Sztorm stulecia
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka kryminał, sensacja, thriller
360 str. 6 godz. 0 min.
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Tytuł oryginału:
- The Storm of The Century
- Wydawnictwo:
- Prószyński i S-ka
- Data wydania:
- 2006-04-11
- Data 1. wyd. pol.:
- 2006-04-11
- Liczba stron:
- 360
- Czas czytania
- 6 godz. 0 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 8374692677
- Tłumacz:
- Łukasz Praski
- Tagi:
- powieść sztorm śmierć zbrodnia
Oryginalny scenariusz Stephena Kinga po raz pierwszy po polsku!
Little Tall, mała wyspa u wybrzeży stanu Maine, przygotowuje się do nadejścia zimowej burzy, którą meteorologowie zapowiadają jako sztorm stulecia. Wraz z pierwszymi płatkami śniegu na wyspie zjawia się Andre Linoge i morduje jedną z najstarszych jej mieszkanek, Marthę Clarendon. Potem spokojnie zasiada w jej fotelu, trzymając zakrwawioną laskę ze srebrną głową wilka... Po aresztowaniu szaleńca horror nie ustaje - śmierć pochłania kolejne ofiary; więzień steruje nią z celi, odgrywając morderczą pantomimę. „Dajcie mi to, czego chcę, a odejdę” - informuje społeczność Little Tall.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 1 793
- 1 706
- 470
- 80
- 69
- 35
- 29
- 25
- 22
- 12
OPINIE i DYSKUSJE
"Sztorm stulecia" w początkowym zamyśle autora miał być kolejną powieścią. W ostatecznej wersji powstał scenariusz filmowy, którego forma nie każdemu zapewne przypadnie do gustu. Czy uwieżycie mi, jeśli napiszę, że czyta się to znacznie lepiej niż niejedną klasyczną powieść? Według mnie forma scenariusza dodaje tej historii charakteru i sprawia, że czytelnik czuję się jakby był w samym centrum rozgrywajacych się wydarzeń.
Nie będę się kolejny raz rozpisywać o klimacie tej opiwieści, bo wiecie już o tym, że uważam Kinga za niekwestionowanego mistrza w budowaniu nastroju. Zaznaczę tylko że w "Sztormie stulecia" jest dokładnie to co lubię - jest mrocznie, tajemniczo, a napięcie stopniowo narasta, by na koniec uderzyć z wielką mocą. Ja zbierałam szczękę z podłogi
King akcję swojej powieści umiejscowił na znanej już wysepce Little Tall (możecie kojarzyć ją np. z powieści o Dolores Clairborne.) Mieszkańcy wyspy szykują się do gwałtownej burzy śnieżnej, nazwanej przez meterologów sztormem stulecia. Wyspa zostaje odcięta od reszty świata i w tym momencie dopiero zaczyna się dziać. Na miejscu pojawia się zagadkowa postać. Andre Linoge przybywa i brutalnie morduje najstarszą mieszkankę z miasteczka. Następnie, jak gdyby nigdy nic zasiada w jej fotelu, trzymając w dłoni zakrwawioną laskę z głową wilka i czeka... Po aresztowaniu mordercy horror jednak się nie kończy. Linoge nie odpowiada na żadne pytania, wśród mieszkańców pęcznieje ziarno niepokoju, giną kolejne ofiary. Na dodatek okazuje się, że mężczyzna zna najgłębsze sekrety mieszkańców. Sytuacja staje się jeszcze bardziej napięta. Po pewnym czasie mężczyzna przemawia: " Dajcie mi to czego chcę, a odejdę". Ale czego tak naprawdę chcę tajemniczy przybysz?
Sztorm stulecia to naprawdę bardzo dobra powieść. Mamy tu małą zamkniętą społeczność i bogatą galerię postaci - dwie rzeczy z których słynie autor. Dodatkowo genialny czarny charakter - według mnie jeden z lepszych w karierze pisarza.
