Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Książka przyjemna w odbiorze jak letni powiew i puszysty deser w jednej chwili. Jednak nie dajcie się zwieść pozorom lekkości- misterna fabuła zawiera też drugie dno. Szczegółowo zbudowane postacie stają się prawdziwe, a czytelnik wchodzi głęboko w akcję. Z pewnością niejedna z pań zaszlocha podczas czytania - ja chlipałam.
Na szczęście główną bohaterką nie jest; blogerka, projektantka lub przodownica agencji reklamowej czy korporacji. Pola Kukułka jest krawcową, która mimo niewątpliwego talentu nie myśli o sobie - ARTYSTKA. Żyje w swoim świecie borykając się z codziennością, otoczona miłością najbliższej rodziny. Wychowując trójkę dzieci bez pomocy nianiek i gospodyń domowych nie użala się nad sobą. Pola nie biega do psychologa po porady - nie ma na to czasu. W życiu ceni podstawowe wartości i kieruje się prostymi wyborami. Ma tylko jedno życzenie - żeby szczęście uśmiechnęło się do niej i dzieci. Książkę poleciłabym szczególnie młodym, sfrustrowanym kobietom gubiącym cel w pogoni za sukcesem, których dzieci częściej widzą opiekunkę niż matkę.
Może trzeba chcieć mniej? Jaki jest przepis na szczęśliwą rodzinę? Czy jeśli zmienimy się dla mężczyzny i podporządkujemy mu wszystkie myśli to pokocha nas bardziej? Na wiele pytań znajdziecie odpowiedź. Szczerze polecam, tę ciepłą i mądrą opowieść

Książka przyjemna w odbiorze jak letni powiew i puszysty deser w jednej chwili. Jednak nie dajcie się zwieść pozorom lekkości- misterna fabuła zawiera też drugie dno. Szczegółowo zbudowane postacie stają się prawdziwe, a czytelnik wchodzi głęboko w akcję. Z pewnością niejedna z pań zaszlocha podczas czytania - ja chlipałam.
Na szczęście główną bohaterką nie jest;...

Niezwykła, prawdziwa, wzruszająca, smutna i zabawna. Napisana po mistrzowsku. Taka jaka powinna być powieść.

Niezwykła, prawdziwa, wzruszająca, smutna i zabawna. Napisana po mistrzowsku. Taka jaka powinna być powieść.

Wzruszająca opowieść o miłości. Takiej zwyczajnej, codziennej. Bez spektakularnych zwrotów, fanfar i niepotrzebnych wątków pobocznych. Mimo, że wolę większe objętości, ta cienka książeczka w zupełności wyczerpuje temat. Nie trzeba nic więcej. To wielka sztuka zawrzeć tyle emocji na niewielu stronach.

Wzruszająca opowieść o miłości. Takiej zwyczajnej, codziennej. Bez spektakularnych zwrotów, fanfar i niepotrzebnych wątków pobocznych. Mimo, że wolę większe objętości, ta cienka książeczka w zupełności wyczerpuje temat. Nie trzeba nic więcej. To wielka sztuka zawrzeć tyle emocji na niewielu stronach.