Madame
Wydawnictwo: Znak literatura piękna
396 str. 6 godz. 36 min.
- Kategoria:
- literatura piękna
- Wydawnictwo:
- Znak
- Data wydania:
- 1998-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1998-01-01
- Liczba stron:
- 396
- Czas czytania
- 6 godz. 36 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788324010950
- Tagi:
- nauczycielka francuskiego szkoła w PRL szkolna miłość
Powieść jest ironicznym portretem artysty z czasów młodości, dojrzewającego w peerelowskiej rzeczywistości schyłku lat sześćdziesiątych. Narrator opowiada o swoich latach nauki i o fascynacji starszą od niego, piękną, tajemniczą kobietą, która uczyła go francuskiego i dała mu lekcję wolności. Jest to zarazem opowieść o potrzebie marzenia, o wierze w siłę Słowa i o naturze mitu, a także rozrachunek z epoką peerelu. Tradycyjna narracja, nie pozbawiona wątku sensacyjnego, skrzy się humorem, oczarowuje i wzrusza.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 6 162
- 3 674
- 977
- 612
- 126
- 93
- 70
- 37
- 36
- 33
OPINIE i DYSKUSJE
Kilka chwytliwych scen, lecz poza tym wymęczyła mnie
Kilka chwytliwych scen, lecz poza tym wymęczyła mnie
Pokaż mimo toJedna z niewielu powieści, powstałych po 1989, którą naprawdę, warto przeczytać. Dobrze napisana, wciągająca, czym była, Lalka Prusa dla XIX wieku, tym dzieło Libery, jest dla III RP, tak ubogiej w literaturę naprawdę wybitną. Rok 1989, był dla literatury, tym czym, dla polityki, piewcy władzy sowieckiej, nagle okrzyknęli się światłymi Europejczykami, i o ile wcześniej pisali i myśleli po moskiewsku, teraz zaczęli pisać, z ducha po niemiecku. Książka Libery, na tyle ponurego upadku naszej literatury, tych czasów, jawi się, jako nieomal arcydzieło. Arcydzieło, które już przeszło do klasyki.
Jedna z niewielu powieści, powstałych po 1989, którą naprawdę, warto przeczytać. Dobrze napisana, wciągająca, czym była, Lalka Prusa dla XIX wieku, tym dzieło Libery, jest dla III RP, tak ubogiej w literaturę naprawdę wybitną. Rok 1989, był dla literatury, tym czym, dla polityki, piewcy władzy sowieckiej, nagle okrzyknęli się światłymi Europejczykami, i o ile wcześniej...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toJest mi bardzo miło, że akurat skończyłem książkę i mogę napisać recenzję w dzień urodzin Antoniego Libery. Jestem pod wielkim wrażeniem po ukończonej lekturze. Przede wszystkim niesamowity zasób słów, erudycja, dbałość o formę, brak wulgaryzmów. To polski autor tak potrafi? Bo czytając te wszystkie czytadła współczesnych miernot można tylko pokręcić z politowaniem głową nad tą parodią literatury. To powieść dla osób, które pasjonują się światem wewnętrznym bohaterów, tym co myślą, czują i przeżywają. Akcja powieści toczyła się w drugiej połowie lat 60tych. Głównym bohaterem i narratorem jest osiemnastoletni uczeń klasy maturalnej liceum. Świetnie skonstruowana postać, bardzo ciekawy młody człowiek. W jego liceum dyrektorem i lektorką francuskiego została tajemnicza kobieta, która zafascynowała niemalże wszystkich. Jednak bohater (przez całą powieść nie poznajemy nawet jego imienia) dostał niemal obsesji na jej punkcie. Postanowił zgłębić jej przeszłość i zwrócić na siebie jej uwagę. Jak to się skończy? Niech czytelnik dowie się z lektury. Był tu duży wątek polityczny, opis komunistycznego ucisku, cenzury, trudnościom, jakimi poddawani byli ówcześni ludzie, a zwłaszcza twórcy. "Madame" jest również hołdem dla sztuki, teatru, literatury. I przede wszystkim dla Francji. Sam jestem wielkim miłośnikiem francuskiej literatury, filmu, obyczajów, a język francuski uważam za niezwykle melodyjny i mój ulubiony. Szkoda, że w przeciwieństwie do głównego bohatera powieści nie mam żadnych zdolności lingwistycznych. Powieść była ambitna, czytało się z ciekawością, niezwykle lekko i przyjemnie, znakomicie spędziłem czas. Pyszna lektura.
