Niewypowiedziane

Okładka książki Niewypowiedziane Jess Lourey
Okładka książki Niewypowiedziane
Jess Lourey Wydawnictwo: Znak Seria: Znak Crime kryminał, sensacja, thriller
368 str. 6 godz. 8 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Seria:
Znak Crime
Tytuł oryginału:
Unspeakable Things
Wydawnictwo:
Znak
Data wydania:
2023-10-16
Data 1. wyd. pol.:
2023-10-16
Liczba stron:
368
Czas czytania
6 godz. 8 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324067329
Tłumacz:
Jacek Żuławnik
Średnia ocen

6,4 6,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,4 / 10
95 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
879
255

Na półkach: , , ,

Bardzo rzadko sięgam po thrillery. Jakoś nie jest to mój ulubiony gatunek. Jednakże "Niewypowiedziane" autorstwa Jess Lourey przyciągnęło mnie nie tylko obietnicą ciekawej i trzymającej w napięciu opowieści, ale także zainteresował mnie fakt, że jest to powieść zainspirowana prawdziwą historią.

Główną bohaterką jest nastoletnia Cassie dorastająca na farmie. Dziewczynka uwielbia się uczyć, podkochuje się w najfajniejszym chłopaku ze szkoły i marzy o tym, żeby zostać pisarką. Poza tym jej życie skupia się również na wykonywaniu obowiązków na farmie, które nie jest pozbawione trosk i strachów. Rodzice dziewczynki raz na jakiś czas organizują imprezy, które zdaniem jej ojca artysty stały się już legendarne. W dodatku razem z siostrą i matką dziewczynka musi sobie radzić z alkoholizmem ojca oraz jego traumami wynikającymi z jego udziału w wojnie w Wietnamie. Naturalnie mężczyzna zabrania opowiadać córkom o tym co dzieje się w ich domu, ponieważ jak twierdzi ludzie spoza rodziny nie zrozumieją tego co się u nich dzieje.

Życie Cassie i jej rodziny zmienia się, gdy do Lilydale przybywa łowca. Porywa on miejscowych chłopców, którzy wracają zupełnie odmienieni - stają się bardziej brutalni i zamknięci w sobie. I jak to w małych miasteczkach bywa mieszkańcy zaczynają przerzucać się oskarżeniami i wyciągają na światło dzienne różne tajemnice.

~*~

Kiedy zaczynałam czytać tę książkę nie miałam wobec niej żadnych konkretnych oczekiwań. Przede wszystkim chciałam wyjść ze swojej czytelniczej strefy komfortu, jednak dość szybko okazało się, że nie miałam szansy z niej wyjść. Bardzo szybko wciągnęłam się w fabułę i zżyłam się z Cassie, z którą bardzo łatwo było mi się utożsamić. Myślę, że byłam do niej bardzo podobna, kiedy byłam w jej wieku. W dodatku Jess Lourey świetnie oddaje klimat małego miasteczka oraz to jak funkcjonuje rodzina dysfunkcyjna, w której tak na prawdę nikt nie jest szczęśliwy i mało kto czuje się bezpiecznie.


Mała Cassie usiłuje sobie radzić w otaczającej ją rzeczywistości, a pojawienie się oprawcy, który porywa jej kolegów jest dla niej dodatkowym obciążeniem. Mimo to ta obrotna dziewczynka stara się na własną rękę znaleźć porywacza, bo uważa, że nikogo nie obchodzi los dzieci takich jak ona i jej koledzy - przede wszystkim Caassie myśli, że nikt nie uwierzy w jej podejrzenia oraz w opowieści o tym co dzieje się w jej domu.