Książka naprawdę pobudza wyobraźnię, a jej gęsta i mroczna fabuła wciąga. King nie był by sobą gdyby nie skorzystał z okazji nadania swojej powieści głębszego sensu. Tym razem piszę o ciężkich wyborach i ich konsekwencjach. To daje do myślenia.
W moim rankingu ta lektura wpada do pierwszej 10. Wam też szczerze polecam. Dodam jeszcze, że książka ma bardzo interesujący wstęp, z którego dowiecie się wielu ciekawostek dotyczących zarówno samej powieści, jak i serialu. Tak więc BIERZCIE I CZYTAJCIE!
"Sztorm stulecia" w początkowym zamyśle autora miał być kolejną powieścią. W ostatecznej wersji powstał scenariusz filmowy, którego forma nie każdemu zapewne przypadnie do gustu. Czy uwieżycie mi, jeśli napiszę, że czyta się to znacznie lepiej niż niejedną klasyczną powieść? Według mnie forma scenariusza dodaje tej historii charakteru i sprawia, że czytelnik czuję się jakby...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNieźle napisany scenariusz. Szkoda, że jednak mistrz horroru nie przekuł tego w powieść. Taka cegiełka dwukrotnej objętości byłaby świetna.
Nieźle napisany scenariusz. Szkoda, że jednak mistrz horroru nie przekuł tego w powieść. Taka cegiełka dwukrotnej objętości byłaby świetna.
Pokaż mimo toSuper pozycja. Polecam!
Super pozycja. Polecam!
Pokaż mimo toKsiążkę znalazłam na przystanku tramwajowym , wyrzuconą do kosza.
Oczywiście zaraz zaczęłam czytać. Przejechałam aż trzy przystanki, tak mnie wciągnęła.
A jakby co, to horrorami niby się nie zachwycam.
Świetna książka. Od pierwszej strony już angażuje czytelnika, że trudno się od niej oderwać.
Dodatkowo zaś co za piękne wydanie, twarda oprawa, prześliczna tajemnicza okładka pędzla Jacka Kopalskiego. Wewnątrz zaś umieszczono zdjęcia z filmu, który koniecznie muszę obejrzeć . Same kadry już robią wrażenie.
Pomimo tego ,że jest to scenariusz , to nie ma znaczenia. Czuje się tak jakby się było na miejscu.
Opisy same tworzą się w głowie. Strach manewruje całym sobą. Ból również jest odczuwalny.
Widzimy każdą scenę, przeżywamy wszystko razem z bohaterami.
Wielkie wrażenie robi sama zimowa burza, przeistaczająca się w sztorm stulecia, a dodatkowo postać upiornego człowieka mordercy z zakrwawioną laską ze srebrzystą głową wilka. Reszta już ciągnie jak huragan wszystkie wypadki za sobą razem z nami. Wtłaczamy się w ten obraz na długo na stałe i pozostaje w pamięci po zakończeniu książki też.
Genialna postać koszmaru.
Scenariusz czyta się jak powieść i naprawdę w niczym ta forma nie przeszkadza.
Polecam dla wielbicieli horrorów, szczególnie dla fanów Kinga, dla meteorologów również.
Książkę znalazłam na przystanku tramwajowym , wyrzuconą do kosza.
więcej Pokaż mimo toOczywiście zaraz zaczęłam czytać. Przejechałam aż trzy przystanki, tak mnie wciągnęła.
A jakby co, to horrorami niby się nie zachwycam.
Świetna książka. Od pierwszej strony już angażuje czytelnika, że trudno się od niej oderwać.
Dodatkowo zaś co za piękne wydanie, twarda oprawa, prześliczna tajemnicza okładka...
Mała wyspa, LEGION (Linoge - demon) i tajemnice ludzi.
Kolejny raz King porusza ważny temat (w Sztormie stulecia, naszą moralność i chęć przeżycia kosztem oddania tego, co najbardziej niewinne i najbardziej cenne).
Gdyby była napisana w formie prozy, a nie scenariusza, pewnie dałbym 10.
