Kamienne niebo
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Pęknięta Ziemia (tom 3)
- Seria:
- Imaginatio [SQN]
- Tytuł oryginału:
- The Stone Sky
- Wydawnictwo:
- Sine Qua Non
- Data wydania:
- 2018-03-14
- Data 1. wyd. pol.:
- 2018-03-14
- Data 1. wydania:
- 2017-08-15
- Liczba stron:
- 384
- Czas czytania
- 6 godz. 24 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788381291187
- Tłumacz:
- Jakub Małecki
- Inne
Księżyc wkrótce powróci. Czy przyniesie ze sobą zagładę?
Essun przejęła moc Alabastra Dziesięciopierściennika. Dzięki niej zamierza odnaleźć swoją córkę Nassun i sprawić, by świat stał się przyjazny młodym górotworom. Dla Nassun jest już jednak za późno. Widziała zło świata i przyjmuje to, w co jej matka nigdy nie chciała uwierzyć: że pewnych rzeczy nie da się naprawić. Można je tylko ostatecznie zniszczyć.
Kontynuacja trylogii rozpoczętej „Piątą Porą Roku”, dwukrotnie uhonorowaną nagrodą Hugo, nominowaną do nagród Nebula, Audie i Locus, będącą pierwszą książką wyróżnioną przez Wired.com, nagrodzoną tytułem Notable Book of 2015 magazynu „New York Times”.
„»Kamienne niebo« jest nie tylko wstrząsającym zakończeniem trylogii, ale też niesamowitym dowodem na to, że Jemisin potrafi zaskoczyć nawet tak zatwardziałego sceptyka jak ja. Gorąco polecam” – Weronika Załucka, Book Emperor.
„»Piąta Pora Roku« i »Wrota Obelisków« zapewniły N.K. Jemisin miejsce pośród największych współczesnych mistrzów fantasy. »Kamienne niebo« utwierdza w przekonaniu, że nie trafiła do tego grona przypadkiem. Skrupulatnie prowadzona od pierwszego tomu fabuła znalazła zwieńczenie w porywającym finale serii, pozostawiając czytelnika usatysfakcjonowanym i zaskoczonym. Ale tak to już jest z powieściami wysokiej próby” – Adrian Turzański, Bestiariusz.
„Trylogia »Pękniętej Ziemi« przypomina puzzle z dużą liczbą elementów. Złożenie układanki jest trudne, aczkolwiek daje wiele satysfakcji. N.K. Jemisin nie prowadzi czytelnika za rękę, wręcz rzuca go na głęboką wodę. W końcu tylko najsilniejsi przetrwają Piątą Porę Roku…” – Wiktoria Mierzwińska, Ostatnia Tawerna.
„Trylogia »Pękniętej Ziemi« to dzieło pełne alegorii i aluzji. Prawdziwa uczta czytelnicza” – „The New York Times”.
„Żywe postacie, misternie skonstruowana fabuła i oryginalne przesłanie. Wielka, ponadczasowa powieść” – „Publishers Weekly”.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Zniszczyć świat – za i przeciw
Sezon trwa już prawie dwa lata. Essun wprawdzie zdołała ocalić mieszkańców Castrimy, ale za cenę zniszczenia samej Castrimy. Jej też przyszło słono zapłacić za użycie mocy Alabastra. Teraz ma dwa cele: ocalić świat, kładąc kres odwiecznej wojnie życia z Ojcem Ziemią, i odnaleźć córkę. Jednak dziesięcioletnia Nassun, która po dramatycznych wydarzeniach zamykających poprzedni tom musi wraz z Schaffą opuścić Odnaleziony Księżyc, ma zupełnie odmienne plany. Czy w świecie rozdartym na pół i przysypanym popiołem jest nadzieja na szczęśliwe zakończenie?
„Kamienne niebo” zamyka wielokrotnie nagradzaną trylogię Pękniętej Ziemi N. K. Jemisin. Cały cykl przepełniony jest smutkiem i goryczą, ale również nadzieją. Ostatni tom podejmuje opowieść o losach Essun i Nassun, a równocześnie rozwija wątek najbardziej tajemniczych istot na Ziemi – zjadaczy kamieni. Czym są? Skąd pochodzą? Jaką rolę odegrali w przeszłości i do czego dążą? Na te pytania odpowiada Houwha (Hoa),przywołując swoje wspomnienia z czasów sprzed Bezruchu: w czasach pełnych życia i magii, kwitnąca cywilizacja Syl Anagist chciała użyć zjadaczy kamieni jako narzędzi na swojej drodze do świetlanej przyszłości, bez względu na koszty.