"Niewypowiedziane" jest książką, której nie umiem rozpatrywać w kategorii rozrywki przede wszystkim dlatego, że jest to opowieść inspirowana prawdziwą historią. W dodatku autorka świetnie oddaje to co dzieje się w rodzinach dysfunkcyjnych i jak w nich funkcjonują dzieci. Powyższa powieść jest dla mnie kolejnym głosem, który ma wzbudzić naszą czujność i skłania czytelnika do otworzenia oczu oraz większego wyczucia na przeżycia oraz krzywdę dzieci i młodzieży. Jak dla mnie jest to lektura obowiązkowa.

Bardzo rzadko sięgam po thrillery. Jakoś nie jest to mój ulubiony gatunek. Jednakże "Niewypowiedziane" autorstwa Jess Lourey przyciągnęło mnie nie tylko obietnicą ciekawej i trzymającej w napięciu opowieści, ale także zainteresował mnie fakt, że jest to powieść zainspirowana prawdziwą historią.

Główną bohaterką jest nastoletnia Cassie dorastająca na farmie. Dziewczynka...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1400
1398

Na półkach:

Siostry, Cassie i Sephie mieszkają z rodzicami na jednej z farm. Rodzinie nie powodzi się najlepiej, przez co dziewczyny rzadko widują się z rówieśnikami. Mimo długotrwałych problemów finansowych ojciec dziewczyn regularnie organizuje przyjęcia, w których trakcie uczestnicy pozbywają się wszelkich zasad moralnych. Dla nastolatek, będących świadkami dziwnych zachowań sytuacja nie jest komfortowa. Dodatkowo są świadome, że ich matka znajduje się pod wpływem apodyktycznego ojca, a w domu panują niecodzienne zasady. Pewnego dnia w zamieszkiwanym przez rodzinę miasteczku zaczyna dochodzić do tajemniczych zniknięć nastoletnich chłopaków. Atmosfera zaczyna gęstnieć, a wśród mieszkańców rodzą się kolejne plotki. Chłopcy po powrocie do domu zaczynają zachowywać się agresywnie. Sprawiają wrażenie zupełnie zamkniętych w sobie. Cassie marząca początkowo o karierze pisarki postanawia przeprowadzić własne śledztwo. Nie bierze jednak pod uwagę, że ludzie zaczną szukać powiązań między dziwnymi imprezami organizowanymi przez jej ojca a przyczyną zachowań chłopaków.

Ciąg dalszy recenzji na:

https://www.facebook.com/photo?fbid=941999491056170&set=a.530574235532033

Siostry, Cassie i Sephie mieszkają z rodzicami na jednej z farm. Rodzinie nie powodzi się najlepiej, przez co dziewczyny rzadko widują się z rówieśnikami. Mimo długotrwałych problemów finansowych ojciec dziewczyn regularnie organizuje przyjęcia, w których trakcie uczestnicy pozbywają się wszelkich zasad moralnych. Dla nastolatek, będących świadkami dziwnych zachowań...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
548
479

Na półkach:

Nie podobała mi się ta książka. Jeśli to miał być thriller, to okropnie mnie zmęczył. Przez cały czas autor pozwala nam wierzyć, że już za chwilę, za momencik, jeszcze tylko dwie kartki, w następnym rozdziale - COŚ WIELKIEGO się wydarzy. Czekałam na to coś i <SPOILER> nie wydarzyło się nic. Aż do samego końca. Cała książka bardziej niż thrillerem jest obyczajówką z dużą warstwą psychologiczną, gdzie pierwsze skrzypce gra zdecydowanie patologiczna rodzina głównej bohaterki. To właśnie tam skupia się cała nasza uwaga: chcielibyśmy zrozumieć co właściwie robi ojciec, dlaczego tak zachowuje się matka, albo czemu Cassie jest jaka jest. Nie dostajemy niczego. W opisie książki Wydawca właściwie zdradza wszystko thrillerowego co się w książce wydarzyło, nawet trochę nadinterpretując pewne fakty. Brałko mu tutaj akcji, wydarzeń, które były zapowiadane, dreszczyku emocji i zakończenia, które by satysfakcjonowało. Bo zakończenie jest trochę nijakie, bardzo pospieszne i zmieszczone na jednej stronie. Mnie ta książka nie przypadła do gustu, spodziewałam się trzymającego w napięciu thrillera o chłopcach z małego miasteczka, którzy zostają naznaczeni i wracają zupełnie odmienieni, a znalazłam poboczną historię dziwnych porwań w tle naprawdę pokręconej rodziny, którą właściwie nie wiadomo jaka i czemu taka jest.
Tytuł jest idealny - właśnie wszystko w tej książce wydaje się niewypowiedziane do końca

