Szpon Ragnara

Saga Ragna się rozpoczeła! Nasz młody już krwawy szpon zostaje oddelegowany do pomocy inkwizycji, by odnaleźć tajemniczy artefakt, który jest w stanie zakończyć tajemniczą plagę nekająca imperialną planetę. Tutaj mamy już pełne bolter-porn, gdzie trup ścieli się gęsto po obu stronach barykady i jedynie fakt posiadania imienia chroni większość bohaterów przed straszliwą śmiercią.

Cała fabuła i idąca z nim intryga jest sztampowa oraz przewidywalna do bólu. Postacie, które powinny być wyczulone na różne odstępstwa są ślepe - dzięki temu fabuła może być pchana bardziej - i dają się oszukiwać w naprawdę trywialne sposoby. Autor nadal ma problemy z powtarzalnością określeń na których złapał fioła.

Widać, że Polska wersja nie była korygowana po tłumaczeniu, bo zdarzają się naprawdę poteżne babole, które mogą spowodować ataki śmiechu w mrocznej oraz brutalnej scenie.

Saga Ragna się rozpoczeła! Nasz młody już krwawy szpon zostaje oddelegowany do pomocy inkwizycji, by odnaleźć tajemniczy artefakt, który jest w stanie zakończyć tajemniczą plagę nekająca imperialną planetę. Tutaj mamy już pełne bolter-porn, gdzie trup ścieli się gęsto po obu stronach barykady i jedynie fakt posiadania imienia chroni większość bohaterów przed straszliwą...

Drugi tom przygód Kosmicznego Wilka – Ragnara. Po wprowadzeniu w pierwszym tomie, tutaj widzimy naszego bohatera w akcji. Sam Wielki Wilk zostaje poproszony przez służby Inkwizytorskie do dołączenia do misji przeciwdziałania pladze na jednej z planet Imperium. Nasz bohater razem ze swoim oddziałem rusza by zdobyć części magicznego klucza aby otworzyć Czarną Piramidę i zwyciężyć Plagę. Nasi bohaterowie muszą wyruszyć do opuszczonego statku kosmicznego, czy do bazy orków aby zdobyć fragmenty klucza. A co czeka w samej Czarnej Piramidzie?
King przedstawia nam tutaj niezłą historię związaną z Czarną Piramidą a sama końcówka może nas trochę zaskoczyć. Poza tym mamy tutaj przedstawione walki Kosmicznych Marine z Orkami, Genokradami czy ich odwiecznym przeciwnikiem……. Chaosem.

Drugi tom przygód Kosmicznego Wilka – Ragnara. Po wprowadzeniu w pierwszym tomie, tutaj widzimy naszego bohatera w akcji. Sam Wielki Wilk zostaje poproszony przez służby Inkwizytorskie do dołączenia do misji przeciwdziałania pladze na jednej z planet Imperium. Nasz bohater razem ze swoim oddziałem rusza by zdobyć części magicznego klucza aby otworzyć Czarną Piramidę i...

Ciekawe czy ktoś w wydawnictwie przeczytał tę książkę przed wydaniem?

Ciekawe czy ktoś w wydawnictwie przeczytał tę książkę przed wydaniem?

Nikomu nie trzeba przedstawiać Kosmicznych Wilków i Ragnara bo poznał ich w pierwszym tomie cyklu. Ta część to świetny książka z uniwersum Warhammera 40000, w której nie brakuje akcji i fajnie opisanych walk. Świetne dla mnie jest to iż możemy obserwować jak Ragnar zmienia się poprzez poznawanie świata. Z jednej strony widzimy jak pierwszy raz reaguje na podróże międzygwiezdne i podróż poza ojczystą planetę co bardzo fajnie zostało opisane, Z drugiej jednak strony na mnie największe wrażenie zrobiło to iż towarzyszymy Ragnarowi podczas odkrywania największych wrogów ludzkości ale też najgorszych cech ludzkich: zazdrości, chciwości i okrucieństwa. Ragnar uczy się iż zdrada może pojawić się z każdej strony i trzeba być na nią przygotowanym aby przeżyć w tym okrutnym świecie.


Jak najbardziej polecam :D

Nikomu nie trzeba przedstawiać Kosmicznych Wilków i Ragnara bo poznał ich w pierwszym tomie cyklu. Ta część to świetny książka z uniwersum Warhammera 40000, w której nie brakuje akcji i fajnie opisanych walk. Świetne dla mnie jest to iż możemy obserwować jak Ragnar zmienia się poprzez poznawanie świata. Z jednej strony widzimy jak pierwszy raz reaguje na podróże...

Tak jak i w przypadku poprzedniej części dostajemy to co nam obiecano. Wojne, smierć i kosmicznych marinnes. Przyjemna lektura dla fanów uniwersum. Edycyjnie jednak ta książka to jest kurwa dramat. Co chwilę błędy, literówki, braki spacji itp. Poziom wydania tej książki martwi i smuci jak przejście Horusa na stronę chaosu.

Tak jak i w przypadku poprzedniej części dostajemy to co nam obiecano. Wojne, smierć i kosmicznych marinnes. Przyjemna lektura dla fanów uniwersum. Edycyjnie jednak ta książka to jest kurwa dramat. Co chwilę błędy, literówki, braki spacji itp. Poziom wydania tej książki martwi i smuci jak przejście Horusa na stronę chaosu.

Jest tutaj wszystko czego potrzeba książce przygodowej w świecie WH40K. Jest misja, są Orkowie, Genokrady i Nurgle. Kawał dobrej przygody do czytania w komunikacji miejskiej.

