Jedyne ocalałe
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Tytuł oryginału:
- Final Girls
- Wydawnictwo:
- Mova
- Data wydania:
- 2024-03-13
- Data 1. wyd. pol.:
- 2018-02-14
- Liczba stron:
- 464
- Czas czytania
- 7 godz. 44 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788383218205
- Tłumacz:
- Ryszard Oślizło
- Tagi:
- thriller ocalałe morderstwo
- Inne
Weź wdech. Zamknij oczy. Przeżyj swój koszmar na nowo.
Quincy Carpenter jest jedną z nich – ocalałą. Przeżyła koszmar, który na zawsze odcisnął na niej piętno. Przetrwała masakrę, do której doszło tamtego lata. Wszyscy jej przyjaciele zginęli, jej udało się uciec.
Natychmiast stała się członkinią klubu, do którego nikt nie chciałby należeć – grupy dziewczyn nazywanych w mediach „ocalałymi”. Znajduje się wśród nich Lisa, która jako jedyna z dziesięciu dziewczyn przeżyła atak psychopaty na akademik; Samantha, której udało się uciec podczas tragedii w motelu Nightlight Inn; a teraz także Quincy, która cała we krwi uciekła z Pine Cottage, gdzie z piątką przyjaciół spędzała weekend. Każda z nich próbuje na nowo ułożyć swoje życie, zapomnieć o koszmarze, który zmienił je na zawsze.
Obecnie Quincy nieźle sobie radzi – może nawet świetnie, głównie dzięki przepisanym przez psychiatrę lekom. Ma troskliwego chłopaka Jeffa, piękne mieszkanie, prowadzi popularny blog cukierniczy oraz może liczyć na wsparcie Coopa – policjanta, który przed dziesięcioma laty uratował jej życie. Umysł nie pozwala jej przypomnieć sobie wydarzeń tamtej nocy; przeszłość została wymazana.
Mimo wysiłków mediów ocalałe nigdy się ze sobą nie spotkały. Aż do momentu, gdy jedna z nich została znaleziona martwa w swojej wannie. Wtedy Samantha pojawia się na progu mieszkania Quincy i za wszelką cenę próbuje obudzić wspomnienia dziewczyny z tamtej nocy.
Kiedy na jaw wychodzą nowe szczegóły związane ze śmiercią Lisy, zaczyna się wyścig z czasem. Quincy próbuje oddzielić prawdę od kłamstw Samanthy, uniknąć podejrzeń policji i nagabywań dziennikarzy oraz przypomnieć sobie, co naprawdę wydarzyło się w Pine Cottage. Ma niewiele czasu, zanim to, co zaczęło się przed dziesięcioma laty, znajdzie swój straszliwy finał. W końcu gorsze od bycia ocalałą jest bycie martwą…
W swoim thrillerze psychologicznym „Jedyne ocalałe” Riley Sager udowadnia, że przeszłość nigdy nie daje o sobie zapomnieć: czai się w cieniu, gotowa powrócić w najmniej oczekiwanym momencie. Autor mistrzowsko buduje napięcie, zręcznie przeplatając teraźniejszość z przeszłością, rzeczywistość z koszmarem. Porywa czytelnika w wir intryg i najmroczniejsze zakamarki ludzkiego umysłu.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 1 871
- 1 743
- 369
- 102
- 60
- 51
- 30
- 29
- 20
- 17
OPINIE i DYSKUSJE
Dziwnie jest czytać debiut autora po 5 innych jego książkach. Z pierwszymi powieściami bywa różnie, a thriller nie należy do najprostszych gatunków. Jednak Sager ma w swoim stylu pisania coś takiego, że jego historie wciągają mnie od początku i ja naprawdę, z ogromnym zaciekawieniem śledzę losy jego bohaterów. Tak samo było i tym razem.
