Skalny pielgrzym
- Kategoria:
- literatura podróżnicza
- Wydawnictwo:
- Sine Qua Non
- Data wydania:
- 2023-04-19
- Data 1. wyd. pol.:
- 2023-04-19
- Liczba stron:
- 544
- Czas czytania
- 9 godz. 4 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788383300207
- Tagi:
- literatura polska góry Himalaje Karakorum himalaizm wspinaczka literatura górska
Broad Peak – samotna, trzecia i w końcu udana próba wejścia.
Nanda Devi East – ekspedycja zorganizowana w 80. rocznicę zdobycia szczytu przez Polaków.
Wielkie Góry.
Wielkie emocje.
Jak radzi sobie człowiek, kiedy na wysokości kilku tysięcy metrów szaleje burza i jedyne, co może zrobić, to obserwować, jak kulki gradu biją w jego namiot? Jakie targają nim emocje, obawy i nadzieje, kiedy musi wycofać się z podejścia i zaopiekować towarzyszami? O czym myśli, kiedy staje oko w oko ze śmiercią lub gdy zdobywa upragniony szczyt?
Nikt inny nie obserwuje i nie opisuje rzeczywistości tak, jak Rafał Fronia. Wyprawa w Góry w jego wydaniu to rodzaj pielgrzymowania, podczas którego w człowieku tworzy się dobro, wdzięczność i wrażliwość. Góry człowieka obnażają. W Górach inaczej patrzymy, czujemy, myślimy.
Jednak tym razem w Himalaje przenoszą czytelników nie tylko emocjonujące opisy i ponad setka fotografii, lecz również przygotowane specjalnie do książki filmy. Ponad 30 kodów QR prowadzi do wyjątkowych nagrań i pozwala czytelnikowi zostać jednym z uczestników wyprawy, zobaczyć prawdziwe życie w bazie, usłyszeć szum strumienia podczas trekkingu i zasmakować widoku ze szczytu. A także zobaczyć to, czego słowa nie potrafią opisać.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 54
- 51
- 6
- 5
- 5
- 5
- 4
- 1
- 1
- 1
Cytaty
Pstrągiem jest myśl pożądana, która ruchem ogona pokona wodospad i przerwie kręg czyhających jak hieny cierników, małych rybkomyśli, które kąsają zewsząd i wciąż spokojność nocy.
OPINIE i DYSKUSJE
Fronia maluje słowem. Najlepszy opowiadacz górskich emocji wśród himalaistów. Przeczytałam trzy jego książki i w każdej odnalazłam tę wielką pasję jaką są góry. Fronia pięknie opowiada o emocjach czekania i zdobywania, o pięknie gór i bezkresie tej niesamowitej miłości i pasji.
Fronia maluje słowem. Najlepszy opowiadacz górskich emocji wśród himalaistów. Przeczytałam trzy jego książki i w każdej odnalazłam tę wielką pasję jaką są góry. Fronia pięknie opowiada o emocjach czekania i zdobywania, o pięknie gór i bezkresie tej niesamowitej miłości i pasji.
Pokaż mimo toMelodyjnia jak u Orzeszkowej. Fabularna jak u Joyce'a. Dużo lepiej wypadają osobiste filozoficzne przemyślania niż rozklad jazdy na wyprawie.
Wyraźnie gorsza od poprzednich części ale nadal warta przeczytania.
Melodyjnia jak u Orzeszkowej. Fabularna jak u Joyce'a. Dużo lepiej wypadają osobiste filozoficzne przemyślania niż rozklad jazdy na wyprawie.
Pokaż mimo toWyraźnie gorsza od poprzednich części ale nadal warta przeczytania.
Grafomania i wodolejstwo. Po 48 minutach odpadłem, bo szukałem merytoryki.
Grafomania i wodolejstwo. Po 48 minutach odpadłem, bo szukałem merytoryki.
