inicjatywy fanów Stephena Kinga. Zawiera część opowiadań Kinga wydanych w 1960 roku w zbiorze opowiadań "People, Places and Things".
Nie znajdziemy tu wyjątkowej, zaskakującej treści, ale przedsmak tego co potrafi wymyślić Mistrz.
Ogromna wartość kolekcjonerska, piękne wydanie!

Książeczka wydana z inicjatywy fanów Stephena Kinga. Zawiera część opowiadań Kinga wydanych w 1960 roku w zbiorze opowiadań "People, Places and Things".
Nie znajdziemy tu wyjątkowej, zaskakującej treści, ale przedsmak tego co potrafi wymyślić Mistrz.
Ogromna wartość kolekcjonerska, piękne wydanie!

Holly....moim zdaniem to powrót do dobrego (w nowej odsłonie), ale nie genialnego Kinga.
Powieść bardzo intrygująca, którą bardzo dobrze się czyta. Fabuła w podobnym klimacie co seria o Billu Hodges'ie.
Oczywiście ciągłe zarzucanie czytelnika informacjami o covidzie może denerwować, ale przecież w takiej rzeczywistości przecież jeszcze niedawno żyliśmy (i chcemy o niej szybko zapomnieć).

Holly....moim zdaniem to powrót do dobrego (w nowej odsłonie), ale nie genialnego Kinga.
Powieść bardzo intrygująca, którą bardzo dobrze się czyta. Fabuła w podobnym klimacie co seria o Billu Hodges'ie.
Oczywiście ciągłe zarzucanie czytelnika informacjami o covidzie może denerwować, ale przecież w takiej rzeczywistości przecież jeszcze niedawno żyliśmy (i chcemy o niej...

Zawsze powtarzam, że nie lubię opowiadań, ale zawsze znajdą się takie, które trafią w mój gust. Tak też było ze Stuleciem kryminału, jako fanka kryminałów, nie mogłam tego przeoczyć.
Opowiadania raczej na podobnym poziomie, niektóre lepsze, niektóre gorsze, ale nie było jakiegoś dramatu. Ale też nie znalazło się opowiadanie, które by mnie zachwyciło.

Zawsze powtarzam, że nie lubię opowiadań, ale zawsze znajdą się takie, które trafią w mój gust. Tak też było ze Stuleciem kryminału, jako fanka kryminałów, nie mogłam tego przeoczyć.
Opowiadania raczej na podobnym poziomie, niektóre lepsze, niektóre gorsze, ale nie było jakiegoś dramatu. Ale też nie znalazło się opowiadanie, które by mnie zachwyciło.