rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: , , , , , ,

Druga część cyklu o Wilczej dolinie podobała mi się jeszcze bardziej niż pierwsza. Mamy tu mniejsze skupienie na romansie głównej bohaterki, za to więcej jest akcji, która bardzo ciekawie się rozwinęła. Wątki z poprzedniego tomu zostały interesująco pociągnięte. Do tego doszły nowe postacie, a co za tym idzie kolejne wydarzenia.

Druga część cyklu o Wilczej dolinie podobała mi się jeszcze bardziej niż pierwsza. Mamy tu mniejsze skupienie na romansie głównej bohaterki, za to więcej jest akcji, która bardzo ciekawie się rozwinęła. Wątki z poprzedniego tomu zostały interesująco pociągnięte. Do tego doszły nowe postacie, a co za tym idzie kolejne wydarzenia.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , , , , ,

Druga część "Śladów Leszego" jest tak dobra jak pierwsza, a nawet jeszcze lepsza, dzięki temu że jest znacznie dłuższa. Poznajemy lepiej bohaterów znanych z pierwszego opowiadania. Do tego mamy nowe ciekawe postaci, a do tego cudowną kozę.

Druga część "Śladów Leszego" jest tak dobra jak pierwsza, a nawet jeszcze lepsza, dzięki temu że jest znacznie dłuższa. Poznajemy lepiej bohaterów znanych z pierwszego opowiadania. Do tego mamy nowe ciekawe postaci, a do tego cudowną kozę.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , , , , , ,

To opowiadanie do przeczytania/przesłuchania na raz. Ale za to jakie! Myślę że spodoba się osobom, które tak jak ja lubią "Starą Słaboniową..." Jest klimatycznie i mrocznie, a najbardziej lubię kiedy właśnie tak przedstawiony jest słowiański świat. Zapałałam głęboką sympatią do głównej bohaterki. Jest w niej dużo mądrości, smutku, ale też odwagi i współczucia. Rzadko kiedy takie krótkie formy podobają mi się tak bardzo. Jestem ciekawa jak autorka poprowadzi tą serię dalej.

To opowiadanie do przeczytania/przesłuchania na raz. Ale za to jakie! Myślę że spodoba się osobom, które tak jak ja lubią "Starą Słaboniową..." Jest klimatycznie i mrocznie, a najbardziej lubię kiedy właśnie tak przedstawiony jest słowiański świat. Zapałałam głęboką sympatią do głównej bohaterki. Jest w niej dużo mądrości, smutku, ale też odwagi i współczucia. Rzadko kiedy...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , , , ,

Nie odpowiadała mi ta książka za bardzo. Ogólne jej założenie jest dobre, ale sposób w jaki je przedstawia, nie trafia do mnie. Myślę że na amerykańskim rynku sprawdza się o wiele lepiej. Dużo w niej nawiązań do konkretnych problemów, które niekoniecznie nas dotyczą. Oczywiście niektóre problemy są uniwersalne, ale brak tam prosto wyłożonych sposobów jak sobie z nimi radzić. W mojej opinii to raczej zbiór różnych anegdot, sytuacji z terapii, które co prawda mają coś zilustrować, ale bardzo brakuje tu konkretnych wskazówek do działania.

Nie odpowiadała mi ta książka za bardzo. Ogólne jej założenie jest dobre, ale sposób w jaki je przedstawia, nie trafia do mnie. Myślę że na amerykańskim rynku sprawdza się o wiele lepiej. Dużo w niej nawiązań do konkretnych problemów, które niekoniecznie nas dotyczą. Oczywiście niektóre problemy są uniwersalne, ale brak tam prosto wyłożonych sposobów jak sobie z nimi...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , , , , ,

Książka dla wielbicieli motywów słowiańskich. Mamy tu baśniowy mroczny klimat, lasy w których kryją się niebezpieczne demony, bohaterów z krwi i kości i całkiem ciekawą akcję. Co prawda nie pędzi ona na łeb na szyję, opowieść jest snuta powoli, raz przyspiesza, a raz zwalnia. Mimo wszystko słuchało mi się jej bardzo przyjemnie w formie audiobooka. Pewnie gdybym lubiła romanse w fantastyce, oceniła bym ją jeszcze wyżej, ale nawet jak na to, uważam że to był dla mnie dobrze spędzony czas. Sięgnę z zainteresowaniem po kolejne części.

