Najnowsze artykuły
- ArtykułyAtlas chmur, ptaków i wysp odległychSylwia Stano2
- ArtykułyTeatr Telewizji powraca. „Cudzoziemka” Kuncewiczowej już wkrótce w TVPKonrad Wrzesiński9
- ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać390
- Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik4
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Toby Walsh
1
6,8/10
Pisze książki: technika
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,8/10średnia ocena książek autora
45 przeczytało książki autora
132 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
To żyje! Sztuczna inteligencja. Od logicznego fortepianu po zabójcze roboty
Toby Walsh
6,8 z 37 ocen
177 czytelników 8 opinii
2018
Najnowsze opinie o książkach autora
To żyje! Sztuczna inteligencja. Od logicznego fortepianu po zabójcze roboty Toby Walsh
6,8
Filmiki z robotami imitującymi ludzi są zarazem fascynujące i przerażające. Zwłaszcza te, na których możemy zobaczyć konferencje prasowe, w czasie których dostrzeżemy sporo emocji i umiejętne odpowiedzi. Kiedy uzmysłowimy sobie to, że te urządzenia mają dużo większe możliwości pamięciowe niż my i zaczynamy uświadamiać sobie to, że ich nauka tego, czego my z trudem uczyliśmy się całe życie będzie trwałą kilka sekund czy minut możemy poczuć się przerażeni. Na szczęście do tego momentu w dziejach ludzkości jeszcze bardzo daleko, a wszystko przez to, że my ciągle nie do końca wiemy, w jaki sposób działa ludzki mózg, w jaki sposób zdobywamy wiedzę i doświadczenie, w jaki sposób jest to utrwalane, a to sprawia, że nie mamy wzorca budowy takiego mózgu w wersji elektronicznej. Ciągłe bycie dla siebie zagadką, nieznajomość tego, z jakimi ograniczeniami mamy do czynienia być może ratuje nasz gatunek przed zagładą. Dążenie do postępu każe nam ciągle zadawać pytania, w jakim punkcie się znajdujemy, ile musimy jeszcze zrobić i jak może wyglądać przyszłość. Ciągłe poszukiwania pozwalają nam oddalić strach przed technologią i mądrze ją wykorzystać.
W świat rozważań dotyczących technologii, najnowszych komputerów oraz robotów i ich możliwości zabiera nas Toby Walsh, nagradzany za swój wkład w dziedzinę AI badacz sztucznej inteligencji. Dzięki książce tego eksperta możemy dowiedzieć się o tym, w którym miejscu rozwoju komputerów się znajdujemy, jakie błędy popełniały różne firmy, jakie są popularne badania, jakie możliwości posiadają komputery, co jest dla nich ograniczeniem, dlaczego łatwo przejść uproszczoną wersję testu Turinga i wiele innych cennych informacji.
Publikacja pozwoli nam uświadomić sobie jak bardzo komputery wpływają na nasze życie, w jaki sposób przekształcą miejsca pracy, jakie zawody wyeliminują. Zrozumiemy również, dlaczego szybki postęp nie jest tak bardzo możliwy jak nam się wydaje. Toby Walsh zabiera nas w podróż po historii nauki, obecnych osiągnięciach i przyszłych możliwościach. Poznamy wpływ starożytnej nauki na obecne funkcjonowanie komputerów, odkryjemy jak bardzo losy komputerów zależały od filozofii (z naciskiem na osiągnięcia logiki). Dążenie do ścisłości języka połączone ze snuciem niezwykłych wizji wychodzących poza własne doświadczenia pomogło w stawianiu kolejnych kroków umożliwiających na osiągnięcie obecnego stanu. Dzięki książce „To żyje! Sztuczna inteligencja. Od logicznego fortepianu po zabójcze roboty” poznamy kolejne kroki przybliżające nas do komputerów uczących się. Przy okazji odkryjemy jak wielkim wyzwaniem było zaprogramowanie ich w taki sposób, aby były w stanie nauczyć się reguł prostych gier oraz jakie stoją przed nimi jeszcze bariery w nauce kolejnych. Ponad to zrozumiemy, że sama możliwość uczenia to jeszcze mało, ponieważ wiele teorii naukowych ciągle jest nieprecyzyjnych i wymaga ciągłej analizy falsyfikacji. Będziemy mogli też porównać koszty energetyczne ludzkiego i komputerowego mózgu.
Toby Walsh napisał książkę, po którą mogą sięgnąć zarówno uczniowie, studenci, jak i naukowcy chcący zgłębić wiedzę o technologiach, poznać jej ograniczenia, odkryć mechanizmy działania algorytmów, przeanalizować czy powinni pójść nieco inna ścieżką zawodową, aby za parę lat ciągle być aktywnym się na rynku pracy.