Jest mi bardzo miło, że akurat skończyłem książkę i mogę napisać recenzję w dzień urodzin Antoniego Libery. Jestem pod wielkim wrażeniem po ukończonej lekturze. Przede wszystkim niesamowity zasób słów, erudycja, dbałość o formę, brak wulgaryzmów. To polski autor tak potrafi? Bo czytając te wszystkie czytadła współczesnych miernot można tylko pokręcić z politowaniem głową...
więcej Pokaż mimo to"Madame" trąci w nozdrza mocno nieświeżą myszką. Albo raczej -- napuszonym pawiem :) Nawet jako silversiara umęczyłam się, czytając to ponoć-arcydzieło. Oczekiwałam polotu, elektryczności, żywości, jakiegoś błysku. Tymczasem zastałam żużel Żeromskiego łamany, o zgrozo, na grafomanię Orzeszkowej... Przydusił mnie patos pomieszany z przydługimi egzaltowanymi wywodami rodem z monologu Kordiana na Mont Blanc, przynudzanie, nieznośny przerost treści nad... wszystkim innym :))) Nietreściwe treści leją się tu bezkompromisowo, uderzając w twarz czytelnika nieprzerwanym strumieniem, przeważnie samoozachwytu narratorskiego, lukrując obficie wizerunek będącego opowiadaczem 18-latka i świata jego przeżyć wewnętrznych, jakże bezkresnie niezgłębionych. Elektrycznym kilofem się nie dokopiesz, takie to głębiny. Owszem, wrażenie robi staranna korekta czy wyszukana polszczyzna tej pozycji, której próżno by szukać w jakimkolwiek wywiadzie z dowolnym współczesnym twórcą kultury rodzimej. Tyle że w tej dawce łatwo o objawy zatrucia kolorowym, ale łykowatym pawiem w piance. Bo pod tą spektakularnie i metodycznie ubijaną pianką czuć głównie patynę, pensjonarską pretensjonalność i mocno nadtopioną niegdysiejszość śniegów. Miało być elegancko, wykwintnie i z klasą, a wyszło ciociowo-klociowo, mdło i nieżyciowo. Polecam zgrzebniejsze i skromniejsze, za to świeższe i ciekawiej skomponowane dania!
"Madame" trąci w nozdrza mocno nieświeżą myszką. Albo raczej -- napuszonym pawiem :) Nawet jako silversiara umęczyłam się, czytając to ponoć-arcydzieło. Oczekiwałam polotu, elektryczności, żywości, jakiegoś błysku. Tymczasem zastałam żużel Żeromskiego łamany, o zgrozo, na grafomanię Orzeszkowej... Przydusił mnie patos pomieszany z przydługimi egzaltowanymi wywodami rodem z...
więcej Pokaż mimo toLibera w jawny sposób starał się napisać powieść, która gładko wejdzie w kategorię "literatura piękna"; aż wylewają się z niej subtelności, elegancja i piękny język. Do tego odniesienia do sztuki, mało znanych poetów czy muzyki, które można jawnie odebrać jako chwalenie się erudycją przez autora. Ta z pozoru prosta historyjka o zauroczeniu ucznia w powabnej, niezwykle urokliwejj i elektryzującej nauczycielce, służy Liberze jak podstawa do tego, by zaprezentować własny warsztat i literacki sznyt. Czuć w tym zamiłowanie do klasyków, do tego, co w literaturze najszlachetniejsze. Mamy przez to do czynienia ze światem dość nieprawdopodobnym; o ile tytułowa Madame mogłaby istnieć, a nawet na pewno podobne jej osoby nadal wzbudzają ochy i achy buzujących hormonami uczniów, o tyle główny, bezimienny bohater to postać jak ze snu. Narrator jest bowiem błyskotliwy, przebiegły, nieprawdopodobnie oczytany, elokwentny i budzący wszechobecny podziw. Recytuje wiersze z pamięci, zawstydza swoją improwizacją znanego aktora oraz nawet swój obiekt uczuć czyni w oczach czytelnika niedoskonałym, wytykając stojącej na piedestale Madame niewielkie braki w wiedzy. Sam Libera w wywiadach tłumaczył, że takie zaprezentowanie wydarzeń wynika z tego, iż bohater spisuje swoje wspomnienia po wielu latach (czego dowiadujemy się również z post scriptum),zapewne mocno je koloryzując.
Madame to powieść momentami podniosła, żeby nie napisać, patetyczna. Sporo tu romantyzmu, gierek, napięcia, proustowskich miłosnych poszukiwań i obsesji. Jeżeli ktoś chce zatopić się w świat, który już nie istnieje (i w prozie i w rzeczywistości),a jest echem prawdziwego romantyzmu, to zapewne tytułowa femme fatale sama stanie się dla niego celem namiętności albo tęsknot, bo któż z mężczyzn nie chciał kiedyś spotkać takiej kobiety…
Libera w jawny sposób starał się napisać powieść, która gładko wejdzie w kategorię "literatura piękna"; aż wylewają się z niej subtelności, elegancja i piękny język. Do tego odniesienia do sztuki, mało znanych poetów czy muzyki, które można jawnie odebrać jako chwalenie się erudycją przez autora. Ta z pozoru prosta historyjka o zauroczeniu ucznia w powabnej, niezwykle...
