Biblioteczka
Opinie
xx Egzemplarz recenzencki - dzięki Wydawnictwo Literackie! xx
Jest to moje pierwsze spotkanie z tą autorką, ale na pewno nie ostatnie! Snuta przez nią opowieść zapada gdzieś podskórnie, pod jaźnią, mnożąc różne pytania: czy warto sprzeniewierzać się ideałom aby przypodobać się innym?, czy zawsze warto realizować marzenia za wszelką cenę? - a co jeśli one przestaną już być...
×× Egzemplarz recenzencki - dzięki, Wydawnictwo Muza! ××
Powieść szpiegowska to muszę przyznać te rejony literatury, które od zawsze kojarzyły mi się z nagromadzeniem dat i faktów historycznych oraz ze szpiegami o dość wątpliwej umiejętności dedukcji. Krótką mówiąc: z nudną fabułą naszpikowaną encyklopedyczną wiedzą.
Postanowiłam jednak zaryzykować i wypłynąć na głębsze...
×× Egzemplarz recenzencki - dzięki, Wydawnictwo Muza! ××
Książka na tak zwany ,, raz" - raz is enough. Jest lajtowa, czyta się ją szybko i w miarę przyjemnie, ale ja szukam od literatury czegoś więcej, a od autora wymagam aby rzetelnie się przygotował albo przeprowadził jakieś studium przypadku, no nie wiem... żebym czegoś się nowego dowiedziała! Ta książka to według mnie...
Aktywność użytkownika Pani Akne
Mój wynik to woda. W pierwszej chwili zdziwiłam się, bo uważam, że ewidentnie ogień, ale... tak, mistrzowsko leję wodę, zarówno na papierze jak i w rozmowie, co uchroniło mnie wielokrotnie od niezdania jakiegoś egzaminu :D! Spokojna do czasu, fakt, chociaż powiedziałabym, że mój lont stale się tli:)...
więcejMój wynik to woda. W pierwszej chwili zdziwiłam się, bo uważam, że ewidentnie ogień, ale... tak, mistrzowsko leję wodę, zarówno na papierze jak i w rozmowie, co uchroniło mnie wielokrotnie od niezdania jakiegoś egzaminu :D! Spokojna do czasu, fakt, chociaż powiedziałabym, że mój lont stale się tli:)...
więcejMój wynik to woda. W pierwszej chwili zdziwiłam się, bo uważam, że ewidentnie ogień, ale... tak, mistrzowsko leję wodę, zarówno na papierze jak i w rozmowie, co uchroniło mnie wielokrotnie od niezdania jakiegoś egzaminu :D! Spokojna do czasu, fakt, chociaż powiedziałabym, że mój lont stale się tli:)...
więcejMój wynik to woda. W pierwszej chwili zdziwiłam się, bo uważam, że ewidentnie ogień, ale... tak, mistrzowsko leję wodę, zarówno na papierze jak i w rozmowie, co uchroniło mnie wielokrotnie od niezdania jakiegoś egzaminu :D! Spokojna do czasu, fakt, chociaż powiedziałabym, że mój lont stale się tli:)...
więcejMój wynik to woda. W pierwszej chwili zdziwiłam się, bo uważam, że ewidentnie ogień, ale... tak, mistrzowsko leję wodę, zarówno na papierze jak i w rozmowie, co uchroniło mnie wielokrotnie od niezdania jakiegoś egzaminu :D! Spokojna do czasu, fakt, chociaż powiedziałabym, że mój lont stale się tli:)...
więcejMój wynik to woda. W pierwszej chwili zdziwiłam się, bo uważam, że ewidentnie ogień, ale... tak, mistrzowsko leję wodę, zarówno na papierze jak i w rozmowie, co uchroniło mnie wielokrotnie od niezdania jakiegoś egzaminu :D! Spokojna do czasu, fakt, chociaż powiedziałabym, że mój lont stale się tli:)...
więcejMój wynik to woda. W pierwszej chwili zdziwiłam się, bo uważam, że ewidentnie ogień, ale... tak, mistrzowsko leję wodę, zarówno na papierze jak i w rozmowie, co uchroniło mnie wielokrotnie od niezdania jakiegoś egzaminu :D! Spokojna do czasu, fakt, chociaż powiedziałabym, że mój lont stale się tli:)...
więcejMój wynik to woda. W pierwszej chwili zdziwiłam się, bo uważam, że ewidentnie ogień, ale... tak, mistrzowsko leję wodę, zarówno na papierze jak i w rozmowie, co uchroniło mnie wielokrotnie od niezdania jakiegoś egzaminu :D! Spokojna do czasu, fakt, chociaż powiedziałabym, że mój lont stale się tli:)...
więcejulubieni autorzy [84]
Ulubione
Dodane przez użytkownika
statystyki
przeczytano
przeczytane
pomocne
wystawione
na czytaniu
na czytanie