Najnowsze artykuły
- ArtykułyZawodne pamięci. „Księga luster” E.O. ChiroviciegoBartek Czartoryski1
- Artykuły„Cud w dolinie Poskoków”, czyli zabawna opowieść o tym, jak kobiety zmieniają światRemigiusz Koziński3
- ArtykułyUwaga, konkurs! Do wygrania książki „Times New Romans“ Julii Biel!LubimyCzytać7
- ArtykułyWygraj egzemplarz „Róż i fiołków” Gry Kappel Jensen. Akcja recenzenckaLubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Marta Biernat
2
5,1/10
Pisze książki: reportaż, literatura podróżnicza
Urodzona: 01.01.1987
Historyczka sztuki opętana odbywaniem wszelakich podróży. Jej ulubionym krajem niezmiennie pozostaje Islandia, na której spędza każdego roku sześć miesięcy. Swoje wrażenia o tej niesamowitej wyspie opisuje na blogu Bite of Iceland, który prowadzi wspólnie z mężem.
5,1/10średnia ocena książek autora
905 przeczytało książki autora
766 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Laponia. Wszystkie imiona śniegu
Marta Biernat, Adam Biernat
5,3 z 254 ocen
638 czytelników 53 opinie
2018
Rekin i baran. Życie w cieniu islandzkich wulkanów
Marta Biernat, Adam Biernat
4,9 z 553 ocen
1103 czytelników 153 opinie
2017
Najnowsze opinie o książkach autora
Laponia. Wszystkie imiona śniegu Marta Biernat
5,3
to jest wlasnie to, czego szukalam - zblizenie na tradycje, kulture, zwyczaje i historie. szkoda tylko, ze jedyne zdjecia jakie sie pojawily to jakies skalki i domki, chetniej popaterzylabym sobie np. na szamanskie bebny, stroje ludowe czy tradycyjna kuchnie. jesli ktos poszukuje bardziej aktualnych i rzeczowych faktow na temat tamtejszego spoleczenstwa, jego problemow i aktualnych wydarzen raczej sie dosc mocno zawiedzie
Laponia. Wszystkie imiona śniegu Marta Biernat
5,3
Stwierdziłam że skoro przeczytanie ⅓ książki zajęło mi więcej jak rok to znaczy że już jest przeczytana. Sam pomysł spoko, jak kocham północne koło podbiegunowe i wszystkie skandynawskie kraje. Ale książka w żaden sposób nie zachęca do jakiejkolwiek podróży. Jest po prostu nudna. Zero ciekawostek, jakieś suche fakty i w kółko to samo przez dziesiąt stron. Maskara. Z czego, dodatkowo, miesiąc po odłożeniu książki na bok, okazało się że jest to plagiat...