Nie podobała mi się ta książka. Jeśli to miał być thriller, to okropnie mnie zmęczył. Przez cały czas autor pozwala nam wierzyć, że już za chwilę, za momencik, jeszcze tylko dwie kartki, w następnym rozdziale - COŚ WIELKIEGO się wydarzy. Czekałam na to coś i <SPOILER> nie wydarzyło się nic. Aż do samego końca. Cała książka bardziej niż thrillerem jest obyczajówką z dużą...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
478
260

Na półkach: ,

Nie jest to historia dla fanów wartkiej akcji. Małe miasteczko, dusza atmosfera, gęsty klimat. Opowieść z perspektywy nastolatki, zdecydowanie nie jest to typowy thriller. Literackiego smaczku dodaje fakt inspiracji prawdziwymi wydarzeniami. Książka warta uwagi, ale raczej nie trafi do moich "top".

Nie jest to historia dla fanów wartkiej akcji. Małe miasteczko, dusza atmosfera, gęsty klimat. Opowieść z perspektywy nastolatki, zdecydowanie nie jest to typowy thriller. Literackiego smaczku dodaje fakt inspiracji prawdziwymi wydarzeniami. Książka warta uwagi, ale raczej nie trafi do moich "top".

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1534
1216

Na półkach:

„Niewypowiedziane” to książka, która zyskała miano thrillera roku według Amazona… Aczkolwiek chyba każdy książkoholik chyba już niejednokrotnie przekonał się o tym, że takim tytułom czasem nie warto ufać. Ja podchodzę do nich ze sporą rezerwą – nie chcę robić sobie wielkich nadziei, bo potem rozczarowanie może być większe niż normalnie. Choć zawsze tli się we mnie iskierka nadziei, że dana historia mnie w jakiś sposób wyjątkowo urzeknie, to niestety coraz rzadziej na takowe natrafiam. I choć dzieło Jess Lourey jest w porządku, to jednak też mnie specjalnie nie zachwyciło.
Akcja powieści rozgrywa się w takim typowym, sennym miasteczku, gdzie niemal wszyscy się znają. Cassie to dwunastoletnia dziewczynka, która na pozór wiedzie sielskie życie – chce zostać pisarką, zwróciła na siebie uwagę najfajniejszego chłopaka w szkole, ma dobre kontakty ze swoją starszą siostrą… A jednak jej rodzice są dosyć dziwni. Organizują dziwaczne przyjęcia, gdzie przekraczane są wszelkie granice przyzwoitości, ale Cassie nikomu nie może o nich powiedzieć. Szuka nieco ucieczki od tego, co dzieje się w jej rodzinnym domu, zapewne dlatego zbyt mocno zaczyna interesować się sprawą łowcy – tajemniczego porywacza młodych chłopców.
Nie da się ukryć, że książka ma dobry klimat – osobiście przepadam za historiami, których akcja rozgrywa się w takich na pozór cichych, małych miasteczkach. To ma swój urok. Natomiast nie do końca przekonuje mnie sam motyw tego, że główna bohaterka, dwunastoletnia dziewczynka, prowadzi własne śledztwo w sprawie porwań nastoletnich chłopców z jej okolicy. Małomiasteczkowa społeczność coś ukrywa, nie wiadomo, kto stoi za porwaniami chłopców i dlaczego powracają nieco inni niż wcześniej – bardziej brutalni, ale zarazem zamknięci w sobie. Pojawia się tutaj sporo różnych wątków – molestowanie, przemoc psychiczna i fizyczna, szykanowanie innych z powodu orientacji, próba wyrwania się z toksycznej atmosfery czy typowe problemy okresu dojrzewania. Teoretycznie wszystko dobrze ze sobą współgra, a mam wrażenie, że tej historii brakowało nieco ognia.
Akcja toczy się spokojnym rytmem, co może samo w sobie nie byłoby złe, gdyby nie totalny brak napięcia i emocji, które ta historia mogłaby obudzić w czytelniku. Być może niezbyt dobrym zabiegiem było opisywanie tego typu wydarzeń z perspektywy dziecka. Mało thrillera w thrillerze, po prostu. Nawet zakończenie nie wywołuje efektu „WOW”, jest po prostu cały czas tak… statycznie. Zachowawczo. A szkoda, bo ta powieść, inspirowana prawdziwymi wydarzeniami, miała w sobie potencjał – niestety, nie został on w pełni wykorzystany.

