Profil użytkownika: tsantsara
Biblioteczka
Opinie
Nieco koturnowa poezja - bardzo dobrze i rozmaicie wersyfikowana i rymowana przez tłumacza, a przecież pusta i "marmurowa" jak klasyczne rzeźby z poobijanymi rękami i nosami... Kiedyś były kolorowe i służyły żywym, towarzyszyły ich życiu, dziś stoją w muzeach, kurzą się i, choć podziwiane za formę, mało kto je rozumie. Co najwyżej przyprawiają pensjonarki wychowane w...
więcej Pokaż mimo toPierwsza refleksja: za dużo słów... Powieść przegadana, opowiedziana prostym językiem. Uwaga czytelnika jest denerwująco prowadzona za rączkę. Ale może młodzieżowy wirtualny odbiorca, któremu powieść jest dedykowana, tego właśnie potrzebuje? Podobnie jak podstawiania pod oczy pozytywnych bohaterów i wskazywania palcem prospołecznych wzorców zachowania. Można stosować...
więcej Pokaż mimo to
"Pewnego sierpniowego dnia przed kilku laty zawitałam do miasta na północy kraju." (Przedmowa)
(...) Trzecia książka Schalansky składa się z dwóch wstępów (Słowa wstępnego i Przedmowy) i 12 ni to esejów, ni to opowiadań, poświęconych przedmiotom, miastom, zwierzętom, utworom literackim i naukowym, miejscom, wyspom, rzekom lub ludziom których już nie ma - zapomniano o nich,...
Aktywność użytkownika tsantsara
Niedługo trzeba będzie czytać stare wydania klasyki, bo nowe już będą zmienione - "uwspółcześnione", wykastrowane vel zgenderyzowane - jak u Orwella... To się już dzieje.
ulubieni autorzy [16]
Ulubione
Dodane przez użytkownika
statystyki
przeczytano
przeczytane
pomocne
wystawione
na czytaniu
na czytanie