Książka dla wielbicieli motywów słowiańskich. Mamy tu baśniowy mroczny klimat, lasy w których kryją się niebezpieczne demony, bohaterów z krwi i kości i całkiem ciekawą akcję. Co prawda nie pędzi ona na łeb na szyję, opowieść jest snuta powoli, raz przyspiesza, a raz zwalnia. Mimo wszystko słuchało mi się jej bardzo przyjemnie w formie audiobooka. Pewnie gdybym lubiła...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Partnerstwo bliskości. Jak teoria więzi pomoże ci stworzyć szczęśliwy związek Rachel Heller, Amir Levine
Ocena 8,0
Partnerstwo bl... Rachel Heller, Amir...

Na półkach: , , , , ,

Książka opisuje trzy style przywiązania: bezpieczny, lękowy i unikający. Jest to dobra pozycja, żeby wyrobić sobie jako takie pojęcie o tej teorii. Dużo tu przykładów, chociaż niektóre są moim zdaniem trochę naciągane. Przyznam, że wiązanie się w pary osób ze stylem lękowym i unikającym obserwowałam dosyć często w życiu i rzeczywiście wygląda to tak jak zostało opisane. Myślę że ta książka może przydać się zarówno osobom, które dopiero wchodzą w nocy związek jak i tym które już mają partnerów.

Książka opisuje trzy style przywiązania: bezpieczny, lękowy i unikający. Jest to dobra pozycja, żeby wyrobić sobie jako takie pojęcie o tej teorii. Dużo tu przykładów, chociaż niektóre są moim zdaniem trochę naciągane. Przyznam, że wiązanie się w pary osób ze stylem lękowym i unikającym obserwowałam dosyć często w życiu i rzeczywiście wygląda to tak jak zostało opisane....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , , ,

Pomysł na historię jest ciekawy i ma szansę mnie wciągnąć, ale nie wiem jak z tym będzie w praktyce, bo wszystko działo się tutaj strasznie szybko. Było bardzo dużo skondensowanej akcji, bez chwili przerwy. Nie miałam czasu, żeby jakoś rozważyć wydarzenia, bliżej poznać bohaterów. Mam dwa tomy, więc zobaczymy jak sytuacja będzie wyglądała w kolejnym.

Pomysł na historię jest ciekawy i ma szansę mnie wciągnąć, ale nie wiem jak z tym będzie w praktyce, bo wszystko działo się tutaj strasznie szybko. Było bardzo dużo skondensowanej akcji, bez chwili przerwy. Nie miałam czasu, żeby jakoś rozważyć wydarzenia, bliżej poznać bohaterów. Mam dwa tomy, więc zobaczymy jak sytuacja będzie wyglądała w kolejnym.

Pokaż mimo to

Okładka książki Jak być szczęśliwym dorosłym bez szczęśliwego dzieciństwa Monika Szubrycht, Monika Wasilewska
Ocena 6,8
Jak być szczęś... Monika Szubrycht, M...

Na półkach: , , , , ,

Książkę przesłuchałam w formie audiobooka i przyznam, że mi się podobała. Rzeczywiście znalazłam w niej konkretne informacje, przydatne dla mnie akurat w tym momencie. Forma wywiadu wyjątkowo się tutaj sprawdziła. Kilka rzeczy sobie zapisałam, żeby móc do nich wrócić, w końcu pamięć bywa ulotna. Nie podobało mi się natomiast podejście, że każda kobieta powinna chcieć posiadać dzieci, z tym zdecydowanie się nie zgadzam. Audiobook też był czytany momentami trochę sztucznie. Natomiast sama kwintesencja treści jak dla mnie pozytywnie.

Książkę przesłuchałam w formie audiobooka i przyznam, że mi się podobała. Rzeczywiście znalazłam w niej konkretne informacje, przydatne dla mnie akurat w tym momencie. Forma wywiadu wyjątkowo się tutaj sprawdziła. Kilka rzeczy sobie zapisałam, żeby móc do nich wrócić, w końcu pamięć bywa ulotna. Nie podobało mi się natomiast podejście, że każda kobieta powinna chcieć...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , , ,

Od razu zaznaczam, że temat lotnictwa nie jest mi znany, a książkę postanowiłam zgłębić z czystej ciekawości. Trochę się dowiedziałam, chociaż mam wrażenie, że mogłoby być tego więcej. Tematy zostały delikatnie muśnięte. Nie było jakiegoś większego zagłębiania się w nie. Dla kogoś kto wie o lotnictwie więcej, może być tu za mało ciekawych informacji. Dla mnie książka jest zbyt chaotyczna. Mamy przytoczone jedna po drugiej wypowiedzi poszczególnych osób na ten sam temat. Są one bardzo różne, a to wprowadzało dużo zamętu. Wolałabym kilka osobnych rozmów podzielonych na rozdziały.

