Profil użytkownika: Banshee
miasta Kobieta
Biblioteczka
Opinie
Pierwszy tom bardzo mi się podobał, więc z przyjemnością wróciłam do tej historii i nie zawiodłam się. Wciąż mamy tutaj klimat anime, budowany przez liczne japońskie wstawki. Do tego przedstawiony świat inspirowany jest właśnie japońska kulturą. Bardzo mi się to podobało, do tego bardzo polubiłam bohaterów, więc z radością płynęłam przez kolejne strony.
Pod koniec myślałam,...
Bardzo przyjemna lektura. Zdecydowanie jest to moje guilty pleasure. Niby nic nadzwyczajnego, ale jednak nie mogłam się oderwać.
Pokaż mimo to
Uwielbiam SM odkąd byłam małą dziewczynką i teraz powrót do tej historii jest miłą, sentymentalną przygodą.
W drugim tomie mamy przepiękną historię o miłości. Nie ważne, że doskonale ją znam, bo i tak z wielką przyjemnością przechodziłam przez kolejne strony.
Uwielbiam i polecam!
Aktywność użytkownika Banshee
Pierwszy tom bardzo mi się podobał, więc z przyjemnością wróciłam do tej historii i nie zawiodłam się. Wciąż mamy tutaj klimat anime, budowany przez liczne japońskie wstawki. Do tego przedstawiony świat inspirowany jest właśnie japońska kulturą. Bardzo mi się to podobało, do tego bardzo po...
Rozwiń
Jestem bardzo zawiedziona, więc nie będę ani trochę wyrozumiała dla tej książki. Zostałam do niej mocno zachęcona i przekonana, że jest to świetny debiut. I uwierzyłam. Spodziewałam się spektakularnej, wciągającej historii, a dostałam... TO.
Już na samym początku byłam zawiedziona, bo ksi...
Drugi tom czytało mi się dużo przyjemniej niż pierwszy - pewnie dlatego, że już przestawiłam w swojej głowie, że jest to trochę inna historia niż w filmie.
Mia musi radzić sobie z byciem w cetrum uwagii, pierwszym wywiadem i byciem księżniczką, co wcale nie jest proste. Książka jest pełna ...
Początkowo miałam problem, aby wbić się w historię, ponieważ znacząco różni się od filmu, który doskonale znam. Kiedy jednak przyswoiłam zmiany, od razu odbiór stał się o wiele lepszy.
Jest to książka w formie pamiętnika i wiem, że nie każdemu przypadnie tu do gustu. Akcję poznajemy tylko...
Jeżeli podczas czytania książki, ryczę, automatycznie dostaje ona ode mnie wyższa notę. Tak też było z "Nasze zerwane więzi", które wywołały u mnie naprawdę sporo emocji. Od wkurzenia na autorkę, bo już myślałam, że napiszę rozwiązanie, które mi się nie spodoba (wszystko na to ws...
Rozwiń
Piękne zakończenie baśniowej historii o miłości, która może pokonać wszystkie klątwy.
Ta historia jest bardzo bardzo delikatna, magiczna i baśniowa. Przyjemnie się ją czytało, a każdą kolejną zagwozdkę przeżywałam razem z bohaterami i razem z nimi denerwowałam się, gdy coś szło nie po na...
ulubieni autorzy [3]
statystyki
przeczytano
przeczytane
pomocne
wystawione
na czytaniu
na czytanie