Do tego moją ocenę zaniża troszkę zmęczenie Kingiem (W końcu ostatni tom z kolekcji 64 Tomów Mistrza Grozy w 2023 roku.),niestety na chwilę obecną, nie jestem w stanie dać wyżej niż 7.
W przyszłości zamierzam wrócić do niej i na spokojnie jeszcze raz spotkać się z mieszkańcami Little Tall (Być może już po obejrzeniu ekranizacji tego scenariusza).
Mimo wszystko polecam
Mała wyspa, LEGION (Linoge - demon) i tajemnice ludzi.
więcej Pokaż mimo toKolejny raz King porusza ważny temat (w Sztormie stulecia, naszą moralność i chęć przeżycia kosztem oddania tego, co najbardziej niewinne i najbardziej cenne).
Gdyby była napisana w formie prozy, a nie scenariusza, pewnie dałbym 10.
Do tego moją ocenę zaniża troszkę zmęczenie Kingiem (W końcu ostatni tom z kolekcji 64...
Pomimo mej nieukrywanej miłości do wszelkich filmów – nigdy nie miałam okazji przeczytać żadnego scenariusza. Moim pierwszym spotkaniem z taką formą okazał się być „Sztorm Stulecie”, czyli stworzona przez Stephena Kinga opowieść, która prędko trafiła na telewizyjne ekrany (w takim celu zresztą została spisana). Historia ta ujrzała publikę w 1999 roku i do teraz potrafi skutecznie przerazić.
Niewielka wyspa oddalona od wybrzeża stanu Maine… Zbliżająca się zamieć śnieżna jakiej nie widziano od lat… Drobna społeczność Little Tall, która potrafi zachować w tajemnicy więcej, niż można by przypuszczać na pierwszy rzut oka. Przybysz znikąd - André Linoge morduje starszą kobietę, a następnie bez żadnego oporu daje się zatrzymać lokalnemu konstablowi. Nieznajomy zdaje się być niebezpieczny i wie podejrzanie dużo o mieszkańcach… Zamknięcie go w celi na tyłach sklepu spożywczego nie stanowi jednak dla niego żadnego problemu, w podejrzany sposób realizuje wciąż swe okrutne plany. Ma żądania, które zmrożą krew w żyłach wszystkim mieszkańcom wyspy… Utracony kontakt z lądem wyłącznie pogarsza sytuację bohaterów, nie mogą oczekiwać pomocy z zewnątrz – zostali uwięzieni razem z przestępcą, który wydaje się wcale nie być człowiekiem.
Niezwykle dobrze wypada prowadzenie tej historii, jest bardzo dynamicznie, wiele się tu dzieje, a napięcie wokół przedstawionych postaci wyłącznie rośnie. Choć wprowadzono wielu bohaterów i w przypadku niektórych łatwo się pogubić z tym, o kogo tak właściwie chodzi, o tyle najważniejsze osoby przedstawiono bardzo zgrabnie, a ich charakter prezentuje się spójnie. Koncept zła, którego nie da się powstrzymać przed niczym, skutecznie buduje klimat, wzmagając niepokój o losy poszczególnych postaci. Niezależnie od tego, co zrobią – groźba katastrofy wciąż nad nimi wisi, przez co cała wyspa zdaje się być tykającą bombą, która wyłącznie czeka na wybuch. Intrygi i pomniejsze konflikty między bohaterami wypadają dość przekonująco, choć może nie wszystkie są potrzebne. Na uwagę zasługuje zakończenie, a w zasadzie wszystko, co dzieje się od klimaksu trzeciej części opowieści. Tak przerażających rozwiązań próżno szukać w większości historii spisanych przez mistrza grozy – tutaj jednak udaje mu się postawić wykreowane postaci w sytuacji, z której nie ma dobrego wyjścia, gdyż każda z możliwych opcji prowadzi wyłącznie do tragedii…
Zadziwiająco udanie czytało mi się tę nietypową dla mnie formę scenariuszową – jej zdecydowaną zaletą jest wymuszenie skrajnie minimalistycznych opisów zepchniętych wyłącznie do roli didaskaliów. Naprawdę ułatwia to poruszanie się po kolejnych treściach i co tu dużo mówić… niekiedy omijać rozwlekłe zdania dotyczące wyglądu kolejnych ujęć. W książce pojawia się również kilkanaście zdjęć, które umożliwiają lepszą wizualizację niektórych scen. Tak, jak z reguły nie lubię stylu tego autora, tak w tej konkretnej pozycji nie daje się on szczególnie we znaki. Lekka i przystępna lektura umożliwiła mi skończenie tej pozycji w raptem kilka dni, gdy zazwyczaj książki tego autora o podobnej objętości zajmowały mi ponad tydzień – może to więc być udany wybór również dla tych, którzy dopiero zapoznają się z twórczością Stephena Kinga.