Pokaż mimo toTo co charakteryzuje pióro autora to bardzo szczegółowe opisy emocji jakich doznaje w zderzeniu z otaczającymi i oddziałującymi na niego ludźmi i naturą. Szczegółowe ale równocześnie bardzo ciekawe. Troszkę zastanawia mnie wcześniejsze ucięcie narastającego napięcia związanego z drugą częścią książki i atakiem szczytowym na Broad Peak. Zabieg troszkę mnie zdziwił ale nie mówię, że pozbawił emocji związanych z dalszą częścią historii. Zdecydowanie najlepszy pisarz wśród polskich himalaistów.
To co charakteryzuje pióro autora to bardzo szczegółowe opisy emocji jakich doznaje w zderzeniu z otaczającymi i oddziałującymi na niego ludźmi i naturą. Szczegółowe ale równocześnie bardzo ciekawe. Troszkę zastanawia mnie wcześniejsze ucięcie narastającego napięcia związanego z drugą częścią książki i atakiem szczytowym na Broad Peak. Zabieg troszkę mnie zdziwił ale nie...
więcej Pokaż mimo toKsiążka dobra ale jak autor to ujął że Oskara za tą książkę raczej nie dostanie. Najważniejsze w całej tej życiowej opowieści nie jest cel a sposób przebycia do niego drogi. Opowieści wciągające i zachęcające do wyruszenia w podobne przygody.
Książka dobra ale jak autor to ujął że Oskara za tą książkę raczej nie dostanie. Najważniejsze w całej tej życiowej opowieści nie jest cel a sposób przebycia do niego drogi. Opowieści wciągające i zachęcające do wyruszenia w podobne przygody.
Pokaż mimo toMarcin Popczyński + Rafał Fronia + góry = układ doskonały :)
Czysta poezja!!
Marcin Popczyński + Rafał Fronia + góry = układ doskonały :)
Pokaż mimo toCzysta poezja!!
Pomiędzy okladkami zmieściły się dwie wyprawy. Jedna udana, druga mniej, albo na odwrót bo tutaj nie chodzi o te kilka wrzeszczących nagłówków, że weszli, zeszli, zdobyli lub nie, lecz o całą filozofię. Nadal nie rozumiem, nadal się dziwię tej pasji ale gdy ktoś pisze tak jak Rafał Fronia, chyba rozumieć nie trzeba. Bo tam się z nim jest, stawia kroki, widzi, zastyga z grozy lub zachwytu. Po lekturze już nie tylko skały układają się w postać, także nasze współbycie przybiera kształt "Skalnego wędrowca".
Jak zaczarować kogoś, kto jak ja nie jest pasjonatem wspinaczki, kto góry zna, bo mieszka o krok, bywa, lubi spokojnym, spacerowym lubieniem? Trzeba oczarować go słowem. Rzucić pod nogi przepiękne opisy, sięgnąć do rytmu wielkiego miasta i żałoby po znikającym małym, startym z trasy Jedwabnego Szlaku zmianami, nowoczesnością, innym pomysłem na tu i teraz. Zderzyć ze śmiercią, która schodzi z gór lawiną, w sekundzie rujnując cały świat. Zachwycić krajobrazem, który oddycha albo zmrozić histerycznym strachem, że nie wróci on sam albo koledzy, ktorzy tutaj są jak części tej samej tkanki.
Bogini Nanda Devi i jego wysokość Broad Peak patrzą na nas z góry, porażają pięknem i marszczą czoło nad ludzką zuchwałością. Każdy krok ekipy śledzimy na zdjęciami, poznahemy wspaniałą, zadumaną, poetycką opowieścią i dramatycznym zapisem dialogów, które zatrzymują oddech, bo czekami na jeden trzask, na potwierdzenie, że żyją, że schodzą.