Od razu zaznaczam, że temat lotnictwa nie jest mi znany, a książkę postanowiłam zgłębić z czystej ciekawości. Trochę się dowiedziałam, chociaż mam wrażenie, że mogłoby być tego więcej. Tematy zostały delikatnie muśnięte. Nie było jakiegoś większego zagłębiania się w nie. Dla kogoś kto wie o lotnictwie więcej, może być tu za mało ciekawych informacji. Dla mnie książka jest...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , , , ,

Świetna książka z niepowtarzalnym klimatem. Swoją magią wciągnęła mnie od pierwszych stron. Mamy tu przedziwną mieszankę. Jest magia, car, wyższe uczelnie, gobliny, bezpieka i wiele innych elementów, które tylko z pozoru do siebie nie pasują. Tutaj jednak tworzą spójny, trochę niepokojący świat. Mamy ciekawych bohaterów, którzy nie są czarno-biali. No i jeszcze raz klimat, klimat! Do tego wydanie jest piękne, zachwycająco zilustrowane. Jedyne co nie do końca mi w niej odpowiadało to sceny erotyczne, ale to dlatego, że jakoś zawsze takowe zgrzytają mi w książkach fantasy.

Świetna książka z niepowtarzalnym klimatem. Swoją magią wciągnęła mnie od pierwszych stron. Mamy tu przedziwną mieszankę. Jest magia, car, wyższe uczelnie, gobliny, bezpieka i wiele innych elementów, które tylko z pozoru do siebie nie pasują. Tutaj jednak tworzą spójny, trochę niepokojący świat. Mamy ciekawych bohaterów, którzy nie są czarno-biali. No i jeszcze raz klimat,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , , , ,

To jest taka miła i ciepła historia. Bardzo krótka, ale nie ma potrzeby żeby była dłuższa. Mamy tu filozofię życiową zainspirowaną życiem kotów. To uroczy zabieg i zgadzam się, że od tych stworzeń można się naprawdę wiele nauczyć. Sama książka nie porwała mnie jednak szczególnie. Momentami było jak dla mnie trochę zbyt moralizatorsko. Natomiast mimo to myślę, że można z niej wynieść coś dla siebie. Przyniesie ukojenie zwłaszcza w gorsze dni.

To jest taka miła i ciepła historia. Bardzo krótka, ale nie ma potrzeby żeby była dłuższa. Mamy tu filozofię życiową zainspirowaną życiem kotów. To uroczy zabieg i zgadzam się, że od tych stworzeń można się naprawdę wiele nauczyć. Sama książka nie porwała mnie jednak szczególnie. Momentami było jak dla mnie trochę zbyt moralizatorsko. Natomiast mimo to myślę, że można z...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Cztery pory magii Aneta Jadowska, Marta Kisiel, Magdalena Kubasiewicz, Milena Wójtowicz
Ocena 7,1
Cztery pory magii Aneta Jadowska, Mar...

Na półkach: , , , , , , ,

Z opowiadaniami u mnie jest różnie. Krótka forma nie zawsze zdąży mnie zaciekawić. W tym przypadku było całkiem nieźle ponieważ opowiadania miały charakter czysto rozrywkowy i to się sprawdziło. Może nie oceniam ich jakoś bardzo wysoko, ale słuchając ich, spędziłam przyjemnie czas. Do tej pory znałam książki tylko jednej z autorek: Anety Jadowskiej. Z chęcią zapoznam się więc z twórczością pozostałych trzech, bo po pojedynczych opowiadaniach trudno wyrobić sobie jakieś szersze zdanie.

