Początkowo przeraża ilością autorów, różnorodnością i wymaganiami stawianymi przed czytelnikiem. Znajdują się tu teksty wybitne, jak i pretendujące do uznania, są wiersze słabsze i ciekawsze, mniej znane i hołubione przez opinię.
To nie frazes, ponieważ naprawdę każdy znajdzie wiersze dla siebie.
Jaka jest ta nasza poezja? Wielokodowa? Wielokolorowa? Wielowątkowa? Nasza, cenna. Poezja, jaką warto czytać - przegląd poetów niezwykle wartościowy.
Jak to ze zbiorami opowiadań - jedne się bardziej podobają, inne mniej. Ale właśnie dzięki nim można odkryć swoich nowych ulubionych autorów. A jeśli się zna już któryś autorów, to pozwalają się upewnić, czy nadal ich lubimy bądź nie lubimy ;). Znalazłam w tym zbiorze swoje nowe odkrycie, więc zaraz przenoszę się do okienka wyszukiwania, aby znaleźć coś do czytania tego autora.