Trylogia Pękniętej Ziemi w swojej postapokaliptycznej wizji łączy elementy magii, geologii i technologii, przy czym w ostatniej części ich działanie i współzależności są lepiej wyjaśnione. Technologia i tajemnicze artefakty Syl Anagist pełnią tu istotną rolę, chociaż trudno w pełni zrozumieć ich złożone działanie. Pod tą fantastyczną wierzchnią warstwą kryją się głębsze przemyślenia na temat różnych form usankcjonowanego przez prawo niewolnictwa i wyzysku, które nawet ci ciemiężeni i wykorzystywani uważają za słuszne i konieczne – do czasu. Jest to też piękna i równocześnie trudna refleksja na temat macierzyństwa, miłości i poświęcenia. Seria skłania także do namysłu nad tym, jaką cenę przyjdzie nam zapłacić za agresywne ingerowanie w środowisko i nadmierne czerpanie z jego zasobów. Lektura wciąga od pierwszego do ostatniego tomu i pozostawia dużo tematów do przemyśleń, a czego więcej można wymagać od dobrej książki?
Agnieszka Kruk
Oceny
Książka na półkach
- 722
- 700
- 196
- 36
- 27
- 23
- 18
- 14
- 14
- 12
OPINIE i DYSKUSJE
Bardzo dobrze napisana książka, będąca finałem trylogii. ogólnie uważam, że cała seria była przemyślana. Jemisin dała nam coś nowego i świeżego zarówno w Sci-fi jak i fantasy, scalając to w jedno.
Bardzo dobrze napisana książka, będąca finałem trylogii. ogólnie uważam, że cała seria była przemyślana. Jemisin dała nam coś nowego i świeżego zarówno w Sci-fi jak i fantasy, scalając to w jedno.
Pokaż mimo toDobra, warta przeczytania, z klimatem.
Niestety są też wady, książka posiada momenty bezsensowne i nielogiczne jak np. 10 letnia dziewczynka ciągnąca 80 kg mężczyznę przez kilka ulic i kilka innych kwiatków. Widać, że autorka skupia sie na szerszych obrazach, po drodze gubiąc detale. Nassun sprawia wrażenie 30 letniej kobiety po przejściach, a nie kilkuletniego dziecka, jej portret psychologiczny jest kompletnie nietrafiony, zresztą nie tylko jej. Zakończenie lekko rozczarowuje, co prawda trzyma się kupy, ale nie do końca klei z pesymistycznym wydźwiękiem opowieści. Niemniej jestem zadowolony z lektury i widać, że pani Jemisin ma potencjał. Btw widać też silne nawiązania kulturowe do historii czarnoskórych w Ameryce (słowo "rogga" - kojarzy wam się z czymś?). Jeszcze rzeknę o 3 nagrodach Hugo z rzędu - nie tyle są to nagrody dla samej powieści, co raczej dla tematyki, którą porusza, a która wpisuje się w modne obecnie hasła: ekologię, tolerancję, rasizm, etc. Niektóre z tych wątków są ciekawe, inne mniej i ewidentnie są wrzucone do powieści, żeby było bardziej progresywnie. W literaturze i filmie już od dłuższego czasu nagrody przyznaje się za przesłanie i ideologię, a nie wartości artystyczne dzieła. I mam wrażenie, że tu trochę tak jest.
Dobra, warta przeczytania, z klimatem.
więcej Pokaż mimo toNiestety są też wady, książka posiada momenty bezsensowne i nielogiczne jak np. 10 letnia dziewczynka ciągnąca 80 kg mężczyznę przez kilka ulic i kilka innych kwiatków. Widać, że autorka skupia sie na szerszych obrazach, po drodze gubiąc detale. Nassun sprawia wrażenie 30 letniej kobiety po przejściach, a nie kilkuletniego dziecka, jej...