Książka jest świetnym przewodnikiem po nadziejach i zagrożeniach związanych z technologiami cyfrowymi, a do tego napisana z wielką wprawą, dzięki czemu to, co nam autor przybliża jest zarazem interesujące, proste i wciągające oraz ze sporą dawką wiedzy, którą trudno sobie wygooglować i tak pięknie uporządkować. Publikacje podzielono na trzy części: przeszłość, teraźniejszość i przyszłość.
Z pierwszej dowiemy się o historii formowania się podstaw AI, czyli całą otoczkę filozoficzno-fantastyczną (od logiki po marzenia o myślących maszynach). Drugoa zabiera nas w znamy nam świat, pokazuje, co już udało nam się osiągnąć, jakie ciągle mamy bariery, czego nie możemy osiągnąć przy obecnym stanie wiedzy i dlaczego badania nad neurologią oraz sztuczną inteligencją są tak ważne. Nie zabraknie tam również spojrzenia na znaczenie humanistów w osiągnięciach AI, konieczności równouprawnienia płci, ras oraz warstw społecznych, ponieważ to pomoże nam na szersze, ciekawsze, bogatsze spojrzenie na ważne problemy i dzięki temu pozwoli osiągnąć sukces. Zaangażowany w społeczny wymiar AI profesor Walsh porusza w swojej publikacji wiele kwestii etycznych, które każą widzieć tę dziedzinę ludzkiego życia jako nadzieję oraz zagrożenie. Autor dostrzega, że technologie przynoszą konieczność przebudowy życia społecznego, znalezienia możliwości utrzymania się przez tych, dla których nie będzie miejsca na rynku pracy oraz zmniejszenia godzin ludzkiej pracy.
Wielką zaletą książki jest zebranie wiedzy z różnych dziedzin i pokazanie aktualnych osiągnięć AI przez ich pryzmat. Zdecydowanie polecam!
To żyje! Sztuczna inteligencja. Od logicznego fortepianu po zabójcze roboty Toby Walsh
6,8
"To żyje! Sztuczna inteligencja. Od logicznego fortepianu po zabójcze roboty", to książka składająca się z trzech części.
Część historyczna prezentująca nam jak ludzkość stopniowo dochodziła do idei sztucznej inteligencji, następnie współczesność, czyli o tym, jak tę AI próbujemy opracowywać i wdrażać.
I na zakończenie trochę wróżenia z fusów, szanse i zagrożenia, czyli możliwe scenariusze rozwoju sytuacji, innymi słowy — nadchodzi Terminator?
Co mogą mieć wspólnego z tematem AI postaci takie jak starożytny filozof Arystoteles, średniowieczny mistyk i poeta Ramon Llull, filozof i dyplomata z epoki baroku Gottfried Wilhelm Leibniz czy wreszcie René Descartes, ten od "Cogito ergo sum"?
Otóż ich niekonwencjonalne podejście do logiki i matematyki zaowocowało w dziewiętnastym stuleciu pojawieniem się idei myślącej maszyny.
A zaczęło się to mniej więcej tak...
Niejaki George Boole matematyk, samouk wpadł na pomysł, aby logikę ludzkiego myślenia, wyjaśnić za pomocą działań algebraicznych sprowadzając je do dwu wartości: prawda — fałsz, innymi słowy, włączone — wyłączone, czyli 0 i 1.
Czy czegoś Wam to nie przypomina? Tak dokładnie wymyślił kod zero-jedynkowy, bez którego niemożliwe byłoby działanie naszych ukochanych smartfonów.
W roku 1851 nasz błyskotliwy Pan Boole, spotyka na Wielkiej Wystawie w Londynie innego matematyka, filozofa, ale równocześnie inżyniera i błyskotliwego wynalazcę Charlesa Babbage'a, który mażąc o budowaniu mechanicznych komputerów, konstruuje maszynę różnicową, jakież to seampunkowe...
Niestety współpraca obu Panów nie dochodzi do skutku z powodu przedwczesnej śmierci Boole'a.
Ale, żeby tworzenie idei komputera nie wyglądało jak bal samców, warto wspomnieć o pewnej damie, Adzie Lovelace, była ona córką lorda Byrona, popularnego podówczas poety romantycznego.
Hrabina zafascynowała się pracami Babbage'a do tego stopnia, że postanowiła szczegółowo opisać je wraz ze schematami, a w opisie owym zawarła pierwszy algorytm, na podstawie którego działać by miało to urządzenie.
Bywa dzięki temu nazywana matką programistów, gdyż jej algorytm jest pierwszym zapisem kodu służącego do obsługi "myślącej maszyny".
Dalej, cóż dalej?
Dalej skaczemy już w wiek XX i poprzez tragiczną postać Alana Turinga z wolna wkraczamy w bliższe nam rewiry, pecety, laptopy, serwery, internet i smartfony...
Cóż z przyszłością AI?
Czas pokaże...
Naprawdę ciekawa i dobrze napisana książka, serdecznie polecam, nawet jeśli nie interesujecie się informatyką.