„Jedyne ocalałe” - tak nazywane są trzy kobiety, którym udało się ujść z życiem z okropnych wydarzeń. Starają się zapomnieć o traumatycznych wspomnieniach z Akademika, Nightlight Inn oraz Pine Cottage, ale stały się celebrytkami, a dziennikarze nie dają im chwili wytchnienia. Wydaje się, że Quincy po latach radzi sobie całkiem dobrze. Ma wiernego przyjaciela, uroczego chłopaka, własne mieszkanie i ciekawe hobby. Jednak wszystko trafia szlak, gdy dowiaduje się, że jedna z „ocalałych” nie żyje, a ostatnią osobą, z którą próbowała się kontaktować jest właśnie ona, Quincy Carpenter.
Thriller psychologiczny ze świetnym pomysłem i zakręconym, satysfakcjonującym zakończeniem. Ogólnie rzecz ujmując SUKCES! Fakt, książka nie posiada tego specyficznego klimaciku i niesamowitej otoczki, które towarzyszą późniejszej twórczości autora. Brak elementów grozy, za którymi przyznam szczerze, czasem przepadam, a czasem nie. Nie ma tego oryginalnego zaplecza, tego fascynującego tła dla bohaterów. Quincy ma pasję, która jest gdzieś tam wspominana, ale to odrobinę za mało. Z drugiej strony jest to bohaterka, która przeżyła masakrę, dźwiga ogromny ciężar na swoich barkach i powoli tonie w coraz większym bagnie, więc nie bardzo ma czas na jakiekolwiek filozoficzne rozważania i pewnie brak jej chęci do robienia czegokolwiek rozrywkowego. I get it. Pierwsza część książki jest nieco rozwleczona i przegadana, ale za to druga mega dynamiczna i przepełniona akcją wywołującą dreszcze.
Historia toczy się dwutorowo, bo wraz z główną bohaterką przypominamy sobie wydarzenia z felernej nocy w Pine Cottage. Możecie spodziewać się psychologicznych gierek, przedstawienia życia po traumie, niszczycielskiej mocy mass mediów, motywu zamiany kata w ofiarę… czytajcie i delektujcie się!
[ Współpraca z wydawnictwo mova ]
Dziwnie jest czytać debiut autora po 5 innych jego książkach. Z pierwszymi powieściami bywa różnie, a thriller nie należy do najprostszych gatunków. Jednak Sager ma w swoim stylu pisania coś takiego, że jego historie wciągają mnie od początku i ja naprawdę, z ogromnym zaciekawieniem śledzę losy jego bohaterów. Tak samo było i tym razem.
więcej Pokaż mimo to„Jedyne ocalałe” - tak nazywane są...
Dobra książka, ale w porównaniu z innymi tego autora jestem rozczarowana. Nie wróciłabym do niej ponownie
Dobra książka, ale w porównaniu z innymi tego autora jestem rozczarowana. Nie wróciłabym do niej ponownie
Pokaż mimo toCzy czytając thriller już od pierwszych stron bacznie się rozglądacie i staracie się odgadnąć kto jest w nim czarnym charakterem? 😁
Choć staram się tego nie robić i próbuję dać się ponieść fabule to i tak na celowniku zawsze mam jakiegoś podejrzanego 🤭 W tym przypadku dobrze, że nie strzelałam bo autor znowu wyprowadził mnie w pole 😅
Główną bohaterką powieści jest Quincy, która próbuje ułożyć sobie życie po masakrze z której jako jedyna uszła z życiem. Ma jednak oparcie w swoim chłopaku Jeffie oraz policjancie Franku, który zjawił się na miejscu tragicznych wydarzeń. Z samej masakry nic jednak nie pamięta...
Quincy czuję bliską więź z dwoma innymi dziewczynami, które ocalały tak jak ona z tragedii. Gdy jednak dowiaduje się o śmierci jednej z nich, a druga staje na progu jej domu, jej życie przybiera zupełnie inny obrót... Czy też jest zagrożona? Po co Sam przyjechała? Komu może ufać? I czy tą osobą na pewno jest ona sama?
