Słowiańskie mity i opowieści w komiksie Wiktoria Korzeniewska 8,9
ocenił(a) na 105 dni temu Czy jesteście w stanie przytoczyć chociaż jedną opowieść bądź mit o Nas, Słowianach?
Jeżeli od myślenia boli Cię głowa, sięgnij po książkę „Słowiańskie mity i opowieści w komiksie”. Książka powstała dzięki wysiłkowi Wiktorii i Natalii!
Komiksowymi bohaterami są babcia, Małgosia i Zbysiu.
W książce znajdziecie przepis na własną drapankę! A z ciekawości zapytam, czy znasz różnicę między pisanką a kraszanką (nie mylić z kaszanką)?
Kolejno babcia opowiada o powstaniu świata wedle słowiańskich wierzeń. Powiem Wam, że jest to jeden z moich ulubionych mitów! Dowiecie się, kim był Perun, a kim Weles oraz jakie magiczne moce posiadali! Ale nie tylko oni rządzili naszą krainą – Mokosz, Matka Ziemia, czy Swarożyc, opiekun ognia ziemskiego, również byli naszymi bóstwami.
Kolejnym mitem jest ten o powstaniu człowieka! Niestety, wywodzimy się od słomy, a dusze tchnął w nas sam Perun podczas zażywania kąpieli w łaźni!
Jeżeli nawiedza Was zmora, nie martwcie się! Wystarczy położyć nogi na poduszce lub umieścić stalowe przedmioty przy łóżku. A, i zapomniałam! Czerwone pętelki zawieszone na ręce też sobie poradzą!
To nie jedyna zmora, na którą warto uważać – są też drapieżne południce, swoimi drogami moje ulubione demony 😅❤️❤️🔥
Leszy, opiekun i pan lasu, bywa złośliwy, jednakże jest skory do przyjęcia podarunków.
W jeziorach, rzekach i stawach mogą żyć zarówno Wodnicy (którzy są opiekunami),jak i Rusałki, które niestety stały się nimi na skutek utonięcia. Z nimi byłabym ostrożniejsza.
W domu dobrze żyj z domownikiem! Może odpędzić zmorę, ale i pomoże w codziennych obowiązkach.
A jeżeli jesteście ciekawi powiedzenia „Licho nie śpi”, to... Wyjaśnienie znajdziecie w tej książce! Albo chociaż to, czym lub kim było licho!
Opisywane są nasze święta, zaklęcia, zmory i potwory. Baba Jaga również jest z naszych stron!
Powiem Wam, że czuję niedosyt! Mam nadzieję, że dziewczyny stworzą całą serię mitów i opowieści! Cudowna grafika, dopracowany każdy detal! Dodatkowo opisy czy dialogi sprawiają, że książki nie chce się wypuścić z rąk.
Dawno nie byłam tak zachwycona książką, a najważniejsze jest to, że poprzez obrazki można opowiadać już małym dzieciom, jak piękne mamy korzenie ludowe.