Z opowiadaniami u mnie jest różnie. Krótka forma nie zawsze zdąży mnie zaciekawić. W tym przypadku było całkiem nieźle ponieważ opowiadania miały charakter czysto rozrywkowy i to się sprawdziło. Może nie oceniam ich jakoś bardzo wysoko, ale słuchając ich, spędziłam przyjemnie czas. Do tej pory znałam książki tylko jednej z autorek: Anety Jadowskiej. Z chęcią zapoznam się...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , , , , , ,

Książkę oceniam podobnie jak poprzednią część. Podoba mi się koncept i czyta się przyjemnie mimo, że jest dużo smutku i nostalgii. W pierwszej części pomysł był jednak czymś świeżym i nowym, tutaj mamy dużo powtórzonych schematów.

Książkę oceniam podobnie jak poprzednią część. Podoba mi się koncept i czyta się przyjemnie mimo, że jest dużo smutku i nostalgii. W pierwszej części pomysł był jednak czymś świeżym i nowym, tutaj mamy dużo powtórzonych schematów.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , , , ,

Ciężki ważny temat depresji, więc dobrze że taka książka powstała. Dla mnie nie ma tu niczego nowego, ale to bardziej ze względu na własne problemy psychiczne. Są tutaj perspektywy dziewczyn z depresją, mamy jednej z takich dziewczyn oraz specjalistów. Teoretycznie mamy więc wszystko, ale czegoś jeszcze mi tutaj brakowało. Na pewno perspektywy ze strony chłopaków, ale także takiej bardziej konkretnej skondensowanej treści.

Ciężki ważny temat depresji, więc dobrze że taka książka powstała. Dla mnie nie ma tu niczego nowego, ale to bardziej ze względu na własne problemy psychiczne. Są tutaj perspektywy dziewczyn z depresją, mamy jednej z takich dziewczyn oraz specjalistów. Teoretycznie mamy więc wszystko, ale czegoś jeszcze mi tutaj brakowało. Na pewno perspektywy ze strony chłopaków, ale także...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , , , , , ,

Druga część z historiami dziejącymi się w przytulnej kawiarni, w której można przenieść się w czasie. Nadal czytało mi się miło, natomiast nieco nużyły mnie powtórzenia. Mamy tu trochę ciekawych informacji o kobiecie duchu (wciąż wychodzącym do łazienki!), o Kazu oraz o samym kawowym rytuale. Historie są smutne, ale po raz kolejny podane w formie, która nie przytłacza swoim ciężarem.

Druga część z historiami dziejącymi się w przytulnej kawiarni, w której można przenieść się w czasie. Nadal czytało mi się miło, natomiast nieco nużyły mnie powtórzenia. Mamy tu trochę ciekawych informacji o kobiecie duchu (wciąż wychodzącym do łazienki!), o Kazu oraz o samym kawowym rytuale. Historie są smutne, ale po raz kolejny podane w formie, która nie przytłacza swoim...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , , ,

Mimo że poszczególne opowieści nieznacznie różnią się od siebie, ilość podobieństw - to jest sekciarskich zachowań, o jakich opowiadają byłe zakonnice, jest zatrważająca. Słyszałam o tym, że życie w zakonach jest trudne i łatwo w nim o nadużycia, ale nie wiedziałam, że dorosłe kobiety zachowują się tam w taki niedojrzały sposób. Zamiast robienia rzeczy potrzebnych i koncentracji na Bogu, jest tam czepianie się o duperele, kontrola, pokazywanie na każdym kroku kto tu rządzi (oczywiście pod płaszczykiem, że to Jezus tak chce), jakieś fochy rodem z przedszkola. Okropne to jest. Tym bardziej doceniam, że książka napisana jest bez ogólnego stygmatyzowania zakonów czy religii. Kobiety wypowiadające się tutaj nie straciły swojej wiary. Potrafią spojrzeć na swoje przeżycia z dystansem, przepracowały już wiele trudnych rzeczy. Przyjemnie słuchało się jako audiobooka. Do tego ostatni rozdział od autorki jest znakomitym podsumowaniem.