Instagram: @bookeaterreality
TikTok: @bookeaterreality

„Niewypowiedziane” to książka, która zyskała miano thrillera roku według Amazona… Aczkolwiek chyba każdy książkoholik chyba już niejednokrotnie przekonał się o tym, że takim tytułom czasem nie warto ufać. Ja podchodzę do nich ze sporą rezerwą – nie chcę robić sobie wielkich nadziei, bo potem rozczarowanie może być większe niż normalnie. Choć zawsze tli się we mnie iskierka...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
202
196

Na półkach: , , ,

„Niewypowiedziane” to jedna z książek, o których nie wiem co napisać. Mam niemałą zagwozdkę, gdyż z jednej strony dałam się wciągnąć w fabułę, lecz z drugiej strony czegoś mi w niej zabrakło. Absolutnie nie mogę powiedzieć, że nie podobała mi się ta lektura, jednak z pewnością nie był to rasowy thriller, nasączony niepewnością, grozą i mrocznym, gęstym klimatem. Brakowało mi szybkiego tempa i napięcia, dlatego też tę pozycję prędzej określiłabym jako powieść obyczajową, w której wątek kryminalny gra zaledwie drugie skrzypce, niż typowy thriller.

Narracja prowadzona jest z punktu widzenia nastoletniej Cassie, która w swoim najbliższym otoczeniu coraz częściej zaczyna dostrzegać niezrozumiałe sytuacje. Jej rodzina składająca się z czterech osób wydaje się być całkiem normalna, jednak z każdym mini śledztwem Cassie, dowiadujemy się, iż pozory często mylą. Rodzice organizują dziwne, wystawne, nakrapiane alkoholem imprezy, o których jest głośno w okolicy. Do mieszkańców Lilydale zaczynają docierać niepokojące informacje o zaginięciach nieletnich chłopców, a odważna Cassie pragnie na własną rękę dowiedzieć się, co tak naprawdę dzieje się w miasteczku.

Ta książka momentami wprawiała mnie w osłupienie i sprawiała, że czułam dyskomfort, pragnąc jednocześnie zabrać Cassie i jej starszą siostrę Sephie z domu rodzinnego, w którym niestety nie czuły się bezpiecznie. Byłam zniesmaczona postępowaniem dorosłych w tej powieści, gdyż powinni oni stanowić oparcie i być wzorem do naśladowania, a nie osaczać młodzież podejrzanym towarzystwem, zachowującym się co najmniej niestosownie i obrzydliwie. Czytanie tej powieści wywoływało sporo emocji, które w największym stopniu towarzyszyły Cassie, począwszy od smutku i żalu, po wszechobecny strach. Jednakże, tak jak wspomniałam wcześniej, przedstawione wydarzenia rozgrywały się w zbyt wolnym tempie, a gdy już wydawało się, że w końcu zacznie się dziać coś bardziej angażującego, wprowadzane zostały nic niewnoszące rozterki nastoletniej dziewczyny…