Jest w tej książce jeszcze jeden zabieg, który mnie zachwycił - kody do krótkich filmików na YT. Roześmiani, przerażeni, szepczący w hołdzie dla religijnej czci wobec gór, rozpaczających po innych wspinaczkach, świętujący i świrujący by nie oszaleć. Ci mężczyźni po kilku stronach są nam bliscy jak rodzina, myślimy: chłopaki, klniemy z nimi i płaczemy ze zmęczenia, slyszymy kaszel i nie śmiemy drgnąć kiedy Rafał tak pięknie mówi o historii miejsc, o religiach, nawet o owcach i ulicach.
Zachwyciła mnie ta książka, te wyprawy do nieba podane właśnie w taki sposób. Nowoczesne zdjęcia i relacje zmieszane ze słowem czasem dramatycznym, głównie jednak zaskakująco śpiewnym, pełnym zachwytów. Jeśli jeszcze mam kiedyś czytać o wielkich górach i ludziach, którzy "wchodzą na nie, bo są" to właśnie w takiej formie. Przedziwne, emocjonujące, momentami gwałtowne, w innych miejscach niemal mistyczne doświadczenie. Warto poznać.
Katarzyna
we współpracy z Wydawnictwem Sine Qua Non SQN
Pomiędzy okladkami zmieściły się dwie wyprawy. Jedna udana, druga mniej, albo na odwrót bo tutaj nie chodzi o te kilka wrzeszczących nagłówków, że weszli, zeszli, zdobyli lub nie, lecz o całą filozofię. Nadal nie rozumiem, nadal się dziwię tej pasji ale gdy ktoś pisze tak jak Rafał Fronia, chyba rozumieć nie trzeba. Bo tam się z nim jest, stawia kroki, widzi, zastyga z...
więcej Pokaż mimo to„Skalny Pielgrzym” książka Rafała Froni, himalaisty, podróżnika, członka Sudeckiego Klubu Wysokogórskiego.
Książka inna niż wszystkie, które do tej pory czytałam. Ja po przeczytaniu z innym podejściem do wędrowania i zdobywania góry.
Rafał Fronia opowiada o marzeniach, emocjach, drugim człowieku i pielgrzymowaniu. W książce opisane są dwie wyprawy w Himalaje na Nanga Devi oraz Broad Peak. Dziennik z wypraw opisuje każdy dzień, zmagania z własną psychiką oraz wytrzymałością organizmu, pogodą, zachciankami (dobre jedzenie po zejściu z góry),marzeniach o powrocie do domu i odpuszczaniu.
Książka pięknie wydana, ze zdjęciami, które zachwycają. Spójrzcie na grań Nanga Devi, ależ ona zachwyca, aż chce się marzyć o jej przejściu. Dodatkowo zaklęte w kodach QR filmiki, które pokazują trud wejść, codzienne życie w bazie.
Mam zaznaczone wiele zdań w książce. Ten jeden cytat jest wyjątkowy:
„Cieszę się. Cieszę się z dwóch rzeczy. Pierwszą radością jest to, że potrafię dostąpić radości z ich sukcesu, a nie tylko ze swojego. Mimo iż zawróciłem, że nie dałem rady, bo zdrowie powiedziało mi: „Nie tym razem. Tym razem nie dasz rady”, to się cieszę, że Jarek i Wojtek zdobyli Nanga Devi. A drugą radością jest to, że to zrobili. Że byli niezłomni, że pokonali wszystko, co wyrosło na ich drodze. I że przeżyli, i że uważam się za ich kolegę. I że mogłem w tym uczestniczyć na chwałę ich, a nie swoją.”
Życzę Wam i sobie takich osób w swoim życiu. Zwłaszcza takich partnerów w górach tych małych i tych dużych. Bo góry to przede wszystkim drugi człowiek, partner w trudzie wędrówki.
Książkę serdecznie polecam i szczerze mogę powiedzieć, skradła moje serce, a to jest niełatwe.
„Skalny Pielgrzym” książka Rafała Froni, himalaisty, podróżnika, członka Sudeckiego Klubu Wysokogórskiego.
więcej Pokaż mimo toKsiążka inna niż wszystkie, które do tej pory czytałam. Ja po przeczytaniu z innym podejściem do wędrowania i zdobywania góry.