„Sztorm Stulecia” jest naprawdę udaną pozycją, chociaż dość powoli rozwija ona przedstawioną historię. Początkowo zrobiła na mnie bardzo duże wrażenie, jednak po zastanowieniu się przez chwilę, stwierdzam, że potraktuję ją raczej z dość chłodnym optymizmem. Nie jest to wielkie dzieło, choć potrafi zaciekawić i niektóre z wykorzystanych pomysłów mogą skutecznie zapaść na dłużej w pamięć. W ostatecznym rozrachunku scenariusz ten zyskuje ode mnie ocenę 7/10.
Pomimo mej nieukrywanej miłości do wszelkich filmów – nigdy nie miałam okazji przeczytać żadnego scenariusza. Moim pierwszym spotkaniem z taką formą okazał się być „Sztorm Stulecie”, czyli stworzona przez Stephena Kinga opowieść, która prędko trafiła na telewizyjne ekrany (w takim celu zresztą została spisana). Historia ta ujrzała publikę w 1999 roku i do teraz potrafi...
więcej Pokaż mimo toDziadostwo to jest...
Dziadostwo to jest...
Pokaż mimo toZanim obejrzycie serial, przeczytajcie to. Warto
Zanim obejrzycie serial, przeczytajcie to. Warto
Pokaż mimo toZ DOMOWEJ BIBLIOTEKI BRATA
Mała wyspa, mała społeczność tworząca swój własny, zamknięty świat, izolacja, sztorm stulecia, atmosfera strachu tworzy wspaniałą trzymającą w napięciu opowieść napisaną w formię scenariusza. Sam Stephen King w przedmowie napisał, że miała to być powieść ale „… pomysł wciąż uparcie pragnął stać się filmem. Każdy obraz opowieści wyglądał raczej jak kadr z filmu niż scena z książki…”. Książka pobudza do myślenia, pozwala czytelnikowi samemu tworzyć wygląd postaci, ich zachowanie, pozwala samemu wyrobić sobie opinie o danym bohaterze. Dzięki temu czytelnik może wejść w ten ciężki, mroczny klimat i stać się członkiem społeczności Little Tall.
Z DOMOWEJ BIBLIOTEKI BRATA
więcej Pokaż mimo toMała wyspa, mała społeczność tworząca swój własny, zamknięty świat, izolacja, sztorm stulecia, atmosfera strachu tworzy wspaniałą trzymającą w napięciu opowieść napisaną w formię scenariusza. Sam Stephen King w przedmowie napisał, że miała to być powieść ale „… pomysł wciąż uparcie pragnął stać się filmem. Każdy obraz opowieści wyglądał raczej...
Burza, przeradzająca się w sztorm 100-lecia, śmierć i strach... Świetna książka i znakomicie skonstruowana fabuła przez klasyka gatunku Stephena Kinga.
Burza, przeradzająca się w sztorm 100-lecia, śmierć i strach... Świetna książka i znakomicie skonstruowana fabuła przez klasyka gatunku Stephena Kinga.
Pokaż mimo to