Mimo że poszczególne opowieści nieznacznie różnią się od siebie, ilość podobieństw - to jest sekciarskich zachowań, o jakich opowiadają byłe zakonnice, jest zatrważająca. Słyszałam o tym, że życie w zakonach jest trudne i łatwo w nim o nadużycia, ale nie wiedziałam, że dorosłe kobiety zachowują się tam w taki niedojrzały sposób. Zamiast robienia rzeczy potrzebnych i...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , , ,

Najbardziej frustrująca książka jaką w ostatnim czasie było mi dane czytać, a właściwie słuchać. Podejście wielu kierowców, którzy czują się panami szos, wkurza niemiłosiernie. Wielu wypadków można by uniknąć, gdyby nie brawura i przeświadczenie o swojej nieomylności. Tłumaczenia, że w zasadzie to wina wszystkiego i wszystkich, ale nie ich, że zabili człowieka, jest szokujące.
Wszystko sprowadza się do pośpiechu, nawet jeśli w danej sytuacji jest on całkowicie zbędny. Podejście w firmach przewozowych to w ogóle jakiś kosmos. Chyba najgorsze jest to, że nawet niektórzy pracownicy nie widzą w tym problemu.
Tak więc temat książki jest sam w sobie bardzo ważny, ale jednocześnie muszę przyznać, że nie podoba mi się atakujący styl autora w rozmowach z ludźmi (mimo iż ja naprawdę zgadzam się z jego poglądami). Jak dla mnie za mało tutaj obiektywizmu i dystansu do całego tematu. Mam wrażenie, że wręcz z pieszych czy rowerzystów zdejmuje się odpowiedzialność aż za bardzo. I piszę to sama będąc głównie pieszą.
W książce przedstawiony jest za to świetny przykład Jaworzna jako miasta, które świetnie radzi sobie z infrastrukturą drogową, ma mało wypadków, dobrze działającą komunikację miejską, brak długich korków. Myślę że warto wziąć z niego przykład.

Najbardziej frustrująca książka jaką w ostatnim czasie było mi dane czytać, a właściwie słuchać. Podejście wielu kierowców, którzy czują się panami szos, wkurza niemiłosiernie. Wielu wypadków można by uniknąć, gdyby nie brawura i przeświadczenie o swojej nieomylności. Tłumaczenia, że w zasadzie to wina wszystkiego i wszystkich, ale nie ich, że zabili człowieka, jest...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , , , ,

Jakie to było urocze, a przy tym otulające i podnoszące na duchu. Świetna historia, właściwie nieskomplikowana, ale podana z wyczuciem i sporą dawką humoru. Ciekawi bohaterowie, każda postać jest tu jedyna w swoim rodzaju.
Książka porusza chyba wszystkie możliwe życiowe tematy, ale nie miałam nimi przesytu. Wszystko tutaj pasuje, nie jest tego za dużo ani za mało.
Zakończenie jak dla mnie może jest trochę za idealnie słodkie, ale całość jest na plus.

Jakie to było urocze, a przy tym otulające i podnoszące na duchu. Świetna historia, właściwie nieskomplikowana, ale podana z wyczuciem i sporą dawką humoru. Ciekawi bohaterowie, każda postać jest tu jedyna w swoim rodzaju.
Książka porusza chyba wszystkie możliwe życiowe tematy, ale nie miałam nimi przesytu. Wszystko tutaj pasuje, nie jest tego za dużo ani za...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Ratownik. Nie jestem bogiem Justyna Dżbik-Kluge, Jarosław Sowizdraniuk
Ocena 6,8
Ratownik. Nie ... Justyna Dżbik-Kluge...

Na półkach: , , , , ,

Książka z perspektywy ratownika medycznego. Dużo tu było historii przy których chciało mi się płakać i paradoksalnie to zaplusowało. Poza tym blaski i cienie pracy w pogotowiu, typowe i nietypowe wezwania, różne niekoniecznie dobre zachowania pracowników także wobec siebie nawzajem. Na koniec przydatne wskazówki na temat pierwszej pomocy, tego nigdy za wiele.

Książka z perspektywy ratownika medycznego. Dużo tu było historii przy których chciało mi się płakać i paradoksalnie to zaplusowało. Poza tym blaski i cienie pracy w pogotowiu, typowe i nietypowe wezwania, różne niekoniecznie dobre zachowania pracowników także wobec siebie nawzajem. Na koniec przydatne wskazówki na temat pierwszej pomocy, tego nigdy za wiele.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , , ,

Książka napisana z perspektywy byłego policjanta. Opowiada o rzeczach, które według autora były w tej pracy dobre dobre oraz o tych które okazywały się totalnie bez sensu. Napisana prosto, bez upiększania, wyłożona kawa na ławę.

Książka napisana z perspektywy byłego policjanta. Opowiada o rzeczach, które według autora były w tej pracy dobre dobre oraz o tych które okazywały się totalnie bez sensu. Napisana prosto, bez upiększania, wyłożona kawa na ławę.

Pokaż mimo to