Jako dumny uczeń mat-geo bardzo doceniam system magiczny XD
Mogłaby być troche bardziej angażująca ale podbijam ocene przez tą geologie <3
Jako dumny uczeń mat-geo bardzo doceniam system magiczny XD
Pokaż mimo toMogłaby być troche bardziej angażująca ale podbijam ocene przez tą geologie <3
Bardzo waham się jeśli chodzi o ocenę zakończenia tej trylogii, ale chyba muszę zdecydować się na szóstkę. Powieść na niższym poziomie niż poprzednie. Mało Essun, bardzo dużo backstory do stone eaters, która aż do jej zwięczenia wydaje się być dość mocno niepotrzebna (w sensie - nie miałabym przeciwko, żeby historia utracenia księżyca nie była do końca wyjaśniona, bo absolutnie tego nie oczekiwałam),akcji prawie zero, no i największy minus, że Father Earth jest świadomym bytem z agendą. Myślałam, że 'Ziemia żyje' nie będzie tak dosłowne, co dla mnie byłoby lepsze. Nie wiem, zakończenie ani mi się podoba, ani nie podoba, ogólnie mam poczucie takiej bylejakości. Może nie zawodu, bo Jemisin stworzyła naprawdę interesujący świat i w większości podołała własnym pomysłom, a pierwsze dwa tomy były naprawdę bardzo dobre. Ale jednak jakiś niedosyt i lekkie rozczarowanie zostało.
Bardzo waham się jeśli chodzi o ocenę zakończenia tej trylogii, ale chyba muszę zdecydować się na szóstkę. Powieść na niższym poziomie niż poprzednie. Mało Essun, bardzo dużo backstory do stone eaters, która aż do jej zwięczenia wydaje się być dość mocno niepotrzebna (w sensie - nie miałabym przeciwko, żeby historia utracenia księżyca nie była do końca wyjaśniona, bo...
więcej Pokaż mimo toBardzo satysfakcjonujące zwieńczenie jednej z ciekawszych serii fantastycznych ostatnich lat. Z jednej strony bardzo świeże podejście do tematu magii, z drugiej ukłon w stronę starej fantastyki, w której s-f swobodnie mieszało się z fantasy, a poza tym epicka historia o przetrwaniu, człowieczeństwie i samotności.
Bardzo satysfakcjonujące zwieńczenie jednej z ciekawszych serii fantastycznych ostatnich lat. Z jednej strony bardzo świeże podejście do tematu magii, z drugiej ukłon w stronę starej fantastyki, w której s-f swobodnie mieszało się z fantasy, a poza tym epicka historia o przetrwaniu, człowieczeństwie i samotności.
Pokaż mimo toŚwietne zakończenie oryginalnej, zaskakującej trylogii. Autorka w końcu odkrywa wszystkie karty i wyjaśnia zasady dotyczące świata. Świetna, spójna historia i to podana w sposób niestandardowy.
Świetne zakończenie oryginalnej, zaskakującej trylogii. Autorka w końcu odkrywa wszystkie karty i wyjaśnia zasady dotyczące świata. Świetna, spójna historia i to podana w sposób niestandardowy.
Pokaż mimo toJedno z lepszych zakończeń trylogii jakie czytałem, dla mnie rewelacja, wszystko wyjaśnione w naprawdę ciekawy sposób i nie zostawiające niedomówień wydarzeń, a jednak zostawiające mnóstwo przestrzeni na przemyślenia działania bohaterów i odbicia naszej rzeczywistości - rewelacja!
Jedno z lepszych zakończeń trylogii jakie czytałem, dla mnie rewelacja, wszystko wyjaśnione w naprawdę ciekawy sposób i nie zostawiające niedomówień wydarzeń, a jednak zostawiające mnóstwo przestrzeni na przemyślenia działania bohaterów i odbicia naszej rzeczywistości - rewelacja!
Pokaż mimo toOcena ta jest moim podsumowaniem trylogii jako całości, nie tylko ostatniej części.
Zacząć muszę od tego, że piękny i nowy jest ten świat, który stworzyła Pani Jenisen. W fantasy światy bazują albo na wariacji naszego uniwersum, albo na przetworzonym schemacie Tolkiena. Tutaj jest coś zupełnie nowego, oddech świeżości, poruszający wyobraźnie swoją złożonością świat. Ten właśnie świat jest dla mnie największą częścią sukcesu tej książki.