Rafał Fronia opowiada o marzeniach, emocjach, drugim człowieku i pielgrzymowaniu. W książce opisane są dwie wyprawy w Himalaje na Nanga Devi...
"Na wietrznej grani
Wpatrzony w szczyty
Ziemi najwyższe
Trwa Skalny Pielgrzym"
Góry są piękne ale i niebezpieczne. Kto raz je pokocha, wraca. Są jak narkotyk, dostarczają mnóstwo emocji i adrenaliny. Niejeden alpinista bądź himalaista stracił w nich życie. Wczoraj dowiedzieliśmy się o śmierci Kacpra Tekieli, męża Justyny Kowalczyk. To niestety bardzo smutna wiadomość...
Ostatnio w moje ręce wpadła ta oto książka, którą musiałam przeczytać, gdyż uwielbiam góry. Rafal Fronia, "Romantyk Gór Wysokich", opowiada w niej o swoich dwóch wyprawach: na Nanda Devi w Indiach oraz na Broad Peak w Pakistanie. Czytając, widać ogromną pasję autora oraz jego towarzyszy. Jesteśmy świadkami trudów wspinaczki czy zawirowań pogodowych podczas wchodzenia na szczyty, a których zdobycie wynagradza podróżnikom podjęty wysiłek.
Pomimo, że wolę raczej łagodne stoki, z ogromnym zainteresowaniem towarzyszyłam himalaistom podczas podróży w Himalaje. Piękne fotografie oddają niesamowite widoki ale książka dodatkowo zaskoczyła mnie krótkimi filmikami, które uzupełniły całość, a które znajdują się na jej kartach ukryte pod kodami QR. To naprawdę świetny pomysł pomagający zwizualizować jak przebiegała wyprawa czy jak na przykład wygląda namiot podróżnika.
"Na wietrznej grani
więcej Pokaż mimo toWpatrzony w szczyty
Ziemi najwyższe
Trwa Skalny Pielgrzym"
Góry są piękne ale i niebezpieczne. Kto raz je pokocha, wraca. Są jak narkotyk, dostarczają mnóstwo emocji i adrenaliny. Niejeden alpinista bądź himalaista stracił w nich życie. Wczoraj dowiedzieliśmy się o śmierci Kacpra Tekieli, męża Justyny Kowalczyk. To niestety bardzo smutna...
„Trzeba wejść do rzeki, żeby naprawdę poczuć się mokrym”. To zdanie idealnie opisuje wspinaczkę górską. Tu na dole każdy może wierzyć w to, że da radę wejść bez większych problemów. Dopiero góry poddają każdego testowi. Każda myśl, każda z emocji z każdym kolejnym krokiem może ulegać zmianie.
Bardzo lubię czytać takie pozycje. Ta również przypadła mi do gustu. Książka zawiera kody QR z filmikami z poszczególnych zdarzeń towarzyszących wyprawie, co pozwala jeszcze bardziej zaangażować się emocjonalnie w opisywane sytuacje.
Pozycja bogata jest również w ciekawe i piękne zdjęcia.
Jedyne co troszkę mi przeszkadzało, to „dziwny” styl autora. Momentami czułam jakbym czytała jakąś poezję, a nie książkę podróżniczą 😅
Mimo wszystko jeśli jesteście zaciekawieni tą tematyką, to jak najbardziej polecam wam sięgnąć 🙌🏻
~
sylwiaczyta
„Trzeba wejść do rzeki, żeby naprawdę poczuć się mokrym”. To zdanie idealnie opisuje wspinaczkę górską. Tu na dole każdy może wierzyć w to, że da radę wejść bez większych problemów. Dopiero góry poddają każdego testowi. Każda myśl, każda z emocji z każdym kolejnym krokiem może ulegać zmianie.
więcej Pokaż mimo toBardzo lubię czytać takie pozycje. Ta również przypadła mi do gustu. Książka...