więcej Pokaż mimo toNie znam całej twórczości Libery, a ta książka to druga, którą przeczytałam. Czyta się bardzo dobrze. Może dlatego, że główny wątek jest bardzo tajemniczy i intrygujący... Chciałam jak najszybciej dowiedzieć się ciągu dalszego... I tutaj akurat się rozczarowałam, ale takie otwarte zakończenia też mają swój urok. :) Jedynym mankamantem (dla mnie) były "wędrówki" autora w kierunku literatury/poezji, której nie znam i niekoniecznie lubię (a może rozumiem?). Pozycja warta polecenia. Choć dla osób nie znajcych realiów ogólnie pojętego "czasu PRL-u" pewne rzeczy mogą budzić konsternację ;)
Nie znam całej twórczości Libery, a ta książka to druga, którą przeczytałam. Czyta się bardzo dobrze. Może dlatego, że główny wątek jest bardzo tajemniczy i intrygujący... Chciałam jak najszybciej dowiedzieć się ciągu dalszego... I tutaj akurat się rozczarowałam, ale takie otwarte zakończenia też mają swój urok. :) Jedynym mankamantem (dla mnie) były "wędrówki"...
więcej Pokaż mimo tomatko jedyna jak można napisać takiego clickbaita
Człowiek czeka do ostatniej chwili żeby coś się wydarzyło a tu 544 strony i typ dotknął jej reki, a po dwóch latach dostał ✨prezencik✨
🗿🗿🗿
słowem, ocipieć można
możliwe że ciągle trzymają mnie silne emocje i stąd taka opinia, ale na prawdę... niedosyt Antoś wywołał
matko jedyna jak można napisać takiego clickbaita
Pokaż mimo toCzłowiek czeka do ostatniej chwili żeby coś się wydarzyło a tu 544 strony i typ dotknął jej reki, a po dwóch latach dostał ✨prezencik✨
🗿🗿🗿
słowem, ocipieć można
możliwe że ciągle trzymają mnie silne emocje i stąd taka opinia, ale na prawdę... niedosyt Antoś wywołał
Jedna z niewielu pozycji, którym mogę dać notę arcydzieła.
"Madame" z pewnością otwiera wachlarz możliwości zrozumienia tekstu, każdy wyciągnie z niej zupełnie co innego.
Dla mnie kluczem czytania książki jest motyw theatrum mundi. Świadomy czytelnik zauważy tutaj manipulację.
Narrator mówi tylko ze swojej perspektywy, nie ujawnia nigdy imienia, podkreśla swoją wspaniałość, podziw ze strony innych, wyższość.
Czemu to robi i czy to wszystko się wydarzyło naprawdę?
A może zostałeś wpuszczony w maliny?
Sam sposób napisania książki jest moim zdaniem bardzo przyjemny, bo rozdziały są podzielone na małe podrozdziały, a sama książka ma 180 stron.
Do tego humor i ironia autora to majstersztyk.
I - dla lubiących trochę historii - ciekawa okazja do zaobserwowania komunizmu w Polsce.
Ona i on są nawzajem sobie potrzebni, by osiągnąć cel.
Czy to zrobili i jakim kosztem?
Na to odpowiedź poznacie po lekturze.
Choć mogę dać małą uwagę: jeżeli uznasz, że głównie chodzi w tej książce o miłość, czy fascynację, polecam przeczytać jeszcze raz ;)
Jedna z niewielu pozycji, którym mogę dać notę arcydzieła.
więcej Pokaż mimo to"Madame" z pewnością otwiera wachlarz możliwości zrozumienia tekstu, każdy wyciągnie z niej zupełnie co innego.
Dla mnie kluczem czytania książki jest motyw theatrum mundi. Świadomy czytelnik zauważy tutaj manipulację.
Narrator mówi tylko ze swojej perspektywy, nie ujawnia nigdy imienia, podkreśla swoją...
Książka z niezwykłym klimatem tworzonym przez autora, który swoją erudycyjnością zachęca do powzięcia wiele lektur. Trochę nuży pośrodku ale uważam lekturę za udaną. Jaki wpływ na młodego człowieka może mieć młoda, piękna i owiana nutką tajemniczości kobieta to rzecz niezwykła. Ciekawym aspektem jest idealizacja postaci dyrektorki, przypinanie pewnych łatek co może doprowadzić do gorzkiego rozczarowania czy też w tragedii, co w prawdziwym życiu nie jest wskazane. Ps zazdroszczę jej kolekcji książek :)
Książka z niezwykłym klimatem tworzonym przez autora, który swoją erudycyjnością zachęca do powzięcia wiele lektur. Trochę nuży pośrodku ale uważam lekturę za udaną. Jaki wpływ na młodego człowieka może mieć młoda, piękna i owiana nutką tajemniczości kobieta to rzecz niezwykła. Ciekawym aspektem jest idealizacja postaci dyrektorki, przypinanie pewnych łatek co może...
więcej Pokaż mimo toKsiążka naprawdę wspaniała. Mająca swój niepowtarzalny klimat, przedstawiająca obraz życia w PRL-u, świata widzianego oczami dojrzewającego chłopca. A w samej historii chodzi o coś więcej niż tylko o fascynację ucznia nauczycielką francuskiego.
Książka naprawdę wspaniała. Mająca swój niepowtarzalny klimat, przedstawiająca obraz życia w PRL-u, świata widzianego oczami dojrzewającego chłopca. A w samej historii chodzi o coś więcej niż tylko o fascynację ucznia nauczycielką francuskiego.
Pokaż mimo to