Riley Sager stworzył historię, która zapada w pamięć. I choć była ona bardzo ciekawa to tym razem nie mogę mu wybaczyć tej przedłużającej się warstwy obyczajowej. Tak długo trzeba było czekać, aż zacznie się coś dziać... A jak zaczęło to z prędkością światła 😅 Autor stworzył jednak barwną galerię postaci dając mi polubić nie tych co trzeba i irytować się na tych na których nie powinnam 🤪
"Jedyne ocalałe" to trzecia przeczytana przeze mnie książka autora. I choć lubię jego styl pisania to cieszę się, że ta nie była moją pierwszą (choć pierwszą autora 😅) Drugim powodem do radości jest fakt iż ta odwrócona kolejność pozwala mi wysnuć wniosek, że autor się 'rozpisał'. Jest też trzeci powód: jak dobrze, że autor poszedł w thrillerach w trochę inny kierunek, taki nieoczywisty i oryginalny oraz czwarty: w zakończenia to on zdecydowanie umie 😁
Czy czytając thriller już od pierwszych stron bacznie się rozglądacie i staracie się odgadnąć kto jest w nim czarnym charakterem? 😁
więcej Pokaż mimo toChoć staram się tego nie robić i próbuję dać się ponieść fabule to i tak na celowniku zawsze mam jakiegoś podejrzanego 🤭 W tym przypadku dobrze, że nie strzelałam bo autor znowu wyprowadził mnie w pole 😅
Główną bohaterką powieści jest Quincy,...
Uwielbiam książki tego autora, nie inaczej jest z "Jedynymi ocalałymi".
Czyta się szybko, całość wciąga.
Polecam
https://www.instagram.com/p/C5DXwF_t_hx/?igsh=MWswdDJnMWpjMXlicA==
Uwielbiam książki tego autora, nie inaczej jest z "Jedynymi ocalałymi".
Pokaż mimo toCzyta się szybko, całość wciąga.
Polecam
https://www.instagram.com/p/C5DXwF_t_hx/?igsh=MWswdDJnMWpjMXlicA==
Historia dobra. Choć w połowie się pogubiłam (za dużo się dzieje, za dużo wątków). Powieść prowadzona dwutorowo: przeszłość i teraźniejszość.
Historia dobra. Choć w połowie się pogubiłam (za dużo się dzieje, za dużo wątków). Powieść prowadzona dwutorowo: przeszłość i teraźniejszość.
Pokaż mimo to7.5/10 ⭐
Jedyne ocalałe to książka, którą czytało mi się najmniej przyjemnie wśród powieści Rileya Sagera. Jakoś klimat mi nie podpasował, chociaż czytało się raczej szybko i fabuła wciągała.
Tak samo najmniej tutaj czułam dreszcz strachu i najmniej zaskoczyło mnie zakończenie, więc w rankingu książek tego autora, ta zajmuje ostatnie miejsce. Mimo tego, nie uważam jej za złą książkę!
Po pierwsze, fabuła ma sens, autor nie ucieka się tu do abstrakcyjnych rozwiązań, które może i zaskakują, ale ich "dziwność" aż budzi niesmak. Tak samo nie mamy tutaj manipulacji czytelnikiem, tylko po to, by zaskoczenie plot twistem było większe, a to zdarzało się w niektórych książkach Sagera.
Po drugie, sam koncept jest ciekawy. Jedna linia czasowa pokazuje życie osoby, która przeżyła traumatyczne wydarzenie, a druga opisuje, jak w przeszłości do tego wydarzenia doszło. Z jednej strony chcemy poznać przeszłość, a z drugiej rozwikłać nową zagadkę morderstwa w teraźniejszości.
Po trzecie, plot twisty są całkiem dobre, chociaż bardziej spodobał mi się ten w środku fabuły niż samo zakończenie.