Z pewnością nie jest to książka dla każdego, ze względu na poruszenie tematyki porwań dzieci może okazać się zbyt ciężka dla wrażliwych czytelników. Z drugiej zaś strony myślę, że będzie to dobra lektura dla osób pragnących rozpocząć swoją przygodę czytelniczą z thrillerem i kryminałem, gdyż nie zostaną one „wrzucone na głęboką wodę” tych gatunków, lecz dostaną powieść skonstruowaną w sposób lżejszy, przystępniejszy i nie obarczający zbyt dużym napięciem. Wśród plusów tej pozycji muszę wymienić tajemnice małomiasteczkowej społeczności, które zawsze niesamowicie intrygują.
Zachęcam się sięgnięcia po tę książkę i wyrobienia sobie własnego zdania na jej temat. Uważam jednak, iż fani mocnych, mrocznych thrillerów mogą być nią nieco rozczarowani.

„Niewypowiedziane” to jedna z książek, o których nie wiem co napisać. Mam niemałą zagwozdkę, gdyż z jednej strony dałam się wciągnąć w fabułę, lecz z drugiej strony czegoś mi w niej zabrakło. Absolutnie nie mogę powiedzieć, że nie podobała mi się ta lektura, jednak z pewnością nie był to rasowy thriller, nasączony niepewnością, grozą i mrocznym, gęstym klimatem. Brakowało...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
253
52

Na półkach:

Niestety, straszne nudy. Taka sobie obyczajówka, na pewno nie żaden thriller czy kryminał.

Niestety, straszne nudy. Taka sobie obyczajówka, na pewno nie żaden thriller czy kryminał.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
33
2

Na półkach:

Książka opisana jako gatunek thriller obyczajowy. Ja bym go prędzej określiła jako dramat obyczajowy z pobocznym wątkiem kryminalnym. To co miało być fabułą książki było jedynie wzmianką w książce. Tak naprawdę dotyczyła ona historii nastoletniej narratorki. Po przeczytaniu wielu opinii spodziewałam się czegoś niesamowitego, natomiast przewracałam każdą kolejną kartkę z nadzieją, że coś się w końcu wydarzy. Jedynym plusem jest to, że książka nieco zmusza czytelnika do dopisania niedopowiedzeń i skłania do przemyśleń.

Książka opisana jako gatunek thriller obyczajowy. Ja bym go prędzej określiła jako dramat obyczajowy z pobocznym wątkiem kryminalnym. To co miało być fabułą książki było jedynie wzmianką w książce. Tak naprawdę dotyczyła ona historii nastoletniej narratorki. Po przeczytaniu wielu opinii spodziewałam się czegoś niesamowitego, natomiast przewracałam każdą kolejną kartkę z...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1064
949

Na półkach: ,

„Niewypowiedziane” to thriller, co do którego miałam ogromne oczekiwania. Powieść powstała na kanwie mrożących krew w żyłach prawdziwych wydarzeń, które miały miejsce w rodzinnej miejscowości autorki. Tyle wystarczyło bym poczuła się zaintrygowana i można powiedzieć, wręcz zmuszona, by sięgnąć po ten tytuł. Czułam, że to historia wręcz idealnie wpasowująca się w moje gusta czytelnicze.