Postaci również pięknie zarysowane, intrygujące, w jakiś tam sposób poruszające struny duszy (troszeczkę); relacje między nimi, a przynajmniej te 2 najważniejsze, intrygujące i nadające całej fabule głównych kształtów.
Pierwszy tom bardzo przyjemnie wprowadza w świat i buduje wprowadzenie do fabuły. Drugi jest dla mnie najlepszą częścią- historie się zazębiają, fabuła zaczyna gonić, a ciekawość napędza do czytania. Trzeci tom niestety dla mnie najsłabszy- rozumiem chęci epickiego zakończenia epickiej historii, ale czegoś tam zabrakło, nawet ciężko mi powiedzieć czego, natomiast były momenty, że musiałem się zmuszać do brnięcia dalej i dalej.
No i na końcu pozostaje kwestia wygranej 3 nagród Hugo z rzędu, dla mnie nie zrozumiała. Rozumiem piękny nowy koncept świata, o którym wspominałem, rozumiem epickość historii, ale 3 z rzędu? Żadna inna seria (dla mnie dużo ważniejsze dla rozwoju gatunkó scifi/fantasy np Hyperion, czy Diuna) nie zbliżyła się do takiego osiągnięcia. Czy ta Trylogia jest aż tak dobra? Moim zdaniem niestety nie. Istnieje możliwość, że po prostu nie rezonowało to ze mną w takim stopniu jak z resztą czytelników, ale nie mogę pozbyć się myśli, że sukces jest po części dyktowany zbiorową psychozą zachodu zwaną poprawnością polityczną i to jak autorka ze swoją twórczością i przemowami wpisuje się w tą narrację. Szkoda, wydaje mi się, że byłbym w stanie bardziej docenić twórczość gdyby tą nagrodę wygrała jedną, np za pierwszą lub drugą część.
Ocena ta jest moim podsumowaniem trylogii jako całości, nie tylko ostatniej części.
więcej Pokaż mimo toZacząć muszę od tego, że piękny i nowy jest ten świat, który stworzyła Pani Jenisen. W fantasy światy bazują albo na wariacji naszego uniwersum, albo na przetworzonym schemacie Tolkiena. Tutaj jest coś zupełnie nowego, oddech świeżości, poruszający wyobraźnie swoją złożonością świat. Ten...
Trzeci tom to podsumowanie całości i w tym przypadku wypada bardzo dobrze. Ciekawie skonstruowany świat, bardzo dobre postacie i przesłanie jakże aktualne akurat u nas i w tym czasie. Dramat zbalansowany jest pomiędzy bólem osobistym – nietolerancji i braku miłości, a problemem globalnym – ekologii. Ból i rozdarcie towarzyszą wszystkim postaciom i tym z grubsza pozytywnym i powiedzmy negatywnym, bo wielką wartością tej powieści jest stworzenie bohaterów niejednoznacznych.
Daję najwyższą ocenę z jeszcze jednego powodu: można ją czytać jako zwykłą opowiastkę fantasy i też będzie interesująca, ale nawet wtedy ziarno problemów dotykających nas wszystkich zostanie zasiane.
Trzeci tom to podsumowanie całości i w tym przypadku wypada bardzo dobrze. Ciekawie skonstruowany świat, bardzo dobre postacie i przesłanie jakże aktualne akurat u nas i w tym czasie. Dramat zbalansowany jest pomiędzy bólem osobistym – nietolerancji i braku miłości, a problemem globalnym – ekologii. Ból i rozdarcie towarzyszą wszystkim postaciom i tym z grubsza pozytywnym i...
więcej Pokaż mimo toZwykle zakończenia trylogii są najlepsze, a tu.. dłużyzny, lanie wody. Spokojnie można-by skrócić o jedną trzecia. Za trzecim razem zabawa z różnymi polami narracji już przestała robić wrażenie.
Zwykle zakończenia trylogii są najlepsze, a tu.. dłużyzny, lanie wody. Spokojnie można-by skrócić o jedną trzecia. Za trzecim razem zabawa z różnymi polami narracji już przestała robić wrażenie.
Pokaż mimo to