Opinie użytkownika
Ostatnia część. Albo raczej ostatnia, w której głównym bohaterem był Daniel, bo widzę, że już jest w planach nowa seria kręcąca się wokół Klementyny.
Mniej więcej w połowie zaczęłam się nudzić, choć z początku historia miała spory potencjał, później trochę popłynęło. Część średnia, ale wziąwszy pod uwagę, że to końcówka serii, powiem tak: mogło być gorzej. Nie ma nic...
Całkiem udane połączenie horroru z kryminałem. Kolejna część pretendująca do miana mojej ulubionej w tej serii.
Wszystkie błędy kilku poprzednich tomów, które utrudniały przebrnięcie przez nie, tutaj zostały wyeliminowane – o wiele mniej irytujących miłosnych zawirowań, które tylko odwracały uwagę od śledztwa; mniejsza ilość bohaterów i wątków, wszystko skupione wokół...
Świetnie mi się czytało, jest jedną z moich ulubionych części, mocno w stylu Utopców. Po kilku słabych częściach w końcu powrót autorki do formy.
Jeśli ktoś nie lubi tematyki zjawisk nadprzyrodzonych, to z góry mu się nie spodoba.
Kolejna średniawka, ale w końcu coś się dzieje ciekawego w wątku obyczajowym i nie jest to trójkąt miłosny, jak to było póki żyła Emilia.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Zdecydowanie najsłabszy tom jak do tej pory. Porażka. Do Domu Czwartego byłam w szoku, ze każda kolejna część jest jeszcze lepsza, ale od Czarnych Narcyzów zdecydowanie widac spadek formy. Nora dogłębnie utwierdziła mnie w tym przekonaniu, a kolejne tomy też już szału nie robią.
Przez pierwsze 200 str nie dzieje się absolutnie nic – fabularnie czułam się, jakbym...
Mimo ponad 800 stron, pochłonęłam ten tom w 1.5 dnia. Niektóre o wiele krótsze męczyłam po kilka dni. Kolejna udana część. Nieco gorsza niż Utopce czy Dom Czwarty, ale nadal jest w trójce moich ulubionych.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toDo tej pory najbardziej spodobały mi się Utopce, ale myślę, że Dom Czwarty nawet je przebija :) Mega wciągająca historia przeszłości Klementyny, nie mogłam się oderwać, przeczytałam jednym tchem.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Widzę, że opinie względem tej części są mocno podzielone – dla jednych najgorsza część, dla innych najlepsza. Zdecydowanie zaliczam się do tych drugich :)
Nieco absurdalna kwestia wampira bardzo mnie wciągnęła, do końca nie byłam pewna, czy może jednak nie pojawi się tam faktycznie jakiś aspekt magii.
Jak dotąd najlepsza część, lub przynajmniej jedna z lepszych.
Mam bardzo podobne odczucia jak przy Czarnych Narcyzach. Znów klimaty magii, które lubię, zapowiadało się ciekawie, ale pod koniec jakoś tak się rozlazło.
Na plus jak zwykle wątek Klementyny, za to miłosny trójkąt głównych bohaterów jest już naprawdę irytujący. Aż się nasuwają porównania do Mody na Sukces.
Podsumowując, tragedii nie ma, ale szału też nie, średniak.
A mogło być tak pięknie... Bardzo mnie wciągnął wątek Diabelca, chaty drwala. Bardzo podobały mi się Utopce i Dom Czwarty, lubię tematykę magii i rzeczy nadprzyrodzonych, więc cieszyłam się no kolejny tom w tym klimacie. Niestety tak, jak się pięknie zapowiadało, tak też się rozeszło po kościach, wątek się rozlazł zupełnie, Diabelca zostało co kot napłakał, a rozwiązanie...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Wątek kryminalny spoko. Ale! :) Wątek obyczajowy od kilku tomów leciał na łeb, na szyję, a w tym tomie osiągnął ostatecznie poziom brazylijskiej telenoweli.
Trudno jeszcze lubić któregokolwiek z głównych bohaterów. Co ciekawsze poboczne postacie już praktycznie się nie pojawiają. Obecnie czytam głównie dla wątku Klementyny i dlatego, że nie lubię porzucać serii. Łudzę się...
Chyba pierwszy raz w życiu stwierdzę, że o wiele lepiej oglądało mi się film niż czytało książkę. No i to paskudne wydanie z okropną okładką zepsutą z powodu serialu, który puszczali przez miesiąc czy dwa, a który nie ma z książką nic wspólnego poza tytułem.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toŚwietne wydanie, ale książka sama w sobie kompletnie mnie znużyła. Nie mój gust, przeczytałam ze względu na studia.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to