Myślę, że siłą tej książki jest to, że nie jest przekombinowana, a wciąga i potrafi zaskoczyć. Przez to jednak też nie za bardzo się wyróżnia.
7.5/10 ⭐
więcej Pokaż mimo toJedyne ocalałe to książka, którą czytało mi się najmniej przyjemnie wśród powieści Rileya Sagera. Jakoś klimat mi nie podpasował, chociaż czytało się raczej szybko i fabuła wciągała.
Tak samo najmniej tutaj czułam dreszcz strachu i najmniej zaskoczyło mnie zakończenie, więc w rankingu książek tego autora, ta zajmuje ostatnie miejsce. Mimo tego, nie uważam jej za...
Niektórzy wychodzą cało z opresji. Bywa, że jako jedyni. W tej opowieści ocalałych jest więcej i one spotykają się po samobójczej śmierci jednej z nich. Kobiety są w różnej sytuacji osobistej i materialnej, ale łączy je jedno. Trauma. Wspomnienie tragedii, z której uszły cało. I uczucia, które im towarzyszyły i towarzyszą. Bezsenność, lęk i frustracja niepamięci. I strach przed ludźmi. Niestety kobiety pojadając Xanax i pijąc wino rozmawiają. I to jest nudne bo one mają dużo do powiedzenia. I przekonują się wzajemnie do swoich racji. Dzielą emocjami. Ocalałe, bohaterki powieści, mają swoje tajemnice i są nielojalnymi kłamczuchami. Kobiety snują chore teorie a czytelnik czeka na wskazanie drogi. Czemu to wszystko służy? Dokąd prowadzi? Quincy Carpenter, Samantha, Lisa to Ocalałe, te, które przetrwały. Dotrwałam do końca opowieści. Z ulgą odkładam książkę na półkę.
Niektórzy wychodzą cało z opresji. Bywa, że jako jedyni. W tej opowieści ocalałych jest więcej i one spotykają się po samobójczej śmierci jednej z nich. Kobiety są w różnej sytuacji osobistej i materialnej, ale łączy je jedno. Trauma. Wspomnienie tragedii, z której uszły cało. I uczucia, które im towarzyszyły i towarzyszą. Bezsenność, lęk i frustracja niepamięci. I strach...
więcej Pokaż mimo toPolubiłam się z tym autorem od jakiegoś czasu i chętnie sięgam po jego książki.
Autor ma specyficzny klimat, który daje się odczuć w jego książkach. To jedna ze starszych książek, ale w nowym wydaniu i tu czuć ten klimat zdecydowanie mniej. To pokazuje jak autor wyrobił sobie pióro z perspektywy czasu. Ja zdecydowanie wolę jego późniejsze książki, ale ta nie była najgorsza, po prostu trochę słabsza od innych.
Polubiłam się z tym autorem od jakiegoś czasu i chętnie sięgam po jego książki.
więcej Pokaż mimo toAutor ma specyficzny klimat, który daje się odczuć w jego książkach. To jedna ze starszych książek, ale w nowym wydaniu i tu czuć ten klimat zdecydowanie mniej. To pokazuje jak autor wyrobił sobie pióro z perspektywy czasu. Ja zdecydowanie wolę jego późniejsze książki, ale ta nie była...
Przeczytałam do tej pory wszystkie książki Autora. Ta była ostatnią i najsłabszą. Książka z dziwnym zakończeniem i bardzo monotematycznym wątkiem. Średnia 🤨
Przeczytałam do tej pory wszystkie książki Autora. Ta była ostatnią i najsłabszą. Książka z dziwnym zakończeniem i bardzo monotematycznym wątkiem. Średnia 🤨
Pokaż mimo toTo mogło się tak dobrze skończyć, a wyszło, jak wyszło..
To mogło się tak dobrze skończyć, a wyszło, jak wyszło..
Pokaż mimo to