A wokół nas pomarańcze Weronika Tomala 8,2
ocenił(a) na 87 godz. temu 📚Tytuł: „ A wokół nas pomarańcze”
🖋️Autor: Weronika Tomala
📖Ilość stron: 400
🏢Wydawnictwo: Lucky
🍊 Zbliża się lato, a co za tym idzie, długo wyczekiwany czas wakacji i urlopów. Osoby, które śledzą nasz profil, zapewne zauważyły, że uwielbiamy Włochy; włoską kuchnię, krajobrazy, malownicze zatoczki, muzykę. Dlatego tym bardziej dałyśmy się porwać tej włoskiej przygodzie na łamach książki pt.: "A wokół nas pomarańcze" autorstwa Weronika Tomala.
🍊Główną bohaterką jest Maria, samotna matka, wychowującego sześcioletniego synka Marcela. Kobieta radzi sobie całkiem dobrze, ma poukładane życie. Całym jej światem jest chłopiec, owoc studenckiej miłości. Ojciec Marcela jest Włochem i niestety nigdy nie zainteresował się losem swojego dziecka. Aż pewnego dnia do Marii przychodzi nieoczekiwany list z Italii. Carlo deklaruje swoją dojrzałość do poznania chłopca i zmiany sposobu życia.
Maria, mimo że jest zła, decyduje się na wyjazd. Robi to dla spokoju sumienia i swojego dziecka, które ma prawo poznać ojca.
🍊I tak nasi bohaterowie lądują w upalnych Włoszech, w Kalambrii. Aby dotrzeć do celu swojej podroży, miejscowości San Lorenzo Bellizzi, muszą przebić się przez góry i Park Narodowy Gole del Raganello.
Na miejscu, gości wyczekuje już Pani Giuseppina, babcia chłopca, która jest zachwycona swoim małym wnukiem. Dołącza do nich Carlo i reszta rodziny. Sielanka, rodzinna atmosfera, wspaniałe powitanie, niepowtarzalne smaki — tak upływa Marii pierwszy wieczór.
I wszystko zapowiada się wspaniale, gdyby nie Giovanni, brat Carla. Mężczyzna, z początku gburowaty, trzymający dystans z czasem bardzo zyskuje w oczach kobiety.
🍊 "A wokół nas pomarańcze" to piękna opowieść pełna włoskich smaków i aromatów, która wciąga czytelnika od pierwszych stron. Autorka bardzo umiejętnie opisuje emocje Marii, która zawsze na pierwszym miejscu stawia synka. Jej troska, odwieczne dylematy, strach przed nieznanym, parasol ochronny rozłożony nad chłopcem powodują, że łączy ich wyjątkowa więź. Wielka miłość rodzicielska, która zasługuje na szacunek.
Ale poza matczyną miłością mamy także spore zawirowania między braćmi, którzy prowadzą swoistą walką o kobietę. Wynika z tego jeszcze więcej komplikacji.
Uwielbiałam czytać o codziennym życiu tej rodziny. O potrawach, które przygotowywała Giuseppina, o pracy ludzi w pomarańczowym gaju, o wycieczkach i wieczornych spacerach uliczkami San Lorenzo Bellizze. Autorka wspaniale pokazała, jaki wpływ na życie ludzi ma przyroda; czas sadzenia, czas zbiorów. I wszystko w aromacie pomarańczy.