Nastoletnia Cassie wiedzie z pozoru beztroskie: mieszka wraz z rodzicami i siostrą na farmie w Lilydale, uwielbia się uczyć, marzy, by zostać pisarką i skrycie podkochuje się w najfajniejszym chłopcu ze szkoły, Gabrielu. Ojciec Cassie od czasu do czasu organizuje przyjęcia, na których dorośli zachowują się dość nieprzyzwoicie, jednak dziewczynka wie, że nikomu nie może o tym powiedzieć.
Pewnego dnia w Lilydale pojawia się łowca, miejscowego chłopcy zaczynają znikać jeden po drugim. Każdy z nich po pewnym czasie wraca do domu, jednak nie są już tymi samymi chłopcami, co przed zniknięciem. Są brutalni, zamknięci w sobie. Mieszkańcy Lilydale czują się zaniepokojeni, zaczynają rzucać własne oskarżenia i podejrzenia na temat tego, kto może odpowiadać za zniknięcia chłopców. Wszystkiemu przygląda się zaniepokojona Cassie, która, aby przetrwać, musi odnaleźć się w świecie dorosłych.
Jakie tajemnice skrywa małe miasteczko i jego mieszkańcy?

Bardzo lubię historie, których fabuła osadzona jest w małej miejscowości, gdzie mieszkańcy skrywają przed światem najbardziej przerażające tajemnice. Dlatego tak bardzo liczyłam, że „Niewypowiedziane” będzie właśnie jedną z takich historii, toczącą się spokojnym rytmem, ale pełną sekretów, których widmo wyjścia na światło dzienne oznaczałoby wybuch wulkanu. Nic bardziej mylnego. Opis historii, którą w nasze ręce oddała autorka, nie do końca odzwierciedla to, co dostaniemy na kartach książki.
Fabuła książki toczy się powolnym rytmem, przez większą część lektury towarzyszymy Cassie, i to na jej problemach i rozterkach skupiła się autorka. Nie będę ukrywała, czytając książkę czułam się znużona, a czasami wręcz przytłoczona problemami nastolatki. Zabrakło mi w tej historii większej dynamiki, napięcia i dreszczyku emocji. Niemniej jednak sposób, w jaki autorka przedstawiła tragedię rozgrywającą się za drzwiami domu dziewczynki, zasługuje na uznanie. Przyznaję, że było kilka momentów, w których poczułam, to, co czuła główna bohaterka. Odnoszę wrażenie, że to głównie na niej autorka chciała skupić uwagę czytelnika i myślę, że jej się to udało. Główny wątek dotyczący zaginięć chłopców został potraktowany po macoszemu. Zaginięcia były, jednak autorka nie potraktowała tego priorytetowo i nie rozwinęła tego tak, jak na to liczyłam.
„Niewypowiedziane” to klimatyczny thriller, w którym czytelnik poczuje strach i niepokój towarzyszący głównej bohaterce, jednak dla mnie to za mało bym mogła stwierdzić, że książka spełniła moje oczekiwania. Zabrakło mi tutaj szybszej akcji, nieustającego napięcia, dreszczyku emocji, czy też większego zaskoczenia. Myślę, że „Niewypowiedziane” przypadnie do gustu osobom, które lubią mocno psychologiczne powieści, ale nie oczekują mnóstwa zwrotów akcji i zastraszającego tempa. Uważam również, że będzie to lektura idealna dla tych, co dopiero próbują swoich sił w tego typu historiach, zagorzali fani gatunku mogą poczuć się rozczarowani niespiesznym tempem i słabo rozwiniętym wątkiem kryminalnym.

„Niewypowiedziane” to thriller, co do którego miałam ogromne oczekiwania. Powieść powstała na kanwie mrożących krew w żyłach prawdziwych wydarzeń, które miały miejsce w rodzinnej miejscowości autorki. Tyle wystarczyło bym poczuła się zaintrygowana i można powiedzieć, wręcz zmuszona, by sięgnąć po ten tytuł. Czułam, że to historia wręcz idealnie wpasowująca się w moje gusta...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
403
152

Na półkach:

Niespełna 13letnia Cassie mieszka wraz ze swoją starszą siostrą Sephie oraz rodzicami w Lilydale. Pozornie jej życie wydaje się być fajne, normalne, jednak Cassie czuje, że coś jest mocno nie tak. Rodzice organizują dziwne spotkania sąsiedzkie, ojciec nie pozwala jej zaglądać do piwnicy, a nocami przez kratkę w podłodze jej sypialni słychać dziwne odgłosy... A pewnego dnia dodatkowo zaczynają ginąć chłopcy z okolicy, jednak po czasie się odnajdują. Cassie usilnie próbuje rozwiązać zagadkowe zniknięcia i powroty. Co odkryje dziewczynka?