Jest tutaj wszystko czego potrzeba książce przygodowej w świecie WH40K. Jest misja, są Orkowie, Genokrady i Nurgle. Kawał dobrej przygody do czytania w komunikacji miejskiej.

lubiona seria Warhammer'a 40000

lubiona seria Warhammer'a 40000

Pozycja praktycznie tylko dla fanów Warhammer 40000.
Przeczytałem ten tom nie znając innych pozycji (to jest tom drugi :kosmicznego wilka"). I znajomość innych nie jest konieczna, już bardziej znajomość uniwersum Warhammera 40000 z gry bardziej się przyda, żeby co nie co smaczku z tej książki wycisnąć.
A w książce czysta akcja. Rambo przy tej pozycji to przedszkole.

Jako, że osobiście wolę świat warhammera fabularnego, niż 40k, lepiej czytało mi się pozycje z Gotrekiem.

Pozycja praktycznie tylko dla fanów Warhammer 40000.
Przeczytałem ten tom nie znając innych pozycji (to jest tom drugi :kosmicznego wilka"). I znajomość innych nie jest konieczna, już bardziej znajomość uniwersum Warhammera 40000 z gry bardziej się przyda, żeby co nie co smaczku z tej książki wycisnąć.
A w książce czysta akcja. Rambo przy tej pozycji to przedszkole.

Jako,...

Potężny wojow­nik
Wyobraź sobie koman­dosa, męż­czy­znę rów­nie sze­ro­kiego jak wyso­kiego, któ­rego ciało składa się z potęż­nych mię­śni, któ­rego szkie­let został wzmoc­niony podob­nie jak Wolve­rine. Taki typ boha­tera przed­sta­wia nam Wil­liam King w książce Szpon Ragnara i wcale nie jest on jedy­nym, który wygląda jak Arnold Schwa­rze­neg­ger na ste­ry­dach. Główny boha­ter należy do oddziału Kosmicz­nych Mari­nes, któ­rych nie chciał­byś spo­tkać w biały dzień, a tym bar­dziej w ciem­nej alejce.
Dla­czego King two­rzy tak potęż­nych boha­te­rów, ponie­waż muszą oni sta­wiać czoła rów­nie groź­nemu wro­gowi, prze­ciw­ni­kowi, który jest groź­niej­szy nawet od tych potęż­nych Mari­nes. Jeśli czy­ta­łeś już książki o Gotreku Zabójcy to znasz tego wroga. Tym prze­ciw­ni­kiem jest Chaos. Walka z nim trwa od wie­ków, jest krwawa i nie widać jej końca.
To znów Gotrek Zabójca
Mimo prze­nie­sie­nie histo­rii w rok 40 000, to Szpon Ragnara bar­dzo przy­po­mina mi histo­rie o Gotreku Zabójcę. Zmie­niła się broń – zamiast ostrego topora czę­ściej korzy­sta się potęż­nych strzelb, zmie­niły się spo­sobu podró­żo­wa­nia – zamiast koni używa się stat­ków kosmicz­nych, ale wróg pozo­stał ten sam, krew wciąż jest tak samo czer­wona, a nawet magia ma swoje miej­sce w świe­cie kosmicz­nych marines.
Wil­liam King bar­dzo dobrze sobie radzi z budo­wa­niem krwa­wych i mrocz­nych histo­rii. Sta­wia­niu przed swo­imi boha­te­rami coraz cięż­szych i trud­niej­szych wyzwań, z któ­rych wycho­dzą z kolej­nymi bli­znami. Codzien­no­ścią jest utrata towa­rzy­sza broni. Codzien­no­ścią jest walka. Codzien­no­ścią jest śmierć. Codzien­no­ścią jest nie­pewne jutro.
Walka w zespole
Ragnar, czyli główny boha­ter jed­nym z oddziału Kosmicz­nych Wil­ków, wie jak istotna jest praca w dru­ży­nie, wie­lo­krot­nie ryzy­ko­wał życia dla zespołu i wie­lo­krot­nie ktoś z grupy rato­wał mu życie. W walce z Cha­osem walka zespo­łowa jest jedyną szansą na wygraną. Mimo to nasz boha­ter czę­sto lubi dzia­łać w poje­dynkę, zaśle­pia go misja, nie­na­wiść do wroga, do Cha­osu. Ragnar naj­bar­dziej nie­na­wi­dzi jed­nak Mari­nes, któ­rzy prze­szli na stronę wroga, któ­rzy pod­dali się pokusą potęgi ciem­nej strony.
Kosmiczny Wilk
Szpon Ragnara to II tom po Kosmicz­nym Wilku opo­wie­ści o Ragna­rze. To kolejna książka, którą czyta się po to, żeby zapo­mnieć o codzien­no­ści, o trud­no­ściach dnia codzien­nego. Nasze codzienne pro­blemy bledną w porów­na­niu do wyzwań, któ­rym muszą sta­wić kosmiczni Marines.
http://magiaksiazek.pl Magia książek - blog o książkach

Potężny wojow­nik

Wyobraź sobie koman­dosa, męż­czy­znę rów­nie sze­ro­kiego jak wyso­kiego, któ­rego ciało składa się z potęż­nych mię­śni, któ­rego szkie­let został wzmoc­niony podob­nie jak Wolve­rine. Taki typ boha­tera przed­sta­wia nam Wil­liam King w książce Szpon Ragnara i wcale nie jest on jedy­nym, który wygląda jak Arnold Schwa­rze­neg­ger na ste­ry­dach. Główny...