"Dzieciaki w małym mieście są jak kamyki w rzece, nieustannie przesuwane przez prąd, tworzą skupiska i wysepki, które rozpadają się pod wpływem rwącego nurtu, by po chwili znaleźć się w zupełnie nowej gromadzie."

Życie w małym miasteczku nie jest łatwe, tym bardziej, jeśli jest się biednym, nosi ciuchy po starszej siostrze lub uszyte z innych ubrań, nosi zawsze to samo śniadanie do szkoły, nie ma się wielu zabawek, a rozrywką jest pomoc rodzicom w ogrodzie lub w gotowaniu. Otrzymana w prezencie od cioci książka jest tak fascynująca, że czyta się ją powoli, codziennie po jednej stronie, żeby starczyła na dłużej. Jednak od czego jest wyobraźnia, od czego są marzenia! Cassie radzi sobie jak potrafi, na swój dziecięcy sposób, najlepiej jak umie. Jest jednak rezolutną dziewczynką i rozumie więcej niż mogłoby się wydawać.

"I staliśmy tak w bezpiecznym porcie uśmiechów i radości, wakacyjnych marzeń i wpisów do księgi pamiątkowej, wszyscy , całą trójką, po raz ostatni razem."

To kolejna w tym roku książka, która wywołuje we mnie silne emocje. Naprawdę żal było mi Cassie i Sephie, tego w jakiej rodzinie się wychowują, że nie mają praktycznie żadnych znajomych. Ta rodzina nie jest normalna, jednak dziecko, które żyje w tym od dziecka, nawet jeśli ujrzy te nienormalności, to nie dostrzeże ich. Bo dla takiego dziecka będzie to zwyczajne. Bo tak zawsze było, więc nie ma co się nad tym dłużej rozwodzić. Tkwi w tym chorym układzie, no bo nie może nic z sytuacją zrobić. W końcu o rodzinnych sprawach nie opowiada się obcym...

Ta pozycja sprawiła, że czułam się niekomfortowo, chwilami byłam zniesmaczona postępowaniem niektórych osób, odczuwałam też żal, smutek, ale też były tu chwile radosne, beztroskie. Myślę, że ta paleta emocji jest na swój sposób wyznacznikiem dobrej książki. W końcu czytane przez ludzi historie powinny wywoływać jakiekolwiek uczucia. Bez uczuć, zarówno my, jak i nasze historie, nie jesteśmy wiele warci.

Niespełna 13letnia Cassie mieszka wraz ze swoją starszą siostrą Sephie oraz rodzicami w Lilydale. Pozornie jej życie wydaje się być fajne, normalne, jednak Cassie czuje, że coś jest mocno nie tak. Rodzice organizują dziwne spotkania sąsiedzkie, ojciec nie pozwala jej zaglądać do piwnicy, a nocami przez kratkę w podłodze jej sypialni słychać dziwne odgłosy... A pewnego dnia...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    261
  • Przeczytane
    112
  • Posiadam
    23
  • 2024
    8
  • 2023
    4
  • Chcę mieć
    3
  • Nie posiadam
    2
  • Biblioteka
    2
  • Teraz czytam
    2
  • Chcę w prezencie
    2

Cytaty

Więcej
Jess Lourey Niewypowiedziane Zobacz więcej
Jess Lourey Niewypowiedziane Zobacz więcej
Jess Lourey Niewypowiedziane Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także